Covid-19 - Pandemia

[مارتشين 1181]

6 minut temu, lokiju napisał:

Właśnie oglądam mistrzostwa świata w rzutkach, które odbywają się w Londynie gdzie szaleje Omikron. Na trybunach komplet ludzi zero maseczek, zero dystansu wszyscy się super bawią i piją piwo.

Wirus sam się nie namnoży  

 

Pytanie czy wyborcza o tym wie   

 

"Wielka Brytania zmaga się z gigantyczną falą zakażeń spowodowaną nowym wariantem koronawirusa. Jak poinformował w swoim newsletterze POLITICO, zdaniem naukowców liczba nowych zakażeń 15 grudnia może osiągnąć nawet 300 do 400 tysięcy, w tym w większości wariantem omikron. W oficjalnych raportach we wtorek 14 grudnia raportowano o ok. 60 tys. wykrytych zakażeniach, z czego ok. 37 tys. przypisywało się omikronowi. Projekcja naukowców wskazywała jednak, że tego dnia zakazić się mogło nawet 200 tys. osób"

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,27915853,wybuch-pandemii-w-wielkiej-brytanii-nawet-do-400-tys-zakazen.html

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez مارتشين

[Flik 756]

Godzinę temu, VAMET napisał:

.... Trzecia dawka skutecznie chroni 70% przed Omikronem ciężkim i zgonem, jeżeli chodzi o Pfizera....

Pytanie jest takie: na jak długi okres jest ta ochrona? Wiem...za wcześnie na odpowiedź.

Wczoraj 669 zgonów. Dziś chyba 592.

W koalicji rządowej ostry spór  o ustawę, która pozwoliłaby pracodawcom sprawdzać, czy ich pracownicy są zaszczepieni. SP ma grozić, że jeśli ustawa przejdzie przez Sejm( może ją poprzeć opozycja), to partia

nie poprze ustawy budżetowej. Gdyby tak się stało, mogłoby dojść do przyspieszonych wyborów.

[SebastianFM 2036]

24 minuty temu, VAMET napisał:

Witam uprzejmie

Hmm? Kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem. Napisałem dokładnie, że:

- 2x Pfizer nie chroni przed Omikronem i skuteczność spada do 33-40% (nie pisałem o Omikronie, bo jak byk jest napisane, że 2x Pfizer nie chroni) - także o co Ci chodzi?
- Inne preparaty jak Moderna, jest potrzeba ich modyfikacji i zajmie to 3 miesiące
- Po 3 dawce Pfizera dopiero jest ochrona przed Omikronem i to tylko/aż na poziomie 70%, czyli gorzej niż przed Deltą

Naucz się czytać, a nie czytasz tak, żeby poprzeć swoje argumenty. Raczej to Twoja wypowiedź jest manipulacją mojej tak, żeby wyszło na Twoje.

Jeżeli szukasz wiarygodnych informacji na jakimkolwiek Forum, a zwłaszcza na komputerowym, to życzę powodzenia  Zaczerpnij wiedzy od medyków, naukowców, poczytaj publikacje albo chociaż wypowiedź oficjalną od Pfizera i innych preparatów.

Nie znasz potęgi mocy! 

Z poważaniem

Skoro mi zarzucasz brak umiejętności czytania ze zrozumieniem to może spójrz jeszcze raz na zadane przeze mnie pytanie, które zresztą zacytowałeś, i twoją odpowiedź.
Zapytałem o sens rozpoczynania procesu szczepień teraz, skoro pojawił się nowy wariant, który w krótkim czasie wyprze Deltę. Po jaką cholerę w takim razie wspominasz o spadku skuteczności na Deltę po 6 miesiącach?

3 dawki Phizer'a? Znowu to samo. Jak ktoś teraz przyjmie pierwszą to za ile czasu będzie mógł być zaszczepiony drugą i trzecią? Nie lepiej byłoby poczekać?

Ja nie pytałem o radę, gdzie szukać wiarygodnych informacji i nie mam z tym problemu. Niepotrzebnie się produkujesz.

[Bono[UG] 1625]

32 minuty temu, VAMET napisał:

- 2x Pfizer nie chroni przed Omikronem i skuteczność spada do 33-40% (nie pisałem o Omikronie, bo jak byk jest napisane wcześniej, że 2x Pfizer nie chroni, zatem tyczy się to dotychczasowych wariantów) - także o co Ci chodzi? W następnym zdaniu miałeś informację o Omikronie.
- Po 3 dawce Pfizera dopiero jest ochrona przed Omikronem i to tylko/aż na poziomie 70%, czyli gorzej niż przed Deltą
- Inne preparaty jak Moderna, jest potrzeba ich modyfikacji i zajmie to 3 miesiące

To się kupy nie trzyma.

Skoro Pfizer nie zmienia składu a booster dodaje odporność na omikrona, to 2 dawki też powinny działać, choć zdecydowanie słabiej.
Skoro Pfizer jednak działa, to Moderna też powinna, bo to bardzo podobne preparaty.

Jedyne nad czym można debatować, to jak dobrą/słabą ochronę dają obecne szczepionki, bo generalnie działać powinny.

[Flik 756]

2 minuty temu, Bono[UG] napisał:

To się kupy nie trzyma.

Skoro Pfizer nie zmienia składu a booster dodaje odporność na omikrona, to 2 dawki też powinny działać, ..

Ale może być np tak, ze ktoś zaszczepił się 2 dawkami dość wcześnie, a jak wiadomo ta ochrona poszczepienna z czasem spada. Ciekawe jak długo chroni trzecia dawka, przed Omikronem.

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

7 minut temu, Bono[UG] napisał:

To się kupy nie trzyma.

Skoro Pfizer nie zmienia składu a booster dodaje odporność na omikrona, to 2 dawki też powinny działać, choć zdecydowanie słabiej.
Skoro Pfizer jednak działa, to Moderna też powinna, bo to bardzo podobne preparaty.

Jedyne nad czym można debatować, to jak dobrą/słabą ochronę dają obecne szczepionki, bo generalnie działać powinny.

Prezes Pfizera się wypowiadał o swoim preparacie, jak i również Moderna o swoim, która stwierdziła, że trzeba zmodyfikować i zajmie im to 3 miesiące. Było również o J&J i Astrze Zenka. Wiele się kupy nie trzyma i logiki, ale takie były informacje oficjalne. 2 dawki nie działają na Omikrona, ponoć obchodzi układ odpornościowy ze względu na zwiększoną ilość kolców (nie wiem, jak to się fachowo nazywa), a trzecia przypominająca ponoć już chroni, tylko zdecydowanie mniej (~70%) niż chroniła przed Deltą (88-90%). Najlepiej samemu poszukać informacji dla pewności.

Co dziwne podawali, że przechorowanie COVID-19 + 2 dawki Pfizera dają większą odporność na Omikrona niż 3 dawka przypominająca...

Ja na przykład nie wiem, czy przechorowałem już COVID-19, na charakter pracy żony i dzieciaków dwie szkoły, plus moja praca już dawno powinienem to cholerstwo złapać.

Z poważaniem

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez VAMET

[lokiju 2172]

Nie ma co panikować z tego co mi wiadomo nie ma na tą chwilę żadnych potwierdzonych informacji by Omikron dawał jakieś silne objawy.

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

2 minuty temu, lokiju napisał:

Nie ma co panikować z tego co mi wiadomo nie ma na tą chwilę żadnych potwierdzonych informacji by Omikron dawał jakieś silne objawy.

Dokładnie  ...póki co jest cholernie zaraźliwy, gorzej niż Delta... Co z jednej strony może być groźne, a z drugiej pomocne w walce z tym gównem. Czym więcej zarazi i łagodnie przejdą, tym lepiej... Będzie więcej ozdrowieńców.

Tylko pytanie jest, czy mimo iż łagodny, to nie będzie miał mocnych powikłań za 3-6 miesięcy?

Wczoraj w UK płakali, że MOCNO rośnie im liczba chorych, z czego 37 tys. to już Omikron.

Z poważaniem

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez VAMET

[Bono[UG] 1625]

36 minut temu, Flik napisał:

Ale może być np tak, ze ktoś zaszczepił się 2 dawkami dość wcześnie, a jak wiadomo ta ochrona poszczepienna z czasem spada. Ciekawe jak długo chroni trzecia dawka, przed Omikronem.

36 minut temu, VAMET napisał:

Prezes Pfizera się wypowiadał o swoim preparacie, jak i również Moderna o swoim, która stwierdziła, że trzeba zmodyfikować i zajmie im to 3 miesiące. Było również o J&J i Astrze Zenka. Wiele się kupy nie trzyma i logiki, ale takie były informacje oficjalne. 2 dawki nie działają na Omikrona, ponoć obchodzi układ odpornościowy ze względu na zwiększoną ilość kolców (nie wiem, jak to się fachowo nazywa), a trzecia przypominająca ponoć już chroni, tylko zdecydowanie mniej (~70%) niż chroniła przed Deltą (88-90%). Najlepiej samemu poszukać informacji dla pewności.

Jeżeli jest mowa z perspektywy czasu, to na pewno ochrona spada i 3 dawka ją mocno poprawi.
Tylko to jest co innego niż mówienie, że nie działa, a po 3 nagle jest ok.

W kwestii Moderny może stwierdzili, że nie ma sensu trzymać się starej wersji i lepiej jest zmodyfikować pod nowy wariant. Tylko też powinni otwarcie mówić, że obecna może działać ale nie tak dobrze i wolą przygotować nową wersję.

Na szybko wyszukane: https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,pfizer--moderna--j-j--astrazeneca---czy-sa-skuteczne-na-wariant-omikron-,artykul,67965611.html

Generalnie wszyscy przyznają, że obecne szczepionki nie będą tak dobrze działać na omikrona.
Pfizer/BoNTech stawia na razie na boostera i zwiększoną z tym produkcję przeciwciał.
Moderna przewiduje, że będzie konieczna modyfikacja.
Astra nie potwierdza, nie zaprzecza, patrzy i deklaruje możliwość modyfikacji.
JJ najmniej jasne stanowisko, obserwują.

[Gość]

45 minut temu, VAMET napisał:

Nie ma co panikować z tego co mi wiadomo nie ma na tą chwilę żadnych potwierdzonych informacji by Omikron dawał jakieś silne objawy.

A ktoś jeszcze panikuje na te nowe wariacje wirusów. Bo ja nie znam takiego.

[ShadowMan 1197]

53 minuty temu, lokiju napisał:

Nie ma co panikować z tego co mi wiadomo nie ma na tą chwilę żadnych potwierdzonych informacji by Omikron dawał jakieś silne objawy.

Często słychać opinie od różnych lekarzy, że zarażenie tą nową mutacją Omikron znacznie częściej przebywa się bezobjawowo, albo z bardzo lekkimi objawami.

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez ShadowMan

[مارتشين 1181]

6 minut temu, ShadowMan napisał:

Często słychać opinie od różnych lekarzy, że zarażenie tą nową mutacją Omikron znacznie częściej przebywa się bezobjawowo, albo z bardzo lekkimi objawami.

Dlatego jest tak niebezpieczny  

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

15 minut temu, sabaru napisał:

A ktoś jeszcze panikuje na te nowe wariacje wirusów. Bo ja nie znam takiego.

Dlaczego cytujesz słowa innej osoby, jakbym to ja był ich autorem? Czy to już mi w oczach się mieni po 3 dawce?

9 minut temu, ShadowMan napisał:

Często słychać opinie od różnych lekarzy, że zarażenie tą nową mutacją Omikron znacznie częściej przebywa się bezobjawowo, albo z bardzo lekkimi objawami.

Szczerze mówiąc w tych wszystkich grypach, chorobach zakaźnych, COVIDach, to nie tyle boję się ich przebiegu, chociaż niektóre potrafią być mocno dokuczliwe, co późniejszych powikłań. A na to chwilę ciężko, żeby były jakieś wiarygodne dane, skoro Omikron dopiero co się ukazał...

Z poważaniem

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez VAMET

[lokiju 2172]

Pytanie co to znaczy późniejszych powikłań ile czasu mamy to sprawdzać by mieć pewność? 3 miesiące a może 6 albo dwa lata ? Bo przypominam, że nie mamy jeszcze pewności co do wszystkich powikłań, które mogły lub wystąpią po Alfie i Delcie a tutaj już mówimy o Omikronie.

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez lokiju

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

26 minut temu, Bono[UG] napisał:

Jeżeli jest mowa z perspektywy czasu, to na pewno ochrona spada i 3 dawka ją mocno poprawi.
Tylko to jest co innego niż mówienie, że nie działa, a po 3 nagle jest ok.

W kwestii Moderny może stwierdzili, że nie ma sensu trzymać się starej wersji i lepiej jest zmodyfikować pod nowy wariant. Tylko też powinni otwarcie mówić, że obecna może działać ale nie tak dobrze i wolą przygotować nową wersję.

Na szybko wyszukane: https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,pfizer--moderna--j-j--astrazeneca---czy-sa-skuteczne-na-wariant-omikron-,artykul,67965611.html

Generalnie wszyscy przyznają, że obecne szczepionki nie będą tak dobrze działać na omikrona.
Pfizer/BoNTech stawia na razie na boostera i zwiększoną z tym produkcję przeciwciał.
Moderna przewiduje, że będzie konieczna modyfikacja.
Astra nie potwierdza, nie zaprzecza, patrzy i deklaruje możliwość modyfikacji.
JJ najmniej jasne stanowisko, obserwują.

Parę nowych wieści...

Cytat

Omikron w oskrzelach mnoży się 70 razy szybciej niż wariant delta i pierwotna odmiana koronawirusa, jednak w płucach mnoży się kilka razy wolniej - ustalili badacze z Hongkongu. Równocześnie przestrzegają, że bardzo szybkie przenoszenie omikronu może oznaczać pojawianie się wielu ciężkich przypadków choroby COVID-19.

Naukowcy z Wydziału Medycyny Uniwersytetu Hongkońskiego (HKU) wyizolowali wariant omikron, a następnie sprawdzili, jak namnaża się poza organizmem, w tkankach wyciętych pacjentom w ramach leczenia chorób płuc. Porównali wyniki z wariantem delta i pierwotną odmianą koronawirusa SARS-CoV-2 z 2020 roku.

Po 24 godzinach od zakażenia w tkance oskrzelowej omikron namnożył się około 70 razy bardziej niż delta i pierwotna odmiana koronawirusa. Natomiast w tkance płucnej omikrona było około 10 razy mniej niż pierwotnego koronawirusa i kilka razy mniej niż delty. To według badaczy może sugerować lżejszy przebieg choroby.

- Należy zwrócić uwagę, że przebieg choroby u ludzi nie zależy tylko od replikacji wirusa, ale też od odpowiedzi immunologicznej zakażonego, która może prowadzić do deregulacji wrodzonego systemu odpornościowego, czyli burzy cytokinowej - powiedział kierujący zespołem naukowców doktor Michael Chan.

Zaznaczył, że nawet mniej patogenny wirus może powodować więcej ciężkich przypadków i zgonów, jeśli łatwiej się przenosi i zarazi więcej osób. Biorąc pod uwagę badania pokazujące, że omikron może częściowo wymijać odporność, ogólne zagrożenie nowym wariantem będzie najprawdopodobniej "bardzo znaczne" - ocenił.

Czy szczepionki chronią przed omikronem?

Wariant omikron został po raz pierwszy wykryty pod koniec listopada na południu Afryki. W czwartek potwierdzono pierwszy przypadek w Polsce. Omikron jest pod lupą wielu naukowców i badaczy.

Naukowcy z HKU ustalili wcześniej, że dwie dawki dostępnych w Hongkongu szczepionek przeciw COVID-19 firmy Pfizer i chińskiego koncernu Sinovac nie zapewniają odpowiedniej ilości przeciwciał przeciw omikronowi. Zaapelowali do mieszkańców miasta o przyjmowanie dawek przypominających.

Z analizy przeprowadzonej przez badaczy z Wielkiej Brytanii wynika, że dwie dawki szczepionek AstraZeneca i Pfizer zapewniają "znacznie niższy poziom ochrony" przed omikronem, w porównaniu z wariantem delta. Ich zdaniem dawka przypominająca daje natomiast do 75 procent ochrony przed objawową infekcją omikronem.

Hmm...

10 minut temu, lokiju napisał:

Pytanie co to znaczy późniejszych powikłań ile czasu mamy to sprawdzać by mieć pewność? 3 miesiące a może 6 albo dwa lata ?

Powikłania po poprzednich wariantach są znane, poczytaj... Po Omikronie póki co za szybko...

Z poważaniem

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez VAMET

[adashi 1987]

W dniu 15.12.2021 o 14:04, lokiju napisał:

Szacujemy, że obecnie ok. 84 proc. społeczeństwa ma przeciwciała. Chodzi o populację powyżej 20. roku życia. We wrześniu było 75 proc. (zostało to potwierdzone przez twarde dane z badania OBSER-CO), a teraz, w trakcie czwartej fali, dodatkowo immunizację nabyło 12-16 proc. społeczeństwa, co daje nam ponad 82 proc.

 

Właśnie się zgadza. Dzięki odporności zbiorowej aktualna fala zaczęła się cofać. To dość wyjątkowa sytuacja, bo to pierwsza fala, która cofa się samoistnie, bez lockdownu. Były co prawda jakieś symboliczne ograniczenia plus maseczki. Tymczasem ta fala dochodzi do szczytu i zawraca. Widać to po sytuacji w województwach lubelskim i podlaskim. Tutaj już jest spadek. Pytanie, czy weszliśmy na poziom plateau, czy krzywa jeszcze spadnie. Naszym zdaniem spadnie - wyliczenia na to wskazują, ale widać to też w tych wymienionych województwach. Poza tym za kilka tygodni 90 proc. populacji będzie miało odporność. Co oznacza, że kończy to pandemię z 2019 r., bo osiągnęliśmy odporność zbiorową.

https://www.google.pl/amp/s/serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8312656,franciszek-rakowski-koronawirus-omikron-odpornosc-zbiorowa-wywiad.html.amp

Nie wiem kto to napisał i dlaczego, ale to jest w zasadzie stek bzdur te oszacowania co do liczby odpornych. Ani z OBSER-CO nic takiego nie wynika, ani nie będzie 90% w przewidywalnej przyszłości. Nie chce mi się wierzyć że coś mogło skłonić Rakowskiego aby coś takiego faktycznie powiedział, bo to jest doskonały specjalista w kwestiach statystycznych.

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez adashi

[ShadowMan 1197]

10 minut temu, lokiju napisał:

Pytanie co to znaczy późniejszych powikłań ile czasu mamy to sprawdzać by mieć pewność? 3 miesiące a może 6 albo dwa lata ? Bo przypominam, że nie mamy jeszcze pewności co do wszystkich powikłań, które mogły lub wystąpią po Alfie i Delcie a tutaj już mówimy o Omikronie.

Po normalnej grypie też mogą występować różne groźne powikłania, a jakoś nikt nigdy z jej powodu takiej g*wnoburzy nie robił, choć zdarzały się sezony, że dziennie chorowało na grypę nawet po 50 tys ludzi.

[lokiju 2172]

8 minut temu, adashi napisał:

Nie wiem kto to napisał i dlaczego, ale to jest w zasadzie stek bzdur te oszacowania co do liczby odpornych. Ani z OBSER-CO nic takiego nie wynika, ani nie będzie 90% w przewidywalnej przyszłości. Nie chce mi się wierzyć że coś mogło skłonić Rakowskiego aby coś takiego faktycznie powiedział, bo to jest doskonały specjalista w kwestiach statystycznych.

Nie wiem kto to powiedział i dlaczego ale wychodzi na to, że są to słowa Rakowskiego a jeżeli nie to powinien pozwać tych co z nim ten wywiad robili i to chyba wszystko na ten temat.

@VAMETNie wiem czy w przypadku Alfy i Delty wszystko już wiadomo bo nawet schemat utraty węchu i smaku nie jest do końca znany a co za tym idzie czy wirus przechodzi przez barierę krew-mózg i co to może powodować.

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez lokiju

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

7 minut temu, ShadowMan napisał:

Po normalnej grypie też mogą występować różne groźne powikłania, a jakoś nikt nigdy z jej powodu takiej g*wnoburzy nie robił, choć zdarzały się sezony, że dziennie chorowało na grypę nawet po 50 tys ludzi.

...i tutaj dochodzimy do mojego ulubionego pytania. Skoro tak jest, jak jest... To dlaczego tak jest? Jaki jest w tym cel... Rządów itp.? Komu zależy na takim stanie rzeczy na świecie i dlaczego?

Z poważaniem

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez VAMET

[amsztel 2490]

7 minut temu, VAMET napisał:

Witam uprzejmie

...i tutaj dochodzimy do mojego ulubionego pytania. Skoro tak jest, jak jest... To dlaczego tak jest? Jaki jest w tym cel... Rządów itp.? Komu zależy na takim stanie rzeczy na świecie i dlaczego?

Z poważaniem

To nie wiesz? Reptilianie, masoneria albo maso-reptilianie  

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez amsztel
literowki

[مارتشين 1181]

39 minut temu, ShadowMan napisał:

Po normalnej grypie też mogą występować różne groźne powikłania, a jakoś nikt nigdy z jej powodu takiej g*wnoburzy nie robił, choć zdarzały się sezony, że dziennie chorowało na grypę nawet po 50 tys ludzi.

Liczba hipochondryków przez ostatnie 2 lata znacząco wzrosła.

https://psychomedic.pl/hipochondria-dlaczego-sami-wpedzamy-sie-w-choroby/

[Subman 369]

26 minut temu, ShadowMan napisał:

Po normalnej grypie też mogą występować różne groźne powikłania, a jakoś nikt nigdy z jej powodu takiej g*wnoburzy nie robił, choć zdarzały się sezony, że dziennie chorowało na grypę nawet po 50 tys ludzi.

Może dlatego?

 

 

[lokiju 2172]

W TVN'ie właśnie gadają jaka to ciężka sytuacja w Wielkiej Brytanii ile to zakażeń i w Londynie ponad 40% chorych jest zarażonych Omikronem. Po czym wchodzę na youtube kanał TVP SPORT i widzę zupełnie coś innego niż to co mówią w TV bo widzę świetnie się bawiących ludzi na mistrzostwach świata w rzutkach i tam nikt się wirusem nie przejmuje. Śmiech na sali w TVN'ie obrazki ze szpitali jak to ludzie umierają a na youtube śpiewający ludzie plujący sobie do gardeł i pijący piwo ??

 

PS: Przypominam, że te mistrzostwa są w.........Londynie ?

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez lokiju

[مارتشين 1181]

Dostali koncesje mogą pajacować dalej. Trochę jak z czeską mutacją.

Źródło RT.de, ale cóż

 

Mnie najbardziej przekonał pomiar temperatury. Jest on jakby nie patrzeć bardzo potrzebny w dzisiejszym świecie, mało kto potrafi obsługiwać termometr i jest to niezbyt wygodne, a wyniki czasem mało wiarygodne szczególnie przy bezdotykowych.

Edytowane 16 Grudnia 2021 przez مارتشين

[ShadowMan 1197]