Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Izolację względnie zdrowych osób (tak prewencyjnie), uważam za ninajlepsze wyjście..może nie takie do końca złe.

 

"Jak miały by roznosić skoro osoby z grupy ryzyka miały by się izolować?" Np bezobjawowa osoba z Covid-em, odwiedza swoich rodziców/mieszka z nimi. Chyba, że masz na myśli całkowitą

 

izolacje (jak długo?), poza miejscem zamieszkania. Mogłyby się też zakażać np podczas takich zakupów (po drodze do sklepu). Tak na szybko wymyślone sytuacje. ;)

 

Poza tym od jakiego wieku izolować? Otyły 50 latek też pracuje. A 32-latek z otyłośćią, cukrzycą i nadciśnieniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja doskonale też rozumiem, że wszyscy się uczą wirusa, ale od Ministra Zdrowia, profesora nauk medycznych oczekuję logicznego ciągu zachowań i wydawanych zaleceń, a wszyscy możemy w prosty sposób dotychczasowe działania określić jako sprzeczne ze sobą.

Nie krytykuję wszystkiego - zachowanie odległości, płyny dezynfekujące przy wejściach i wyjściu ze sklepu uważam za rozsądne, tak samo jak zakaz gromadzenia się, ale już niejasne przepisy dotyczące poruszania się to przegięcie, bo nie może być tak, aby policjant mógł sobie w dowolny sposób interpretować przepisy, nie i już. Tylko i tak wszystko pójdzie na marne z prostej przyczyny - trzeba było izolować od początku kraj, a nie ludzi w tym kraju mieszkających.

 

Prawda taka, że gówno mam też do gadania :lol2: Ot klikam, bo mi się nudzi zamknięty w 4 ścianach bloku, bo co 2 tygodnie zmieniamy się w pracy dla bezpieczeństwa firmy, więc mam akurat cza na stukanie w klawiaturę do woli. Dla mnie "codzienne" funkcjonowanie zmienia się niewiele. Wstaję do pracy, przebywam z ludźmi, myję ręce, chodzę do sklepu, gotuję, unikam dziadków, bo potrafię czytać wykresy... tylko jakoś tak na spacer chcąc wyjść to człowiek się czuje zaszczuty, bo zastanawia się czy trafi na debila z pałką i glockiem, bo myśli, że po szkole w szczytnie to on już jest pan i władca, czy jednak na normalnego funkcjonariusza. Wzmożono w ludziach poczucie bycia przestępcą.

 

Wróg jest niewidzialny i trzeba jak najszybciej stworzyć model tanich i skutecznych testów na obecność wirusa. Bezobjawowo to ten wirus będzie sobie hulał jak wiatr i moim zdaniem na tym trzeba się skupić, aby Kowalski mógł w łatwy sposób się zbadać sam.

Edytowane przez mlody_tarnow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Izolację względnie zdrowych osób (tak prewencyjnie), uważam za ninajlepsze wyjście..może nie takie do końca złe.

 

"Jak miały by roznosić skoro osoby z grupy ryzyka miały by się izolować?" Np bezobjawowa osoba z Covid-em, odwiedza swoich rodziców/mieszka z nimi. Chyba, że masz na myśli całkowitą

 

izolacje (jak długo?), poza miejscem zamieszkania. Mogłyby się też zakażać np podczas takich zakupów (po drodze do sklepu). Tak na szybko wymyślone sytuacje. ;)

 

Poza tym od jakiego wieku izolować? Otyły 50 latek też pracuje. A 32-latek z otyłośćią, cukrzycą i nadciśnieniem?

To się tak nie da ... grupa ryzyka to osoby +70 i od tego wieku powinny być izolowane z racji wieku,obniżonej odporności ,chorób współistniejących .

Osoby w wieku 55-69 pod nadzorem jak wystąpią jakie kolwiek objawy to lekarz decyduje czy izolacja czy nie .

 

Osoby do 55 normalnie funkcjonują ,pracują jakoś ta gospodarkę utrzymują oczywiście przy zachowaniu obostrzeń .

 

 

Ale to wszystko to już musztarda po obiedzie ,takie działania trzeba było podjąć 4 -5tyg temu przy pierwszych sygnałach /objawach a nie zwozić jeszcze skruszonych rodaków lotami do domu bo granicą nie mieli opieki medycznej .

 

Teraz trzeba odmrażać gospodarkę bo pieniążków na szpitale nie ma bo gospodarka nie pracuje .A rządzący worka z pieniedzmi bez dna nie maja o czym doskonale wiedzą ,ale w TVPis powiedzą ze pieniędzy na nic nie braknie :lol2:

Edytowane przez raiders

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Izolację względnie zdrowych osób (tak prewencyjnie), uważam za ninajlepsze wyjście..może nie takie do końca złe.

 

"Jak miały by roznosić skoro osoby z grupy ryzyka miały by się izolować?" Np bezobjawowa osoba z Covid-em, odwiedza swoich rodziców/mieszka z nimi. Chyba, że masz na myśli całkowitą

 

izolacje (jak długo?), poza miejscem zamieszkania. Mogłyby się też zakażać np podczas takich zakupów (po drodze do sklepu). Tak na szybko wymyślone sytuacje. ;)

 

Poza tym od jakiego wieku izolować? Otyły 50 latek też pracuje. A 32-latek z otyłośćią, cukrzycą i nadciśnieniem?

To nie jest najlepszy moment na odwiedzanie rodziców. Jakby osoby 50+ i chore na choroby podnoszące ryzyko przy zarażeniu koronawirusem byśmy izolowali to chyba oczywiste, że byśmy je izolowali również od osób spoza tej grupy.

50+ ot tak rzuciłem, ale taniej by wyszło wszystkim 50+ i chorym na wymienione choroby wypłacać L4 niż robić to co teraz się dzieje.

Lepiej 20% pracowników wysłać na L4 niż zamykać 20% firm i podkopywać kolejne 70%.

To tak luźno rzucone mając w myśli to, że 50% społeczeństwa ma wywalone na zakazy i jest niezdolne do myślenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy z tego nie da się nie szydzić ?

 

No nie da się, a przecież wciąż zostają kwestie typu 2 mld rocznie na partyjną tubę propagandową przy prognozowanej chyba przez wszystkich analityków i agencje świata RECESJI w naszym kraju.

 

To nie tylko gafy i "nagłe zmiany decyzji", to też konsekwentne trzymanie się logiki "przedpandemicznej", na zasadzie: choćby skały srały, to będą wybory, będą smoleńskie uroczystości, na TVP pójdzie kasa, czyli kompletny brak elastyczności w rządach :(

 

Szumowskiego przyjemnie się słucha, facet wydaje się inteligentny, ale też nie popisał się tekstami typu "nie wiem, po co zdrowi noszą maseczki" - miesiąc później nagle twierdzi, że jednak zdrowi powinni je nosić, bo mniej rozsiewają swoich wydzielin z japy wtedy. OK, naprawdę nie wiedział tego samego miesiąc temu? :hmm: To samo pisałem miesiąc temu o nim, facet jest OK ale nie popisał się byciem wizjonerem, jak większość swoich zagranicznych odpowiedników bagatelizował wirusa, gdy jeszcze go nie było w Europie. Trudno go za to winić (bo wtedy jeszcze nikt nie wiedział, z jak koszmarnym g@wnem będzie się mierzyć), ale też nie pokazał się z jakiejś ponadprzeciętnej strony względem innych "lekarzy naczelnych" w EU.

 

Do tego ściemy co do przygotowania PL do pandemii, dyscyplinowanie pielęgniarek i lekarzy za "plotki" (Szumowski sam opowiadał się za tym, że to nie powinno mieć miejsca - no patrzcie, ale jednak ma dalej...), zmuszanie pielęgniarek do pracy... czy naprawdę musimy iść w tym kierunku? Kierunku jednoznacznie "poprzednioustrojowym" ?

 

Ściemy, propaganda, zakazy, nakazy? Mega nieprecyzyjne przepisy oparte o uznaniowe rozpatrywanie sytuacji przez Policję na miejscu, podczas gdy powinna ona mieć jasno ustalone zasady pracy, by nikt nie miał wątpliwości? Niekonstytucyjne prawa?

 

Serio komuś podoba się zachowanie rządu?

 

Mogło być inaczej, ale moim zdaniem nieco wyszła prawda na jaw, że w przypadku poważniejszej sytuacji nasi posłowie w ogóle nie wiedzą, co ze sobą zrobić, produkują buble prawne i próbują jeszcze na dodatek tłumić siłą głosy krytyki. Z czego to ostatnie jest najgorsze, bo bubel prawny można poprawić, ale komunistycznych odruchów się nie wypleni.

 

Liczę na to, że jakoś będzie, ale obawiam się o to, CO będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja doskonale też rozumiem, że wszyscy się uczą wirusa, ale od Ministra Zdrowia, profesora nauk medycznych oczekuję logicznego ciągu zachowań i wydawanych zaleceń, a wszyscy możemy w prosty sposób dotychczasowe działania określić jako sprzeczne ze sobą.

Nie krytykuję wszystkiego - zachowanie odległości, płyny dezynfekujące przy wejściach i wyjściu ze sklepu uważam za rozsądne, tak samo jak zakaz gromadzenia się, ale już niejasne przepisy dotyczące poruszania się to przegięcie, bo nie może być tak, aby policjant mógł sobie w dowolny sposób interpretować przepisy, nie i już. Tylko i tak wszystko pójdzie na marne z prostej przyczyny - trzeba było izolować od początku kraj, a nie ludzi w tym kraju mieszkających.

 

Prawda taka, że gówno mam też do gadania :lol2: Ot klikam, bo mi się nudzi zamknięty w 4 ścianach bloku, bo co 2 tygodnie zmieniamy się w pracy dla bezpieczeństwa firmy, więc mam akurat cza na stukanie w klawiaturę do woli. Dla mnie "codzienne" funkcjonowanie zmienia się niewiele. Wstaję do pracy, przebywam z ludźmi, myję ręce, chodzę do sklepu, gotuję, unikam dziadków, bo potrafię czytać wykresy... tylko jakoś tak na spacer chcąc wyjść to człowiek się czuje zaszczuty, bo zastanawia się czy trafi na debila z pałką i glockiem, bo myśli, że po szkole w szczytnie to on już jest pan i władca, czy jednak na normalnego funkcjonariusza. Wzmożono w ludziach poczucie bycia przestępcą.

 

Wróg jest niewidzialny i trzeba jak najszybciej stworzyć model tanich i skutecznych testów na obecność wirusa. Bezobjawowo to ten wirus będzie sobie hulał jak wiatr i moim zdaniem na tym trzeba się skupić, aby Kowalski mógł w łatwy sposób się zbadać sam.

Ktoś coś moim zdaniem zrobił źle, to ja też będę robił wszystko po swojemu. Zrobię sobie maseczkę z moskitiery aby tylko spełnić wymogi prawne, wszak wiem najlepiej.

 

To że nie możesz wyjść na spacer to nie musi być wcale twoja wiana. Co z tego, że ty będziesz trzymał dystans i tak dalej, jeżeli ty zostaniesz wypuszczony, to trzeba wypuścić i innych. Za nich myśleć i postępować nie dasz rady, a jak ich będzie wystarczająco dużo to nikt im nic nie zrobi. Bo będzie larmo. Trudne czasy to złe czasy dla demokracji. Bo wszyscy są wolni, wszystko wiedzą najlepiej i tak naprawdę nic im nie można zrobić.

Ktoś musi jakiś porządek i zasady ustalać, ktoś musi ich przestrzegać aby była jakaś spójność tego wszystkiego. To że nie wszystkie decyzje są dobre i że trzeba będzie je dostosować, to odrębny temat.

Ja nie widzę sprzeczności w jednoczesnym poluzowaniu pewnych restrykcji przy jednoczesnej kompensacji tego wprowadzeniem obowiązku korzystania z maseczek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wtedy każdy jest "biegaczem" z okolicy, a jego dzieci wschodzącymi sportowcami -w lasach SUSZA jak cholera, a tam ściągną całe bandy w dresach udające "biegaczy". Może nie tak by było?

Kto i jak ma weryfikować i pilnować? Czy on ma 30, czy 55 metrów? jaki ma być ten limit ustawiony? Czy tam dobiegł, dowlókł się pijany czy może przyjechał 100km? Czy mieszka w pobliżu, czy tylko jakąś tępa picza udaje, że razem mieszkają w pobliżu u niej?

Już teraz pełno poradników -wozić chlebek w reklamówce z biedry na rowerze, pożyczać psa, wymieniać się paragonami i tym podobne.

Jak to ma być na "słowo sportowca" to w lesie dziki na drzewa przed tłumami będą się chronić. Ludzie głodni przestrzeni spalą wpi..u lasy.

Jak jest susza, zagrożenie pożarowe, to się zamyka lasy.

Zamknąć lasy niezgodnie z prawem - nie ma problemu. Zamknąć las zgodnie z ustawą - nie da się. :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściemy, propaganda, zakazy, nakazy? Mega nieprecyzyjne przepisy oparte o uznaniowe rozpatrywanie sytuacji przez Policję na miejscu, podczas gdy powinna ona mieć jasno ustalone zasady pracy, by nikt nie miał wątpliwości? Niekonstytucyjne prawa?

 

Serio komuś podoba się zachowanie rządu?

Wiesz rząd rządem ich nie przeszkoczysz. Pretensje to można mieć do łosi co ich wybrali. Gdyby 70% polaków reprezentowała większy poziom niż: Meczyk, kupka, piwko, schabowy, sexik i zasiłek to byśmy mieli inny rząd własną markę samochodu i inne fajne rzeczy. A tak jest jak jest od 30 lat. Żyjesz w kartonowym kraju czego się spodziewałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
' date='16 Kwiecień 2020 - 15:57' timestamp='1587045448' post='15870897']

Jak jest susza, zagrożenie pożarowe, to się zamyka lasy.

Zamknąć lasy niezgodnie z prawem - nie ma problemu. Zamknąć las zgodnie z ustawą - nie da się. :lol2:

 

Racja.

A puścić do niego ludzi obecnie -czysta głupota ;)

 

Ktoś coś moim zdaniem zrobił źle, to ja też będę robił wszystko po swojemu. Zrobię sobie maseczkę z moskitiery aby tylko spełnić wymogi prawne, wszak wiem najlepiej.

 

Na złość tacie nasrać w gacie. Jak coś ma złą definicję czy nazwę "musi" być głupie. Jak to pomysł PIS/PO/KGB/SLD(niepotrzebne skreślić) "musi" być głupie. Jak coś chce policja -pały się "czepiają". Jestem młody? Walić dziadków. Chcą mnie w domu zatrzymać? Biorę się za bieganie :lol2:

Coś mi nie po myśli -bardzo szczególny przypadek łamania praw człowieka i konstytucji. Po prostu... ach, łzy nie dają mówić :lol2: :lol2:

A te maseczki to po 2 kilo mają i duszą na śmierć dwa razy. Warto zawalczyć o "wolny ryj" :lol2:

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naukowcy z USA obliczyli kiedy nastąpi szczyt zachorowań w Polsce

 

gXtEc1N.jpg

 

Będzie tego, będzie tego!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz rząd rządem ich nie przeszkoczysz. Pretensje to można mieć do łosi co ich wybrali. Gdyby 70% polaków reprezentowała większy poziom niż: Meczyk, kupka, piwko, schabowy, sexik i zasiłek to byśmy mieli inny rząd własną markę samochodu i inne fajne rzeczy. A tak jest jak jest od 30 lat. Żyjesz w kartonowym kraju czego się spodziewałeś?

 

No taka prawda niestety.

 

To też wina słabej edukacji ekonomicznej, bo gdyby dzieciakom od najmłodszych lat mówić np. że rząd nie ma własnych pieniędzy, to może świadomość społeczna też byłaby inna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszedłem na chwilę do kiosku, widziałem dwa patrole na piechotę i jeden samochodowy, widać było że szukają delikwentów bez masek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło mojego biura bez zmian -jakieś trzy przejazdy policji, jak zawsze. A łebków na fajce parami i po trzech więcej. Bo słonko wyszło. Bez masek. Nawet na szyjach nie mieli. Ale widać, że wybiegane sztuki, więc raczej ich nie dorwą :E

Za to ludzie ogólnie w maskach. Nawet znajomi kryminaliści, bo kręcą się akurat blisko często ze względu na jednego z nich co mieszka obok.

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszedłem na chwilę do kiosku, widziałem dwa patrole na piechotę i jeden samochodowy, widać było że szukają delikwentów bez masek.

 

No i dobrze bo po dobroci ludzie mieli to w d...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naukowcy z USA obliczyli kiedy nastąpi szczyt zachorowań w Polsce

 

(...)

 

Taka prośba: mógłbyś nie wklejać wielkich grafik? Wystarczyło napisać parę zdań i podrzucić link do artykułu - łatwiej się to czyta i jak jest źródło, to można się dowiedzieć więcej niż z samego nagłówka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie poluzują lejce od poniedziałku. Szykuję buciki i leginsiki do biegania.

Edytowane przez Sprawiedliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@azgan

Daje po gałach, a faktycznie jakieś przełomowe treści to nie są. Wrzucaj te wielkie foty w spoiler jak możesz. O taki:

 

 

abc

 

Edytowane przez Kelam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@azgan

Daje po gałach, a faktycznie jakieś przełomowe treści to nie są. Wrzucaj te wielkie foty w spoiler jak możesz. O taki:

 

 

abc

 

 

O.K :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No taka prawda niestety.

 

To też wina słabej edukacji ekonomicznej, bo gdyby dzieciakom od najmłodszych lat mówić np. że rząd nie ma własnych pieniędzy, to może świadomość społeczna też byłaby inna.

Przereklamowany argument.

Tak długo jak mogę się zająć swoim własnym życiem, a nie każdą pierdołą osobiście rząd może brać sobie cześć moich pieniędzy w zamian za odpowiednią obsługę. Podatki nie trafiają do czarnej dziury. Tylko są dystrybuowane na załatwianie pewnych spraw, które ktoś zauważył, że powinny być załatwione.

Dyskutować można o sposobie i efektywności wydatkowania tych środków pieniężnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tam przy pierwszym dniu obowiązkowego zakrywania twarzy? ja okularnik i niestety mam z tym problem, ponieważ w momencie mi parują, jak wchodzę do sklepu to od razu naciągam chustę na nos, a jak wychodzę to chusta jest pod brodą aby normalnie i komfortowo się przemieszczać idąc sam ulicą.

Edytowane przez EdiSk8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przereklamowany argument.

 

Bo ja wiem... sporo ludzi uważa, że rząd rozdaje SWOJE pieniądze.

 

Nie mówimy tutaj o tym, czy zgadzasz się (Ty osobiście) na redystrybucję w zamian za wygodę, tylko o tym, że spora część ludzi NIE ROZUMIE, jak działa państwo.

 

To ewidentnie wina braku wiedzy ekonomicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem... sporo ludzi uważa, że rząd rozdaje SWOJE pieniądze.

 

Nie mówimy tutaj o tym, czy zgadzasz się (Ty osobiście) na redystrybucję w zamian za wygodę, tylko o tym, że spora część ludzi NIE ROZUMIE, jak działa państwo.

 

To ewidentnie wina braku wiedzy ekonomicznej.

Edukacja ekonomiczna powinna być w każdej podstawie programowej. Jednakże już za moich czasów i w liceach i zawodówkach i technikach było coś takiego jak WOS i przynajmniej Podstawy przedsiębiorczości. Teraz tego nie ma?

 

Po za tym nie do końca zgadzam się z tym że wielu ludzi nie rozumie. Nie rozumie to raczej niewielu. Reszta po prostu pobrane przez państwo pieniądze nazywa rządowymi i tyle.

Edytowane przez Suchy211

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tych maskach to raczej całe lato przebiegamy, a może nawet i jesień. Ja już dziś odprawiam modły w intencji zimnego i deszczowego lata. Niestety prognozy są mało obiecujące, bo przewidują upały i straszną suszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

comment_1587047396huW9ww7li7J615UZ27rekC.jpg

 

 

Koronawirus. Resort zdrowia nie uznaje wyników testów z mobilnego punktu na Ursynowie

 

 

...

 

Wyników tych testów nie uznaje jednak Ministerstwo Zdrowia.

 

– Przede wszystkim względy bezpieczeństwa – nie wiemy, w jakich warunkach został pobrany wymaz, ani czy pacjent był izolowany oraz co się z nim później stało – mówi rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

 

 

Mój link

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...