Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie że dobrze zrobić, absurdem jest testować wszystkich jak leci. Polska ma ogromne długi i niestety ale nas na coś takie nie stać.

Nie jestem takim oszołomem który twierdzi że cowida nie ma ale nie przesadzajmy z paniką.

Epidemie będą się zdarzać i to niestety coraz częściej z powodu masowemu używaniu niepotrzebnych związków chemicznych, manipulacja przy różnych wirusach itd.

 

Warto zobaczyć.

Edytowane przez Puma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Szambo napisał:

Mamy tak mało, bo i ilość testów zmniejszona.

A teraz musisz mieć ileś tam objawów, żeby Cię w ogóle przebadali :P

Plus zmniejszenie dni kwarantanny, brak testów na jej końcu. Po prostu cięcie kosztów gdzie się da.

Mała liczba testów jakoś nie wpadła mi do głowy w czasie pisania poprzedniegop posta, ale macie racje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Flik napisał:

Choroba bezobjawowa/skąpo objawowa to także choroba..

Nie. Taka osoba nosi tylko wirusa, ale nie choruje. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Flik napisał:

Plus zmniejszenie dni kwarantanny, brak testów na jej końcu. Po prostu cięcie kosztów gdzie się da.

Mała liczba testów jakoś nie wpadła mi do głowy w czasie pisania poprzedniegop posta, ale macie racje.

Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Jednak widzę tutaj działanie wg założenia że i tak większość z nas musi to przejść, jak...nie wiem, ospę? Specjaliści dukają że ten wirus już z nami będzie. Idziesz sobie do pracy, nagle pach i cię nie ma po wiedzmy po tygodniu od objawów. W tym kontekście upowszechnianie testów to niepotrzebne sianie paniki, które dodatkowo kosztuje. Jest w tym jakaś logika.

Z resztą kto nie siedzi ciągle w domu to widzi że przestrzeganie zaleceń sanepidu to wśród ludzi jedna wielka fikcja. Coś w rodzaju jak jedziesz autobusem to absolutnie nie dotykaj twarzy, bo wszędzie na poręczach i nie-poręczach są bakterie z fekaliów.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, VAMET napisał:

Chiny: łącznie 85,168, +15 nowych zakażonych i umarło łącznie 4,634, 0 ostatnia doba.
Polska: łącznie 72,453, +506 nowych zakażonych (dane z wczoraj) i umarło łącznie 2,159, +12 dane z wczoraj.

Państwo, gdzie zaczęła się zabawa wirusowa przy swojej ludności najlepiej sobie poradziło?

1. Chińskie dane są niewiarygodne, zarówno stare jak i obecne. Zresztą w innych krajach też. Te 15 u nich to pewnie sami objawowcy, a u nas niemal sami bezobjawowcy. Nowy minister zmienił reguły nakierowując się na objawowców (co sam sugerowałem). Wyjątkowi oszuści to Łukaszenka i Kim, ale dużo bardziej wiarygodna jest Korea (restrykcje od 20 lub 21 stycznia).

2. W Chinach jest zamordyzm i dyscyplina, antymaseczkowcy byli ostro pałowani, to samo z innymi ograniczeniami. W Polsce ostatnio pojawiał się model 900 zgonów dziennie bez ograniczeń, 800 przy 40% noszących maski, ze 30 przy 95% (+dystans, itd). Pomijając wiarygodność widać jak to działa, że ograniczenia na niby nic nie dają (tak jak jedzenie cyjanku co 2 dni).

Tu zaś dane wiarygodne z PZH: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/Ryc_A.jpg - świetny obrazek jak na grypę zadziałał lockdown, maseczki i reszta, a co się stało gdy ograniczenia zostały zdjęte - spadek zysku niemal do zera. Jak widać punkt przegięcia to wybory prezydenckie (wcześniejsze spowolnienie zysku to też wybory 10 maja, w obu ograniczenia były znacznie zmniejszane), wcześniej zysk był nawet rzędu 10 razy! Uwaga wykres jest przeskalowany, a dokładne wyniki liczbowe po lewej w archiwum.

Edytowane przez sino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej trzeba się tutaj pochylić nad mentalnością "Polactwa". "Nie bendzie mi tu jaiiś minister muwił, że mam nosić maskę." i do tego cwaniackie pytanie  "Widzisz pan tu jakiegoś wirusa hehe?". Totalna olewka tzw. odpowiedzialności zbiorowej. A potem mamy brak noszenia masek i pełzającą epidemię...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bono[UG] napisał:

Dasz jakiegoś linka oprócz rysunku?

Specjalnie tak wkleiłem żeby łatwiej znaleźć. Ja zwykle szukam w google "grypa PZH". Ale dobra niech będzie link: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm (tyle, że ten obrazek może zostać usunięty, od dawna są te cztery pod nim).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a myli się gdzieś? Usmani wydali kupę hajsu dla AstraZeneca za coś co nie wiadomo czy w ogóle powstanie. Od pewnego czasu zero info o sytuacji w Chinach. Jak dla mnie znowu skok na kasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może chodzi o tzw nosicielstwo (kiedyś mówiło się np o tzw nosicielach wirusa HIV), ale to też rozp...a organizm.

Nie wiem, czy w przypadku COVID-19 można mówić o nosicielstwie, czy raczej o bezobjawowym przebiegu choroby. Bezobjawowym, nie znaczy nie wyrządzającym szkody.

Edytowane przez Flik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Ghost54 napisał:

Bardziej trzeba się tutaj pochylić nad mentalnością "Polactwa". "Nie bendzie mi tu jaiiś minister muwił, że mam nosić maskę." i do tego cwaniackie pytanie  "Widzisz pan tu jakiegoś wirusa hehe?". Totalna olewka tzw. odpowiedzialności zbiorowej. A potem mamy brak noszenia masek i pełzającą epidemię...

HIV jest roznoszony przez krew i wydzieliny. Czy to cię powstrzymuje od seksu i badań? Jeśli nadal pobierasz krew i wsadzasz skórę w dziurę to brakuje ci odpowiedzialności.

Edytowane przez MrAriel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiste że Chiny manipulują danymi ale czy w Polsce jest inaczej?

Skoro teraz niby bez objawowcy nie zarażają i testować będą tylko tych z objawami to liczby powinny radykalnie iść w dół.

95% górników "chorowało" bez objawów to moim zdaniem jest coś nie tak z tymi danymi. Górnik który jest narażony na pylicę przechodzi to lepiej niż reszta ludzi?! Kopalnie chcą zamykać i dlatego takie wyniki a rozmowy z górkami kończą się ucieczką rządu (ostatnie rozmowy Sasina to dobitnie pokazują).

Co do noszenia maseczek i dystansu... popatrzcie na zebrania władzy, kto tam tym się przejmuje?

Jestem przekonany że noszenie maseczki w jakimś stopniu chroni siebie i innych, noszenie w miejscach zamkniętych, publicznych, jest dobre ale nie na powietrzu. Sam przypominam Matce jak idzie do sklepu o maseczce.

Edytowane przez Puma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Trepcia napisał:

Co to znaczy "nosi wirusa"? W kieszeni taka osoba go chowa? Czy w plecaku? Skoro masz wirusa to wirus wnika do Twoich komorek, rozpieprza je aby wyciagnac fragmenty DNA/RNA potrzebne do replikacji i tak dalej.

 

Godzinę temu, Flik napisał:

Może chodzi o tzw nosicielstwo (kiedyś mówiło się np o tzw nosicielach wirusa HIV), ale to też rozp...a organizm.

Nie wiem, czy w przypadku COVID-19 można mówić o nosicielstwie, czy raczej o bezobjawowym przebiegu choroby. Bezobjawowym, nie znaczy nie wyrządzającym szkody.

Może chodzić o wszystko dopóki nie będzie rzetelnych badań i źródeł. Na razie bawi mnie gadanie że Covid coś rozpieprza i za 20 lat nie będę mógł przez to oddychać, a jedynym źródłem są portale typu abczdrowie. Bardziej się boję że auto mnie przejedzie na pasach, niż tego Covida. Widać że papka medialna robi swoje. 

7 minut temu, Puma napisał:

Kopalnie chcą zamykać i dlatego takie wyniki

Oczywiście że o to chodziło. Dziwne że jedyna grupa która była nękana to górnicy? Nie, nic dziwnego. Wesela? Oczywiście że nic dziwnego, pretekst do zbierania danych i możliwości opodatkowania imprezy. 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi weselami to już jakiś absurd, u nas chcą rejestrować weselników a w Madrycie jest zakaz tańczenia... to w głowie się nie mieści.

Badania niby jakieś robią ale na coś rzetelnego można liczyć za kilka miesięcy.

 

Z tymi szczepionkami które mają powstać a już są kupowane to też niezły przekręt.

Ostatnio wstrzymali testy na ludziach bo jakieś groźne efekty uboczne. W Brukseli zapowiedzieli że mamy kupić szczepionki dla Afryki... ja się pytam dlaczego, z jakiej racji? Niby Afrykańczycy nas zarażą? Rozdadzą szczepionki... biednym i już to widzę jak taki biedak przylatuje do Europy!

To jest wielki interes i ze zdrowiem ma to mało wspólnego, niestety. Krocie zarabiają ci od produkcji testów, maseczek itd. Już mówią że szczepić trzeba się co roku bo COWID mutuje.

Edytowane przez Puma
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Puma napisał:

 

To jest wielki interes i ze zdrowiem ma to mało wspólnego, niestety. Krocie zarabiają ci od produkcji testów, maseczek itd. Już mówią że szczepić trzeba się co roku bo COWID mutuje.

Podobnie jest z grypą.  Słyszałem, że nie jest wykluczona opcja, że szczepionki na COVID-a nie będzie (być może to już nieaktualne).

Tak się zastanawiam skoro np wesela są/może były (nie wiem na ile zmieniły się tzw trendy i co sie teraz mówi) ogniskami zakażeń, to dlaczego takimi ogniskami nie miałyby sie stać szkoły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ramach ciekawostki, wczoraj koleżanka opowiedziała mi, że jakiś czas temu zmarła jej babka. W akcie zgonu wpisali jej covid. Gdy rodzina zapytała dlaczego, przecież babka zmarła na zawał odpowiedzieli, że dostają za to kasę. To taki typ koleżanki co raczej który raczej takich historyjek sobie nie wymyśla. Wiecie, prosta, ułożona dobrze wychowana i do bólu grzeczna dziewczyna ze wsi.

Edytowane przez Suchy211
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Flik napisał:

to dlaczego takimi ogniskami nie miałyby sie stać szkoły.

A jaki biznes na tym zrobisz? Wymyśl coś fajnego to będą ogniskiem. 

36 minut temu, Suchy211 napisał:

W ramach ciekawostki, wczoraj koleżanka opowiedziała mi, że jakiś czas temu zmarła jej babka. W akcie zgonu wpisali jej covid. Gdy rodzina zapytała dlaczego, przecież babka zmarła na zawał odpowiedzieli, że dostają za to kasę. To taki typ koleżanki co raczej który raczej takich historyjek sobie nie wymyśla. Wiecie, prosta, ułożona dobrze wychowana i do bólu grzeczna dziewczyna ze wsi.

Normalna sprawa, sam znam kilka przypadków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No patrz, szkoły są bezpieczne i sklepy. Szkoły bo gdyby je zamykali to automatycznie rodzice by żądali żeby im płacili za siedzenie w domu z dziećmi. W przedszkolach zrobili jeszcze ciekawiej, niedawno znieśli limit dzieci... są super bezpieczne. Sklepy to wiadomo dlaczego są bezpieczne.

Od jakiegoś czasu oglądam kanał na YT gdzie facet omawia bieżące sprawy, facet lubi słuchać swój głos, dużo gada ale z sensem. Tam m.in. omawiał jak lekarze kręcą i wpisują COWID choć nic takiego nie było. Niedawno dał filmik gdzie ktoś z ukrycie nagrał jak do szpitala go nie przejęli bo nie podpisał że na COWID a przyszedł z ręką zwichniętą.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja o ile w istnienie samego wirusa wierzę (staram się często myć ręce, a maseczkę noszę tylko po to, by się nikt nie rzucał), to sama pandemia wygląda mi na niezłą grę polityczną.

U mnie w rodzinie był przypadek Covid, objawowy. Wujek to złapał po powrocie z urlopu. Zaczął źle się czuć. Biorąc pod uwagę obecną sytuację i objawy, jakie miał, powinien mieć zrobiony test na koronawirusa, ale nie... zaczęto go leczyć na grypę i powiedziano, że ma to wyleżeć :E. Dopiero jak objawy nie mijały, zaczął podejrzewać, że to może być Covid... Oczywiście testu dalej nikt mu nie chciał zrobić, więc zrobił test prywatnie za bodajże 120 czy 140 złotych... Wynik pozytywny. Cały dom na kwarantannie - żona, starsi rodzice. Nikt się nie zaraził, mimo że mieszkają w jednym domu - a takie to podobno zaraźliwe. Oczywiście domownikom testu nikt nie zrobił, bo po co. Niby ktoś tam miał do nich przyjechać, ale z tego, co wiem, nie dotarli na miejsce. Generalnie choroba przebiegła podobnie do grypy.

A o tym, że szpitale dostają kasę za chorego na Covid i zmarłego na Covid (i przez to wpisują koronę nawet w przypadku zawału - słyszałam o przypadku, gdzie lekarz pytał rodziny zmarłego, czy może wpisać Covid, bo szpital dostanie fundusze), też słyszałam. Tak samo jak wspomniane tutaj niedawno to, że szpitale nie chcą przyjmować na oddział, jeśli się nie podpisze, że się ma koronawirusa... Co do samych górników - mam rodzinę na Śląsku, właśnie górnicy. Generalnie ja sama nie interesuję się polityką i staram się nie wdawać w dyskusje z nią powiązane, ale właśnie ta rodzina opowiadała mi, że górnicy mieli coś obiecane i ta obietnica ma nie być dotrzymana, więc górnicy chcieli pojechać do Warszawy protestować. I wtedy cyk, nagle pojawił się nagły skok "zachorowań" wśród górników :E.

Do tego opowiadali mi sytuacje, w których po prostu rano dzwoniło się do ludzi i odbywano taki dialog:

[Sanepid]: Dzień dobry, pan X?
[X]: Tak, przy telefonie
[Sanepid]: Niech Pan dzisiaj nie przychodzi do pracy.
[X]: Dlaczego?
[Sanepid]: Ma Pan koronawirusa, wynik testu był pozytywny.
[X]: Ale ja nie miałem robionego testu...
[Sanepid]: Ma Pan koronawirusa.

Po wysłuchaniu takich opowieści wcale się nie dziwię, że ludzie są tym wszystkim zmęczeni. Jestem ciekawa, ile czasu dadzą szkołom i uczelniom. U mnie ćwiczenia i laborki mają być stacjonarnie, a wykłady zdalnie.

Edytowane przez zireael7
formatowanie
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Flik napisał:

Podobnie jest z grypą.  Słyszałem, że nie jest wykluczona opcja, że szczepionki na COVID-a nie będzie (być może to już nieaktualne).

To od czerwca nieaktualne. Będą szczepionki, a Astra Zeneca wznowiła już badanie kliniczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ODIN85 napisał:

Już o weselach cisza teraz nagonka na szkoły.

Wesel były setki co weekend tak jakby ktoś nie wiedział,a w sumie to teraz są w każdy dzień tygodnia jak ktoś chce żeby straty odrobić.

Następne będą spotkania Wigilijne?

Ciekawe czy w Wigilię po domach bedzię chodził Sanepid wraz z policją i przeprowadzał kontrole? :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Flik napisał:

Może chodzi o tzw nosicielstwo (kiedyś mówiło się np o tzw nosicielach wirusa HIV), ale to też rozp...a organizm.

Nie wiem, czy w przypadku COVID-19 można mówić o nosicielstwie, czy raczej o bezobjawowym przebiegu choroby. Bezobjawowym, nie znaczy nie wyrządzającym szkody.

O wszystkim można mówić.

Zacznijmy od tego, że mamy w sobie od cholery wirusów (i bakterii), nie jesteśmy sterylni, jesteśmy cały czas wystawieni na patogeny.
Teraz jest kilka ścieżek:
- organizm szybko zareaguje i wirus nie zdąży się namnożyć - sytuacja najczęściej spotykana
- organizm reaguje ale nie jest w stanie do końca zwalczyć, ciągle pewien poziom wirusa w organizmie się utrzymuje - można mówić o nosicielstwie
- organizm w ogóle nie reaguje ale wirus pozostaje uśpiony, nie namnaża się lawinowo - jw. nosicielstwo
- wirus na tyle się namnożył, że powoduje widoczne skutki niszczenia organizmu lub organizm na tyle ostro reaguje, że daje swoje objawy - stan chorobowy, objawowy

Bezobjawowym przebiegiem można nazwać kiedy organizm sobie w miarę radzi ale nie jest to ostra reakcja zapalna. Poziom wirusa nie jest na tyle duży, żeby wywoływać od razu widoczne objawy ale organizm nie zdusił go w zarodku. Powiedziałbym, że bardzo podobne do nosicielstwa lub bardzo łagodnym przejściu choroby.

Dobrym przykładem jest opryszczka. Spory % społeczeństwa ma tego wirusa ale objawy (opryszczka) nie jest permanentna, pojawia się np. przy jakimś osłabieniu organizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Puma napisał:

No patrz, szkoły są bezpieczne i sklepy. Szkoły bo gdyby je zamykali to automatycznie rodzice by żądali żeby im płacili za siedzenie w domu z dziećmi. W przedszkolach zrobili jeszcze ciekawiej, niedawno znieśli limit dzieci... są super bezpieczne. Sklepy to wiadomo dlaczego są bezpieczne.

Od jakiegoś czasu oglądam kanał na YT gdzie facet omawia bieżące sprawy, facet lubi słuchać swój głos, dużo gada ale z sensem. Tam m.in. omawiał jak lekarze kręcą i wpisują COWID choć nic takiego nie było. Niedawno dał filmik gdzie ktoś z ukrycie nagrał jak do szpitala go nie przejęli bo nie podpisał że na COWID a przyszedł z ręką zwichniętą.

Matka mi dzis o tym nagraniu mowila. To sie w pale nie miesci juz co się wyprawia, ordynator szpitala powinien zawisnąć za coś takiego. Kij wie czy by się nie okazało że przypadków jest tylko kilka w całym kraju jakby szpitale w kulki sobie nie leciały z powodu kasy.

W Kanadzie na dniach teraz WestJet odwołał lot z Calgary do Toronto i ewakuował pasażerów z powodu 19 miesięcznego bobasa bez maski. Mimo ze zasady jasno stwierdzają ze dzieci poniżej 2 roku życia nie muszą mieć masek.

Mamy pandemie głupoty i przekrętów 

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...