Covid-19 - Pandemia

[adashi 1987]

2 godziny temu, forfun napisał:

Trzeba powiedzieć, że nasza władza(jako godni następcy komunistów) dobrze radzi sobie z koroną... po prostu zmniejszając liczbę testów. Brawo.

To może ja coś wyjaśnię, ponieważ mam dostęp do części danych surowych. Nikt nikomu nie zabrania się testować. To pacjenci nie życzą sobie skierowań na testy od lekarzy poz, bo sie obawiają że trafią na kwarantannę i raczej wolą dobrowolnie poddać się samoizolacji. Tak że tym razem to jednak nie globalna kontrola umysłu.

Teraz, ODIN85 napisał:

Źródło.

To do mnie pytanie? W szklaną kulę popatrzyłem i tak wyszło. Będzie Ci to musiało wystarczyć.

[adashi 1987]

A tak z innej beczki, co sądzicie o spocie kampanii MZ o noszeniu maseczek, z tym młodzieńcem, który pod koniec zakłada maseczkę tlenową? Dobry wybór to był?

Spot

Edytowane 17 Listopada 2020 przez adashi

[adashi 1987]

Ten zamawiasz fryteczki itd.?

Do wyboru było ewentualnie coś z pogrzebem babci i dziadka pod koniec. Ale za bardzo leciało martyrologią.

[adashi 1987]

A to zaraz nadrobię, bo ja praktycznie nie oglądam tv.

[Doamdor 2379]

8 godzin temu, Trepcia napisał:

Jak chorujesz na zatoki to beda Cie bolec.

20-22k. Wzrost znaczny.

Chodziło mi o zatkane zatoki, co skutecznie ograniczyłoby możliwość oddychania.

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Doamdor

[smilehunter 507]

Moje lekkie objawy zaczynają się nasilać. Nie czuję kompletnie żadnych smaków/zapachów, mam posmak metaliczny. Pojawił się lekki ucisk w nosogardzieli. "Dziurka w nosie" jakby zatkana, ale żadnego kataru nie mam. Bolów mięśni brak, temperatur poniżej normy (~36*C). Widzę obniżenie wydajności organizmu - spociłem się przy skręcaniu/składaniu fotela

Nigdy tak się nie czułem, więc zdecydowanie nie jest grypka/przeziębienie.

Test wykonany, wynik raczej oczywisty.  Można dzwonić po śmieciarkę. 

[adashi 1987]

Przeżyjesz 18 dni od diagnozy to potem prawdopodobieństwo śmierci już spada.

[raiders 1442]

5 minut temu, smilehunter napisał:

Moje lekkie objawy zaczynają się nasilać. Nie czuję kompletnie żadnych smaków/zapachów, mam posmak metaliczny. Pojawił się lekki ucisk w nosogardzieli. "Dziurka w nosie" jakby zatkana, ale żadnego kataru nie mam. Bolów mięśni brak, temperatur poniżej normy (~36*C). Widzę obniżenie wydajności organizmu - spociłem się przy skręcaniu/składaniu fotela

Nigdy tak się nie czułem, więc zdecydowanie nie jest grypka/przeziębienie.

Test wykonany, wynik raczej oczywisty.  Można dzwonić po śmieciarkę. 

Nie przesadzaj

Ja w piątek/sobotę miałem lekki katar  coś  tam leciało z nosa i trochę mięśnie bolały tak jak na grypę  w sobotę  już przeszło ale straciłem węch i smak  tak średnio  rozpoznaje .Żadnych innych objawów nie mam  .Ba obecnie to mi się oddycha przez nos jak nigdy dotąd  ,taki  drożny  .

 

Nikt mi żadnego testu nie każe robic nawet chorobowego nie mam .jak by mi się pogorszyło czyt. gorączka ,kaszel to mam zgłosić się ponownie do lekarza  wtedy będzie test .

 

Fakt jest taki ze obecnie 8/10 będzie miało test pozytywny  a żadna osoba z  tej 8 nie musi być chora .

 

[Doamdor 2379]

2 godziny temu, LeBomB napisał:

@Doamdor Katar i zapalenie zatok może być objawem COVID, rzadkim ale jednak. Szczególnie należy zwrócić uwagę, gdy następuje całkowita utrata węchu i smaku. Tylko całkowita utrata to nie np. że nie masz węchu i smaku jak przy katarze, ale jak zjesz cytrynę to czujesz że jest trochę kwaśna, nie, chodzi o całkowitą utratę tych dwóch zmysłów.

Lekki katarek to wiem, że występuje, ale całkowite zatkane zatoki, nie słyszałem.

Jak ktoś nie czuje zapachu perfum z flakonika, to tym bardziej, nie poczuje zapachu jedzenia.

Dlaczego cytryna, a nie papryka chili, lub łyżka soli ?

Ogólnie utrata zapachu i smaku, to najłagodniejszy objawy koronawirusa.

[smilehunter 507]

Niezła faza, kremu orzechowego nie odróżniać od majonezu
 

[Doamdor 2379]

Teraz, smilehunter napisał:

Niezła faza, kremu orzechowego nie odróżniać od majonezu
 

Sól już sprawdzałeś ?

[raiders 1442]

3 minuty temu, smilehunter napisał:

Niezła faza, kremu orzechowego nie odróżniać od majonezu
 

  a no... najlepsze  jest to ze jesz   karkówkę z sosem i ziemniakami na deser jakieś ciasto i wszystko smakuje jednakowo ..nijak :D:D

Edytowane 17 Listopada 2020 przez raiders

[T.m.p1 1829]

3 minuty temu, raiders napisał:

  a no... najlepsze  jest to ze jesz   karkówkę z sosem i ziemniakami na deser jakieś ciasto i wszystko smakuje jednakowo ..nijak :D:D

Też myślałem raz, że to Covid. Potem sie okazało, że po prostu nie umiem gotować.

[raven18 44]

Wóda wchodzi jak nigdy

[Assassin 1050]

49 minut temu, adashi napisał:

A tak z innej beczki, co sądzicie o spocie kampanii MZ o noszeniu maseczek, z tym młodzieńcem, który pod koniec zakłada maseczkę tlenową? Dobry wybór to był?

Spot

Zależy pod jakim względem.

Jeśli chodzi o zastraszanie młodych ludzi to jest to nieźle zrealizowane. Kawał dobrej propagandowej roboty Ale nie wiem, czy na obecnym etapie epidemii to chwyci, jednak za dużo już wiadomo i za długo to trwa.

Jeśli chodzi o kampanię informacyjną to słabo. Manipulacja oparta na emocjach nie mająca potwierdzenia w faktach (statystyce)

[ShadowMan 1197]

2 godziny temu, D@nielo007 napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=hR_kxA6yR_0

 

Jak w jakimś filmie. Ale to nasz smutna Polska rzeczywistość.  A tymczasem minister zdrowia ogłasza "stabilizację" zachorowań. A osiągnięto ją poprzez  zmniejszenie liczby testów. No jakiś ponury żart.

Ciężko chorzy na różne przewlekłe choroby, którzy wymagają stałej opieki medycznej i leczenia są wysyłani na takie covidowe oddziały-wykańczalnie, gdzie nie mają żadnej opieki medycznej, nie podaje im się leków, które przyjmują często od lat, co doprowadza do śmierci, a potem wpisuje im się w akt zgonu, że umarli na covid i tak się nakręca ta statystyka.

[vegmer 28]

Teraz ludzie tracą smak i od razu stawiają sobie diagnozę. Zaburzenia węchu i smaku występowały od zawsze przy infekcjach górnych dróg oddechowych, więc dopóki nie zrobicie testów na kowit, nie jesteście w stanie tego zweryfikować, może to po prostu zwykłe przeziębienie.  Ustawcie filtr w google do 2019, chwalono się tym zanim to było modne.

[ShadowMan 1197]

8 minut temu, vegmer napisał:

Teraz ludzie tracą smak i od razu stawiają sobie diagnozę. Zaburzenia węchu i smaku występowały od zawsze przy infekcjach górnych dróg oddechowych, więc dopóki nie zrobicie testów na kowit, nie jesteście w stanie tego zweryfikować, może to po prostu zwykłe przeziębienie.  Ustawcie filtr w google do 2019, chwalono się tym zanim to było modne.

Dokładnie. Ja zawsze miałem problem ze smakiem przy mocniejszym przeziębieniu lub grypie.

[LeBomB 2414]

12 minut temu, vegmer napisał:

Teraz ludzie tracą smak i od razu stawiają sobie diagnozę. Zaburzenia węchu i smaku występowały od zawsze przy infekcjach górnych dróg oddechowych, więc dopóki nie zrobicie testów na kowit, nie jesteście w stanie tego zweryfikować, może to po prostu zwykłe przeziębienie.  Ustawcie filtr w google do 2019, chwalono się tym zanim to było modne.

 

3 minuty temu, ShadowMan napisał:

Dokładnie. Ja zawsze miałem problem ze smakiem przy mocniejszym przeziębieniu lub grypie.

Nie chodzi o zaburzenia jak przy przeziębieniu i katarze, gdzie albo masz osłabiony smak i węch, albo nie czujesz tylko niektórych smaków. Tutaj chodzi o całkowitą utratę i węchu i smaku, gdzie nie czujesz kompletnie nic niezależnie od intensywności danego smaku  lub zapachu. Nawet jak Amol podgrzejesz i zaciągniesz z niego dym czy zrobisz sobie z niego inhalację to nie poczujesz.

@Doamdor cytrynę podałem jako przykład, bo to jeden z intensywniejszych smaków, który najłatwiej sprawdzić. Jak jesz coś mocno kwaśnego to zazwyczaj reagują nie tylko kubki smakowe ale i organizm, w przypadku utraty węchu i smaku przy covid cytrynę czy coś kwaśnego jesz praktycznie bez żadnej reakcji. No chyba że dana osoba ogólnie inaczej reaguje na kwaśne to co innego.

@adashi spot ogólnie słaby, bo bazuje tylko na emocjach, nie ma podparcia merytorycznego.

[adashi 1987]

27 minut temu, ShadowMan napisał:

Ciężko chorzy na różne przewlekłe choroby, którzy wymagają stałej opieki medycznej i leczenia są wysyłani na takie covidowe oddziały-wykańczalnie, gdzie nie mają żadnej opieki medycznej, nie podaje im się leków, które przyjmują często od lat, co doprowadza do śmierci, a potem wpisuje im się w akt zgonu, że umarli na covid i tak się nakręca ta statystyka.

Zalinkowałeś Poznań. W kolejce czeka kilka innych, podobnych przypadków, ale nie mam pojęcia, które zostaną uznane za emisyjne, dziś chyba Pabianice mają pójść. Jesteśmy w trakcie częściowej zapaści systemowej, jak do połowy grudnia nie da się tego w miarę ogarnąć to raczej się całkowicie zlockdownujemy.

Gdzie Ivan, gdzie Górniak, gdzie ruda od ubezpieczeń, gdzie konfederacyjne szmaty?

Edytowane 17 Listopada 2020 przez adashi

[galakty 5486]

24 minuty temu, vegmer napisał:

Teraz ludzie tracą smak i od razu stawiają sobie diagnozę. Zaburzenia węchu i smaku występowały od zawsze przy infekcjach górnych dróg oddechowych, więc dopóki nie zrobicie testów na kowit, nie jesteście w stanie tego zweryfikować, może to po prostu zwykłe przeziębienie.  Ustawcie filtr w google do 2019, chwalono się tym zanim to było modne.

Nigdy nie traciłem węchu, a teraz na 2 tygodnie nie miałem, bez kataru. Do tego bóle mięśni, gorączka, lekki kaszel, ogólne osłabienie i wydolność mocno w dół.

Jak to nie Covid, to nie ma pandemii. Bo nigdy tak nie "chorowałem". 

[B@nita 1657]

A w tvp kierowanej przez błazna kurskiego trąbią, że mamy spadek zakażonych....ale o małej liczbie testów nawet nie wspomnieli, za to w telekatoexpresie brednie o produkcji opłatków....

[Klakier1984 1304]

Austria zamyka wszystko poza spożywką i kosmetykami plus godzina policyjna. Ciekawe kiedy u nas ?

[Flik 756]

Ja mam wrażenie, że u nas za wszelką cenę będą się bronili przed całkowitym lockdownem. Już mamy sztucznie zaniżaną liczbę zakażonych (mało testów).

 

[pclab@spam4.me 3]

u ojca, cukrzyca, nadciśnienie, stymulator serca, po udarze i 64 lat + parę innych drobniejszych rzeczy przeszło bezobjawowo.