Zadanie z mikroekonomii.

[meesio 0]

Witajcie, wiem, że to forum komputerowe, ale szukałem odpowiedzi w sieci i nie znalazłem. Korzystając, że jest tu dział off-topic, postanowiłem napisać, z nadzieją, że może ktoś z was ogarnia mikroekonomię. Mam do zrobienia zadanie składające się z 3 punktów. Zrobiłem je ale kompletnie mi ten przedmiot nie siedzi i jeśli jest ktoś kto ogarnia ten temat, sprawdziłby czy dobrze to narysowałem? Ewentualnie pomógł mi to rozwiązać?

 

Załóżmy początkowy stan równowagi na wymienionych rynkach. Co stanie się z początkowa ceną i ilością równowagi w wyniku następujących zdarzeń?

a) Rynek nowych samochodów. Na skutek zaostrzenia norm emisji spalin rosną koszty produkcji samochodów.

b) Rynek usług turystycznych. Dochody społeczeństwa wzrastają.

c) Rynek przewozów kolejowych. Rosną ceny komunikacji autobusowej.

 

https://zapodaj.net/images/271a24fa6324b.jpg

[Radar28 1356]

Jakiś opis osi i funkcji na wykresach? Z enigmatycznego Pp, Pd czy Pp' niczego nikt nie zrozumie ani tym bardziej nie sprawdzi poprawności.

[meesio 0]

Dzięki za odzew Na szybko wrzucałem, teraz to wygląda tak:

 

https://zapodaj.net/images/f872800ee2bf4.jpg

 

Gdzie:

P - cena

Q - ilość

Pd - prawo podaży

Pp- prawo popytu

E - równowaga

 

EDIT: głównie chodzi mi o to, czy dobrze przesunąłem linie Pp i Pd.

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez meesio

[Radar28 1356]

No to na spokojnie przeanalizuj punkt c) - jaki rynek badasz, a gdzie zmieniają się ceny.

[meesio 0]

O kurcze faktycznie nie doczytałem. Zupełnie inny rynek. Co w takim przypadku? Skoro rośnie cena komunikacji autobusowej to podaż rośnie (przesuwam krzywą podaży w prawo)? Co z popytem? Też chyba rośnie?

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez meesio

[Makavcio2 2]

Zakładając, że te prawa to po prostu elastyczności cenowe i dochodowe, w trzecim punkcie musisz się faktycznie jeszcze zastanowić.

 

Analizujesz rynek przewozów kolejowych. Bilet kolejowym ma cenę 50zł, która jest wysoka albo niska - zależnie od odczucia. Zamiast pociągiem możesz pojechać autobusem. Cena biletu na autobus to też 50zł. Niestety, ceny biletów na autobus wzrosły o 10zł do 60zł, czyli na chłopski rozum, więcej osób wybierze teraz tańszy pociąg, którego cena jest teraz relatywnie mniejsza.

 

Na twoim wykresie liczba kursów pociągiem spadła, więc coś jest nie tak. Pokombinuj tak, żeby kreski zgadzały się z faktami

Podpowiedź: skoro konkurencja podniosła ceny, co zrobi Janusz Przedsiębiorce?

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez Makavcio2

[meesio 0]

Fakt, pomyliłem się w trzecim, nie doczytałem, że to zupełnie dwa różne rynki. Skoro autobusy podrożały to faktycznie rośnie popyt na przewozy kolejowe. A co z podażą? Zostaje w miejscu czy też rośnie?

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez meesio