Wybory prezydenckie 2020

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

 

W maju tego roku odbędą się wybory prezydenckie. Jeżeli macie ochotę sprawdzić, jak głosowałaby społeczność PCLab.pl, to zapraszam do zagłosowania.

 

Z poważaniem

[Spl97 4339]

Raczej tym razem pójdę na wybory - spodziewam się zwycięstwa Andrzeja Dudy i w efekcie jego reelekcję.

Ciekawy wynik mogą zrobić Kidawa-Błońska czy Hołownia

[Killer85 675]

Nie znam ich...nie głosuję

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

 

Ankietę tak ustawiłem, że jak ktoś z Was odda głos, a chciałby go później zmienić, bo jeszcze sporo może się wydarzyć do maja, to bez problemu można usunąć głos i oddać na inną opcję. Zachęcam do brania udziału w ankiecie, czym więcej z nas zagłosuje, tym bliższy wynik realnemu

 

Dodatkowo proszę o dyskusje na poziomie, można rozmawiać ze sobą bez zgrzytów i wyzwisk.

 

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

 

Z poważaniem

[Isharoth 2167]

Szczerze mówiąc to nie wiem na kogo będę głosować. Nawet w parlamentarnych miałem z tym problem. W Polsce nie ma nikogo, kto mógłby reprezentować moje poglądy.

[AUTO6 359]

Raczej na Kidawę, a z kandydatów to szanuję jeszcze tylko Hołownię.

[Gość Devvine]

Raczej na Kidawę, a z kandydatów to szanuję jeszcze tylko Hołownię.

No leming po prostu.

 

Przy Kidawie rece opadaja, ona nie nadaje sie na zadnej reprezentacyjne stanowisko. Nie radzi sobie przy przemowieniach. Jest slaba.

 

Holownia? No prosze was.

[Spl97 4339]

Przy Kidawie rece opadaja, ona nie nadaje sie na zadnej reprezentacyjne stanowisko. Nie radzi sobie przy przemowieniach. Jest slaba.

Ciemnogród wierzący w PO i tak na nią zagłosuje

[AUTO6 359]

No tak, bo alternatywa lepsza: Adrian, tęczowy, naziol...

 

Jedynie Kamysz normalny, ale nie jestem ludowcem.

[Spl97 4339]

Na pewno nie zagłosuję na Biedronia - kto by chciał w naszym zacofanym kraju Prezydenta geja

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

 

Rola prezydenta w naszym kraju i tak jest "mało istotna", obojętnie kto będzie, byleby nie podpisywał wszystkiego, jak leci i miał swoje własne zdanie. Z drugiej strony to są najważniejsze wybory prezydenckie, jakie do tej pory były. Zarówno dla obecnej władzy rządzącej, jak i opozycji. Jak wygra kandydat PiS, to będą dalej wszystko zmieniać bez względu na przyszłość kraju. Jak wygra kandydat opozycji, to PiS w tym momencie przegrał (totalnie przegrał), bo jego przewaga w Sejmie nic mu już nie daje. Obecnie to działa tak, Sejm przegłosowuje, idzie do Senatu, Senat odrzuca, wraca do Sejmu, który przegłosowuje i idzie do Prezydenta, który podpisuje, jak leci. W przypadku Prezydenta opozycji, będzie odrzucone i koniec. Także taka przewaga w Sejmie, to tylko do powieszenia na lusterku.

 

Sądząc pod ostatnich sondażach, to PiS stracił ostatnio 10 puntków, z 46 na 36, a opozycja zyskała i ma 30. Także nastroje społeczne się zmieniają, a do maja jeszcze wiele się wydarzy, ktoś na pewno się potknie, coś komuś znajdą, to będzie mimo wszystko brutalna kampania, pewnie nie będzie nawet debaty. Duda będzie bał się debaty z kobietą i w sumie ze wszystkimi kandydatami, którzy będą na niego naskakiwali. To jest jak w MMA, kiedy młody super zawodnik ma walczyć ze znanym dziadkiem celebrytą, to od razu jest na pozycji spalonej, bo jak wygra, to powiedzą, że pokonał dziadka, a jak przegra, to powiedzą, że go dziadek pokonał i tu będzie tak samo, jak przegra z kobietą, to powiedzą, że z kobietą przegrał, a tak że damski bokser.

 

Co do samodzielności być może przyszłej kobiety prezydenta, bo ktoś tutaj zarzucał, że ani nie potrafi przemawiać, ani nie będzie samodzielna. To śmiesznie brzmi patrząc na obecnego Prezydenta - jest bardzo samodzielny i potrafi się wysłowić, szczególnie w Davos. Prezydent ma sztab ludzi, którzy dbają o jego wizerunek, przemowy i doradztwo, także czy to będzie kobieta, czy gej nie ma żadnego znaczenia, byleby nie podpisywał w ślepo wszystkiego, co mu przed nos położą i nie przemawiał krzycząc, bo to się źle kojarzy, zwłaszcza Polakom.

 

Według mnie pierwszą turę mimo wszystko wygra obecny prezydent i będzie miał zbliżony wynik do PiS w wyborach parlamentarnych. Drugi kandydat będzie miał około 20-30%. Co najważniejsze w wyborach prezydenckich 1 głos to 1 głos i koniec, także to źle dla kandydata PiS. Podejrzewam, że wejdzie kobieta i w drugiej turze wszystko zależy tak naprawdę od ludzi, którzy poszli na Hołownię i Konfederację, czy bliżej im do PiS, czy do PO. Hołownia jest zatwardziały katolik, ale ostatnio mocno naskakuje na kościół, cholera wie, czy mimo wszystko nie pójdą oddać głosu w drugiej turze na obecnego prezydenta. Konfederacyjni wyborcy lubią przemiany, przewroty, zmiany i mam nadzieję, że wybraliby mimo wszystko kobietę. Pozostali pójdą oddać głos na kobietę.

 

Dodatkowo pozycja obecnego prezydenta jest już gorsza, bo 5 lat temu był nikim, nikt go nie znał, nie miał swojej historii i grzechów, dlatego wygrał. Dzisiaj ma spory bagaż historii i złych dla swojego kraju decyzji, łamania konstytucji, braku samodzielności i zaradności, dlatego będzie to dla niego bardzo trudne, by w drugiej turze wygrać. Ludzie mimo wszystko nie są ślepi i głusi. 1 głos to 1 głos.

 

Mamy szansę mieć mocne zmiany w Polsce i pierwszą kobietę prezydenta. Duża rola tutaj wyborców płci przeciwnej, mają możliwość oddania głosu na swoją płeć, jest ich 2/3 w Polsce. I teraz albo zachowają się, jak kobiety i na przekór nie oddadzą głosu na kobietę albo zrobią duży krok w walce o prawa kobiet w Polsce i oddadzą głos. Zawsze mnie to dziwi, że kobiety są tak zawistne dla swojej płci, że nie głosują na takiego "swojego płciowego" kandydata.

 

Wybory na pewno będą bardzo emocjonalne. Sam jestem ciekaw, jak się potoczy batalia i jakie działa wytoczą i brudy sztaby kandydatów.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Z poważaniem

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez VAMET

[Gość Devvine]

No tak, bo alternatywa lepsza: Adrian, tęczowy, naziol...

 

Jedynie Kamysz normalny, ale nie jestem ludowcem.

Nie ma nikogo i zadnej alternatywy, ale glosowanie na Kidawe to Kopacz bis. Znowu beda ja targac za rekaw, zeby rowno chodzila.

[Flik 756]

Ja zaznaczyłem, że jeszcze nie wiem na kogo zagłosuje. Mam jeszcze opcje, że wogóle zbojkotuje wybory, lub oddam głos na Biedronia (nie przeszkadza mi jego orientacja seksualna), ale podoba mi sie jego

 

postulat rozdziału Kościoła od Państwa. Inna sprawa, że wielu przed nim o tym mówiło, tylko jakoś z realizacją cięzko. Czy Prezydent ma realny wpływ na tego typu sprawy?

 

Moim zdaniem Kidawa chyba jednak nie wygra z Dudą chociażby dlatego, że jest kobietą-wielu mogłoby nie zaakceptować kobiety na tym stanowisku. Tak samo Biedroń (homoseksualizm).

 

Były robione jakieś badania z których wynikało, że realnie tylko Hołownia mógłby zagrozić reelekcji Dudy (w drugiej turze). Nawiasem mówiąc uważam, że ten Pan w gronie kandydatów na Prezydenta to lekkie

 

nieporozumienie. Nie znam jego poglądów, poza tym czy on ma jakiekolwiek doświadczenie polityczne? Nie wiem jak sprawdziłby sie na takim stanjowisku. Z showbiznesu do wielkiej polityki na najwyższy urząd w

 

Państwie.

 

Duda jest jednak faworytem do zwycięstwa, ale też jego wygrana nie jest tak 100 procemntowo pewna. Ktoś z Was się orientuje, czy on został już oficjalnie zgłoszony jako kandydat? Gdzieś mi to umknęło.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez Flik

[blabla123 950]

W I turze pewnie Biedroń, w II przeciwko długopisowi.

[TheMr. 4215]

Jak patrzę na bardzo słabe rządy PiS, to aż zamarzyło mi się haratanie w gałę PO ale później wchodzi Kidawa i gada jakby żyła na innej planecie. Mówiono że gorzej niż PO nie może być, przyszedł PiS i podniósł poprzeczkę.

No ale to wybór prezydenta, więc powinno się odsunąć partie bardziej na bok, i prezydent to kwestia prezentacji na arenie międzynarodowej.

Albo Bosak, albo nie pójdę głosować. Zależy jak Bosakowi pójdzie debata.

[Gość BloodyStorm]

Ogólnie będę głosował na Bosaka. Zagłosowałbym na Kośniaka Kamysza, ale jak oni piszą coś o nowym PSL, a trzymają dalej takie odpady jak Sawicki, to nigdy nie zobaczą mojego głosu. Przez chwilę też rozważałem Biedronia. Ale jak w programach jego wiosny pojawia się coś takiego jak adopcja dzieci przez pary homoseksualne, to ja podziękuje za taką kolorową Polskę.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez BloodyStorm

[209458 732]

Szkoda, że lewica nie wystawiła jakiejś sensownej kandydatki, nawet jeżeli mniej znanej. Na Biedronia można od biedy zagłosować, ale zrobił się taki nijaki "żeby było miło" program. No i ostnio co i rusz zmienia swoje deklaracje odnośnie przyszłości, co też najlepiej nie świadczy.

 

Hołownia mocno kościółkowy, aczkolwiek w wersji raczej jak papież Franciszek niż biskup "zaraza" Jędraszewski. Jak wejdzie z Dudą do drugiej tury to pewnie z dwojga złego będzie on. Z tym, że on nie ma za soba żadnej partii ani kapitału, a kampanie są kosztowne. Ponoć miał robić zbiórkę na kampanię, ale chyba jeszcze nie zaczął.

[Gość Devvine]

W I turze pewnie Biedroń, w II przeciwko długopisowi.

Biedron jest niewiarygodny, a na lewicy nie ma na kogo glosowac niestety.

[crush 11519]

Najchętniej na nikogo. Ale żeby nie było, że długopis Adrian na 100% to pewnie na chochołkinię z PO.

Biedroń nie ma żadnych szans, Władek jest podobnie pierdołowaty i sztuczny jak Adrian, a celebryci i naziole mnie nie interesują.

[Gość]

Na Biedronia świetnie by się zagłosowało dlatego, że byłoby to miłe dla oka mieć prezydenta geja w ultra konserwatywnym kraju, który ciągle krzyczy stop homopropagandzie.

[TmK 790]

Bardzo miłe. Może pierwszemu dżentelmenowi sprawiłby jakąś szykowną garsonkę na salony.

[Spl97 4339]

Biedron jest niewiarygodny

Co jak co,ale jednak w Słupsku Biedroń zrobił kawał dobrej roboty

Przynajmniej tak mówią mieszkańcy tego miasta(moi znajomi mówią na Słupsk wioska ,ale to już zupełnie inny temat)

[forfun 1443]

Kidawa, ale tylko dlatego, że pozostali kandydaci równie daremni(Bosak to dodatkowo idiota), ale przy okazji nie mają żadnych szans na zwycięstwo. A funkcja Prezydenta to wcale nie taka dekoracyjna... problemem jest to, że byli to zwykle ludzie usłużni swojemu matecznikowi(czyli byłej partii). Veto daje możliwość kształtowania ustaw po swojemu, bo nie ma i nie będzie większości rządowej, która będzie w stanie je odrzucać. Gdybyśmy mieli kogoś z jajami(charakterem) to może bez problemu przepychać swoje rozwiązania. W dodatku taki Prezydent mógłby warunkować podpisanie danej ustawy po przepchnięciu jego ustawy(kandydaci mają jakieś programy). Ale to chyba myślenie mocno życzeniowe . Musiałby wystartować i wygrać np. taki Tusk, który nie oglądałby się na PO(gdyby ta akurat rządziła).

[Gość]

A Kidawa jest inteligentką. Ehe. Bardzo słaba w debatach, co druga wypowiedź kompromitacja. Pewnie nawet nie podejdzie do debat indywidualnych ze strachu. Zresztą Duda też ma unikać tego, bo wie że straci.

 

 

A Bosak niby dlaczego idiota? Bo ktoś mu wyciągnął jakieś wypowiedzi sprzed 10 lat, albo wyrwane z kontekstu? Niech się komentuje co jest teraz. Niech się posłucha co ma do powiedzenia, a ma dużo, robią z nim ostatnio wiele wywiadów.

 

Tu wywiady z Bosakiem do obejrzenia:

 

1.

 

2. https://www.youtube.com/watch?v=adjahcTigUg

 

3.

 

4.

 

5.

 

6.

 

Tych wywiadów jest więcej oczywiście, niektóre niestety podejmują bardzo głupie tematy, w ogóle niezwiązane z merytorycznym podejściem, ale jak się chce zagłosować to trzeba posłuchać.

 

No ale nic, kto chce powtórki z rozrywki, rozwalania tego kraju to wybierze stary układ i będzie sobie to tłumaczył brakiem lepszych kandydatów niż popis.

 

Tutaj też ciekawy tekst o Bosaku i jego możliwościach wejścia do 2 tury

https://www.salon24.pl/u/poprostukarol/1016307,dlaczego-krzysztof-bosak-jest-blizej-ii-tury-niz-dalej?fbclid=IwAR2eWRzdSYhuYSFIzWy6b7y-ILEhKudKzeVWp-d7mtI7SNFMuDSJLbNCx-U

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez Gość

[TheMr. 4215]

"Polska powinna funkcjonować jak normalny, przyjazny kraj. Powinny być rzeki, zieleń, powinniśmy móc zobaczyć słońce" - Kidawa 2020 :E Śmiesz nazywać Bosaka idiotą kiedy ma większe pojęcie co się dzieje? Kidawa to jest na prochach 99% czasu bo nie wie co się dzieje A jeśli nie jest, no to powodzenia Jej wypowiedzi, struktura, nie mają żadnego sensu. Albo mają, wiadomo dla kogo mają Po podobnych prochach pewnie.

 

To że Duda wygra to jest pewne, nieważne na kogo zagłosujecie, obstawiam znowu 50% niegłosujących, a merytorycznie w debacie na głównych kanałach Duda wygra bo ma charyzmę lidera, a reszta kandydatów jest po prostu słaba. Konfa powinna wystawić Mentzena, jedyny miałby szanse w debacie 1v1 z Dudą, a resztę by po prostu zaorał.