Swiatłowód a ilosc uzytkownikow

[Oweninho 0]

Siemka powiedzcie mi jedna rzecz jak jest swiatlowod w domu i jak podlacze do niej przez router powiedzmy 4 uzytkownikow to dla kazdego jest taka sama predkosc??? w sensie ze np jak masz 1Gb lacze to kazdy uzytkownik ma to 1Gb czy ta predkosc spada w zaleznosci od uzytkownikow i ruchu w sieci? Wczesniej mialem lte i jak 2 ciagnelo co na raz to transfer byl masakra a teraz klada swialtowod w mojej lokalizacji i mieszkam w blizniaku i nie wiemy czy robic 2 przylaca na kazdego blizniaka czy 1 i sobie poddzielic routerem na 2 chaty i placic 1 abonament.

[jacek2707 39]

Predkosc spada.

 

nie wiemy czy robic 2 przylaca na kazdego blizniaka czy 1 i sobie poddzielic routerem na 2 chaty i placic 1 abonament.

 

Proponuje zapytac dostawce internetu. Na pewno chetnie ci doradzi

Edytowane 14 Lutego 2020 przez jacek2707

[ditmd 2908]

Podziel 1000 na 4, kazda moze miec po 250 mbit dla siebie.

[musichunter1x 530]

Ludzie gdzie logika się podziała w tych czasach...

Jeśli sypie się piasek z jednego otworu i ten strumień rozdzielisz na np. dwa to czy te nowe strumienie mają takie natężenie jak ten pierwszy?

 

Jeśli chcesz by całą prędkość nie pochłonął jeden użytkownik, gdy pobiera coś z dobrego serwera to postaw switcha czy routern i rozdziel prędkość po równo lub z priorytetami.

250-500 Mb/s na dom to i tak dużo, a nie będzie Ci zwalniał przy stałym pobieraniu, jak w LTE.

Edytowane 14 Lutego 2020 przez musichunter1x

[lukibossss 897]

Miałeś wcześniej LTE, zamieniasz na swiatlowod 1gb i martwisz się że nie starczy ? XD

[Oweninho 0]

Predkosc spada.

 

 

 

Proponuje zapytac dostawce internetu. Na pewno chetnie ci doradzi

Edytowane 14 Lutego 2020 przez Oweninho

[musichunter1x 530]

Miałeś wcześniej LTE, zamieniasz na swiatlowod 1gb i martwisz się że nie starczy ? XD

 

Ludzie mają problemy nowoczesnego świata .

Ja siedzę na 10Mb/s i się cieszę że w końcu mogę oglądać fullHD na youtube, a nawet 4K, jeśli niczego innego nie ruszam .

[Oweninho 0]

No i wiem co chcialem wiedziec a pytalem bo gdzies wyczytalem ze predkosc nie spada niezaleznie od uzytkownikow wiec sie chcialem upewnic. Dzieki za odpowiedzi

[Qwinto 413]

a pytalem bo gdzies wyczytalem ze predkosc nie spada niezaleznie od uzytkownikow wiec sie chcialem upewnic.

To nie jest tak, że jak podepniesz 4 komputery to prędkość automatycznie spadnie czterokrotnie na każdym. Po prostu w danej chwili każdy komputer bierze tyle ile potrzebuje. Np. jeden wyświetla film na Youtube, na drugim leci muzyka (stream), na trzeci ktoś sprawdza pocztę, to dalej wolne jest 80% pasa, które może zabrać ten czwarty. Ale jak ktoś odpali ściąganie na torrencie, to może być tak, że reszta nie będzie mogła otworzyć storn internetowych bo komputer z torrentem zabrał całe dostępne pasmo...

[narmiak 382]

Jeżeli chodzi o dzielenie przepustowości, to będzie tak samo, jak w wypadku LTE. Masz 1 Gbps i to będzie max, jaki dostaniesz. Więc jeżeli ktoś ściąga coś z prędkością 500 Mbps, to dla pozostałych trzech użytkowników zostanie 500 Mbps do podziału. Ale jest kilka kwestii. Przede wszystkim są marne szanse, że znajdziesz pojedynczy serwer, który będzie w stanie obsłużyć takie łącze. W wielu wypadkach będziesz też ograniczony prędkością zapisu na dysku i na przykład przy ściąganiu czegoś ze Steam nie miałem więcej, niż ok 60 MB/s (czyli ok 480 Mbps) i do limitu łącza zbliżam się dopiero wtedy, gdy puszczam jakieś speed testy.

Stream FullHD puszczany na TV z dekodera Netii to zaledwie 10 Mbps, a Netflix do 4K sugeruje łącze 25 Mbps. Więc nawet mając 10 kinomanów w domu to zaledwie 1/4 łącza. Torrenty, zwłaszcza publiczne, jak się rozpędzą do 100 Mbps to będzie święto lasu.

Podsumowując - przez 99% czasu łącze będzie praktycznie nie używane.

[pijacka_czkawka 0]

Jeżeli chodzi o dzielenie przepustowości, to będzie tak samo, jak w wypadku LTE. Masz 1 Gbps i to będzie max, jaki dostaniesz. Więc jeżeli ktoś ściąga coś z prędkością 500 Mbps, to dla pozostałych trzech użytkowników zostanie 500 Mbps do podziału. Ale jest kilka kwestii. Przede wszystkim są marne szanse, że znajdziesz pojedynczy serwer, który będzie w stanie obsłużyć takie łącze. W wielu wypadkach będziesz też ograniczony prędkością zapisu na dysku i na przykład przy ściąganiu czegoś ze Steam nie miałem więcej, niż ok 60 MB/s (czyli ok 480 Mbps) i do limitu łącza zbliżam się dopiero wtedy, gdy puszczam jakieś speed testy.

Stream FullHD puszczany na TV z dekodera Netii to zaledwie 10 Mbps, a Netflix do 4K sugeruje łącze 25 Mbps. Więc nawet mając 10 kinomanów w domu to zaledwie 1/4 łącza. Torrenty, zwłaszcza publiczne, jak się rozpędzą do 100 Mbps to będzie święto lasu.

Podsumowując - przez 99% czasu łącze będzie praktycznie nie używane.

 

Ze Steam pobieram z reguły pełną prędkością łącza tj. 900 Mbps czyli około 118 mb/s. Identycznie było z RDR2 w dniu premiery godzinę przed odszyfrowaniem. Nie ma tak źle. Światło do pobierania gier jest idealne

[Qwinto 413]

Światło do pobierania gier jest idealne

"Światło" to tylko medium. Gigabit po kablu działa tak samo. Ale i tak wszystko zależy od dostawcy usług...

[maras2574 2431]

W wielu wypadkach będziesz też ograniczony prędkością zapisu na dysku i na przykład przy ściąganiu czegoś ze Steam nie miałem więcej, niż ok 60 MB/s (czyli ok 480 Mbps) i do limitu łącza zbliżam się dopiero wtedy, gdy puszczam jakieś speed testy.

Stream FullHD puszczany na TV z dekodera Netii to zaledwie 10 Mbps, a Netflix do 4K sugeruje łącze 25 Mbps. Więc nawet mając 10 kinomanów w domu to zaledwie 1/4 łącza. Torrenty, zwłaszcza publiczne, jak się rozpędzą do 100 Mbps to będzie święto lasu.

Podsumowując - przez 99% czasu łącze będzie praktycznie nie używane.

Akurat dziś pobierałem Metro

 

z torentów się nie korzysta,wczoraj pobierałem serial

 

 

i przesyłanie filmiku na YT

 

 

Więc nie wprowadzaj pan ludzi w błąd

[narmiak 382]

Akurat dziś pobierałem Metro

Super. Ja powiedziałem, jak to wygląda u mnie i w ogóle tego nie ukrywałem.

Ale z tego co widzę, to w wypadku Steama problemem jest antyczny i5 trzeciej generacji, niż dysk:

 

Płacenie przez kupowanie konta premium, żeby spiracić "za darmo" serial. Genialne.

 

i przesyłanie filmiku na YT

 

 

Więc nie wprowadzaj pan ludzi w błąd

 

NIGDZIE nie napisałem o uploadzie na YT. Nie bawię się w to, nie interesuje mnie to, nie sprawdzałem tego i nigdy nie powiedziałem, że będzie źle.

 

A teraz powiesz. W ile ściągnie się taka gra, jak często ściągasz te seriale czy filmy, nawet w 4k? Jesteś jakimś sławnym yutuberem, i wrzucasz po 30 filmików dziennie? Nie? No to sorry, ale to TY wprowadzasz ludzi w błąd. Żeby ciągle mieć zapchane łącze potrzebna by petabajtów miejsca. Normalny człowiek bez problemu poradzi sobie i z łączem 100 Mbps. Tylko poczeka te kilka minut dłużej, ale jak chcesz już ściągnąć ten nieszczęsny serial, to czy musisz go mieć w całości od razu? Nie można ściągnąć pierwszy odcinek i podczas oglądania dościągać resztę? Jak jesteś takim kinomaniakiem, to zautomatyzuj sobie wszystko przez RSSy jakieś i zanim się obudzisz, będziesz miał wszystko na dysku.

 

A teraz dla porównanie tak wygląda sytuacja, kiedy na jednym TV wyświetlany jest obraz z dekodera Netii (telewizja internetowa, bez żadnej anteny , przestawione na 1080p bo standardowo jest 1080i), na drugim telewizorze leci Altered Carbon z Netflixa (4k, HDR), a na PC mam w jednej zakładce YT z jakimś filmem 4k, a w drugiej HBO Go z Westworld (domyślam się, że "tylko" fullHD):

No faktycznie, ten gigabit to ledwo zipie przy typowym wykorzystaniu:

[maras2574 2431]

 

Płacenie przez kupowanie konta premium, żeby spiracić "za darmo" serial. Genialne.

 

To ja płacę,nie Ty Piracić? Chyba Ty przez te całe (nigdy nie korzystałem) torenty,tam jest piracenie dopiero! A tutaj gdzie ja pobieram,jest pełen legal Tylko nie mogę tego nawet pożyczyć. Wtedy będę piratem. Filmy i seriale pobieram dla siebie,trzymam je na zewnętrznych dyskach 2,5". Pokazałem tylko przykład światłowodu 1Gb/s. Nie jestem Youtuberem,wrzucam sobie filmiki ot tak

[Qwinto 413]

Więc nie wprowadzaj pan ludzi w błąd

Piracić? Chyba Ty przez te całe (nigdy nie korzystałem) torenty,tam jest piracenie dopiero!

Skoro nie wiesz to o tym nie pisz i nie wprowadzaj w błąd. Twoim tokiem rozumowania pobieranie Linuksa poprzez torrenty to też piracenie

 

PS. Taki hint na przyszłość. Jak robisz coś nielegalnego to się z ty publicznie nie obnoś... Żebyś nie musiał się tak głupio tłumaczyć jak tutaj

[maras2574 2431]

Skoro nie wiesz to o tym nie pisz i nie wprowadzaj w błąd. Twoim tokiem rozumowania pobieranie Linuksa poprzez torrenty to też piracenie

 

PS. Taki hint na przyszłość. Jak robisz coś nielegalnego to się z ty publicznie nie obnoś... Żebyś nie musiał się tak głupio tłumaczyć jak tutaj

Miałem na myśli filmy,które pobieram w sposób całkiem legalny dla własnego użytku Nie powielam ich dalej.

 

"Samo ściąganie filmów z internetu nie jest nielegalne i nie grozi za to odpowiedzialność karna. Zgodnie z prawem takie działanie można bowiem uznać za dozwolony użytek osobisty. Art. 23 ustawy o prawie autorskim mówi, że wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu. Użytkownik nie ma obowiązku nakazanego prawem sprawdzenia legalności, a więc wolno pobierać pliki z sieci bez konieczności uzyskania odrębnej zgody uprawnionego lub zapłaty wynagrodzenia.

(…)

Niezależnie od tego, czy dysponujemy filmem na legalnym nośniku, pobranie tego samego filmu z sieci w celu osobistego użytku jest dozwolone.

(…)

Policja nie kontroluje osób, które mają na komputerze filmy i muzykę, którą ściągnęły z sieci. Ściąganie plików muzycznych z internetu na własny użytek nie łamie prawa, bo mieści się w granicach dozwolonego użytku.

(…)"

gdybym pobierał przez torenty:

"Ściągając muzykę i filmy z serwisów typu p2p, jednocześnie udostępniamy pliki innym użytkownikom, a to jest już działaniem całkowicie bezprawnym. Osobom udostępniającym utwory chronione prawem autorskim grozi zarówno odpowiedzialność karna, jak i cywilna."

 

Koniec tematu,bo nie o to chodziło autorowi tego wątku.

Edytowane 17 Lutego 2020 przez maras2574

[Qwinto 413]

Miałem na myśli filmy,które pobieram w sposób całkiem legalny dla własnego użytku Nie powielam ich dalej.

 

"Samo ściąganie filmów z internetu nie jest nielegalne i nie grozi za to odpowiedzialność karna. Zgodnie z prawem takie działanie można bowiem uznać za dozwolony użytek osobisty. Art. 23 ustawy o prawie autorskim mówi, że wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu. Użytkownik nie ma obowiązku nakazanego prawem sprawdzenia legalności, a więc wolno pobierać pliki z sieci bez konieczności uzyskania odrębnej zgody uprawnionego lub zapłaty wynagrodzenia.

(…)

Niezależnie od tego, czy dysponujemy filmem na legalnym nośniku, pobranie tego samego filmu z sieci w celu osobistego użytku jest dozwolone.

(…)

Policja nie kontroluje osób, które mają na komputerze filmy i muzykę, którą ściągnęły z sieci. Ściąganie plików muzycznych z internetu na własny użytek nie łamie prawa, bo mieści się w granicach dozwolonego użytku.

(…)"

gdybym pobierał przez torenty:

"Ściągając muzykę i filmy z serwisów typu p2p, jednocześnie udostępniamy pliki innym użytkownikom, a to jest już działaniem całkowicie bezprawnym. Osobom udostępniającym utwory chronione prawem autorskim grozi zarówno odpowiedzialność karna, jak i cywilna."

 

Koniec tematu,bo nie o to chodziło autorowi tego wątku.

Już się tak nie tłumacz. Powyższe jest mi bardzo dobrze znane. To że akurat w Polsce jest takie prawo a nie inne nie oznacza że gdzie indziej jest tak samo... Ba, wystarczy przeskoczyć jedną granicę na zachód i już nie ma tak prosto... Pamiętaj, normą jest ogół a nie margines...

[maras2574 2431]

Już się tak nie tłumacz. Powyższe jest mi bardzo dobrze znane. To że akurat w Polsce jest takie prawo a nie inne nie oznacza że gdzie indziej jest tak samo... Ba, wystarczy przeskoczyć jedną granicę na zachód i już nie ma tak prosto... Pamiętaj, normą jest ogół a nie margines...

Mieszkam w Polsce i polskim prawem się kieruję,koniec kropka Absolutnie nie obchodzi mnie co jest za granicą.

Edytowane 17 Lutego 2020 przez maras2574

[andrzej33113 1]

Zrób QoS na routerze i po problemie