Skocz do zawartości
anonimowyoficjalnie

Szkolenia i kursy które warto obecnie posiadać

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chciałbym się przywitać, forum swego czasu się przeglądało lecz nigdy nie było okazji do założenia konta :)

 

Więc od razu przechodząc do tytułu tematu kieruje się do Was z tymże pytaniem, widziałem już takowe topic'i które się powielały gdzieniegdzie po forum jednak jak dobrze wiemy wszystko idzie z duchem czasu i to co było atrakcyjne przykładowo dwa lata temu dzisiaj może już nie robić takiego wrażenia :) Jakie kursy, szkolenia uważacie że są warte do zrealizowania jeżeli spojrzeć na obecną i tą przyszłościową sytuacje na rynku pracy? Obecnie jestem na etapie szukania w sobie tego czym mógłbym się zająć na resztę życia. Jestem młodą osobą, 22 lata, skończone technikum informatyczne z podstawowymi kwalifikacjami.

 

Z góry dzięki za pomoc :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rób to co ci sie podoba. I tak pewnie się przebranżowisz parę razy. Kursy z certyfikatami to najlepiej robić jak już sie pracuje i firma daje po nich podwyżkę albo je finansuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Murarz, elektryk, hydraulik.

Dokładnie nie pchaj sie w informatyke jest nas jak mrówek.

Jedynie dobry programista jest sensem a po technikum nie ma nic.

Teraz na topie są tak zwani fachowcy jak wyżej kolega napisał.

Dobry hydraulik wychodzi koło 10 tys na miesiąc.

Namnożyło sie przez te 20 lat magistrów,inżynierów i nikt nie uczył sie prymitywnych zawodów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paradoks jest taki że najmniejsze bezrobocie jest wśród ludzi po ogólniaku. Jest mniejsze niż wsrod ludzi po studiach.

 

Najważniejsze to wiedzieć co się lubi i to robić. Pamiętaj że przez całe życie będziesz to robić.

Owszem na początku może to być głupie hobby które nic nie przyniesie oprócz radości ale z czasem to zaprocentuje bo będzie się w tym bardzo dobrym.

Niestety bardzo dużo osób się poddaje i pracuje żeby przeżyć co jest zrozumiałe.

 

Obecnie im prostszy zawód tym lepsza kasa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nie pchaj sie w informatyke jest nas jak mrówek.

Jedynie dobry programista jest sensem a po technikum nie ma nic.

Teraz na topie są tak zwani fachowcy jak wyżej kolega napisał.

Dobry hydraulik wychodzi koło 10 tys na miesiąc.

Namnożyło sie przez te 20 lat magistrów,inżynierów i nikt nie uczył sie prymitywnych zawodów.

 

Ciekawi mnie gdzie i kiedy hydraulik w Polsce zarabia 10 tys./msc. Netto. Bez nadgodzin.

 

Do OPa: Nikt nie odpowie Ci na to pytanie w sensownie z prostej przyczyny: nikt Cię tu osobiście nie zna. Moim zdaniem bardzo ważne są predyspozycje zawodowe i dryg. Nie ma sensu uczyć się czegoś co jest dla danego człowieka udręką.

 

Czym się do tej pory zajmowałeś? Masz 22 lata i technikum ukończyłeś zapewne gdy miałeś 20 lat.

 

Obecnie im prostszy zawód tym lepsza kasa

 

Proszę, nie róbcie nadziei młodemu człowiekowi bo to nieprawda. Jeśli by tak było to nagle wszyscy by się przebranżowili na bycie kafelkarzem, spawaczem. Owszem, można całkiem nieźle zarobić w tych zawodach ale są to męczące prace (pozdrawiam spawaczy z >10 letnim doświadczeniem), wymagające zazwyczaj dużego poświęcenia - pracy na wyjazdach, w delegacjach. Jednym słowem rezygnujesz z normalnego życia i za to dostajesz lepsze pieniądze.

Edytowane przez Dookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie gdzie i kiedy hydraulik w Polsce zarabia 10 tys./msc. Netto. Bez nadgodzin.

Hydraulik, hydraulikowi nie równy. Jeśli robi instalacje centralnego ogrzewania i cała instalacje to spokojnie nawet 2/3x tyle wyciagnie jeśli jest dobry i ma renome, coś jak dobre ekipy remontowe - min. zamówione rok do przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurs karate, i życie brać na klatę.

 

Ale faktycznie jak widzę ile kosztuję od punktu przyłącze wodne czy puszka elektryczna, ofc wiedza to nie praktyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym się do tej pory zajmowałeś? Masz 22 lata i technikum ukończyłeś zapewne gdy miałeś 20 lat.

Dokładnie, technikum ukończyłem w wieku 20 lat, niestety życie sprowadziło szybko do parteru, przez ten okres w moim CV pojawiły się przejściowe prace na magazynie i produkcji. Uznałem że jestem młody i chciałbym to dobrze wykorzystać, póki co mieszkam z rodzicami, fakt coś tam się odłoży, jednak już trzeba myśleć przyszłościowo. Chciałbym robić to czym się mniej więcej interesuje po prostu :)

 

Co myślicie o takiej specjalizacji jak administrator baz danych ewentualnie programista tych baz? Z tego co pamiętam w szkole nawet dobrze mi to szło, po zagłębieniu się w szkolenia/kursy które są jako tako wymagane to wiele zagadnień pamiętam jeszcze z okresu technikum więc w pewien sposób miałbym start ułatwiony. Jednak czy ta profesja ma przyszłość? W internecie spotkałem się z sprzecznym gdzieniegdzie info.

 

Też myślałem o testowaniu oprogramowania, bardziej jako tester manualny, z tego co wiem było przyszłościowe ale kilka lat temu. Dalej istnieje zapotrzebowanie?

Edytowane przez anonimowyoficjalnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie bez sensu, trzeba robić to co się lubi, nie każdy chce przez całe życie być hydraulikiem, spawaczem, czy nawet programistą. Ja np. dobrze wiem że operator koparki dobrze zarabia, ale czy chciałbym taką pracę wykonywać ? Nie - więc zupełnie się tym zawodem nie interesuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym robić to czym się mniej więcej interesuje po prostu :)

No właśnie, a czym się interesujesz? Musisz sam sobie odpowiedzieć na to pytanie.

 

Co myślicie o takiej specjalizacji jak administrator baz danych ewentualnie programista tych baz? Z tego co pamiętam w szkole nawet dobrze mi to szło, po zagłębieniu się w szkolenia/kursy które są jako tako wymagane to wiele zagadnień pamiętam jeszcze z okresu technikum więc w pewien sposób miałbym start ułatwiony. Jednak czy ta profesja ma przyszłość? W internecie spotkałem się z sprzecznym gdzieniegdzie info.

Tutaj Ci napiszą pewnie, że progamista to świetny zawód, ale trzeba mieć tęgi łeb do tego i być bardzo uzdolnionym. Jednocześnie każdy też pewnie zna jakiegoś mitycznego kodera po 3 klasach podstawówki który po odciągnięciu od łopaty okazał się najlepszy w softwarehousie. Tyle są warte anonimowe posty w internecie.

 

Ja ci natomiast odpowiem na to, że wszystko powyżej w pewnym sensie to gówno prawda i daruj sobie czytanie takich opowieści dziwnych treści na "ogólnych" forach komputerowych. Gros moich kolegów nie mogących się odnaleźć w branży przekwalifikowało się na programistów. Po 2-3 latach są Midami, a pamiętam jak sam im pisałem programy na zaliczenia na Polibudzie z różnych przedmiotów.

 

Też myślałem o testowaniu oprogramowania, bardziej jako tester manualny, z tego co wiem było przyszłościowe ale kilka lat temu. Dalej istnieje zapotrzebowanie?

Dygresja: Moim zdaniem, mimo wszystko warto mieć studia w dzisiejszych czasach jeśli chcesz pracować gdziekolwiek na etacie. IMO nikt nie traktuje poważnie człowieka, który nie ma jakiegoś dyplomu jako kandydata do jakichś lepszych stanowisk i na pewno na pewnym etapie - cokolwiek byś zaczął robić - brak dyplomu będzie problemem. Nic nie zrobisz z tym, takie czasy.

 

Na własnej działalności jest inaczej, nikt Ci w papiery nie zagląda (*w zależności od tego jaką działalność prowadzisz). Nie mniej jednak w dużym biznesie/w gronie ekspertów - w większości branż - świata nie zwojujesz. A i potencjalne znajomości na dobrych uczelniach też są nie do przecenienia.

 

Dużo też zależy od tego w jakim regionie mieszkasz lub czy znasz angielski na dobrym poziomie. Rozpoznaj rynek w okolicy na programistów w danym języku, zacznij się uczyć po godzinach, idź na jakiegoś meetupa zobaczyć czy klimat Ci odpowiada - w pracy pracujesz także z innymi ludźmi i każda branża ma swoją własną "atmosferę".

Edytowane przez Dookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Dokładnie nie pchaj sie w informatyke jest nas jak mrówek.

Jedynie dobry programista jest sensem a po technikum nie ma nic."

Osobiście nie dziwię się że po technikum nie ma nic.

 

Ostatnio miałem dwóch rodzynków na praktykach po 2.5 roku nowego technikum.

Kolesie przez cały miesiąc siedzieli ze smartfonami w rękach przeżywając rozterki wynikające z intensywnych potyczek w jakieś clash of cośtam.

Nie byli w stanie nawet samodzielnie sterowników do kompa znaleźć :E

Po kolejnej 2.5 letniej turze ze szkoły wyjdą totalnie odmóżdżeni ale za to z dyplomem technika i wymaganiami płacowymi na poziomie minimum 5k netto :E

 

Jeśli ktoś jest w czymś dobry to nawet pomimo takiej ilości informatyków jest w stanie nawet nieźle zarobić chociażby poprawiając fuszerki odstawione przez innych "informatyków"

 

(Faktycznie jest nas sporo ale znacznie mniej takich którzy czują bluesa do tego co robią i robią to dobrze mając z tego satysfakcję)

Edytowane przez Fonzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z takimi tematami to zawsze jest problem bo tam gdzie dwoje ludzi tam trzy opinie. Jedna powie - idź w to a druga - idź w tamto. Tak naprawdę odpowiedź typu - "zacznij robić to co lubisz" pasuje tylko do kobiecych pism gdzie artykuł zaczyna się "rzuciłam stabilną pracę w korporacji, zmieniłam kolor włosów i zajęłam się ... (tutaj często można wpisać jakiś totalnie abstrakcyjny zawód rękodzielniczy) i teraz jestem szczęśliwa".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem jednak dobrze jest uczyć sie tego co się jednak chociaż troche lubi oraz czym się bardziej interesuje ;) Aczkolwiek tutaj też trzeba zachować rozum oraz zastanowić się czy to co robimy jest zgodne z naszym wykształceniem i będzie przydatne w przyszłósci jesli chodzi o mozliwości spieniężenia.

https://tubagliwic.pl/aktualnosci/czytaj/6458-podologia-%E2%80%93-nie-tylko-estetyka--ale-rowniez-leczenie-stop-

Jak tutaj

Edytowane przez fleszz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...