Skocz do zawartości
tomo90

Cały obraz partycji C z windows - jaki program

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki program polecacie do zrobienia obrazu całego dysku (partycji C z Windows)?

 

Czy oczywistym jest że najprościej będzie to zrobić (mowie tutaj o laptopie i braku dostępu do dysku) z poziomu linux (np. bootowalny pendrive z ubuntu i zainstalowanym programem) lub może inny pendrive startowy z programem który może bez problemu stworzyć taki obraz.

 

Dokładnie chciałbym zrobić obraz całego dysku SSD 250 GB (jedna partycja) na drugi dysk 2TB podłączony przez USB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Np. Acronis True Image 2020. Super program.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak z linuksa chcesz stworzyć obraz, o ile wiem ubuntu nie ma do tego specjalnego programu (tzn może jest, ale raczej dla zaawansowanych)

 

mnóstwo programów - aomei backupper free, partition wizard, partition expert, easeus todo free, macrium reflect free, itd - wszystkie maja opcję zrobienia bootowalnego pena, i zrobienia obrazu z niego; dodam, że możesz użyć zwykłej funkcji copy partition, np w partition wizard, żeby przekopiować z ssd - taką funkcję ma też easeus partition assistant; prawie wszystkie używają bootowalnych penów opartych na linuksie (albo winpe, np macrium reflect, ale winpe w chyba płatnej wersji)

 

dodam jeszcze, że nie musisz używac tych programów z pena, każdy z nich zrobi obraz także bezpośrednio z systemu - a to dlatego, że do zrobienia obrazu używają usługi tzw shadow copy, funkcji w systemie, której używa system do zabezpieczania plików w przywracaniau - umożliwa kopiowanie plików używanych; no i każdy z tych programów może także skompresować obraz, żeby zmniejszyć rozmiar - ale nie warto zbyt mocno kompresować, jeśli masz miejsce; jesli użyjesz funkcji zrobienia obrazu każdy program zapisze plik obrazu w swoim własnym formacie; jeśli funkcji kopiowania partycji partycja zostanie przekopiowana na 2 dysk dokładnie taka jaka jest na ssd, czyli nie będzie to plik, tylko normalna partycja

 

ps - dodatkowo możesz skorzystać z opcji klonowania partycji, chyba wszystkie mają, np aomei, itd

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedź, jestem zaskoczony możliwością zrobienia kopii 1 do 1 całego obrazu dysku C z systemu, czy na pewno bedzie to działać poprawie w windows 8.1?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak z linuksa chcesz stworzyć obraz, o ile wiem ubuntu nie ma do tego specjalnego programu (tzn może jest, ale raczej dla zaawansowanych)

 

mnóstwo programów - aomei backupper free, partition wizard, partition expert, easeus todo free, macrium reflect free, itd - wszystkie maja opcję zrobienia bootowalnego pena, i zrobienia obrazu z niego; dodam, że możesz użyć zwykłej funkcji copy partition, np w partition wizard, żeby przekopiować z ssd - taką funkcję ma też easeus partition assistant; prawie wszystkie używają bootowalnych penów opartych na linuksie (albo winpe, np macrium reflect, ale winpe w chyba płatnej wersji)

 

dodam jeszcze, że nie musisz używac tych programów z pena, każdy z nich zrobi obraz także bezpośrednio z systemu - a to dlatego, że do zrobienia obrazu używają usługi tzw shadow copy, funkcji w systemie, której używa system do zabezpieczania plików w przywracaniau - umożliwa kopiowanie plików używanych; no i każdy z tych programów może także skompresować obraz, żeby zmniejszyć rozmiar - ale nie warto zbyt mocno kompresować, jeśli masz miejsce; jesli użyjesz funkcji zrobienia obrazu każdy program zapisze plik obrazu w swoim własnym formacie; jeśli funkcji kopiowania partycji partycja zostanie przekopiowana na 2 dysk dokładnie taka jaka jest na ssd, czyli nie będzie to plik, tylko normalna partycja

 

ps - dodatkowo możesz skorzystać z opcji klonowania partycji, chyba wszystkie mają, np aomei, itd

A ja polecę narzędzie DMDE do wykonywania kopi posektorowej, otrzymujemy dzięki temu obraz 1:1. Kopiowanie wykonujemy tylko i wyłącznie offline, niezależnie jakim programem to robimy. Kopiowanie partycji systemowej z uruchomionego systemy kończy się zazwyczaj koniecznością ponownego kopiowania, tylko tym razem offline, bo system z pierwszej kopi się nie uruchamia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, skąd wziąłeś że się nie uruchomi - z własnego doświadczenia; poczytaj o działaniu tych programów, wszystkie robią kopię\obraz z systemu, bo używają shadow copy - shadow copy zostało stworzone po to przez ms, żeby można było robić na bieżąco kopię każdego pliku systemu, nawet aktualnie wykorzystywanego, czyli np samego jądra systemu - nieraz np, system robi wiele kopii w czasie 1 sesji, np po instalacji wielu sterowników; oczywiście najlepiej zrobić kopię z pena, ale z systemu też można, i nie słyszałem, żeby był taki problem z ich funkcjonalnością później; ale to do robienia obrazu, jeśli ktoś np klonuje partycje oczywiscie najlepiej z pena, co do kopiowania nie wiem, ale chyba też najlepiej z pena; co do kopii 1:1 to tylko copy partition oferuje taką funkcje, no i oczywiście klonowanie; ale copy partition działa także na zasadzie copy only used sectors, czyli kopiuj tylko zajęte sektory, obie metody dobre, zależy od potrzeby i miejsca na kopie; wersja windowsa nieistotna, usługa shadow copy jest już od xp we wszystkich

 

ps - a jak sam system robi obraz to też robi z pena? ponadto chyba ta usługa własnie jest wykorzystywna do dużych i małych aktualizacji, i działa!

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem to stąd że wielokrotnie przenosiłem ludziom system na nowy dysk i w 90% przypadków system nie wstawał gdy wykonywało się kopie z działającego systemu, natomiast NIGDY nie miałem przypadku aby kopia posektorowa wykonana offline nie wstała. Proponuje poużywać programów aby dowiedzieć się jak program wykonuje daną czynność, bo samo przeczytanie co robi to trochę mało, gdyż różnica między co robi i jak robi jest dość znacząca.

 

Co do shadow copy to tak zgadza się został stworzony aby móc kopiować pliki które są w użyciu, zapomniałeś tylko napisać że są w użyciu sporadycznie więc da się je bezpiecznie skopiować bez ryzyka zmiany pliku w czasie jego kopiowania. Takie kopiowanie np. w przypadku plików zablokowanych, dodam że celowo zablokowanych, przez system może się nie udać gdyż pliki te zmieniają się nieustannie. Sam mechanizm shadow copy ma w czerech literach czy plik zmienił się podczas kopiowania czy nie. Jeśli plik zmienił się i został zapisany w innej części dysku podczas kopiowania dysku to na koniec naszej operacji klonowania może okazać się że mamy plik w kilku wersjach na naszej kopii, i skąd sklonowany system ma wiedzieć do którego sektora danej wersji ma się odwołać. Tutaj własnie tkwi przyczyna problemu z kopiami wykonanymi z działającego systemu. Proponuje doczytać dlaczego mechanizm tworzenia punktów przywracania systemu poza shadowcopy korzysta również ze snapshotów.

 

A co do kopii 1:1 to chyba raczysz żartować że copy partition to kopia 1:1, sam piszesz że kopiuje tylko zajęte sektory, to jak ma to być kopia 1:1. Tylko i wyłącznie kopia posektorowa wykonana offline to kopia 1:1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy narzędzie DMDE mogę uruchomić z pendrive? Dysk który chce skopiować to dysk systemowy i rozumiem ze z poziomu windows, tym narzędziem mógłbym jedynie skopiować inny dysk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A co do kopii 1:1 to chyba raczysz żartować że copy partition to kopia 1:1, sam piszesz że kopiuje tylko zajęte sektory, to jak ma to być kopia 1:1. Tylko i wyłącznie kopia posektorowa wykonana offline to kopia 1:1.

 

przeczytaj jeszcze raz mój post i sprawdź, gdzie coś takiego napisałem - nie chce ci się nawet porządnie przeczytać posta, i polemizujesz z własnymi urojeniami

 

większość normalnych użytkowników korzysta z wbudowanej funkcji robienia obrazu, i jakoś nie słychać gromadnych jęków, że nie działa

 

tomo90 - nie daj się zwariować maniakowi, i użyj np aomei - zrobi ci co chcesz bez problemów; to nie znaczy że odradzam dmde

 

na stronie np donation coder - to strona programistów, którzy tworzą programy za darmo - pełno pochwał np macrium reflect - niektórzy korzystają z niego od lat, przywracali nim wiele obrazów, i nie mogą się nachwalić niezawodności - ale kolega SeN81 wie lepiej

 

ps - zaleta obrazów tych programów to także, że możesz z pliku obrazu wyciagać sobie dowolne pliki - mają file explorer, który do tego służy

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Clonezilla. Robisz obraz na penie za pomocą rufusa, odpalasz z pena i wio możesz posektorowo cały dysk. Ewentualnie jak masz po kablu (bo stery od sieciówki wifi pewnie nie będę działały w clonezilla) to nawet po sambie przewalisz na innego kompa po udostępnieniu na nim jakiegoś folderu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Najprościej wykonać kopię zapasową obrazu systemu. Nie trzeba żadnych programów!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...