ASUS Z97-PG + i5-4690K + 980TI Matrix Plat.

[Exeant 0]

Witam, posiadam PCta na podanych podzespołach już dość długo, gry stają się coraz to bardziej wymagające więc postanowiłem pobawić się w OC.

 

Setup:

MOBO: Asus Pro Gamer z97

CPU: Intel CORE i5-4690K

CPU cooling: Arctic 7 Pro Rev.2

RAM: Corsair Vengeance Pro Red DDR3, 2x4GB, 2400MHz, CL11

GPU: nVdia GeForce 980Ti Matrix Platinum 6GB

SSD: Kingston V300 120GB SATA3

HDD: Toshiba P300 1TB

PSU: Corsair CX750

 

Próbowałem własnych ustawień, polecanych, a także takich z poradników na YTbe -

.

Niestety większość prób kończy się bluescreenami, albo po prostu PC nie startuje.

 

Ma/miał ktoś podobny zestaw i może coś doradzić ? Oczekuje bezpiecznego podkręcenia, bez żyłowania. Zarówno CPU jak i GPU. Na chwilę obecną temperatury są niskie, wiec myślę że można coś podziałać.

[cambolio 0]

Ale nie udało się nic a nic podkręcić? Z prockiem nie powinno być większego problemu, napięcie ustaw mu na sztywno (ciężko to przewidzieć, ale przy 1.2V powinien raczej bez problemu pociągnąć ~4,2GHz na wszystkich rdzeniach) i pobaw się mnożnikiem, ram przypilnuj żeby nie zwiększyły mu się takty (napięcie też na sztywno takie jakie mają w specyfikacji), możesz im nawet ciut obniżyć MHz, jak procesor już osiągnie jakiś sensowny pułap to wtedy się weźmiesz za ram.

A jak już cpu+ram osiągną stabilne maksimum to na spokojnie się weźmiesz za gpu msi afterburnerem chociażby.

 

Nie wiem na ile to pomoże, ale przy cpu u mnie (i5 4670K) było tak:

 

4200MHz (x42) napięcie 1,13V

4400MHz (x44) napięcie 1,23V - ale tu potrafił wywalić w OCCT, w grach było ok.

Tylko, że ja miałem płytę na B85, która mnie dosyć mocno ograniczała w OC, u Ciebie powinno być lepiej

 

Max napięcie takie bezpieczne to około 1,3V, ale gdyby np. 1,35V dawało sporego kopa z MHz na nim osiąganym, to można się pokusić (nawet nie na stałe, ale zrobić sobie profil w biosie z nim).

I uważaj na temperatury, procek jest stary i właściwości pasty którą ma pod czapką są już kiepskie, więc temp. mogą bardzo szybko wzrastać przy podwyższaniu napięcia

[Exeant 0]

Ale nie udało się nic a nic podkręcić? Z prockiem nie powinno być większego problemu, napięcie ustaw mu na sztywno (ciężko to przewidzieć, ale przy 1.2V powinien raczej bez problemu pociągnąć ~4,2GHz na wszystkich rdzeniach) i pobaw się mnożnikiem, ram przypilnuj żeby nie zwiększyły mu się takty (napięcie też na sztywno takie jakie mają w specyfikacji), możesz im nawet ciut obniżyć MHz, jak procesor już osiągnie jakiś sensowny pułap to wtedy się weźmiesz za ram.

A jak już cpu+ram osiągną stabilne maksimum to na spokojnie się weźmiesz za gpu msi afterburnerem chociażby.

 

Nie wiem na ile to pomoże, ale przy cpu u mnie (i5 4670K) było tak:

 

4200MHz (x42) napięcie 1,13V

4400MHz (x44) napięcie 1,23V - ale tu potrafił wywalić w OCCT, w grach było ok.

Tylko, że ja miałem płytę na B85, która mnie dosyć mocno ograniczała w OC, u Ciebie powinno być lepiej

 

Max napięcie takie bezpieczne to około 1,3V, ale gdyby np. 1,35V dawało sporego kopa z MHz na nim osiąganym, to można się pokusić (nawet nie na stałe, ale zrobić sobie profil w biosie z nim).

I uważaj na temperatury, procek jest stary i właściwości pasty którą ma pod czapką są już kiepskie, więc temp. mogą bardzo szybko wzrastać przy podwyższaniu napięcia

 

Każda próba kończyła się niestabilnością, bluescreenem albo niewłączaniem się nawet systemu.

Jutro w wolnej chwili sprawdzę to co napisales.

 

Co do pasty, to wymieniałem pół roku temu, o temperatury się nie martwię mam obudowę typu FullTower z mega wydajnym przepływem powietrza .

[Exeant 0]

Dobra, coś tam się udało.

 

Jednak temperatury przy testach dość mocno poszły . Będę testował.

[cambolio 0]

No właśnie tu nie chodzi o pastę którą wymieniłeś, tylko o gluta pod czapką, czyli między rdzeniem a IHS tym metalowym który zabezpiecza rdzeń - tam też jest pasta, fabryczna i kiepskiej jakości. Po latach twardnieje i traci swoje właściwości przewodzenia ciepła. Co z tego że masz dobrą pastę na IHS i ona nieźle przenosi ciepło do radiatora, jak są straty poziom niżej, czyli między rdzeniem a IHS. U mnie z 4670k był właśnie ten problem, przy wyższych napięciach temperatury rosły drastycznie, można ofc zdjąć tę czapkę i wymienić pastę na rdzeniu (delid, koszt 50-60zł u osób które to ogarniają), wtedy temp powinny spaść o przynajmniej kilka, ale zazwyczaj kilkanaście stopni.

Te maksymalne u Ciebie nie wyglądają dobrze, ale spróbuj zmniejszyć napięcie, może do 4,3GHz nie jest aż takie duże w Twoim przypadku wymagane.

Testy typu OCCT albo prime95 rozgrzeją procek bardziej niż w przeciętnym użytkowaniu jednak blisko 100 stopni to już za dużo nawet w nich.

 

Zerknij sobie:

 

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez cambolio