Skocz do zawartości
Zawisz

Wybór 125 na początek.

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Cześć,

 

Jestem ZUPEŁNIE zielony i potrzebuję pilnie porządnej porady, co do zakupu motoru.

Z góry wielkie dzięki!

 

--- W skrócie, abyście przebrnęli ---

 

-181cm i 83kg,

-EXP tylko z Rometem Ogarem 50... 12 lat temu...

-Interesuje mnie na początek 125tka - naked lub sport.

-Za góra 5 lat chcę mieć porządną maszynę i jeździć nią po Europie - teraz interesuje mnie tylko zabawa i nauka.

-Mieszkam na obrzeżu miasteczka - dostęp do 20km polnych dróg i dróżek i trochę asfaltu, jazda po mieście dopiero jak ogarnę temat.

-Raczej średnio dbam o sprzęt i bardzo cenię niezawodność i bezawaryjność.

-Budżet mam wysoki i myślałem nawet o nowej hondzie CB125R za 16k, ale po namyśle będę celował raczej w coś do 10k, a najlepiej nawet używanego do 5-6k.

 

Przemyślenia zielonego chłystka:

 

1) Honda CBF lub CBR byłaby idealna - trzymają cenę i będą zapewnie solidne. Trzeba jednak dopłacić za logo, a nowy motor z salonu (odpowiednio 11 i 16 tys) to już - wydaje mi się - spore ryzyko kradzieży (właśnie, jak tu wygląda ryzyko?) no i straszny ból dupy, jak coś się wygnie, porysuje itd.

 

2) Chińczyk z logo Junaka, czy Rometa - tańsze i fajnie, że jakiś rodzimy wkład mają (jestem ekonomicznym patriotą), ale nie chcę się przejechać na fuszerce fabryki, czy awaryjności. Opinie czytałem i są bardzo różne, więc już w końcu nie wiem co myśleć.

 

 

3) Coś używanego? Chyba najsensownej w moim wypadku. Ale znów problem z tym, że jestem zielony i nie chcę wejść na minę(mechanika nie mam pod ręką, a zależy mi na czasie).

Przykładowo, co myślicie?

https://www.olx.pl/oferta/kreidler-125-suzuki-stan-idealny-CID5-IDEMFCl.html#d84d969864

Edytowane przez Zawisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam rynku 125 żeby polecić konkretny model, ale jak jest budżet i chcesz mieć sprzęt, który nie sprawia kłopotów to kup coś od Hondy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honda Varadero

Mój pierwszy sprzęt... :)

Całkiem spore wymiary - jedna z nielicznych 125-tek, na których dorosły facet nie wygląda źle.

W dodatku 2 cylindrowe V przy 125ccm - to się rzadko spotyka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Varadero 125 ma absurdalnie wysokie ceny odkąd można jeździć na kat. B

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

omijaj te chińskie jednorazówki, poszukaj używanej hondy albo yamahy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co markowe i w dobrym stanie będzie git. Te chińskie wynalazki to może nówki ale też się częściej psują.

 

Jak by wyrwać fajną sztukę to nsr / cbr / r125 / aprilie rs125

 

125 w 2T będzie szybsze dużo ale więcej pali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co markowe i w dobrym stanie będzie git. Te chińskie wynalazki to może nówki ale też się częściej psują.

 

Jak by wyrwać fajną sztukę to nsr / cbr / r125 / aprilie rs125

125 w 2T będzie szybsze dużo ale więcej pali.

 

I będzie stare jak świat i zarżnięte, bo każdy młokos wie, że taka nsr 125 leci po odblokowaniu 160.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ok, nie znam się na tym, wiem, że nsr to dosyć wiekowy motocykl, co nie zmienia faktu, że każdy silnik 2 suwowy się zużywa i co jakiś czas trzeba wymieniać tłok z cylindrem, o zatarcie też nie trudno. 2 suwy to są dobre w maszynach budowlanych :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silniki 4t 125 też często jakąś ekstra trwałością nie grzeszą. Ja 2T to już bym kupił raczej w celach kolekcjonerskich niż do jazdy na co dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak nie miałem prawka, to nawet nie rozważał bym 4T :E bo tam się nic nie dzieje.

 

2T jest prosty jak budowa cepa, części też przeważnie kosmicznie drogie nie są, a wymiana tłoka to nie jest ultra skomplikowana rzecz.

 

Jak kupisz zajechane 4T to jest większy problem, a interwały serwisowe też posiada jak chociażby jakiś łańcuszek rozrządu , ustawianie zaworów itp.

 

Kwestia na ile i za ile, oraz jaki stan.

 

Silniki 4t 125 też często jakąś ekstra trwałością nie grzeszą. Ja 2T to już bym kupił raczej w celach kolekcjonerskich niż do jazdy na co dzień.

Bez przesady taka 125tka ma rozrusznik, dozownik więc spokojnie daje rade.

Edytowane przez Postrach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2t smrodzą i palą tyle jakby generowały 130 a nie 30KM jak już mamy być uczciwi co do wad i zalet silników.

 

Mi ze 125 podoba się WR 125x/r , XR 125, Suzuki Van van, jak nie mowa o sportach i nakedach. Poza tym R125, Hyosung GT 125

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...