Skocz do zawartości
LaKlusek

Kupować i9-9900k, czy dołożyć do 10900k z którąś z tańszych płyt?

Rekomendowane odpowiedzi

Składam aktualnie nowy komputer i kiedy już wydawało mi się, że wszystko mam w 100% przemyślane, pojawiła się kwestia oficjalnych informacji o prockach z 10 generacji Inteli. No i tak zacząłem sobie porównywać i trochę zgłupiałem. Do tej pory zamierzałem kupić i9-9900k + Gigabyte Z390 AORUS PRO. Popatrzyłem jednak na ceny nowych procków i płyt na xkomie i 10900k to koszt jakichś 200-300zł więcej, a najtańsze płyty dostaniemy koło 900zł, czyli praktycznie w cenie tego AORUSa na Z390, może 100zł drożej.

 

To trochę zbiło mnie z pantałyku, bo teraz sam nie wiem, co jest lepszym wyborem. Czy 10900k to o tyle lepszy i bardziej perspektywiczny wybór, że jest sens pakować się w niego nawet z tymi najtańszymi płytami po 900zł i sumarycznie wydać te 400zł więcej niż kosztowałby topowy procek poprzedniej generacji z dobrą płytą, czy to nie jest dobra decyzja? No i dodatkowo, czy o 10900k w ogóle jest sens mysleć jeśli chcę mieć zwykły wiatrak (tutaj akurat planowałem kupić Noctuę NH-D15S), a nie dwa czy trzy razy droższe custom loopy czy 360mm AIO. Bo o ile te 400zł jeszcze na podmiankę płyty i proca bym wysupłał, o tyle taka wymiana chłodzenia zwiększa koszty już astronomicznie.

 

Co byście polecili? Zostać przy tym co planowałem, czy dołożyć do którejś z tańszych płyt na Z490 i do tego 10900k?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Zależy w jakiej cenie ten 9900K bo jeśli koło 2400-2500 to nie ma sensu.

Poniżej 2000 masz 10700KF 8/16 (czyli minimalnie poprawiony 9900KF) więc możesz skompensować koszt płyty, no i później będziesz mógł włożyć kolejną generację.

 

A 10900K zostaw w spokoju jeśli nie potrzebujesz tych rdzeni

Edytowane przez Wu70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Co do zestawu, rozumiem, że o AMD nie myślałeś? Ryzen 7 3700 z dobrze wykręconymi b-die będzie miał wydajność bardzo zbliżoną do i9-9900k z hynixami (lekko podbitymi, w porównaniu do b-die samsunga, bo więcej nie da rady). Do tego będzie tańszy (R7 3700 +ram b-die + nawet x570, będzie tańsze od nowego i7 + ramów hynixa + nowego mobo; dodatkowo na Ryzenie mógłbyś zaoszczędzić trochę na chłodzeniu)

 

Co do chłodzenia, intel coś chyba zapowiadała, że będzie wymieniał spalone procki...

Mały chiplet, jak na tak dużą liczbę rdzeni, będzie ostrą grzałką. Z powietrza moim zdaniem w grę wchodzi tylko Noctua, bo ma najlepsze podstawy - najlepiej odbierające ciepło (NH-D15S to bardzo dobry wybór), Natomiast AIO w takich sytuacjach sprawdza się lepiej, a jedno z najwydajniejszych nie jest aż tak drogie - Arctic Liquid Freezer II 280 (tylko może być problem z dostępnością :)

Edytowane przez Raidenorius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zestawu, rozumiem, że o AMD nie myślałeś? Ryzen 7 3700 z dobrze wykręconymi b-die będzie miał wydajność bardzo zbliżoną do i9-9900k z hynixami (lekko podbitymi, w porównaniu do b-die samsunga, bo więcej nie da rady). Do tego będzie tańszy (R7 3700 +ram b-die + nawet x570, będzie tańsze od nowego i7 + ramów hynixa + nowego mobo; dodatkowo na Ryzenie mógłbyś zaoszczędzić trochę na chłodzeniu)

 

Co do chłodzenia, intel coś chyba zapowiadała, że będzie wymieniał spalone procki...

Mały chiplet, jak na tak dużą liczbę rdzeni, będzie ostrą grzałką. Z powietrza moim zdaniem w grę wchodzi tylko Noctua, bo ma najlepsze podstawy - najlepiej odbierające ciepło (NH-D15S to bardzo dobry wybór), Natomiast AIO w takich sytuacjach sprawdza się lepiej, a jedno z najwydajniejszych nie jest aż tak drogie - Arctic Liquid Freezer II 280 (tylko może być problem z dostępnością :)

Ryzen 7 3700? Ma niby mieć bardzo zbliżoną wydajność? 20 % różnicy to dla ciebie wydajność bardzo zbliżona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sens jest zależny od tego czy interesuje cię 10 rdzeni i drugie tyle wątków i będziesz je miał do czego sensownie wykorzystać. Ta seria to takie preludium do tego co będziesz mógł jeszcze na tej serii płyt posadzić, więc się na trzymanie wartości proca nie nastawiaj(no chyba że nowsze okażą się gorsze lub złotówka sięgnie wartości papieru toaletowego).

 

Inna sprawa że z nowymi płytami dostajesz iluzoryczną obsługę pcie4 i ... Wifi6 :hmm:

 

Te pcie to dopiero w przyszłej generacji procesorów :P

 

Jeszcze inna sprawa że jak miałeś kupować nowe ze sklepu to teraz 8c16t jest jeszcze tańsze a wybór płyty z jakąś możliwością ruchu może bardziej zasadny. Może faktycznie nowe procesory będą chłodniejsze przez szczuplejszy rdzeń.

 

Premiera za tydzień ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Składam aktualnie nowy komputer i kiedy już wydawało mi się, że wszystko mam w 100% przemyślane, pojawiła się kwestia oficjalnych informacji o prockach z 10 generacji Inteli. No i tak zacząłem sobie porównywać i trochę zgłupiałem. Do tej pory zamierzałem kupić i9-9900k + Gigabyte Z390 AORUS PRO. Popatrzyłem jednak na ceny nowych procków i płyt na xkomie i 10900k to koszt jakichś 200-300zł więcej, a najtańsze płyty dostaniemy koło 900zł, czyli praktycznie w cenie tego AORUSa na Z390, może 100zł drożej.

 

To trochę zbiło mnie z pantałyku, bo teraz sam nie wiem, co jest lepszym wyborem. Czy 10900k to o tyle lepszy i bardziej perspektywiczny wybór, że jest sens pakować się w niego nawet z tymi najtańszymi płytami po 900zł i sumarycznie wydać te 400zł więcej niż kosztowałby topowy procek poprzedniej generacji z dobrą płytą, czy to nie jest dobra decyzja? No i dodatkowo, czy o 10900k w ogóle jest sens mysleć jeśli chcę mieć zwykły wiatrak (tutaj akurat planowałem kupić Noctuę NH-D15S), a nie dwa czy trzy razy droższe custom loopy czy 360mm AIO. Bo o ile te 400zł jeszcze na podmiankę płyty i proca bym wysupłał, o tyle taka wymiana chłodzenia zwiększa koszty już astronomicznie.

 

Co byście polecili? Zostać przy tym co planowałem, czy dołożyć do którejś z tańszych płyt na Z490 i do tego 10900k?

 

Stałem przed podobnym dylematem co ty. Tyle, że po namyśle, od razu celuję w 10700k, wg mnie 10900k to raz, że piekarnik, a dwa to zaoszczędzone pieniądze dorzucę do z490 MEG Unify albo Z490-E Gaming. Dobrą płytę wykorzystam przy Rocket lake (mam nadzieję), a 10700k sprzedam z pewnie małą stratą.

 

10700K to praktycznie 9900k po lifcie. Wg mnie idź w 10700k (zaoszczędzisz kasiorę).

 

Swoją drogą to czekam na testy ile poprawi delid w takim 10700k. Jak będzie te około 10'C to procek pojedzie do PatrykaT :)

Edytowane przez andriejek69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a 10700k sprzedam z pewnie małą stratą.

 

No nie wiem, jeśli Rocket przyniesie znaczący skok IPC, to każdy posiadający LGA 1200 i np: i5 to również będzie celował w Rocketa. 10th gen nie będzie topową generacją na LGA 1200, a 11gen przyniesie większy skok wydajności niż to co było do tej pory u Intela. CometLake może bardziej stracić na wartości przy odsprzedaży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ryzen 7 3700? Ma niby mieć bardzo zbliżoną wydajność? 20 % różnicy to dla ciebie wydajność bardzo zbliżona?

A chociaż przeczytałeś, co napisałem o ramie? :)

W takim Shadow of the Tomb Raider, w miejscu na CPU, R7 3700 traci do i9 9900k jakieś 15% i to na hynyxach. Gdy zostawimy i9 9900k na hynyxach a R7 3700 wrzucimy na wykręcone b-die, R7 łyknie nawet takiego mocarnego intela. W grach osadzonych na mocy pojedynczego wątku też będą prawie na równi, może z lekkim wskazaniem na i9 (do 5% przewagi). Jedyne tytuły, gdzie ram się nie liczy, to tytuły na DX9 i starsze. Takie było moje założenie, bo w porównaniu cenowym Ryzen wypada dalej lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chociaż przeczytałeś, co napisałem o ramie? :)

W takim Shadow of the Tomb Raider, w miejscu na CPU, R7 3700 traci do i9 9900k jakieś 15% i to na hynyxach. Gdy zostawimy i9 9900k na hynyxach a R7 3700 wrzucimy na wykręcone b-die, R7 łyknie nawet takiego mocarnego intela. W grach osadzonych na mocy pojedynczego wątku też będą prawie na równi, może z lekkim wskazaniem na i9 (do 5% przewagi). Jedyne tytuły, gdzie ram się nie liczy, to tytuły na DX9 i starsze. Takie było moje założenie, bo w porównaniu cenowym Ryzen wypada dalej lepiej.

 

Czyli przyjmujemy specjalnie, że ryzena łączymy z koks pamięciami, a intela z badziewnym ramem i wtedy ryzen prawie że dogoni intela? Chyba nie o to tu chodzi, a jak Ci wychodzi że ryzen 3700 jest porównywalny z 9900k to czekam na takie testy a nie puste posty. Na necie multum tego jest i jakoś nie widzę żeby ryzen doganiał 9900k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, jeśli Rocket przyniesie znaczący skok IPC, to każdy posiadający LGA 1200 i np: i5 to również będzie celował w Rocketa. 10th gen nie będzie topową generacją na LGA 1200, a 11gen przyniesie większy skok wydajności niż to co było do tej pory u Intela. CometLake może bardziej stracić na wartości przy odsprzedaży.

 

Twierdzisz, że w tym przypadku lepiej skorzystać z 9900k i zostać na 8/9 generacji? Faktycznie strata może być większa. Pytanie na ile można sobie pozwolić na elastyczność. Swoją drogą intela zdrowo po******

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli przyjmujemy specjalnie, że ryzena łączymy z koks pamięciami, a intela z badziewnym ramem i wtedy ryzen prawie że dogoni intela? Chyba nie o to tu chodzi, a jak Ci wychodzi że ryzen 3700 jest porównywalny z 9900k to czekam na takie testy a nie puste posty. Na necie multum tego jest i jakoś nie widzę żeby ryzen doganiał 9900k

Pisałem, iż porównuje bazę zestawu (cpu+mobo+ram), przy jakieś linii ograniczenia budżetowego (autor zaznaczał, że chce skompensować koszty).

Dlatego zaproponowałem Ryzen z mocniejszym ramem. Dodatkowo porównywałem to do standardowych ram hynyx (np. 3200 cl16)

 

Co do testów, to można jedynie benchamrkować skokowo (tj. porównać jak ryzen 7 3700 i i9 9900k sprawdzają się w teście z identycznymi warunkami - tym samym ramem; a później zobaczyć, jakie zyski daje wymiana ramu przy Ryzenie). Dlatego wstawiłem test wcześniej:

 

A tu moje prywatne testy:

https://forum.pclab.pl/topic/1306224-Test-Ryzena-5-3600-Podkręcanie-CPU-vs-zmiana-opóźnień-RAM/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Twierdzisz, że w tym przypadku lepiej skorzystać z 9900k i zostać na 8/9 generacji? ... Swoją drogą intela zdrowo po******

Nie, teraz nie warto już pchać się w 8/9gen. Na twoim miejscu bym kupił na przeczekanie i5 10gen z sensowną płytą z490 i po premierze Rocketa sprzedał i5 i kupił i7 11700 lub i9 11900. Swoją drogą ciekawe jak Intel to chce rozegrać w segmentacji, gdyż topowy i9 11900k ma być w konfiguracji 8/16. Więc w jakiej konfiguracji będzie i7? i7 albo obniżą zegar albo wyłącza HT. :hmm:

 

Aaa, teraz widzę że w stopce masz 8700k i z370 :) W takim przypadku bym się nie przesiadał na 10 gen ani na 11. Czekaj na AlderLake, tak jak ja. :thumbup: W miedzy czasie możesz poszukać jakiegoś używanego 9900k jeśli koniecznie potrzebujesz tych ośmiu rdzeni.

Edytowane przez blubaju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałem, iż porównuje bazę zestawu (cpu+mobo+ram), przy jakieś linii ograniczenia budżetowego (autor zaznaczał, że chce skompensować koszty).

Dlatego zaproponowałem Ryzen z mocniejszym ramem. Dodatkowo porównywałem to do standardowych ram hynyx (np. 3200 cl16)

 

Co do testów, to można jedynie benchamrkować skokowo (tj. porównać jak ryzen 7 3700 i i9 9900k sprawdzają się w teście z identycznymi warunkami - tym samym ramem; a później zobaczyć, jakie zyski daje wymiana ramu przy Ryzenie). Dlatego wstawiłem test wcześniej:

 

A tu moje prywatne testy:

https://forum.pclab.pl/topic/1306224-Test-Ryzena-5-3600-Podkręcanie-CPU-vs-zmiana-opóźnień-RAM/

Wiesz jak się obecnie mówi na osoby takie jak ty? Wykręcone.

7 3700 odstaje w okolicach 5%? Nie nie, to nawet na RAMach 4000 nie będzie 5%, zresztą RAM zawsze lepiej się kręci na Intelu :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dwie rzeczy. Testy są zwykle robione na 2080ti. I najczęściej w 1080p jeśli chodzi o procki. Im rozdziałka większa, tym różnica będzie się zmniejszać. Pytanie - ile osób posiadających topowe procki i gpu siedzi na fhd? Bo coś mi się zdaje, że niewiele. Druga sprawa, to same testy. Są wybierane fragmenty procesorowe, które rzadko oddają warunki jak się będzie grało na przestrzeni całej gry. Prosty przykład W3 - co z tego, że w Novigradzie dusi procka (głownie centrum rynku), jak w o wiele większym Velen już na lajcie leci? To jeszcze zależy od samej gry, ale wiadomo ocb. Także nawet jeśli się znajdzie taki agent, który na karcie za 6 klocków, będzie siedział na monitorze fhd, to nie jest tak, że 9900k da mu cały czas te 15-20% więcej względem 3700x. Przez większą część czasu bez licznika klatek, ciężko będzie wyczuć różnicę. A im większa rozdzielczość, tym różnice mniejsze. Tak samo z gpu - testy na słabszych kartach też inaczej będą wyglądać. Także nie byłbym taki hop do przodu, że 9900k daje jakiś mityczny 20% boost fpsów.

Edytowane przez Kelam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wiesz jak się obecnie mówi na osoby takie jak ty? Wykręcone.

7 3700 odstaje w okolicach 5%? Nie nie, to nawet na RAMach 4000 nie będzie 5%, zresztą RAM zawsze lepiej się kręci na Intelu :lol2:

Wykręcone czy nie, to płacące mniej za jedną klatkę ;)

To nie kwestia prędkości ram, a opóźnień.

Żeby było jasne - Intel nadal ma mocniejszy jeden wątek od AMD i tak będzie przynajmniej do Zen3 (intel potrzebuje rekonstrukcji, AMD może nadal poprawić komunikację wewnętrzna swoich CPU), natomiast uważam, że podchodząc do tematu z rozsądkiem, osiągniemy zbliżone rezultaty za mniej (Zen2 to nie Zen+ i ograniczenia GPU w grach będzie naprawdę znikome w stosunku do Inteli) - w 95% przypadków lepiej włożyć kasę w GPU. Jeżeli mamy topową kartę, to bardziej pytanie, na ile sami sobie wmówimy, że te 5-20 fps więcej jest warte kolejnych setek złotych. Niestety, ale na Pc to jest tak, że im więcej wydajemy, tym mniej zyskujemy.

Edytowane przez Raidenorius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykręcone czy nie, to płacące mniej za jedną klatkę ;)

To nie kwestia prędkości ram, a opóźnień.

Żeby było jasne - Intel nadal ma mocniejszy jeden wątek od AMD i tak będzie przynajmniej do Zen3 (intel potrzebuje rekonstrukcji, AMD może nadal poprawić komunikację wewnętrzna swoich CPU), natomiast uważam, że podchodząc do tematu z rozsądkiem osiągniemy zbliżone rezultaty, za mniej (Zen2 to nie Zen+ i ograniczenia GPU w grach będzie naprawdę znikome w stosunku do Inteli) - w 95% przypadków lepiej włożyć kasę w GPU. Jeżeli mamy topową kartę, to bardziej pytanie, na ile sami sobie wmówimy, że te 5-20 fps więcej jest warte kolejnych setek złotych. Niestety, ale na Pc to jest tak, że im więcej wydajemy, tym mniej zyskujemy.

Coś w tym jest, ale nadal mówienie że rezultaty są bardzo zbliżone to zwyczajne przekłamanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Hmm...? "Oł łejt" - ja! :E I nie zamieniłbym swojego "CE" CS2420 na nic innego, oprócz większego modelu.... gdybym miał miejsce na biurku. :E

Fakt, że już rzadko gram (a jak już to w starsze tytuły) i to co mam mi wystarcza - 9900k + 1080Ti + 32GB RAM, a do hobbystycznego zajmowania się fotografią przyda się jedynie dodatkowy RAM. :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Coś w tym jest, ale nadal mówienie że rezultaty są bardzo zbliżone to zwyczajne przekłamanie ;)

https://pclab.pl/art84315-35.html

Ryzen z przyspieszonym ramem vs. Intel z przyspieszonym ramem (3600mhz/3733 cl16). Tu są także test Ryzenów z ramem 3200 cl16 vs Intel z ramem 2666/2933 cl16 (CPU bez oc).

To jak bardzo naciągnąłem tę prawdę, skoro to tylko ram cl16 z profilu, a opóźnienia można jeszcze bardziej dokręcić, uzyskując lepsze rezultaty :)

Taki R5 3600 po oc, z lekko wykręconym ramem dorównuje bez problemu intelom w prawie każdej grze (jak zawsze wyjątkowy jest FarCry 5, no i GTA V - coś liczba 5 w tytule gry nie pasuje AMD) i w sumie maksuje RTX2080ti @ 1080p ultra (nie pisząc o wyższych rozdzielczościach).

 

Podsumowując:

do gier R5 3600 + b-die i mamy najtańszą opcję maksująca RTX 2080ti (czy też prawie maksującą), z pci 4.0 bez wydawania fortuny na cooler i Z490.

Edytowane przez Raidenorius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podsumowując:

do gier R5 3600 + b-die i mamy najtańszą opcję maksująca RTX 2080ti, z pci 4.0 bez wydawania fortuny na cooler i Z490.

Gdzie tam maksującą skoro nawet w testach PCLaba z marnym RTX2080 jest widoczna różnica na korzyść Intela?

 

Oczywiście w kontekście kasy gra mało warta świeczki.

Podobnie dopłacanie kilkuset zł do B-Die zamiast Micronów Rev-E gdzie różnica między 3800CL16/CL15 a CL14 będzie praktycznie niezauważalna.

 

Natomiast nie ma co mówić, że różnicy nie ma skoro wyraźnie widać co ma więcej FPS - i to przy dużo słabszej karcie jaką jest 2080 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, być może wczoraj trochę zbyt entuzjastycznie podszedłem do tych testów, tym bardziej biorąc pod uwagę rtx2080, natomiast to co pclab zrobił dobrze:

- udało im się zróżnicować cpu z różnym ustawieniem ram, co oznacz, że ograniczenie od strony gpu nie było duże. Oczywiście, żeby stwierdzić to dokładnie przydałby się sekundowy wykres klatek oraz użycia gpu.

- pokazali różne ustawienia pamięci i wpływu tej na cpu;

- testy są świeże. Inne portale często przkejaja wyniki z poprzenich testów (np. PPC), a np. Taki ryzen otrzmala już dwie duże aktulazacje związane ze schechulerem, + aktulazacje sterowników grafy + aktualizacje gier. I tak naprawdę to większość zestawień procesorów można wrzyrzuci na śmietnik, bo porównują wyni procesora a, z sterami ab i w wersji gry ab, do procesora ze sterami ac i wersji gry ac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Poczekaj na testy 10900 na tanszych plytach bo narazie nie wiadomo jak mocno spadnie ich wydajnosc na wolnych ramach.

Gdzies widzialem filmik, ale test byl na Ztce z ciasnymi timingami na ramach 3000, 3200, 3600 i roznica pomiedzy 3000, a 3600 to byla srednio 10+ fps.

Edytowane przez Apeek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście w kontekście kasy gra mało warta świeczki.

Podobnie dopłacanie kilkuset zł do B-Die zamiast Micronów Rev-E gdzie różnica między 3800CL16/CL15 a CL14 będzie praktycznie niezauważalna.

 

No właśnie niezauważalna to się robi różnica między 10900k a 10600k, gdy

. :Up_to_s:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że w grach szczególnie 1080p intel będzie góra, ale 1440p i 4K różnice nie będą tak duże. Zamiast 10900K wolałbym Ryzena 3900X który jest tańszy o 25% plus niezła płytą X570. Za zaoszczędzona kasę można dołożyć do dysku SSD albo Ramu. Czy to głupi pomysł? Na pewno warty rozważenia. Oczywiście to twoje pieniądz,e ale jak Ciebie stać wyłożyć na procka ponad 2 tys to chyba nie będziesz go łączył za słabą grafiką i małym 24 calowym monitorkiem 1080p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Jeśli chodzi o obraz to moim zdaniem granie na konsoli wymaga trochę innego podejścia. Skoro na konsoli ilość detali w obrazie jest niższa ze względu na niższą rozdzielczość to powinniśmy do tego dostosować ustawienia takiego obrazu. Przede wszystkim ostrość obrazu ustawić na "0" i nie próbować wyostrzać detali których i tak nie ma pogarszając przy okazji percepcje aliasingu. Stety lub niestety większość dzisiejszych ekranów nawet na ustawieniu "0" ma nadal bardzo ostry obraz co nie ułatwia zadania. Tutaj ogólnie konsole same w sobie niedomagają i jakich byśmy sztuczek nie stosowali to niestety im będzie większy ekran i mniejsza do niego odległość tym bardziej będzie to widać. Jak czytam ze w co nowych grach dynamiczna rozdziałka potrafi spadać do 720p aby utrzymać ledwo 30 fps to jak to ma wyglądać na ekranach powyżej 32" jak nie kupka. I próby wyostrzenia tej kupki na za dużo się nie zdadzą a wręcz pogorszą sprawę. Tutaj by musiały zadziałać jakie "inteligentne" skalary znacznie lepsze od DLSS żeby z takiej niskiej rozdzielczości czarować coś porządnego. Konsole nie mają tego ani mocy. Może wersje Pro coś zmienia w tej kwestii. Skoro PC'ety ledwo dają rady to jak konsole maja dawać.
    • Najlepsze jest to, że bogaty chce być później obsługiwany przez biedaka w sklepie, restauracji, kinie wszędzie. I dla każdego ma ta samą radę, trzeba było zostać programista i iść na studia XD 
    • Rozruch imponujący. Najszybszy start ze wszystkich wtedy testowanych ale płyta nie ma za dużo rzeczy więc nie ma co ładować. Sekcja na pewno wystarczająca skoro katowanie na 7950x przez 1h w cinebench i tylko 80 stopni. 7800x3d bierze 60-80W podczas grania. W teście 7950x bierze 350W więc jest mała różnica w poborze między prockami.
    • Poczytajcie jak wyglądają cele dotyczące odejścia od węgla. Plan UE zakłada do 2050 roku neutralność klimatyczną (zrównoważenie emisji do działań jej zapobiegających lub odnawiających zużyte surowce, piszę, bo chyba też nie wszyscy rozumieją o co chodzi) w tym jest odejście od węgla w celach energetycznych i ciepłowniczych, bo to trudno zrekompensować innymi działaniami. Niemcy założyły na początku realizację tego planu do 2038 roku, w 2021 roku zadeklarowali że zrobią to do 2030 roku. Teraz muszą zmienić cel, ale dalej mają czas do 2050 roku.  Jeżeli dany kraj już teraz wyprzedza plan ogólnoeuropejski, to jak najbardziej może ten plan spowolnić. Tak właśnie mają m.in. Niemcy, którzy plany celowe na poszczególne okresy wyprzedzali, więc teraz jak trzeba zrobić krok w tył to i tak spełniają założenia planu ogólnego. Zatem znów argumenty wynikające z nieznajomości zagadnienia na który niektórzy tu próbują dyskutować.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...