Zalany rhod 400

[Flik 756]

Dzień dobry

 

Wczoraj zalałem sobie klawiature jak w temacie (gorąca herbata bez cukru, kubek wyleciał mi z ręki) Błąd zrobiłem, ze po dokładnym wytarciu wszystkiego nie odłączyłem jej od prądu. Działała kilka godzin (ma być odporna na zalanie) Nagle przestała działać wogóle.

 

Pozwoliłem jej wyschąć klawiszami w dòł od wczoraj do tej chwili. Nie rozbierałem jej i sam nie zamierzam.

 

Teraz jest tak. Z klawiszy działają tylko kilka literek w jednym rządku. Klawiatura swieci domyslnym podswietleniem, ktòrego nie da sie wyłączyć ani zmienić stylu świecenia. Inne klawisze martwe.

 

Warto pròbować ratowac w serwisie. Czy już po ptokach i kupić nową ?

 

Sorki, jeśli post jest nieskładny ale pisze na wirtualnej klawiaturze, a to straszna męka jest.

Edytowane 22 Maja 2020 przez Flik

[eNeSik 88]

Ok, dzięki za informację, przyjeliśmy

[Aspartam K 3]

50-80 zł. i chcesz z tym iść do serwisu? Wyrzuć klawiaturę i lepiej sobie odpuść wymysły Genesisa.

 

Klawiatura odporna na zachlapania =/= wodoodporna. Taka klawiatura ma Ci się nie popsuć od tak, od zalania, a nie działać po nim.

 

Jak chcesz coś odporniejszego na wodę to pozostają normy IP, najlepiej 68.

[Flik 756]

Tak pewnie zrobie (wyrzuce) Rozglądne sie za czymś do 200 zł z RGB, bo to jednak przydatna rzecz.

 

Wodoszczelność nie miała dla mnie znaczenia. Jej design mi sie spodobał. Do momentu zalania nie miałem do niej żadnych zastrzeżeń. Działała po prostu ok jak na moje potrzeby.

 

Być może mogłem ją uratować,gdybym inaczej zareagował po zalaniu (odłączył od komputera, od razu zaczął suszyć).

Edytowane 22 Maja 2020 przez Flik

[Walitorax 0]

Skoro nie działa to rozkręć ją i zobacz czy są widoczne jakieś uszkodzenia. W najlepszym wypadku będzie jeszcze mokra w środku i może odżyć po przetarciu szmatką z alkoholem.

[Flik 756]

Na moje laickie oko uszkodzeń brak, wilgoci także. Wszẹdzie suchutko.

 

Po rozkreceniu mam tak cienka lekka blacha, pod nią jakby papier obleczony przezroczystą folią i tam zatopione diody. Pod tym przezroczysty plastik z napylonymi ściezkami i gumowe kapturki nad kazdym

 

klawiszem. Folia z diodami i to co pod nią przytwierdzone do elektronicznej płytki. Chyba kazda membrana zbudowana jest według takiego schematu.

 

Na plastiku ze ściezkami gdzieniegdzie ( chyba byk ortograficzny,...albo może i nie ) widoczne czarno-brązowe plamy (2, 3 miejsca). Nie jestem pewien czy to herbata, a nie miałem telefonu by cyknąć fotke. Może tak wygląda korozja ścieżek, ale być

 

może pisze teraz bzdury.

 

Próbowałem to czyscic zwykłą wódką (tylko to miałem), ale nie schodziło. Skręciłem i jest jak było. Działa kilka literek, numlock,capslock, kilka cyfr na numpadzie i domyslne oswietlenie,ktòrego nie da sie wyłączyć, ani

 

zmienić jego stylu. Chyba ten Rhod bardzo chce żyć, ale ja nie umiem mu bardziej pomóc pomóc.

 

Płytka nie miała widocznych sladów korozji. Zalane dolne partie urządzenia. Płytka jest przy kablu zasilajjącym jeśli dobrze pamiętam. Chyba zakupie SPC Gear GK540 Magna Kailh Brown RGB.

 

Dla zainteresowanych. Jego oprogramowanie nie działa na Linux Mint, ale sama klawiatura jak najbardziej jest kompatybilna z tym systemem. Informacja od producenta.

Edytowane 27 Maja 2020 przez Flik

[Walitorax 0]

Szkoda, że jej się nie udało wskrzesić. Mam SPC Gear GK530 Brown od października i jak na stosunkowo tanią klawiaturkę jest zaskakująco przyjemna

Na plus konfiguracja bez potrzeby używania oprogramowania, chociaż to mi się nie przydało ani razu - ustawiłem podświetlenie na czerwone z poziomu Windowsa i na tym dla mnie się skończyła personalizacja raz na zawsze

[doman18 37]

Dla zainteresowanych. Jego oprogramowanie nie działa na Linux Mint, ale sama klawiatura jak najbardziej jest kompatybilna z tym systemem. Informacja od producenta.

Kompatybilność to pojęcie względne. Każda klawiatura jest kompatybilna z linuksami bo wszystkie są HID. Czyli pisać można, klawisze multimedialne też działają ale gorzej z ich dodatkowymi funkcjami które opierają się o oprogramowanie czy sterowniki.

[Flik 756]

W tym SPC Gear 540 w kwestii oświetlenia nic nie trace bez oprogramowania. Wszystko można uzyskać z klawiatury. Makr nie używam.

 

Klawiatura jest już u mnie. Z wad: jak włącze białe światło to na niektórych klawiszach (w środkowej części klawiatury)

 

widoczny jest lekki różowawy podblask na kantach klawiszy (lewy dolny róg), to samo przy pomarańczowym i żółtym podświetleniu,

 

ale jest to u mnie delikatne i widoczne tylko przy patrzeniu na klawiature z góry.

 

Same kolorki światła bardzo ładne. Nie jest to np biel wpadająca w róż.

 

Nie jest to dla mnie jakaś dyskwalifikująca wada, ale w tej cenie nie powinna się zdarzyć.

 

Troche trzeba się naklikać jak chcemy zmienić styl oświetlenia. Klawiatura po włączeniu komputera pamięta ostatnią zadaną

 

barwe światła.

 

Mam przyrząd do ściągania klawiszy, na spodzie rowek do poprowadzenia kabla (w lewo, prawo i przez środek) i organizer do

 

zebrania nadmiaru przewodu. Na jego końcu jest skuwka/zatyczka.

 

Samo urządzenie jest nieco ciężkawe, ale dla mnie to nie jest wada. Być może źle pamiętam, ale chyba gdzieś czytałem, że jej

 

waga to 1200 gramów.

 

Nie jest też jakaś bardzo głośna, chociaż ciut głośniejsza od mojej poprzedniej.Chyba to była dobra decyzja, by brać browny.

 

Mnie pisze się bardzo dobrze na niej. Gier nie używam.

 

Czytałem o dwustopniowej regulacji natężenia światła. U mnie jest wyłączone i 5 stopni jasności. Albo ja czegoś nie

 

zrozumiałem, albo producent dodał więcej stopni jasności. Nie wykluczam, że pomyliłem to z jakąś inną klawiaturą.

 

Mam pytanko co do oświetlenia w tym SPC (nie ma tego w instrukcji, a może ktoś wie). Wyłączam oświetlenie klikając pogrubione

 

S i przycisk zmniejszania intensywności światła, aż do zupełnego wygaszenia.

 

Jak mam ustawione max jasność oświetlenia to musze się naklikać.

 

Jest jakaś inna kombinacja klawiszy do natychmiastowego wygaszania światła w tym SPC GEAR? Przyciskam dwa klawisze i światło gaśnie natychmiast Tak miałem w poprzedniej? Czy da się tak tutaj?

Edytowane 3 Czerwca 2020 przez Flik