Używany smartfon za 250 zł w miejsce starego tableta Lenovo TAB 2 A8-50L LTE?

[addept 3367]

Mam taki dylemat odnośnie ewentualnego zakupu smartfona, dlatego postanowiłem zasięgnąć opinii szacownego grona z tego oto forum

 

Posiadam tablet Lenovo TAB 2 A8-50L LTE. Smartfon miałby zastąpić właśnie ten tablet, a nie smartfona czy telefon! Normalnie na co dzień używam zwykłego telefonu (głównie ze względu na małe rozmiary i baterię) i nie zamierzam z niego rezygnować.

 

Używam tabletu rzadko, głównie przy dłuższych wyjazdach oraz urlopach. Tak naprawdę jest wykorzystywany dosłownie przy paru wypadach rocznie (kilkudniowych lub trochę dłuższych). Niestety nawet przy tak sporadycznym wykorzystaniu zauważyłem, że co raz bardziej mnie irytuje powolnością działania (1GB RAM). Robiłem przywracanie ustawień fabrycznych, instalowałem też mniej wymagające przeglądarki, ale ogólnie dało to trochę, ale nie tak bardzo jakbym chciał.

 

Tablet służy mi głównie podczas wyjazdów głównie do neta oraz nawigacji, a także rzadziej do oglądania filmów czy też ... twitcha. Na tablecie nie gram. Na smartfonach totalnie się nie znam, ale zastanawiam się czy jakimś większym (np. 6 cali), używanym smartfonem, nie warto zastąpić tego wolniej już działającego tabletu Lenovo. Tracę, owszem na ekranie, ale zyskuję na płynności działania. Ogólnie budżetowe tablety to już trochę przeżytek, są droższe niż smartfony, a ich cena nieadekwatna do podzespołów, jakie posiadają. I dlatego nie widzę sensu by kupować kolejnego tableta.

 

Nie wiem tylko za jakimi modelami smartfonów się rozglądać (3GB pamięci to chyba już takie minimum, prawda?) i czy jest szansa bym taki w miarę solidny używany smartfon z większym trochę ekranem wyrwał za ok. 250 zł. Nie muszę go kupować już teraz, mogę się czaić na okazję. Tylko muszę wiedzieć czego szukać. Nie chcę też przesadnie małego ekranu.

 

Jakbym dorwał takiego smartfona to bym pogonił na allegro mojego tableta (w sumie jest w stanie idealnym) i odzyskał część kasy. Do tego to chyba ostatni moment, żeby jakąś tam przyzwoitą cenę za niego uzyskać.

 

Z uwagi na to, że rzadko wykorzystuję tableta (i tym samym smartfona też bym używał rzadko), nie chcę pakować się w jakieś wyższe koszty. Po co mi smartfon za 500 zł, który będzie leżał przez 320 dni w roku?

 

Co o tym myślicie? Jest sens? Da się coś znaleźć za cenę 250 zł czy trzeba wyłożyć coś więcej? Wasze opinie pozwolą mi podjąć decyzję. Z góry dziękuję.

 

EDIT. No dobra, to może coś do 300 zł?

Na razie przyglądam się takim modelom

Huawei Mate 10, MEIZU M6S 3/32 GB, Huawei P smart, MYPHONE CITY 2 64GB/4GB, Xiaomi Redmi 5.

Coś wykreślić z listy, coś dopisać?

Edytowane 23 Maja 2020 przez addept