Skocz do zawartości
Krzyn

Ile w koperte na komunie? :D

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, przychodzę z nietypowym pytaniem, niestety dostałem zaproszenie na komunie w czerwcu i kompletnie nie wiem ile można dać w kopertę. Może jest tutaj jakś ekspert ds. komunii. :D

 

To dziecko jest córką brata mojego taty. Ja mam 25 lat, idę z osobą towarzyszącą, ale nie żoną. Jak myślicie, ile powinno się wsadzić plnów w koperte?

Drugie pytanie. Moja mama jest chrzestną dla tego dziecka. Ile powinna wyłożyc?

 

Wiem, że temat komiczny, dla mnie też, ale kompletnie nie mam rozeznania. Śląsk, jeśli ma to znaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Łooo panie ..

Chrzestna to z 1k bo inaczej to blee jest

 

Ty jako gość ze 200 plnów .

 

A tak serio to zależy na co pozwalają Ci finanse i ile chcesz podarować nie ma czegoś takiego jak minimum i maximum .

 

Jak dzieciak komunijny ma coś w głowie i nie nastawia się na prezenty i na hajs to problemu nie będzie .

Jak jest inaczej i w dodatku rodzice też tylko na $$$ liczą to i 4 k od chrzesnej będzie mało .

 

A byłem już na takiej komunii gdzie dzieciak od chrzesnych dostał w kopercie 5k + laptopa gamingowego za 7k i potrafił przy wszystkich walnąć focha ze chciał innego :o.

 

Ogólnie to obecne komunie to dramat ,ja w tym roku odmówiłem (córka szwagierki idzie ) ze względu na cvoid19 , za jakiś czas się podjedzie do dzieciaka dam kopertę/prezent i po temacie .

Edytowane przez raiders

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

ędzie .

Jak jest inaczej i w dodatku rodzice też tylko na $$$ liczą to i 4 k od chrzesnej będzie mało .

 

 

Kiedyś to się Biblię dostawało w kościele i tyle. W najlepszym wypadku rower albo 18 tys. zł od babci (dziś to 1,8 zł).

 

Co do pytania 200-300 zł starczy. To komunia a nie ślub.

Edytowane przez Áltair

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy ile masz. Jak jesteś golcem, to symbolicznie 200. Jak nie, to ile tam chcesz. Powiedziałbym zakres 500-1000. Co do chrzestnej, to ja sam od swojej dostałem 400zł, a to było w czasach, gdy minimalna była w okolicach 700zł. Ja sam dla swojej chrześnicy dałem już 2.5k i dużą rzeźbę konia za półtora klocka, bo uwielbia te tematy konne. Ale to było już jakiś czas temu. Dziś dałbym ze 4k. Imo dla dzieciaka jako chrzestny/chrzestna poza forsą powinno się kupić coś charakterystycznego. Różnie ludzie kupują - kompy, złote łańcuszki i inne pierdoły. Ja wybrałem coś, co mam nadzieję będzie jej długo przypominać o tamtym dniu. Była z tego konia zdecydowanie najbardziej zadowolona :f. Także poznać dzieciaka, wywiedzieć się co lubi i kupić mu coś co serio będzie dla niego/niej wartościowym prezentem. Sam hajs jako prezent, to lepiej na śluby trzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja 200 zł dawałem. Z reguły chrzestni rzucają więcej i ew. dziadkowie jak mają, ale reguły chyba nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 lata temu miałem komunie chrześniaka to 1000zł było ok, teraz to pewnie 1200-1500zł, a goście jak wyżej około 300zł będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za zainteresowanie tematem i odpowiedziami. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konkretnie daj zeby dzieciak mial sie pozniej czym pochwalic :D

comment_RD4nolAPf3kvjLridAhLqy655opcGGOH.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A byłem już na takiej komunii gdzie dzieciak od chrzesnych dostał w kopercie 5k + laptopa gamingowego za 7k i potrafił przy wszystkich walnąć focha ze chciał innego :o.

Ja pamiętam jak miałem swoją komunię. Od gości otrzymałem pieniążki a później poszedłem do pań kucharek (oczywiście z mamą) i z tych pieniędzy wypłacałem im wynagrodzenie (pamiętam, że było to 600zł).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jeszcze, w jakim regionie Polski, jak się wszystkim zamieszanym rodzinom powodzi itp. Ale powiedziałbym, że Ty jako "młody dorosły" 200-300 zł wystarczy, ael chrzestnej to obawiam się, że wypada 1k dać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jeszcze, w jakim regionie Polski, jak się wszystkim zamieszanym rodzinom powodzi itp. Ale powiedziałbym, że Ty jako "młody dorosły" 200-300 zł wystarczy, ael chrzestnej to obawiam się, że wypada 1k dać...

 

Śląsk, Częstochowa. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Śląsk, jeśli ma to znaczenie.
Jak jesteś ze Śląska, to nie musisz nic wkładać. Pytanie aż dziwne. My raczej nie dajemy sobie kopert. Koperta z pieniędzmi to polski zwyczaj.

U nas obowiązkiem chrzestnego zawsze było sprezentowanie roweru. Dziecko nie opoważy się narzekać, czego by nie dostało, ale warto mieć gest. W dzisiejszych czasach rower coraz częściej jest marki playstation lub xbox, hulajnogi elektryczne itp. i też jest dobrze. Koperty to ogólnie brzydki zwyczaj i bywają źle odbierane.

 

A jeśli jesteś z rodziny gastarbeiterów to wybacz, ale nie wiem, ile wy tam do kopert wkładacie :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z 300 zł? zależy też od twojego stanu majątkowego (klasa "podłogowa", studencka, średnia itp.) wiesz żeby nie wyszło że jesteś "żyła" :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracuję, ale tez myślałem nad okolicami tej kwoty, więc widze, że moje domysły się sprawdziły. :D Dzieki Wam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, przychodzę z nietypowym pytaniem, niestety dostałem zaproszenie na komunie w czerwcu i kompletnie nie wiem ile można dać w kopertę. Może jest tutaj jakś ekspert ds. komunii. :D

 

To dziecko jest córką brata mojego taty. Ja mam 25 lat, idę z osobą towarzyszącą, ale nie żoną. Jak myślicie, ile powinno się wsadzić plnów w koperte?

Drugie pytanie. Moja mama jest chrzestną dla tego dziecka. Ile powinna wyłożyc?

 

Wiem, że temat komiczny, dla mnie też, ale kompletnie nie mam rozeznania. Śląsk, jeśli ma to znaczenie.

 

Daj mu lizaka w kopercie i niech spa.. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek Montana, ewentualnie z kalkulatorem jak masz gest a jak trochę większy gest, to rower Wigry 3 i gwarantuję Ci że komunii dzieciak nie zapomni do końca życia;) Taka trochę retro komunia ;E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Czytam ten temat i jak przypomnę sobie swoją komunię - byłem zdziwiony, że dostaję jakieś koperty i pieniądze. Za część kupiłem sobie zegarek, za pozostałą część moi rodzice mogli podreperować domowy budżet :E Ale to był 2006 rok (dla mnie kawał czasu lol2.gif), to i dzieciaki pewnie trochę inne, choć już wtedy zdarzały się jazdy z prezentami z kosmosu.

 

Generalnie zgadzam się ze zdaniami wyżej - nie jest ważne ile włożysz w kopertę. Raczej starałbym się wstrzelić w gusta dziecka z konkretnym przedmiotem. Większa szansa, że zapamięta.

 

Edytowane przez Kitu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się pytam gdzie są moje pieniądze z komuni :lol2:.

 

Potnij gazetę na wielkość banknotów, właduj w kopertę i tyle. Koperty są anonimowe więc się nikt nie kapnie, a wracają do pierwszego zdania, młody nigdy tych pieniędzy nie zobaczy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee mi siana z komunii nie zabrali. W 2000 dostałem w sumie 1k i to było na owe czasy zdecydowanie sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100

 

I dziwisz się że nikt nie cie nigdzie nie zaprasza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, właśnie mi uświadomiliście, że ostatni raz byłem na komunii jeszcze jako nastolatek podczepiony pod kopertę rodziców, ale to już ten czas, że zaczną się komunie kolejnego pokolenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

I dziwisz się że nikt nie cie nigdzie nie zaprasza

Każdy daje ile może.

Jak zwracasz koszty + jest górka, nawet mała, to nie jest źle.

200 zł na wesele to dosyć mało, nawet jak jest się samemu, ale na komunię jest OK.

Ja sam z reguły chodzę na takie imprezy to wesele 500 zł, a komunia 200 zł.

To nie są zawody. Jakbym miał poduszkę finansową to bym dawał więcej.

Chociaż z tego co się nasłuchałem to najbogatsi potrafią przyjść na wesele z 3 dzieci, a w kopertę wrzucić 50 zł...

To rzeczywiście słabo wygląda.

 

Ja już się boję komunii mojej chrześnicy :D Rok wcześniej, jak nie wcześniej, zacznę odkładać, żeby mnie nic nie zaskoczyło.

Edytowane przez michasm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś przeglądając szufladę z papeterią znalazłem kopertę z pieniędzmi, co oznacza, że albo zapakowałem z roztrzepania dwie, albo co gorzej dałem komuś pomyłkowo pustą :E Dobrze, że nigdy nie podpisuję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na komunię dostałem 6000000zł, rometa, encyklopedię, Biblię, medalik i zegarek. Teraz się ludziom w głowach poprzewracało i dzieciaki dostają drogie laptopy, smartfony, tablety, konsole i kupę kasy. Zależy od regionu, w Poznaniu przyjęło się 200zł od osoby, czyli tutaj z osobą towarzyszącą powinieneś dać 400zł. Popytaj u siebie, bo wszędzie jest inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na komunię dostałem 6000000zł, rometa, encyklopedię, Biblię, medalik i zegarek. Teraz się ludziom w głowach poprzewracało i dzieciaki dostają drogie laptopy, smartfony, tablety, konsole i kupę kasy. Zależy od regionu, w Poznaniu przyjęło się 200zł od osoby, czyli tutaj z osobą towarzyszącą powinieneś dać 400zł. Popytaj u siebie, bo wszędzie jest inaczej.

Patrzysz przez pryzmat innych czasów. Teraz rower ze średniej półki potrafi być droższy niż konsola, czy średni smartfon. Moja rodzina darowała sobie biblię, a encyklopedia już w domu była. Zegarek oczywiście Montna, za to rower na urodziny miesiąc później. Jeszcze dostałem srebrną monetę z Papieżem, która mi potem zardzewiała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...