Skocz do zawartości
adam1709

Pendrive'y - niby 4 takie same, a jednak nie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kupiłem w mediaexpert 4 pendrive'y: 2 czarne 16 32 GB i 2 czerwone 16 32GB. ADATA UV150 Mój link

Po otwarciu zdziwiłem się bo 3 z nich były 3.2, a jeden 3.1(czerwony 32GB). Nie wiem czy to tylko różnica w nazwie, czy też w prędkościach. W sklepach różnie podają raz 40/10, a raz 90/20. Totalny miszmasz. Ale ok, jestem spokojny bo przecież mam 14 dni na zwrot. No to robię testy. I wyszło całkowicie inaczej: Mój link

(wrzucam w taki sposób, bo innej możliwości nie widzę tutaj wrzucenia wielu zdjęć - zdjęcia są ponumerowane i opisane).

 

Ku mojemu zdziwieniu to 3.1 jest znacznie szybszy. Jednak mimo iż 16 są obydwie 3.2 też są spore różnice. (4 pierwsze zdjęcia)

 

Najlepsze, że producent na stronie nigdzie nie podaje jakie są deklarowane prędkości, ale pisałem do nich i taką dostałem odpowiedź (zdjęcie nr 5), która jak widać, ma się jak piernik do wiatraka.

 

Testy wykonywałem kilkukrotnie na każdym pendrive'ie. Formatowałem je do NTFS. Każdy z nich za każdym razem był pusty.

Zastanawiam się czy ja coś źle testuje, czy coś u mnie jest nie tak. Czy oddać te dwa wolniejsze i liczyć na to, że dadzą mi szybsze? czy może producent daje w środku co ma pod ręką?

Tutaj, na morele Mój link jeżeli klikniemy tam poznaj wszystkie opinie, to też widać pewne różnice w dodanych przez niektórych zdjęciach

Najbardziej mnie wkurza ta różnica między tymi 32

Jeszcze zrobiłem testy w ATTO: (zdjęcia 6-9)

 

Doradzono mi bym pokazał co mają w środku, więc użyłem Flash Drive Information Extractor (zdjęcia 10-13) - ale nie wiem co i jak rozumieć z niego.

 

Na końcu jeszcze zrobiłem test w HD Tune - dlaczego to tak skacze? na wszystkich tak jest jeśli dobrze kojarzę

 

Zastanawiam się czy je zostawiać czy oddać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Czego oczekujesz po pendrajwie za 30 zł? Nie płacz, zainwestuj w coś porządnego, a nie szrot...

Mówisz tak, kupiłem malucha, i dlaczego nie działa jak Ferrari... Przecież auto to auto, no nie? :E

Edytowane przez AndrzejTrg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czego oczekujesz po pendrajwie za 30 zł? Nie płacz, zainwestuj w coś porządnego, a nie szrot...

Mówisz tak, kupiłem malucha, i dlaczego nie działa jak Ferrari... Przecież auto to auto, no nie? :E

 

Zdaje sobie sprawę, że to budżetowe pendrive'y, jednak moje pytanie myślę jest inne niż Twoja odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

USB nie umie w nazwy:

Dzięki za ten film, pozostaje pytanie o różnicę w prędkościach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • No i to jest smutne, bo rozłożenie na lata pozwala myśleć, że pewnie pojawi się jakaś technologia, tanie magazyny ttd, Bo przy obecnych ja tego "net zero" nie bardzo widzę. Te jebnie, a jedyna dobra rzecz w tym, że pewnie nie dożyję najgorszego. Np. peerelowskie budownictwo (choć to z lat 90 nie lepsze). Wiadomo, można dokładać styropianu na ściany i lepsze okna, ale z wentylacją grawitacyjną czy układem pewnych rzeczy nie przeskoczysz bez wyburzenia i zbudowania na nowo. A tak mieszkają miliony ludzi. I nawet jak im pomontujesz pompy ciepła i sieć elektryczna tu uciągnie, to one będą ciągnąć gigawaty i z czegoś trzeba te gigawaty wygenerować, najwięcej w chłodnie i długie zimowe noce.
    • Przy tak wysokiej temperaturze ten radiator powinien parzyć w palce. Jak jest letni, to pasta do wymiany lub radiator jest źle zamontowany albo czujnik, jak wspomniał Pentium.
    • Dla mnie te chipletowe proce są słabe bo wystarczy byle jakie, nawet minimalne obciążenie wywołać na procu i już pobór energii leci na 20+ Watów a przy apu tego nie ma. Ryże do serwerów są genialne bo duża wydajność na Wat, ale jak oni tego nie polepszą to się pójdzie w intela. Ten nowy intel w laptopach jest z chipletów a nie ma takiej przypadłości. 
    • Ja się posiłkuję napisami, bo nie jestem wstanie wszystkiego zrozumieć zważywszy na mój problem ze słuchem i jak miewam problem z polskim, gdy mowa jest czasem zagłuszana, ściszana- ktoś mówi pod nosem, a tu nawet napisy po angielsku sporo mi pomagają zrozumieć. Wszelkie wybuchy, muzyka w tle, to wszystko nachodzi na siebie i zakłóca rozumienie obcego języka, a czasem polskiego, dlatego w grach ustawiam efekty, muzykę ciszej aniżeli głosy, dialogi, ale nie zawsze pomaga. Na yt tak samo korzystam z napisów ang. Zdarzyło mi się czasem pogadać po angielsku ale "face to face" gdy zazwyczaj ktoś w miarę głośno mówi, stoję blisko przy osobie to co innego niż kino czy gra, u mnie niestety jest przerąbane, aparaty słuchowe pomagają, ale tutaj akurat oprócz braku osłuchu, bo ang mam kontakt tylko w grach czy filmy= komp, bywa, że wydaje mi się, że usłyszałem B, a powiedziano C albo A. Gry Sony na konsoli gdzie mają dubbing to grywam z dubbingiem, TLOU1 jak i 2 ogrywałem z dubbingiem, bo jest w porządku. Każdy gra jak mu pasuje, ważne, żeby sprawiało mu to frajdę.✌️
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...