Skocz do zawartości
anderson20

Instalacja windowsa 7 i znane problemy

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Instaluję windowsa 7 na nowym kompie stacjonarnym, który sobie złożyłem. Niestety nie ma złącza IDE na płycie MSI Tomahawk MAX więc nie podpinałem napędu DVD. Zamiast tego przegrałem sobie na lapku pliki windowsa z płyty na bootowalne USB. Pierwsze problemy jakie wyskoczyły na wstępie instalacji, że mu jakich sterowników brakuje i by mu wskazać. Coś mi świta, że trzeba chyba na pendrive'a dograć jakieś sterowniki AHCI czy coś takiego, ale nie pamiętam o co chodziło bo z 3 lata nie instalowałem windowsa. Więc przegrywam obecnie na lapku sterowniki z płyty MSI na bootowalnego pendrive'a ale i tak mu nie wskaże bo tam jest milion tych plików to skąd ja mam wiedzieć które są od AHCI. Pozatym są chyba spakowane a pewnie mu trzeba wskazać rozpakowany.

Więc spróbuję zbotować pendrive'a z USB 2.0 zamiast USB3.2. Jak to nie pomoże to o co tu chodzi? Jakie to jest dziadostwo, 10 lat temu nie było takich problemów, 10-latek mógł sobie nawet windowsa zainstalować od zera. Wszystko co nowsze to większe g... i trzeba więcej kombinować.

A i jeszcze podczas bootowania instalacji windowsa myszki nie wykrywa, podpięta do portu USB 3.2. A w biosie wykrywa. Też zmienie na port USB2.0.

Klawiature mam na PS/2 to takich problemow nie ma.

Edytowane przez anderson20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

USB 2.0 nie pomaga. Nie chce windowsa10 bo im wyższy windows tym większe g... bardziej obciążony system. Ubuntu bym zainstalował ale fifa nie bedzie chodzic ani No Man Sky:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy nowym sprzęcie nikt Ci wyboru nie daje w kwestii windowsa. Albo stawiasz wspierane 10, albo radzisz sobie sam.

 

Jeżeli musisz manifestacyjnie iść pod prąd, to spróbuj win8.1. Posiada zintegrowaną obsługę usb3 oraz nvme, także przynajmniej sama instalacja powinna być bezproblemowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już dotyczałem z google że ryzen nie wspiera windowsa 7. Ja nie mogę. To ja bym w ogóle tego procka nie kupował ani płyty pod amd jakbym wiedział.

Co za shit. No nic to trzeba windowsa 10 zainstalować. Pewnie z 50Gb zżera dysku i z 2GB RAMy, zgadłem?

Edytowane przez anderson20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa posty wyżej masz przypięty wątek dotyczący instalacji W7 i Ryzenów... Da się wszystko zainstalować, sam do lutego siedziałem na W7.

Edytowane przez Ronin69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednak 10 zainstaluję, tylko wpierw musze sie w nią zaopatrzyć.

Czytałem na roznych forach, że naprawiasz 1 problem (np. dodajesz USB 3.0 drivery do instalki) a potem może ci wyskoczyć jakieś ACPI issue a potem jeszcze co innego i never ending story. Szkoda czasu na to.

Chociaż z drugiej strony jak czytam to:

https://www.tenforums.com/tutorials/117799-enable-disable-pause-updates-feature-windows-10-a.html

to mi sie niedobrze robi.

Że też fifa i inne gry nie działają na ubuntu bo bym przeszedł. Tam na linuxie chyba directX jest niesuportowany. Jeszcze mysle nad tym co jak zainstaluje ubuntu a windows 7 będzie tam jako guest OS. Czy tak pójdzie siódemka. Musze poczytać.

Edytowane przez anderson20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednak 10 zainstaluję, tylko wpierw musze sie w nią zaopatrzyć.

Czytałem na roznych forach, że naprawiasz 1 problem (np. dodajesz USB 3.0 drivery do instalki) a potem może ci wyskoczyć jakieś ACPI issue a potem jeszcze co innego i never ending story. Szkoda czasu na to.

Chociaż z drugiej strony jak czytam to:

https://www.tenforums.com/tutorials/117799-enable-disable-pause-updates-feature-windows-10-a.html

to mi sie niedobrze robi.

Że też fifa i inne gry nie działają na ubuntu bo bym przeszedł. Tam na linuxie chyba directX jest niesuportowany. Jeszcze mysle nad tym co jak zainstaluje ubuntu a windows 7 będzie tam jako guest OS. Czy tak pójdzie siódemka. Musze poczytać.

Jak masz oryginalny W7 to W10 też zainstalujesz na tym samym kluczu. Tylko czysta instalacja, żadnych migration tools itp. bo są z tego tylko kłopoty, wiem po sobie (nawet zakładałem temat). Samo "ogarnięcie" W10 pod względem aktualizacji, powiadomień itp. zajmuje ok. pół godziny. Byłem przeciwnikiem przesiadki do czasu wstrzymania aktualizacj dla W7, ale po takim czasie stwierdzam: było warto, system bardziej intuicyjny, więcej rzeczy jest pod ręką. Nie doświadczyłem ŻADNYCH problemów po wszystkich aktualizacjach jakie wyszły od czasu przesiadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki Ty jesteś marudny i chimeryczny. :) Tak, spokojnie możesz instalować na 1 kompie linuxa i windowsa 7. Tylko na 2 dyskach. Windows 7 bez problemu działa na nowych sprzętach. Opis masz w tym dziale. @Atak_Snipera go już zlinkował wyżej. Co do 10, to tu masz fajny modzik pod gry http://ghostspectre.the-ninja.jp/2004.SUPERLITEANDCOMPACT.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednak 10 zainstaluję, tylko wpierw musze sie w nią zaopatrzyć.

Czytałem na roznych forach, że naprawiasz 1 problem (np. dodajesz USB 3.0 drivery do instalki) a potem może ci wyskoczyć jakieś ACPI issue a potem jeszcze co innego i never ending story. Szkoda czasu na to.

Chociaż z drugiej strony jak czytam to:

https://www.tenforums.com/tutorials/117799-enable-disable-pause-updates-feature-windows-10-a.html

to mi sie niedobrze robi.

Że też fifa i inne gry nie działają na ubuntu bo bym przeszedł. Tam na linuxie chyba directX jest niesuportowany. Jeszcze mysle nad tym co jak zainstaluje ubuntu a windows 7 będzie tam jako guest OS. Czy tak pójdzie siódemka. Musze poczytać.

Błąd acpi tyczy się apu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • No słabe wnioski wyciągnęli z tej analizy, bo właśnie ubrali to w rasizm i seksizm AI  Gdzie to może wynikać np. z różnic w danych, bo skąd pewność, że AI została "nakarmiona" taką samą ilością danych każdej z ras? Jeżeli dali np. 80% danych dotyczących osób białych z różnymi chorobami oraz 20% danych pochodzących od osób czarnoskórych i potem kazali AI najpierw rozpoznać rasę, potem chorobę, to oczywistym jest, że model może być stworzony tak, że błędnie "uzna" że niektóre choroby dotyczą tylko białych więc u innych ras symptomów tych chorób już może nie wychwycić.  No ale łatwiej wyciągać wnioski pasujące do poglądu autora, który te wnioski pisał  Bo szkoda że artykuł skupił się na tak małym wycinku. W pracy jest napisane np. że model nauczył się rozróżniać (z różnym rezultatem, ale jest możliwość pójścia w tym kierunku) rozpoznawania chorób serca na podstawie obrazu tęczówki.
    • Jak tam sytuacja, poprawili, połatali można dodać do listy w co zagrać czy dalej lepiej nie tykać? 
    • Ludzie to dziwne istotki, nie próbuje już tego rozkminiać Przkład ostatniej "zadymy" z Dogma, recenzja Rocka i jego komentarzach z których potem wyszło że on nie widzi różnicy jak mu FPS spadnie do 40 czy tam 30.
    • USA to różne stany i różne prawa ale sam jakoś nie chciałbym żyć w tym kraju. Za dużo właśnie dzikiego kapitalizmu. Jest dobrze póki jesteś zdrowy i silny gorzej jak ci się coś stanie. Leki silnie uzależniające w jakichś stanach sprzedawali jak cukierki i w którymś stanie zrobiono eksperyment społeczny i zalegalizowano twarde narkotyki. Druga sprawa zobaczymy co będzie z tymi migrantami bo tam do nich miliony rocznie przybywają bez wiedzy, umiejętności i bogatych rodziców.
    • Nie ma prawie w ogóle, skończyłem wczoraj Emily i to niemalże to samo, w cut-scenkach są inne dialogi, czasem pojawiają się inne postacie w domu (w sensie, te same, tylko w innych miejscach xD), dowiesz się trochę więcej  z lore, jedyne co jest warte uwagi, to zupełnie inne wspomnienie, ale to tyle, nic co by zmieniło postrzeganie fabuły. IMHO można na spokojnie ominąć, albo walnąć speedruna na easy - mi zeszło około 3h przejście drugą postacią, czy było warto dla tego wspomnienia? No tak średnio bym powiedział xD
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...