Skocz do zawartości
HDR'o

Emulator Nintendo Switch

Rekomendowane odpowiedzi

Gry nigdy nie były elementem niezbędnym do życia, czy może były w latach 90tych? Poza tym wiek to bardzo słaba wymówka, każdy kto miał wtedy 10+ lat doskonale wiedział co robi i czym się różni skopiowanie mk3 na dyskietki od zajumania koledze piłki do kosza, różnica była i jest wg mnie dość zasadnicza.

Wg Ciebie dzieci potrafią oceniać rzeczywistość na tym samym poziomie, co osoby dorosłe? Pomijam fakt, że nastolatkowie poszukują własnej autonomii, buntują się przeciwko autorytetom i miewają okresy, w których nie szanują wielu elementarnych zasad, czyli kolokwialnie mówiąc "idą pod prąd". To nie jest moje widzimisię, tylko fakt potwierdzony kilkudziesięcioma badaniami psychologów na całym świecie ;) W związku z tym wiek jest bardzo dobrym argumentem. Ja jako dzieciaczek nie widziałem nic złego w skopiowaniu Turricana na dyskietkę, ale piłki bym już nie ukradł. Później zrozumiałem jak działa prawo, dlaczego w ogóle jest i przestałem. Jak widać niektórym niestety nie udało się zrozumieć. pomimo znacznie bardziej zaawansowanego wieku. jeśli już masz zamiar bronić piractwa i piratów, to chociaż nie pisz jeszcze większych bzdur. Skoro tak bardzo czepiasz się wieku jako argumentu, to może rzuć okiem na książki o psychologii dziecięcej, bo nie masz o tym zielonego pojęcia.

Z kim ja piszę... Miałeś % za piractwo już 9 lat temu. Skoro przez tyle lat nie zrozumiałeś, to już chyba nie zrozumiesz.

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to mówicie że emulator androida z Android studio jest nie legalny :hmm:

rany napisałem prosty emulator 8-bitowca; trzeba szybko zgłosić się na policje zanim sami mnie znajda to dostane mniejszy wyrok :E

Czyli sugerujesz, że mnóstwo informacji na znanych portalach (bo to z newsów na nich Wam to przekazuje) to promowanie piractwa? Cholera :/ . Z drugiej strony tam w komentarzach też czytam podobne bzdury. Współczuję tamtejszym redaktorom, że muszą użerać się z takimi ludźmi :heu:

to jest nowinka technologiczna, ale w dalszym ciągu każdy kto z tego korzysta nie posiadając gry jest piratem.

 

 

Wg mnie to jest trochę słabe jak się piszę że piraciłem gry ale... to były lata 90te, byłem dzieciakiem, taki był klimat, to co innego, teraz mnie stać na gry więc zostałem obrońcą moralności i prowadzę krucjatę przeciwko tym wstrętnym złodziejom, piratom lol.

Tak się składa że też piraciłem w latach 90tych, nie znam nikogo kto by wtedy tego nie robił, teraz pracuję, mam setki gier w najróżniejszych serwisach, czasem nawet zdarza mi się kupować gry których w ogóle nie odpalam, ale jakoś dupa mnie nie piecze z tego powodu, że ktoś sobie grę ściągnął a nie kupił, bo może to są jego lata 90te, może ma ciężko a też chciałby pograć i co mi do tego?

I nie mam tu na myśli HDR'o bo wiem że to stary pryk, ale ogólnie, serio nie wiem co was boli, chciałoby się napisać "niech pierwszy rzuci kamień" ten kto niczego w życiu nie spiracił, i o ile mogę jeszcze zrozumieć nastolatków którzy nie żyli w tamtych pięknych czasach, to jak czytam starych pryków którzy piszą, że ten czy tamten jest złodziejem bo sobie ściągnął gierkę to normalnie ma ochotę parsknąć śmiechem, Bitch Please :lol2:

oczywiście, że znamienita większość piraciła, byłbym hipokrytą gdybym do tego się nie przyznał. Tyle że lata 90 minęły, a dokładniej prawie ćwierć dekady jak dla mnie od kiedy dostałem pierwszy komputer. Mamy Steamy, VODy, YT, Spotifye i piracenie w 2020 nie ma ABSOLUTNIE żadnego wytłumaczenia (może z wyjątkiem abandonware, ale to szara strefa). Piractwo to złodziejstwo, tyle.

 

Gry nigdy nie były elementem niezbędnym do życia, czy może były w latach 90tych? Poza tym wiek to bardzo słaba wymówka, każdy kto miał wtedy 10+ lat doskonale wiedział co robi i czym się różni skopiowanie mk3 na dyskietki od zajumania koledze piłki do kosza, różnica była i jest wg mnie dość zasadnicza.

faktycznie, jako 10 latek miałem bardzo głęboko wpojoną zasadę nie piracenia. Babcia od maleńkości mi czytała EULĘ zamiast bajek Tuwima, a dziadek zamiast do warsztatu, to zabierał mnie do tłoczni płyt audio.

:E

 

 

Przede wszystkim prawo własności intelektualnej w Polszy w latach 90 praktycznie nie istniało - technicznie rzecz biorąc ludzie z giełdy nie łamali konkretnego prawa przez pewien okres czasu, a gdy została wprowadzona pierwsza ustawa, to dużo wody w Wiśle upłynęło, zanim ludzie zaczęli to respektować. Jako dziecko nikt nie przejmował się crackowaniem gier, bo to było coś nienamacalnego, jak można ukraść coś, czego nie masz w ręce tylko na dysku. Dlatego tak bardzo ważne jest, by w OBECNYCH CZASACH ludzie wiedzieli czym jest IP i dlaczego za to się płaci. Robienie tematów które jawnie do tego zachęcają zdecydowanie nie rokuje dobrze żadnemu forum.

Edytowane przez huudy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem, że jak ktoś w takich aspektach do tego podchodzi, najczęściej był gnębionym w życiu i miał brak akceptacji u kolegów i na forum wyladowuje swoje frustracje. I wszystko fajnie, tylko niech przy tym pamięta, że nie kazdy tak miał i niektórzy chcą sobie kulturalnie i rzeczowo pogadać na dany temat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg Ciebie dzieci potrafią oceniać rzeczywistość na tym samym poziomie, co osoby dorosłe? Pomijam fakt, że nastolatkowie poszukują własnej autonomii, buntują się przeciwko autorytetom i miewają okresy, w których nie szanują wielu elementarnych zasad, czyli kolokwialnie mówiąc "idą pod prąd". To nie jest moje widzimisię, tylko fakt potwierdzony kilkudziesięcioma badaniami psychologów na całym świecie ;) W związku z tym wiek jest bardzo dobrym argumentem. Ja jako dzieciaczek nie widziałem nic złego w skopiowaniu Turricana na dyskietkę, ale piłki bym już nie ukradł. Później zrozumiałem jak działa prawo, dlaczego jest i przestałem. Jak widać niektórym niestety nie udało się zrozumieć pomimo znacznie bardziej zaawansowanego wieku. jeśli już masz zamiar bronić piractwa i piratów, to chociaż nie pisz jeszcze większych bzdur. Skoro tak bardzo czepiasz się wieku jako argumentu, to może rzuć okiem na książki o psychologii dziecięcej, bo nie masz o tym zielonego pojęcia.

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że nie musisz znać prawa żeby zostać skazanym za jego nieprzestrzeganie?

I żeby było całkowicie jasne, nie bronie piractwa i piratów, sam mam wszystko oryginalne, ale rozpierdala mnie ta pokrętna moralność i zrzucanie odpowiedzialności, winne były czasy, młody wiek, nieświadomi rodzice, prawo itp ale nie JA, ja byłem, jestem i będę krystaliczny i dlatego mam moralne prawo do tego żeby osądzać i piętnować innych. Śmiech i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem, że jak ktoś w takich aspektach do tego podchodzi, najczęściej był gnębionym w życiu i miał brak akceptacji u kolegów i na forum wyladowuje swoje frustracje. I wszystko fajnie, tylko niech przy tym pamięta, że nie kazdy tak miał i niektórzy chcą sobie kulturalnie i rzeczowo pogadać na dany temat ;)

projekcja, słyszałeś o czymś takim? :E Nie będzie przyzwolenia na jawne piractwo, proste jak drut.

 

]ierdala mnie ta pokrętna moralność i zrzucanie odpowiedzialności, winne były czasy, młody wiek, nieświadomi rodzice, prawo itp ale nie JA, ja byłem, jestem i będę krystaliczny i dlatego mam moralne prawo do tego żeby osądzać i piętnować innych. Śmiech i tyle.

mamy prawo do własnego zdania, komu się to podoba lub nie. Jeśli ktoś publicznie nakłania do łamania prawa, tym bardziej naszą powinnością jest podniesienie głosu.

Edytowane przez huudy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

projekcja, słyszałeś o czymś takim? :E Nie będzie przyzwolenia na jawne piractwo, proste jak drut.

 

 

mamy prawo do własnego zdania, komu się to podoba lub nie. Jeśli ktoś publicznie nakłania do łamania prawa, tym bardziej naszą powinnością jest podniesienie głosu.

Masz od tego inne miejsca. Ten temat nie jest po to, by jakiś janusz Nowak czy inny andrzejek sprawiedliwiec siedmioboleściowy go rozwalał swoim moralnym bełkotem.

Edytowane przez HDR'o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to żeby piracić gry w 2020 roku to już chyba trzeba to lubić albo nie wiem, skoro za 4zł można wykupić abonament i masz tysiące godzin grania, nie wspominając już o ciągłych promocjach na których gry wyprzedają za bezcen a nawet rozdają za darmo.

A granie na takich niedorobionych emulatorach trudno chyba nazwać poważnym graniem, to raczej taka ciekawostka, sztuka dla sztuki, ciekawość czy się odpali, ile będzie klatek i jak to wygląda więc bez spiny panowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat ludzie piszą, że grają płynnie w Mario Odyssey, tylko przy loadingach rzekomo są mikro freezy, więc nie do konca tylko taka ciekawostka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po co się spinać, mod i tak wywali temat w pizdu bo to zwykłe złodziejstwo jest.

Sam emulator ? Poza tym mamy prawo polskie i europejskie, wiem, że teraz to Onet i AS, ale jednak nie przesadzajmy, że informacja czy dyskusja jest nielegalna. Gry, które chce mieć kupuje, ale ogólnie widząc pazerność i działania wydawców, twórców, branży to dobrze, że ktoś działa obok tego. Ktoś zapyta dlaczego ? To jak państwo, które z jednej strony podnosi podatki i trwoni zebrane środki, a dodatkowo odbiera wolność obywatelską. Nie będę mówił, że chodzi tutaj o walkę o wolność, ale jednak coś w tym jest.

Sorry, ale Steam łamie prawo, cyfrowa sprzedaż powinna umożliwiać odsprzedaż. Tak samo jak ktoś przywołuje np. zapisy twórców/wydawców - a co mnie obchodzą jeśli są sprzeczne z prawem w UE/Polsce ? Dlaczego teraz tyle softu idzie w chmurę, usługę, a nie kupowanie danej kopii ? Bo wyroki w UE/Niemczech potwierdziły legalność sprzedaży używanego oprogramowania. Wiem, że sporo kluczy z allegro do Windowsa jest podejrzana, ale wiele tanich to autentyki za grosze bo łatwo się firmie wybronić. Firma X odsprzedaje 1000 kluczy, które używała i tyle. Oczywiście wcześniej sama musiała je legalnie nabyć. Gdzie problem ? Bo nagle okazuje się, że ktoś kupi używany - tak jak używaną książkę, grę, płytę, film. Tylko internet bardzo to ułatwił i dla firm byłby to ogromny odpływ kasy. Tylko co mnie to obchodzi ? Przecież wydawca gry X też pewnie kupił sobie od kogoś apartament, może po udanej produkcji niekoniecznie nowe Porsche i to jest ok ? Ale przejście na wersje cyfrową pozbawia ludzi praw do ich kopii ? Nie do gry, ale do kopii ? To nie tak, że ktoś kopiuje film i piraci. To jak z płytą DVD była np. 1 mln sztuk filmu na DVD i 50 000 - 100 000 ponownie przejdzie w inne ręce. Czym innym jest usługa jak Spotify gdzie płaci się raz miesięcznie za dostęp do całej biblioteki. Na Steamie płaci się cały czas za dany konkretny jednorazowy klucz. A skoro tak to kupujący, odbiorcy są złodziejami czy takie twory prawne, których próbuje się bronić ?! :mad2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emulator to tylko proteza i nigdy zastąpi tak ważnego HD Rumble w Mario Odyssey, który jest częścią mechaniki gry.

Hydro to grasz w tego zemulowanego Mario czy nie? bo tu piszesz, że nie a na golu, że tak.

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emulator to tylko proteza i nigdy zastąpi tak ważnego HD Rumble w Mario Odyssey, który jest częścią mechaniki gry.

Hydro to grasz w tego zemulowanego Mario czy nie? bo tu piszesz, że nie a na golu, że tak.

Nie, bo tak jak kiedyś pisałem: na święta 2018 pożyczyłem Switcha wraz z kilkoma grami w tym Mario Odyssey. Na początku gra była mega, ale po dojściu do końcówki drugiego świata objawił się syndrom.... gier Ubi, czyli zbierz wszystkie świecidelka, czyli przechodź jeden level pierdyliard razy, by posunąć fabułę na przód. Pisałem o tym z perspektywy gościa, który na Ryzenie 3700x i gtxie 1080ti (czyli konfiguracji, która w grach to praktycznie kalka w kalkę z moją [mam ustawiony zegar na 5ghz na każdym rdzeniu], co też dokładnie miałem na myśli na Golu) ma stale 60 klatek, więc uznałem, że wielu się ucieszy. No, ale jak się wszyscy przekonaliśmy w temacie: nadzieja matką głupich. Wiesz, może nawet i bym ściągnął i sprawdził, ale raz, że taki komentarz w pełni mi wystarczy, by założyć taki temat, a dwa, po co mam ściągać grę, która mi się nie podoba i to jeszcze w momencie, kiedy gram w jednym momencie aż w dwie gry : Tlou 2 i Metro Exodus?

Edytowane przez HDR'o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że nie musisz znać prawa żeby zostać skazanym za jego nieprzestrzeganie?

I żeby było całkowicie jasne, nie bronie piractwa i piratów, sam mam wszystko oryginalne, ale rozpierdala mnie ta pokrętna moralność i zrzucanie odpowiedzialności, winne były czasy, młody wiek, nieświadomi rodzice, prawo itp ale nie JA, ja byłem, jestem i będę krystaliczny i dlatego mam moralne prawo do tego żeby osądzać i piętnować innych. Śmiech i tyle.

Jasne, że zdaję sobie z tego sprawę.

Nigdzie nie napisałem, że nie jestem winny, ale jest tutaj małe "ale". Dzieci się uczy i uświadamia, a ja czepiam się autora tematu, który wg profilu ma 40 lat i wciąż nie widzi nic złego w tym co robi.

Wiek dziecięcy jest dużym usprawiedliwieniem. Istnieje coś takiego jak sądy dla nieletnich, dlaczego? Ano dlatego, że dzieci nie są świadome tego co robią w takim stopniu jak osoby dorosłe, dzieci się jeszcze uczą żyć, uczą rozumieć, przechodzą coś tak charakterystycznego jak okres buntu i generalnie dużo wyżej od przestrzegania prawa i dbania o prawo autorskie stawiają swoją przyjemność :) Dlatego dzieci sądzi się inaczej, niż dorosłych. Aż dziwne, żeby ktoś dorosły tego nie rozumiał. Nigdy nie byłeś dzieckiem? Ja nie jestem kryształowy, ale to nie znaczy, że skoro już kiedyś spiraciłem, to mam to robić całe życie. Z kumplami zdarzało nam się włamywać na działki i kraść owoce z drzew i krzaków, to teraz jak zobaczę dorosłego dziada kradnącego coś w sklepie mam siedzieć cicho, bo sam kradłem? :E I wiesz, że policja inaczej traktuje dzieci kradnącego jabłka z sadu, niż dorosłego faceta włamującego się na teren prywatny? Twoja logika poraża :E

 

Hydro to grasz w tego zemulowanego Mario czy nie? bo tu piszesz, że nie a na golu, że tak.

Klasyczny hydro, ściema ściemę ściemą pogania :E Minie trochę czasu i zgarnie kolejnego bana na 100 lat.

 

Na deser komentarz hydrusia z innego forum:

 

A widzisz tu jakiś inny temat o NS? I co, miałem specjalnie zakładać nowy temat? Pomysl przez chwilę. Co więcej zamiast podziękować (bo nie oszukujmy się, dzięki mnie sporo osób powinno być przeszczęśliwych z takiej informacji) tylko obrzuca cię błotem. Co za chore społeczeństwo mamy na to świecie. Szok :o Inni na tej planecie są mi hiper wdzięczni, ale nie, Gol, a raczej niektórzy trolle tylko obrzuca cię błotem, bo stracili kupę siana, lub Nintendo ich nie interesuje i tylko dlatego muszą cię obrzucic blotem . Masakra :/

 

i odpowiedź:

 

O widzisz - masz kolejny powód żeby nas w końcu opuścić.

 

:E

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klasyczny hydro, ściema ściemę ściemą pogania :E Minie trochę czasu i zgarnie kolejnego bana na 100 lat.

W czym sciemnilem? Wskaż dowolny cytat. Oczywiście ze zrozumieniem, bo tego wyżej kompletnie jako jedyny nie zrozumiałeś. Już pomijam fakt, że między jedna a druga za cytowana wypowiedzią było kilka innych, ale co tam, fajnie jest zmieniać kontekst na swoją korzyść :E Ale co czy mnie to w ogóle dziwi? Oh wait, zapomniałem, że mi nie odpowiadasz :lol2: Niestety, ale pod każdym newsem o tego typu emulacjach znajdą się takie dzieci kwiaty, które tylko by wojenki wywoływali. Tu przewaza Spider's web i PPE (choć tylko na Golu i w tym temacie padły praktycznie same negatywne wypowiedzi),

ale co do Janusza Nowaka: jak to szło? "Jestem za stary na takie kłótnie". Właśnie widzę. Co za hipokryzja :E

Edytowane przez HDR'o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nikt nikogo nie na prawa oceniać, bo go nie zna osobiście. Jw, przeszkadza ci temat, bo nie wchodź w niego. Ktoś coś założył, on dyktuje warunki. Wczoraj przypadkowo na FB wszedłem w profil pewnej didżejki, której kilka osób zarzuciło, że za dużo gada, a za mało gra. Sory, jej profil, jej zasady. Nie podoba się, po co wchodzisz? Tutaj jest to samo.

Oceniać ma prawo również właściciel platformy i instytucje stanowiące prawo. W przypadku takim jak ten również właściciel własności intelektualnej.

 

 

Gry nigdy nie były elementem niezbędnym do życia, czy może były w latach 90tych? Poza tym wiek to bardzo słaba wymówka, każdy kto miał wtedy 10+ lat doskonale wiedział co robi i czym się różni skopiowanie mk3 na dyskietki od zajumania koledze piłki do kosza, różnica była i jest wg mnie dość zasadnicza.

Okej. Niech będzie i tak. Nie zmienia to faktu, że z tego się wyrasta jeżeli ktoś nie bytuje w patologicznych warunkach. A taki fakt również nie jest usprawiedliwieniem.

 

Ja zauważyłem, że jak ktoś w takich aspektach do tego podchodzi, najczęściej był gnębionym w życiu i miał brak akceptacji u kolegów i na forum wyladowuje swoje frustracje. I wszystko fajnie, tylko niech przy tym pamięta, że nie kazdy tak miał i niektórzy chcą sobie kulturalnie i rzeczowo pogadać na dany temat ;)

Naprawdę mógłbym tu wiele i dosadnie napisać na Twój temat ale nie zniżę się do tak żałosnego poziomu.

Ty się mentalnie zatrzymaleś w okolicach szkoły średniej i tego nic już nie zmieni.

 

Emulator to tylko proteza i nigdy zastąpi tak ważnego HD Rumble w Mario Odyssey, który jest częścią mechaniki gry.

Hydro to grasz w tego zemulowanego Mario czy nie? bo tu piszesz, że nie a na golu, że tak.

Poradzą sobie i z tym. Pamiętaj, że emu Wii z czasem normalnie potrafiło używać Wiimote'ów.

W jaki sposób HD Rumble jest aż tak ważne? Szczególnie biorąc pod uwagę, że Switch lite tego nie posiada? :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HD Rumble pomaga odnajdywać ukryte księżyce.

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lamerzy. :cool:

 

Blind w temacie, leecimy. :balon:

Edytowane przez crush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oceniać ma prawo również właściciel platformy i instytucje stanowiące prawo. W przypadku takim jak ten również właściciel własności intelektualnej.

I tylko on, ew jego pracownicy (tutaj moderacja), ale nikt poza nimi.

Naprawdę mógłbym tu wiele i dosadnie napisać na Twój temat ale nie zniżę się do tak żałosnego poziomu.

Ty się mentalnie zatrzymaleś w okolicach szkoły średniej i tego nic już nie zmieni.

Nie, nie mógł byś, bo ani vodki/piwa z tobą nie piłem, ani mnie kompletnie nie znasz. Nie znasz nawet mojego imienia, nazwiska, ani skąd jestem, że o moim środowisku nie wspominając, czyli wielkie g... o mnie wiesz. O tobie równie dobrze mogę wymyslac to samo, ale jak to ujałes - nie znize się do twojego poziomu. Ziomek.

HD Rumble pomaga odnajdywać ukryte księżyce.

A to nie wiem, aż tak gry nie poznałem i podejrzewam, że szybko nie poznam. No, chyba, że się udam do kumpla po kartę z Mario, tyle, że nie chce mi się ani po nią iść, ani tego pobierać, ani pożyczać Switcha. Miałem go dostatecznie długo. Tak czy inaczej dzięki za info :)

Edytowane przez HDR'o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tylko on, ew jego pracownicy (tutaj moderacja), ale nikt poza nimi.

O. A jednak? Szybko się zmienia zdanie.

 

Nie, nie mógł byś, bo ani vodki/piwa z tobą nie piłem, ani mnie kompletnie nie znasz. Nie znasz nawet mojego imienia, nazwiska, ani skąd jestem, że o moim środowisku nie wspominając, czyli wielkie g... o mnie wiesz. O tobie równie dobrze mogę wymyslac to samo, ale jak to ujałes - nie znize się do twojego poziomu. Ziomek.

I pić nie będziesz. Zdziwiłbyś się biorąc pod uwagę, że ja tu siedzę od 2003 roku. Nawet Twoją facjatę zdążyłem zobaczyć.

A jakie jest koń każdy widzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@crush Nic nie zmieniam, bo opisałem przykład, ze na swoim podwórku (a tutaj moderacji inteligencie) każdy może robić co chce, co oczywiście tradycyjnie raczyłeś przegapić. A jeśli nawet mnie widziałeś na jakiejś fotce, to i tak wielkie g... o mnie wiesz. I owszem, pić nie będziemy, bo to przywilej, na który nie biorę byle kogo :) Dobrze, że na żadnym pclabowym zlocie cię nigdy nie było, bo byś pewnie swoją toksyczna postawa zepsuł jeden z najfajniejszych czasów, jakie wspominam z tego forum. (Swoją droga niektóre znajomości na żywo do dziś przetrwały [nawet jak się nie widzimy, jest kontakt i facebookowy i telefoniczny] i to jest piękne).

Tym postem kończę zarówno z tobą, jak i innymi prowodyrami dyskusje i tutaj skupiam się tylko na temacie emulatora. Kto chce sie kłócić, zapraszam na PW, a temat zostawiazostawiam wyłącznie dla zainteresowanych.

EOT.

 

Tutaj gość pokazuje, jak najlepiej skonfigurowac emulator pod Mario :) W stopce ma zapisaną konfiguracje i na podkreconym 8700k i rtx 2060 typ ma praktycznie cały czas 60 klatek. Szacunek dla twórców emulatora :)

Edytowane przez HDR'o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest Twoje podwórko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HD Rumble pomaga odnajdywać ukryte księżyce.

 

Chyba, że masz Nintendo Switch Lite, który nie ma HD Rumble ani SD Rumble ani żadnego innego Rumble :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz sam potrząsnąć konsolą jak znajdziesz księżyc. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem ile ten temat jeszcze pociagnie, bo tutaj z jakiegos powodu jest zabronione (nie mam pojecia dlaczego) sprzedawanie kont z grami na steama (nie uzyczanie dostepu).

W przypadku nintendo abstrahujac od legalnosci itp, to akurat emulator i romy sa czesto jedyna metoda zaznajomienia sie z dana gra (mysle o starszych tytulach), wiec bym tego nie sprowadzal do zlodziejstwa tak po prostu.

 

Natomiast autor tematu , bo wydaje mi sie ze zna sie troche na emulacji, polecil by jakis emulator amigi600 i roma z dzialajacym alien breed tower assault i alien breed 2. Akurat tower assualt kiedys znalazlem, ale w pewnym momencie gra sie wieszala zawsze, ale tak czy inaczej nie wiem gdzie to to wszystko mam, a poza tym dzialalo to na pentiumie 4 i nie wiem czy nadal by dzialalo na nowszym sprzecie.

 

Inna sprawa, ze kiedys znalazlem goscia co w moim miescie oferowal nagranie tych gier na dyskietki, (akurat mam amige 600 jeszcze dzialajaca - o ile od stania na polce sie nie zepsula), ale stracilem od niego kontakt, a jak chcialem na tym samym forum znow go znalezc to mi napisali ze piractwo i usuneli pytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i poleciał :thumbup:

Co do Mario, to jednak grając na emulatorze dużo się traci. Na joyconach gra się w tę grę wyśmienicie, zwłaszcza rzucanie i kręcenie czapką jest znacznie wygodniejsze przy wykorzystaniu kontrolerów ruchowych, niż przy wykorzystaniu gałki. O ile joycony nie są dla mnie zbyt wygodne podczas grania na tv (za małe gałki), to jednak w Mario wolę grać na nich, niż na padzie.

 

@Karij autor tematu pojechał na dwa tygodnie na wakacje i przez ten czas nie będzie mieć dostępu do forum.

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem ile ten temat jeszcze pociagnie, bo tutaj z jakiegos powodu jest zabronione (nie mam pojecia dlaczego) sprzedawanie kont z grami na steama (nie uzyczanie dostepu).

W przypadku nintendo abstrahujac od legalnosci itp, to akurat emulator i romy sa czesto jedyna metoda zaznajomienia sie z dana gra (mysle o starszych tytulach), wiec bym tego nie sprowadzal do zlodziejstwa tak po prostu.

A jak zakładałeś konto na Steam to zgodziłeś się na ich warunki? To już wiesz czemu.

 

Nie do końca bo tak naprawdę każdą konsolę da się kupić z drugiej (lub czterdziestej drugiej) ręki. Gry jak najbardziej. Są tytuły praktycznie niedostępne.

 

Tyle, że o tym była już mowa. NES, N64, PSX czy Amiga o której wspomniałeś - emuluj. Do końca legalne to nie jest ale są to sprzęty na tyle stare, że można to już wybaczyć. Ale konsola i gry które aktualnie są sprzedawane? Naprawdę uważasz to za uczciwe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...