Skocz do zawartości
VAMET

II tura - Wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (12.07.2020)

II TURA - WYBORY PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ (12.07.2020)   

337 użytkowników zagłosowało

Ankieta została zamknięta
  1. 1. Na kogo oddasz swój głos w II turze w wyborach prezydenckich w dniu 12.07.2020?

    • DUDA Andrzej Sebastian
      69
    • TRZASKOWSKI Rafał Kazimierz
      216
    • Jeszcze nie wiem, jak będę głosować...
      17
    • Nie pójdę zagłosować!
      34

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 07/11/20 o 22:00

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, waldimas napisał:

Moze nie jest doskonaly ale uczciwy wzgledem podatikow, bo czy uczciwe jest ze ktos inny ponosi koszty a zyski czerpie ktos inny a pieniadze zaoszczedzone na wyksztalceniu tego pracownika wydaje gdzies indziej, a tak to zaplacilem za swoje wyksztalcenie i to ja bede decydowal gdzie swoja wiedze sprzedam. 

Pochwal się jakie studia skończyłeś (o ile w ogóle) i kto za nie płacił.

Jeżeli gdzieś pracujesz, to nie wydawaj kasy gdzie indziej, w końcu tu zarobiłeś, to byłoby nieuczciwe wydać gdzie indziej :tse:

  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, krzyyss napisał:

Darmowe szkolnictwo warto z dwóch powodów robić, co najmniej z dwóch

1. Unika się "stref wykluczenia społecznego"

2. Więcej ludzi zdobędzie wykształcenie, nawet jeśli część zwieje w inne miejsce, to i tak warto, bo to podnosi poziom życia ogółu.

To jedna z niewielu dziedzin, gdzie uważam, że bez względu na wszystko warto.

Ale nie dla wszystkich. Pomijam już to, że wielu absolwentów delikatnie mówiąc nie błyszczy wiedzą. Taka absolwentka filologi angielskiej, która robi błędy gramatyczne w co drugim zdaniu, zasób słownictwa ma dramatyczny, bo tylko wkuwała na kartkówki, a pracę mgr napisał jej ktoś inny liczy na nie wiadomo jaką pracę i następuje zderzenie z rzeczywistością. Jakby nie wyobrażała sobie nie wiadomo czego, to by poszła do szkoły branżowej czy technikum, zdobyła zawód, zaczęła pracę w wieku 19-20 lat i w wieku 24-25 lat miałaby już doświadczenie zawodowe, jakieś pieniądze i by nie przeżyła dużego rozczarowania. Nie mówiąc już o tym jaki by to miało wpływ na gospodarkę, jakby np. tylko 10-15% ludzi szło na studia, a reszta do pracy i by wcześniej zaczęli płacić podatki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopóki w Europie są dostępne szkoły "bezpłatne" w ramach EU, to nikt normalny nie będzie ani podpisywał "lojalki", ani płacił za "dzienne" wykształcenie w Polsce, zwłaszcza w jego obecnym standardzie. Wszelkie pomysły tego typu skończą się masową ucieczką studentów za granicę, więc fanów tych rozwiazań zapytam, czy drenaż młodych, inteligentnych ludzi z kraju jest warty "unoszenia się honorem". Już nie wspominając o tym, że ich rodzice płacą podatki, również na ich studia.

 

Polska skończy w ten sposób z najniższym odsetkiem osób wykształconych w Europie - tego chcecie?

I nie mam tu na myśli tylko absolwentów szkół wyższych.W końcu za kształcenie hydraulika, by nawiał on do Francji też nie chcecie płacić.

Edytowane przez Kaiketsu
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, BlindObserver napisał:

Rodzina mojego szwagra, pro-pisowcy rolnicy, we wszystkich rozmowach podnosiła tylko kwestię LGBT (czasem zwaną RGB), nie mówiąc zupełnie nic o swojej jakości życia. Tematy ideologiczne weszły za mocno. 

A konie i jednorożce tam były ? a może rodzina szwagra, babki ojca to  była ?

Co tam takiego w tym rolnictwie się złego dzieje ?
hmm ?
Ja nic nie zauważyłem...może ślepy jestem...a pieniądze na rozwój spadają z nieba,...?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, henryk nowak napisał:

Płatne studia to nie jest dobry pomysł, nie każdego na to stać. Najpierw idzie się na studia, potem do pracy, w czasie studiów można sobie co najwyżej dorobić, więc studia powinny być darmowe, żeby wyrównać szanse. Nie powinno być tak, żeby portfel rodziców decydował o tym, czy ktoś może studiować czy nie. Inną kwestią jest liczba studentów, zwłaszcza tych w większości niepotrzebnych, dużej liczby filologów, językoznawców, filozofów, marketingowców itp. 

Niestety poziom uniwersytetów w Polsce to jest jakaś kompletna żenada i wcale nie chodzi mi o poziom kadry, tylko o program. Jest napisany tak, żeby nawet debil był w stanie skończyć studia, przynajmniej na humanistycznych kierunkach. Sam uczę ludzi którzy nie mają szans na znalezienie pracy w zawodzie i radzenie sobie w niej. Chciałbym wymagać więcej, chciałbym uczyć więcej, ale nie mogę, bo taki jest program i na przestrzeni lat jest coraz gorzej, praktycznie odkąd wykładam cały czas poziom spada. U nas potrzeba konkretnej reformy edukacji - powinno być trudniej dostać się do liceum, jak ktoś nie jest orłem, to niech idzie do technikum albo szkoły branżowej, nauczy się zawodu i idzie do pracy, biedy klepać nie będzie. Taki monter klimatyzacji czy mechanik wcale nie zarabia więcej niż absolwent filologi angielskiej z tragiczną znajomością języka, bo gdzie taka osoba może iść? Na kasę albo do innej kiepsko płatnej pracy. W liceum powinien być już solidny poziom, ale znowu by trzeba odchudzić materiał, żeby nie uczyć się tylu zbędnych rzeczy. Matura też powinna być trudniejsza, rozszerzenie z angielskiego na poziomie 3 semestru studiów. Studia powinny faktycznie uczyć i wypuszczać ludzi z wiedzą, a nie tylko z tytułem. Wtedy by to miało sens. A jeśli ktoś jest za słaby na uniwersytet publiczny, to niech idzie do prywatnej szkoły wyższej i płaci sobie za papierek. Póki co masowo produkujemy bezwartościowych magistrów i faktycznie marnujemy na nich pieniądze, oczywiście nie na wszystkich, ale przynajmniej u mnie na większość. Inni pracownicy uczelni też są przerażeni obecnym poziomem, więc to nie jest tak, że ja się czepiam i wymagam nie wiadomo czego, po prostu od tych 9-10 lat poziom leci na łeb, na szyję. 

Na studiach u mnie poziom angielskiego to był A1/A2, kiedy w gimnazjum przerabiałem C1 :E

Technikum częściej jest trudniejsze niż liceum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, henryk nowak napisał:

powinno być trudniej dostać się do liceum, jak ktoś nie jest orłem, to niech idzie do technikum

Chyba odwrotnie.  :E

Najpierw piszesz że humaniści to w większości debile i tak są właśnie kształceni, a później że liceum to wysoki poziom? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bono[UG] napisał:

Pochwal się jakie studia skończyłeś (o ile w ogóle) i kto za nie płacił.

Jeżeli gdzieś pracujesz, to nie wydawaj kasy gdzie indziej, w końcu tu zarobiłeś, to byłoby nieuczciwe wydać gdzie indziej :tse:

Potrzebne Ci to do czegos? Bedziesz szczesliwszy?

W tym roku mija mi rowne 30 lat pracy i na wszystko zarobilem sam i mysle ze dawno splacilem spoleczenstwu  swoje wyksztalcenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież w liceach są klasy matematyczno-fizyczne czy informatyczne. Nie wiem, skąd ten dziwny pomysł stygmatyzowania, że człowiek po liceum jest od razu jakimś nietechnicznym wierszokletą.

 

  

1 minutę temu, waldimas napisał:

mysle ze dawno splacilem spoleczenstwu  swoje wyksztalcenie.

Rodzice je spłacili w podatkach.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, henryk nowak napisał:

Ale nie dla wszystkich. Pomijam już to, że wielu absolwentów delikatnie mówiąc nie błyszczy wiedzą. Taka absolwentka filologi angielskiej, która robi błędy gramatyczne w co drugim zdaniu, zasób słownictwa ma dramatyczny, bo tylko wkuwała na kartkówki, a pracę mgr napisał jej ktoś inny liczy na nie wiadomo jaką pracę i następuje zderzenie z rzeczywistością. Jakby nie wyobrażała sobie nie wiadomo czego, to by poszła do szkoły branżowej czy technikum, zdobyła zawód, zaczęła pracę w wieku 19-20 lat i w wieku 24-25 lat miałaby już doświadczenie zawodowe, jakieś pieniądze i by nie przeżyła dużego rozczarowania. Nie mówiąc już o tym jaki by to miało wpływ na gospodarkę, jakby np. tylko 10-15% ludzi szło na studia, a reszta do pracy i by wcześniej zaczęli płacić podatki. 

Absolutnie się z Tobą zgodzę. Powinien być zupełnie inny poziom, inne wymagania, moim zdaniem też konkretne egzaminy wstępne (lub jakaś forma odsiewu). Podzielam Twoje zdanie, że byłoby później mniej frustracji z nic niewartego tytułu/papieru. A prywatne niech zostaną, to i tak handel tymi papierkami/tytułami. Ale dla dobrych i zdolnych będę bronił darmowych państwowych uczelni. Chciałbym, by te ciągnęły poziom w górę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, TheMr. napisał:

Na studiach u mnie poziom angielskiego to był A1/A2, kiedy w gimnazjum przerabiałem C1 :E

Technikum częściej jest trudniejsze niż liceum.

 

Z całym szacunkiem, ale nie mogłeś osiągnąć poziomu C1 w gimnazjum. C1 to znajomość wszystkich struktur gramatycznych, w tym gerund i infinitive, unreal past, transformacje, tryby warunkowe czy future in the past oraz obszernego słownictwa. Co do poziomu angielskiego na studiach niefilologicznych, to się nie wypowiadam, bo znam wykładowców, którzy dorabiają sobie np. na polibudzie i wiem jak bardzo się tam obijają :E 

Co do drugiego zdania, to nie ma reguły, ale przedmioty zawodowe potrafią dać w kość. Podobno, sam nie chodziłem do technikum, ale tak słyszałem ;) 

6 minut temu, Mar_S napisał:

Chyba odwrotnie.  :E

Najpierw piszesz że humaniści to w większości debile i tak są właśnie kształceni, a później że liceum to wysoki poziom? 

Nigdzie nie napisałem, że humaniści to debile. Po prostu wykładam na uniwerku, nie wiem jaki jest poziom na polibudzie, czy w ekonomiku, więc się nie będę wypowiadać. Chodzi mi o poziom studiów humanistycznych, studenci nie muszą za wiele z siebie dawać, bo taki jest program i w efekcie kształci się debili, co nie znaczy, ze ci ludzie nie mają większego potencjału. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, zyb3usz napisał:

A konie i jednorożce tam były ? a może rodzina szwagra, babki ojca to  była ?

Co tam takiego w tym rolnictwie się złego dzieje ?
hmm ?
Ja nic nie zauważyłem...może ślepy jestem...a pieniądze na rozwój spadają z nieba,...?

Z tego co wiem, to oni nie mają koni, a jednorożce nie istnieją. 

Pół mojej rodziny, włącznie ze mną ,mieszka na wsi. Rodzina szwagra też mieszka, tylko oni do tego mają też małe gospodarstwo rolne. 

Co do tych pieniędzy na rozwój, kwestia podstawowa jest taka, komu te pieniądze zawdzięczają. I czy z ich perspektywy jest tych pieniędzy więcej, mniej, czy tyle samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, krzyyss napisał:

Absolutnie się z Tobą zgodzę. Powinien być zupełnie inny poziom, inne wymagania, moim zdaniem też konkretne egzaminy wstępne (lub jakaś forma odsiewu). Podzielam Twoje zdanie, że byłoby później mniej frustracji z nic niewartego tytułu/papieru. A prywatne niech zostaną, to i tak handel tymi papierkami/tytułami. Ale dla dobrych i zdolnych będę bronił darmowych państwowych uczelni. Chciałbym, by te ciągnęły poziom w górę.

?

U mnie w ogóle nie ma egzaminów wstępnych, tylko matura się liczy, to jest dramat. Osoba która zdała rozszerzony angielski na 70%, rozszerzony polski na 60% i jeszcze jeden przedmiot humanistyczny na co najmniej 30% na 100% się dostaje. Tylko taką reformę trzeba zrobić z głową, nie można podnieść tylko poziomu na studiach, trzeba zacząć od początku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, henryk nowak napisał:

Nigdzie nie napisałem, że humaniści to debile. Po prostu wykładam na uniwerku, nie wiem jaki jest poziom na polibudzie, czy w ekonomiku, więc się nie będę wypowiadać. Chodzi mi o poziom studiów humanistycznych, studenci nie muszą za wiele z siebie dawać, bo taki jest program i w efekcie kształci się debili, co nie znaczy, ze ci ludzie nie mają większego potencjału. 

Ja kończyłem technikum, w Poznaniu zresztą bo to moje rodzinne miasto, tak pi razy drzwi ćwierć wieku temu i to był zupełnie inny świat bo pójście do szkoły średniej wcale nie było takie proste i oczywiste jak dziś.

Wyprostowali te ścieżki dzieciakom do tego stopnia że faktycznie każdy półgłówek jest w stanie pójść do liceum, a co gorsza je ukończyć, nie mówiąc już o prywatnych (i nie tylko) szkołach wyższych gdzie nagminne jest pisanie prac magisterskich i inżynierskich (mea culpa :E) za kasę, bo skoro rodzice zapłacili za studia to i za magisterkę zabulą.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mar_S napisał:

Ja kończyłem technikum, w Poznaniu zresztą bo to moje rodzinne miasto, tak pi razy drzwi ćwierć wieku temu i to był zupełnie inny świat bo pójście do szkoły średniej wcale nie było takie proste i oczywiste jak dziś.

Wyprostowali te ścieżki dzieciakom do tego stopnia że faktycznie każdy półgłówek jest w stanie pójść do liceum, a co gorsza je ukończyć, nie mówiąc już o prywatnych (i nie tylko) szkołach wyższych gdzie nagminne jest pisanie prac magisterskich i inżynierskich (mea culpa :E) za kasę, bo skoro rodzice zapłacili za studia to i za magisterkę zabulą.

Nic dodać, nic ująć. 

Pozdrowienia z Pozniania ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hura! Duda win! Trzeba tą liberalną nawałnice zatrzymać jak najdłużej, bo to tylko zepsucie moralne i społeczne przenosi. Konserwatyzm i wiara w Jezusa chroni ten kraj przed tolerancją na wszystko.

  • Haha 1
  • Confused 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, henryk nowak napisał:

Pozdrowienia z Pozniania ;) 

Dzięki, Marycha poklep ode mnie, jak mu jeszcze rowera nie zwinęli.  ;)

No i pozdrowienia z Kujaw.  :E

@up to tak na poważnie?  8:E

Edytowane przez Mar_S
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Mar_S napisał:

Dzięki, Marycha poklep ode mnie, jak mu jeszcze rowera nie zwinęli.  ;)

No i pozdrowienia z Kujaw.  :E

@up to tak na poważnie?  8:E

Marych stoi, nawet dresiarnia go szanuje, poklepię ;)

A to nie może być na poważnie, albo żartuje, albo oszalał :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Mar_S napisał:

Wyprostowali te ścieżki dzieciakom do tego stopnia że faktycznie każdy półgłówek jest w stanie pójść do liceum, a co gorsza je ukończyć, nie mówiąc już o prywatnych (i nie tylko) szkołach wyższych gdzie nagminne jest pisanie prac magisterskich i inżynierskich (mea culpa :E) za kasę, bo skoro rodzice zapłacili za studia to i za magisterkę zabulą.

Na te mniej oblegane studia bardzo łatwo jest się dostać i potem się utrzymać.

Co prawda jestem studentem(3 rok,inżynierskie),za niecały rok pewnie je skończę.Moi na moje utrzymanie podczas studiów,wydali... 0 zł,gdyż mam swoje pieniądze i sam siebie utrzymuję.Moje zdanie brzmi - Chcesz coś mieć,sam zapracuj!

Każdemu młodemu/młodej to polecam,większa satysfakcja jest,no i oglądasz na co wydasz swoje ciężko zarobione pieniądze.

Co do pisania prac dyplomowych za kasę,nie wiem jak można tak nisko upaść,żeby swoją pracę komuś zlecić do napisania:hmm:

Edytowane przez Spl97
zła emotka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szacunek ludzi ulicy  :E
W sumie to jakby definicja poczynań obecnego rządu, Rychu prorok?  :D

Cytat

Co do pisania prac dyplomowych za kasę,nie wiem jak można tak nisko upaść,żeby swoją pracę komuś zlecić do napisania;)

Ja też nie wiem, tak tylko słyszałem, ale kasa z tego dobra.  :E

Edytowane przez Mar_S
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to już koniec.

Polska to chyba jedyny naród w którym da się kupić wyborców za swoje własne pieniądze.

  • Upvote 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, henryk nowak napisał:

Płatne studia to nie jest dobry pomysł, nie każdego na to stać. Najpierw idzie się na studia, potem do pracy, w czasie studiów można sobie co najwyżej dorobić, więc studia powinny być darmowe, żeby wyrównać szanse. Nie powinno być tak, żeby portfel rodziców decydował o tym, czy ktoś może studiować czy nie. Inną kwestią jest liczba studentów, zwłaszcza tych w większości niepotrzebnych, dużej liczby filologów, językoznawców, filozofów, marketingowców itp. 

Raz że każdego nie stać,a dwa że tak naprawdę płaci się za papier i tytułu licencjata czy magistra.

Poziom nauczania w takich szkołach to już samowolka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Xaxaos napisał:

Hura! Duda win! Trzeba tą liberalną nawałnice zatrzymać jak najdłużej, bo to tylko zepsucie moralne i społeczne przenosi. Konserwatyzm i wiara w Jezusa chroni ten kraj przed tolerancją na wszystko.

Przecież zepsucie moralne to prawie każdy pisior w sobie ma :/ Ale co tam :E

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, henryk nowak napisał:

Z całym szacunkiem, ale nie mogłeś osiągnąć poziomu C1 w gimnazjum. C1 to znajomość wszystkich struktur gramatycznych, w tym gerund i infinitive, unreal past, transformacje, tryby warunkowe czy future in the past oraz obszernego słownictwa. Co do poziomu angielskiego na studiach niefilologicznych, to się nie wypowiadam, bo znam wykładowców, którzy dorabiają sobie np. na polibudzie i wiem jak bardzo się tam obijają :E 

Co do drugiego zdania, to nie ma reguły, ale przedmioty zawodowe potrafią dać w kość. Podobno, sam nie chodziłem do technikum, ale tak słyszałem ;) 

No niestety, klasa dwu jezyczna z mocnym angielskim. B2 w połowie 2 klasy, na początku 3 skończył nam się materiał z MEN, nasza nauczycielka zdecydowała o tym że będzie przynosić materiały pod C1, matura podstawa 99%, roz 97% :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Saberman napisał:

Polska to chyba jedyny naród w którym da się kupić wyborców za swoje własne pieniądze.

Ten kraj wiecznie mnie zadziwia :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Zestaw z obudowa i zasilaczem: i5-8500 Płyta MSI 1151 m.atx Dysk m.2 256GB DDR4 8GB RX560 4GB - sprzedam 800 zł zdjęcia dodam za 24h  
    • Kupię kamerę Blackmagic 2.5k 
    • Cały czas na tym samym kablu jedziesz? A np. wyciągnięcie i ponowne włożenie kabla nie likwiduje problemu?
    • Jak oni te pasty nakładają? Ręcznie czy maszynowo? Bo jak miałem 970 strixa, to po chyba 4-5 latach od kupna uznałem że wymienię pastę, bardziej z ciekawości jak to się robi, niż ze wzrostu temperatur, jak ściągnąłem chłodzenie, to sobie myślę WTF? Pasta tak walnięta jakby ktoś to po kilku głębszych robił, nie wiem ale połówka rdzenia była bez pasty  może to tak miało być, bo wsumie jeden jedyny raz wymieniałem pastę na gpu.
    • Nie ma czegoś takiego... ta zgoda podobno istniała już kilka razy w ciągu kilku miesięcy, a jednak... Obecnie Partia Republikańska w większości to opłacane przez Putina pionki, mniejszość to ta, która chce pomóc Ukrainie. Do tego masz karierowiczów, którzy zrobią wszystko(Johnson, który bez przyzwolenia Trumpa nie kiwnie palcem). Trump jest najważniejszym politykiem po prawej stronie w USA i to on decyduje o kształcie i kierunkach polityki Partii Republikańskiej. Właśnie z tego powodu rozdzielili te pakiety pomocowe, bo okazało się, że część demokratów nie chciała poprzeć pomocy dla Izraela(morderstwa osób cywilnych w Gazie), a tym samym dla Ukrainy i zrobił się kłopot. Teraz pomoc dla Izraela przejdzie, a pomoc dla Ukrainy zostanie uwalona, jeśli w ogóle zostanie poddana pod głosowanie. Reagan przewraca się w grobie, bo jest totalnie niezrozumiałe czym stała się prawica w USA i czyich interesów broni.    Kiedy Russia Today wchodzi za mocno... "Ukraińscy naziści, którzy powinni oddać Rosji część swojego terytorium". Tak wygląda dzisiaj przeciętny Republikanin, który przedstawia narrację i propagandę rosyjską. Przerażające do czego mogą doprowadzić pieniądze i głosowanie na populistów. To pokazuje jak mocne wpływy ma Rosja w USA(ale to już wiadomo oficjalnie po raporcie dotyczącym wyborów i wygranej Trumpa).
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...