Alternatywy dla Asustor as3204t

[dawidos160 24]

Hej, dojrzałem w końcu do własnego NASa w domu - przy czym sam do końca nie jestem jeszcze pewien co ja tak właściwie chcę - na potrzeby zwykłego backupu danych to i Zyxel by mi wystarczył,ale zastanawiam się czy w pewnym momencie nie uznam,że to za mało i będę chciał więcej - akurat jest promo na Synology DS218+ i zacząłem przeglądać alternatywy -  przeglądając sieć znalazłem Asustora,który na allegro jest za 1199 zł, ma 4 zatoki i niezły hardware. Bardziej z lenistwa nie chcę montować nic samemu (bo i nie wiem w sumie co za setup by był sensowny, do tego w małej obudowie i z niskim zużyciem prądu) chyba,że ktoś jest w stanie polecić jakiś setup DIY na nowych częściach za +/- 1000-1200 zł bez dysków? Czy Asustor ma sensowne alternatywy w podobnym budżecie czy nie ma co kombinować i iść w tego AS3204T? Ma ktoś ten sprzęt i może co nieco powiedzieć o kulturze pracy i jak to w 2020 wygląda z oprogramowaniem?Bo czytałem,że jest uboższe od Qnapa czy Synology, ale tak na dobrą sprawę jeśli da się na tym zainstalować jakiegoś qtorrenta czy coś w ten deseń i Kodi to wystarczy,a jak się okaże,że to już za mało na moje potrzeby to chyba w ostateczności można tam postawić jakiś opensource soft ?

A i pytanie o dyski - WD RED można dorwać za 175 zł - warto dorzucać do IronWolfa ?

[narmiak 388]

43 minuty temu, dawidos160 napisał:

A i pytanie o dyski - WD RED można dorwać za 175 zł - warto dorzucać do IronWolfa ?

Sprawdź lepiej konkretne modele bo niektóre WD Red przeznaczone do NASów okazało się, że używają zapisu SMR i się do NASów mogą nie nadawać 
Zwłaszcza, jak korzystasz z ZFS.

[dawidos160 24]

7 minut temu, narmiak napisał:

Sprawdź lepiej konkretne modele bo niektóre WD Red przeznaczone do NASów okazało się, że używają zapisu SMR i się do NASów mogą nie nadawać 
Zwłaszcza, jak korzystasz z ZFS.

Widziałem to - dyski EFRX czyli niby ta lepsza seria ?

[Postrach 4]

Ja wybrałem Toshibe P300 do NAS-a trochę ją słychać ale bez żadnego cięcia w uja i szybko nawet chodzi.

[uzzo 17]

W dniu 12.07.2020 o 21:45, dawidos160 napisał:

Hej, dojrzałem w końcu do własnego NASa w domu - przy czym sam do końca nie jestem jeszcze pewien co ja tak właściwie chcę - na potrzeby zwykłego backupu danych to i Zyxel by mi wystarczył,ale zastanawiam się czy w pewnym momencie nie uznam,że to za mało i będę chciał więcej - akurat jest promo na Synology DS218+ i zacząłem przeglądać alternatywy -  przeglądając sieć znalazłem Asustora,który na allegro jest za 1199 zł, ma 4 zatoki i niezły hardware. Bardziej z lenistwa nie chcę montować nic samemu (bo i nie wiem w sumie co za setup by był sensowny, do tego w małej obudowie i z niskim zużyciem prądu) chyba,że ktoś jest w stanie polecić jakiś setup DIY na nowych częściach za +/- 1000-1200 zł bez dysków? Czy Asustor ma sensowne alternatywy w podobnym budżecie czy nie ma co kombinować i iść w tego AS3204T? Ma ktoś ten sprzęt i może co nieco powiedzieć o kulturze pracy i jak to w 2020 wygląda z oprogramowaniem?Bo czytałem,że jest uboższe od Qnapa czy Synology, ale tak na dobrą sprawę jeśli da się na tym zainstalować jakiegoś qtorrenta czy coś w ten deseń i Kodi to wystarczy,a jak się okaże,że to już za mało na moje potrzeby to chyba w ostateczności można tam postawić jakiś opensource soft ?

A i pytanie o dyski - WD RED można dorwać za 175 zł - warto dorzucać do IronWolfa ?

do 1200 zł to możesz złożyć taki zestaw

płyta głowna z integrowanym procesorem j1900 lub j1800 - mini itx

ram tu zależy ile chcesz

i zostaje zasilacz kupic i obudowa na 4 zatoki jakiś cube case 

w tym budzecie spokojnie powinno się to kupić.

Instalujesz OMV lub freenas tutaj musisz mieć minimum 8 gb ramu.

i możliwości konfiguracyjne masz o wiele większe niż wszystkie gotowce.

a jak się nie chce to robić to zostaje jakiś gotowiec.

 

[iwanme 228]

W dniu 13.07.2020 o 11:15, Postrach napisał:

Ja wybrałem Toshibe P300 do NAS-a trochę ją słychać ale bez żadnego cięcia w uja i szybko nawet chodzi.

Też trzeba uważać, nowe toshiby P300 są również SMR. Po cichu wprowadzili, na szczęściej jeszcze większość jest CMR. 

Jeśli chodzi o Asustora to softem aż tak bym się nie przejmował. Większość popularnej funkcjonalności ma i o ile się orientuję obsługuje Dockera, więc wsio co potrzebujesz powinieneś móc tam wrzucić. 

 

Samoróbkowy NAS to z kolei zabawa dla lubiących grzebanie w linuksie. Chyba, że postawi się Xpenology

 

[doman18 37]

Dla mnie główną wadą gotowców jest fakt że nie można dowolnie żonglować sprzętem. Np. gdy masz macierz i chcesz zmienić sprzęt bo:

- spodobały ci się rozwiązania innej firmy

- sprzęt padł, ale dyski żyją

to nie możesz wprost przełożyć dysków i kontynuować ich używanie na innej maszynie. Druga maszyna musi być co najmniej tego samego producenta. Ewentualnie PC ale tam co najwyżej możesz odczytać dane i je sobie skopiować w celu ponownego zainicjowania macierzy na nowym urządzeniu.

Natomiast w przypadku samoróbek już przerzucałem dyski między kilkoma różnymi systemami (frenas -> debian, omv -> debian) i nie było problemów. 

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez doman18

[Andy. 2]

Gotowe NASy nie służą do tego żeby żonglować w nich sprzętem tylko żeby zainstalować, skonfigurować i zapomnieć. Ewentualnie zaglądać w logi i powiadomienia. Dla mnie to jest zaleta nad samoróbkami.

[Postrach 4]

W dniu 23.08.2020 o 00:14, Andy. napisał:

Gotowe NASy nie służą do tego żeby żonglować w nich sprzętem tylko żeby zainstalować, skonfigurować i zapomnieć. Ewentualnie zaglądać w logi i powiadomienia. Dla mnie to jest zaleta nad samoróbkami.

Generalnie do postawionego samemu NAS-a też nie zaglądasz, stawiasz jakiś nextcloud , fheenas i to działa.

[doman18 37]

W dniu 23.08.2020 o 00:14, Andy. napisał:

Gotowe NASy nie służą do tego żeby żonglować w nich sprzętem tylko żeby zainstalować, skonfigurować i zapomnieć. Ewentualnie zaglądać w logi i powiadomienia. Dla mnie to jest zaleta nad samoróbkami.

Nie chodzi o żonglowanie sprzętem w samym nasie tylko żonglować sprzętem POMIMO puli dyskowej. Nie ma jakiegoś standardu na tworzenie pul. Więc jeżeli masz np. Asustora i chcesz zmienić go na Synology, Qnap itp to nie wyjmiesz po prostu dysków z danymi i nie wsadzisz w nowy nas i zaczną magicznie działć. Musisz backupować dane i od nowa tworzyć macierz.

Do tego dochodzą kłopoty z odzyskiwaniem takiej puli.

[Andy. 2]

Oczywiście, że nie wyjmiesz dysków z jednego NASa i nie wsadzisz do drugiego bo na tych dyskach poza danymi jest też system. Czasami nawet w obrębie sprzętu jednego producenta taka migracja nie zadziała bo np w jednym sprzęcie jest ARM a w innym na Intel. Ja przecież z tym nie polemizuję.