Skocz do zawartości
Wielki_Metafizyk

Zgubiona płyta i klucz do windows

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, prośba o pomoc. W trakcie przeprowadzki zgubiłem płytę z Windowsem, w której mądrze zostawiłem klucz produktu (komp typowo domowy)... System oryginalnie to 8.1 home,który został zaktualizowany do 10.

Planuję zmianę komputera i instalację systemu na nowym. I tu mamy problem, za cholerę nie mogę odzyskać oryginalnego klucza do 8.1. Wszystkie programy do odczytywania kluczy pokazują mi domyślny dla Windows 10, który jest bezużyteczny...

Co robić? Nie uśmiecha mi się wydawanie kolejnych 6 stów za coś co było już kupione. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podczas instalacji, olej wpisywanie klucza i daj pomiń. Po instalacji spróbuj zalogować się swoim kontem MS do kompa i wtedy system powinien się aktywować. Zaznaczam powinien, bo u mnie raz to pomogło, a za drugim razem musiałem wpisywać key. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, santaangelo napisał:

Podczas instalacji, olej wpisywanie klucza i daj pomiń. Po instalacji spróbuj zalogować się swoim kontem MS do kompa i wtedy system powinien się aktywować. Zaznaczam powinien, bo u mnie raz to pomogło, a za drugim razem musiałem wpisywać key. 

Przy zmianie sprzętu podobno wymagany będzie klucz... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na nowym będziesz instalował Win 8.1 czy od razu 10?

Klucz znajdziesz choćby programem Keyfinder. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu pójdę w 10. Wszystkie programy tego typu pokazują mi uniwersalny klucz do win 10, którym nie aktywuję systemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Wielki_Metafizyk napisał:

Od razu pójdę w 10. Wszystkie programy tego typu pokazują mi uniwersalny klucz do win 10, którym nie aktywuję systemu.

Spróbuj jeszcze Keyfinder. Jeżeli nie zadziała (chociaż mi się nie zdarzyło), to wypróbuj propozycję santaangelo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AIDA64 też oferuje podgląd klucza systemowego - System operacyjny/Klucz produktu.

Poza tym po wymianie płyty głównej potrzebna będzie ponowna aktywacja systemu z użyciem klucza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Keyfinder nie dał rady. jedyny klucz, który mi wyświetla to klucz domyślny Windows 10 Home. Mojego oryginalnego za cholerę nie da się odnaleźć.

Dzwoniłem dzisiaj do MS, ale też nic nie potrafią wymyśleć. Lipa po całości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem z Win7 na 10 to później wyjąłem z systemu klucz softem "winproductkey"

Mobas też był nowy i poszło bez problemu ?

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Wielki_Metafizyk napisał:

Winproductkey też generuje mi jedynie klucz domyślny Windows 10 Home.

Stary, nie wiem jak to może Ci nie działać... Czy na pewno masz na myśli to:Windows Product Key Viewer - by RJL Software, Inc. http://www.rjlsoftware.com/ ?


Ja tym programem zawsze wyciągałem poprawny klucz który normalnie działał przy reinstalacjach.

I co w ogóle jest  jest "klucz domyślny"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie te programy pokazują mi klucz YTMG3-N6DKC-DKB77-7M9GH-8HVX7 czyli klucz uniwersalny dla systemów zaktualizowanych do 10.

Jeśli wymienię płytę główną wymagane będzie podanie oryginalnego klucza...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz jeszcze co się wyświetli - naciśnij równocześnie klawisz Windows oraz X, a następnie wybierz PowerShell z uprawnieniami administratora. Wpisz komendę i potwierdź, naciskając Enter:

wmic path softwarelicensingservice get OA3xOriginalProductKey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz płyty, nie masz dowodu zakupu, stickera, to na moje i tak, tak jak byś miał pirata.(nawet jak odczytasz klucz).

Aktywacja przez konto MS powinna dać radę.

Edytowane przez Sary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak to wygląda, ale nikt mnie nie będzie kontrolował pod kątem tego czy mam płytę. To jest komputer domowy więc w sumie gdybym znalazł klucz to bym się nie stresował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie odczytasz "starego" klucza bo nie jest nigdzie zapisany. Przy aktualizacji do Windows 10 sprawdzana jest jedynie poprawność/legalność klucza/licencji i dostajesz tzw. klucz uniwersalny, taki sam dla wszystkich z darmowej aktualizacji (zależnie od wersji Home lub Pro).
Jednocześnie profil twojego sprzętu zostaje skojarzony z licencją cyfrową i wysłany na serwery MS (i ewentualnie powiązany z twoim kontem MS, jeżeli logowałeś się nim do systemu), w przypadku ponownej instalacji na tym samym sprzęcie nie musisz już podawać klucza, system sam się aktywuje.
Natomiast w przypadku zmiany sprzętu potrzebujesz licencji cyfrowej połączonej z kontem MS lub klucza poprzedniej wersji systemu (na razie to działa, jak długo nie wiadomo), z którego dokonałeś aktualizacji.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto Microsoft na tym kompie co teraz masz i przypisz licencję do tego konta. Potem odłącz stary komputer od konta MS i na nowym kompie zaloguj się na to samo konto MS i powinno być ok.  Inna sprawa, że utraciłeś dowód na posiadanie licencji.

 

2 godziny temu, Sary napisał:

I tak ten klucz jest warty obecnie tyle, co jakiś piracki aktywator z netu, czyli nic. (aktywator przynajmniej zapewne będzie działał).

Ten klucz świadczy o tym, że obecnie zainstalowany produkt został aktywowany kluczem legalnym i klucz ten jest przechowywany wraz z pełną konfiguracją sprzętową na serwerze aktywacyjnym Microsoftu. Jakbyś chciał zainstalować win10 na nowym kompie używając tego klucza to system się nie aktywuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne ze tak, tyle ze wydaje mi się ze posiadanie samego klucza, bez dowodu zakupu w jakiejkolwiek postaci o niczym nie świadczy,  Nie ma dowodu zakupu, lub płyty = pirat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, LeBomB napisał:

Utwórz konto Microsoft na tym kompie co teraz masz i przypisz licencję do tego konta. Potem odłącz stary komputer od konta MS i na nowym kompie zaloguj się na to samo konto MS i powinno być ok.  Inna sprawa, że utraciłeś dowód na posiadanie licencji.

 

Ten klucz świadczy o tym, że obecnie zainstalowany produkt został aktywowany kluczem legalnym i klucz ten jest przechowywany wraz z pełną konfiguracją sprzętową na serwerze aktywacyjnym Microsoftu. Jakbyś chciał zainstalować win10 na nowym kompie używając tego klucza to system się nie aktywuje.

Konto mam utworzone i licencja jest aktywna. Co do braku legalności oprogramowania to nie boję się ponieważ:

1. komputer nie jest wykorzystywany do jakiejkolwiek działalności więc nikt mnie nie będzie kontrolował

2. system kupiłem z legalnego źródła

Edytowane przez Wielki_Metafizyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • A komputer to jaki? Podaj model płyty, model procka i ilość ramu. Poza tym karta może gigabitowa, ale jakim kablem podłączona do routera? Skrętka zarobiona samemu czy kupna? Router ma porty gigabitowe? Podaj jego model.
    • Poczytaj sobie chociażby o Agbogbloshie w Ghanie nazywanym Toxic City. Takich wysypisk elektronicznych śmieci z Europy i USA w Afryce jest więcej. Zatem nic dziwnego że są 200 lat za nami jak zalaliśmy ich śmieciami. Lecz to nie tylko Afryka. Pustynia Atacama w Chile od dłuższego czasu zaczyna być wysypiskiem odpadów tekstylnych. Wiesz z czego to wynika? Pierwotna koncepcja może była słuszna, czyli nadprodukcję, czy nieużywane sprzęty odesłać do krajów mniej rozwiniętych by je wspomóc. Tylko przy takiej ilości produkcji jaka jest ukierunkowana przez kraje rozwinięte, zaczęło powstawać tyle odpadów i zużytych sprzętów czy przedmiotów, że to co było wysyłane do Afryki czy Ameryki Południowej stało się niepotrzebnymi im śmieciami, które niszczą też ich środowisko.  Dlatego pisałem wcześniej, że sporo z tych śmieci to "nasze" śmieci.  Co do Azji to są kraje, gdzie segregacja i gospodarowanie odpadami idzie całkiem nieźle, gdzie z odpadów wytwarza się prąd, a to co się da trafia do recyklingu minimalizując ilość składowanych śmieci. Tak, zgodzę się z tym, że pewne działania powinny zachęcać do biznesów związanych z recyklingiem. Tylko znów problem jest w tym, że w takim RPA nikt nie będzie patrzył czy ten recykling ma dać tylko produkt do dalszego wykorzystania, czy recykling ma również sprzyjać środowisku. Bo co z tego że przetworzę plastik na granulat, jak w trakcie jego przetwarzania muszę go oczyścić, czym wyprodukuję zanieczyszczoną wodę różnościami, albo trzeba go przetworzyć termicznie, co wydziela szkodliwe substancje. Czy tam ktoś sprawdzi czy ta woda trafia do rzeki, gleby, czy jednak idzie do odpowiedniej oczyszczalni i czy przy przetwarzaniu termicznym na wyciągach czy kominach są filtry, co np. w Europie będzie wymagane? Podejrzewam, że nie, choć może się mylę, nie sprawdzałem przepisów środowiskowych w RPA.  Nie zmienia to faktu, że poważnie polecam Ci zainteresować się szerzej tematem i tego jak to jest powiązane z konsumpcją towarów w Europie czy USA. 
    • Wow, ta zima z przedostatniego posta jest kapitalna - choc wiem, że większość roboty robią modele i kolory.
    • Nie namierzyłem do tej skrzynki takich braketów.  Więc tylko kombinowanie ci zostało.  Ale czy to ma sens? Nawet na tej fotce nie za bardzo widać jak to jest zamontowane. 
    • Bardzo dobre. Zakupiłem EC2-CW bo EC3 była troszeczkę za mała dla mnie. Kształt odbiega troszeczkę od SS Prime Wirelessa. SS jest jednak troszeczkę większy i bardziej wypełnia rękę.  Ale tak to nie ma się do czego przyczepić - no może do scrolla trochę. Nie wiem czemu ale w moim modelu EC2 działa bardzo lekko. Sensor działa bardzo dobrze, dobre plastiki, dobrze leży w dłoni, dobre przyciski główne i boczne, które są 100 razy lepsze niż w Prime'ie, fajny nadajnik, który pełni również rolę ładowarki. Ogólnie polecam chociaż cena ok 550-650 trochę boli trzeba przyznać. Moja EC3-CW ciągle jest dostępna do kupienia u mnie. Ale coś chętnych nie ma za wiele. Mam wrażenie, że ludzie wolą innych producentów.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...