Skocz do zawartości
Wielki_Metafizyk

Ryzen 5 3600 - wielkie rozczarowanie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, tytuł trochę prowokacyjny, ale za chwilę wyjaśnię w czym problem.

Wymieniłem i5 4690k na Ryzena 5 3600 i na początek faktycznie czułem cholerne rozczarowanie pomimo różnicy w wydajności. Intel pracował z lekko podkręconymi taktami na SPC Fera 2 ze skręconymi wentylatorami,a temperatura nie przekraczała 60 stopni. Po 5 latach fantazja mnie poniosła i postanowiłem zrobić upgrade sprzętu. Przemilczę koszty, ale w końcu padło na zestaw;

- Ryzen 5 3600

- Asus X570 tuf-plus

- SPC Fortis 3

- Crucial 3600 cl16 2x8

Na nową grafę na razie nie mam pieniędzy więc teoretycznie czekam na nowe karty, które mają wyjść we wrześniu (a w praktyce w 2021 r., bo nie wydam więcej niż na rtx 3060). Do tego czasu zostawiam gtx 980.

A teraz do rzeczy. Czemu rozczarowanie? Bazowe napięcia i temperatury Ryzena są dla mnie nieakceptowalne. Nie wiem kto wpadł na pomysł by ten procesor był karmiony napięciem na poziomie >1,4V z temperaturami na poziomie powyżej 70 stopni. Ok, ja się zatrzymałem w prehistorii z i5 4690k, ale skoki napięć i temperatur są k.... szokujące w przypadku Ryzena. Płyta karmi go masakralnym napięciem, a temperatury bazowe (procesor bez OC) na przyzwoitym chłodzeniu są mega chu....

Chcecie happy end? No to krótko - ustawiłem skur...... na sztywno na 4200 (więcej mi naprawdę nie trzeba) z napięciem 1.23 (edit 1.22 aktualnie). Na razie nie sprawdziłem innego napięcia, ale temperatura spadła mi o 10 stopni więc jestem w głębokim szoku z jakim gównem miałem bazowo do czynienia. Może jestem lekko zboczony, ale 70 stopni w grach to dla mnie gruba przesada. Zobaczymy co więcej uda się z tej sztuki wyciągnąć (produkcja październik 2019). Na ten moment zastanawiam się po cholerę producenci procesora i płyty cisną wysokie napięcia. Nie mam bladego pojęcia jakie temperatury bym miał w benchmarkach z chłodzeniem dołączonym bazowo do procesora (90 stopni?)

 

Edytowane przez Wielki_Metafizyk
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod względem regulacji napięć trafiłeś po prostu na kiepską sztukę procka - bo to one same sobie dyktują napięcia.

Myślę, że zrobiłeś bardzo dobrze ustawiając go na sztywno i aplikując odpowiednio niskie napięcie - większość sztuk obecnie tego wymaga żeby tak nie szaleć.

Dla przykładu podam mojego R5 3600, który od wyjęcia z pudełka robił od razu 4200MHz na wszystkich rdzeniach oraz w normalnym użytkowaniu nigdy nie wbijał wyżej niż 1.32v. A płytę główną mamy taką samą - bardzo dobry wybór btw.

Jeżeli zaś chodzi o temperatury na BOXie, to masz rację, bo okolice 90 stopni są bardzo szybko osiągalne, ale tak ma być i procesorowi nic nie będzie o ile pracuje na Stock + Auto bez sztywnego ustawienia zegarów oraz napięć.

Podsumowując:

- nie masz się czym przejmować jeżeli chodzi o napięcia na Stock'u (Ryzeny 3000 tak niestety mają)

- nie musisz się zbytnio przejmować temperaturami, skoro masz lepsze chłodzenie od BOX'a

- nie Ty jeden dokładnie w ten sam sposób zareagowałeś na zachowanie procesora, które wygląda jak jedna kompletna anomalia. Rozumiem Cię, bo samemu byłem w Twojej sytuacji jak po raz pierwszy widziałem jak działa R5 3600 na BOX'ie (nie ten mój oczywiście). Starsze platformy mają dużo wyższą kulturę pracy i właśnie poniekąd dlatego tak bardzo szanuję Intel'a z tamtych lat

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież na forum wszystko zostało już napisane na temat Ryzena 3600, więc nie wiem skąd te zdziwienie i niezadowolenie.

Napięcie, jak i temperatury mieszczą się w normie.

Sprawdź dokładnie możliwości OC procesora dla napięcia np 1,2-1,25V, oraz sprawdź czy procesor ogarnia IF 1900.

 

Jak teraz masz 4,2GHz to ciesz się, że nie trafiłeś na kasztana, 4,3GHz powinieneś osiągnąć.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Doamdor
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy wertuje forum w zakresie temperatur oraz kultury pracy procesora przed zakupem i ciężko o zadowolenie gdy masz lepsze chłodzenie, a temperatury rosną o naście stopni (niezależnie od różnic technologicznych)... ?

Obiektywnie rzecz biorąc - wiem, że nie ma powodu do stresu, ale cenię sobie kulturę pracy komputera, ciszę i niskie temperatury. Dlatego z Ryzena jestem zadowolony dopiero po manualnym ustawieniu napięcia. Aktualnie wszystko jest ok, ale po mojej ingerencji i w sumie to chciałem przekazać w temacie.

Edit - sztuka trafiła się przeciętna. 4200 jest stabilne przy 1.24V. Wciąż uważam, że kultura pracy jest o niebo lepsza w tym wariancie niż na auto.

Edytowane przez Wielki_Metafizyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest "normalna" praca. Ja też się niedawno zdziwiłem, kiedy po zmianie starego Haswella (z OC max 70*C) na Ryzena 3600 ten ostatni zaczął osiągać 84*C.

To jest efekt działania PBO, czyli boostowania single core do 4.3-4.5GHz (trudno dokładnie ocenić, bo to potrafią być milisekundy, a limit energii zależy od płyty i danej sztuki), przy których proc bierze 1.4V.

Ogólnie to jest napięcie mocno na wyrost, można spokojnie zrobić jedną z dwóch rzeczy:
1. ustawić ujemny offset w BIOSie i dalej bazować na PBO, albo
2. wyłączyć PBO zupełnie, ręcznie podnieść taktowania na całości jednocześnie obniżając napięcie.

Edytowane przez GregM00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo zrobić jak ja, czyli totalnie zlać temat, nie wsadzać łap do niczego i po prostu korzystać z komputera jak Bóg (AMD :E ) przykazał.

Edytowane przez caleb59
  • Like 2
  • Thanks 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, caleb59 napisał:

Albo zrobić jak ja, czyli totalnie zlać temat, nie wsadzać łap do niczego i po prostu korzystać z komputera jak Bóg (AMD :E ) przykazał.

To zdecydowanie by było najlepsze rozwiązanie gdybym potrafił odpuścić i skupić się na czymś innym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na sztukach z 2019 roku nie osiągniesz więcej niż 4200-4250 MHz na sensownym Vcore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.07.2020 o 03:01, Wielki_Metafizyk napisał:

Nie każdy wertuje forum w zakresie temperatur oraz kultury pracy procesora przed zakupem

Ty w ogóle nie czytałeś nic o tym procesorze, bo od premiery wiadomo jak się zachowują, każda recenzja i każdy film/wątek o tym biły dość głośno. Także sorry, ale pretensje tylko do siebie ;) 

  • Like 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 Dopytam o coś.?

Nie mam jeszcze tego Ryzena ale się przymierzam do niego (mam tylko zagwozdkę, czy nie lepiej poczekać na serie 4000).

Do rzeczy. Czy Ryzen jak w temacie na stockowych ustawieniach ma coś takiego, że jak np poruszacie myszą, albo włączamy youtube, to temperatury lecą np +10 stopni w góre, wiatrak zaczyna szaleć i chyba stockowe napięcie też nie jest na stałym poziomie(lekko się waha góra-dół)?

Zaobserwowaliście coś takiego?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Flik napisał:

 

 Dopytam o coś.?

Nie mam jeszcze tego Ryzena ale się przymierzam do niego (mam tylko zagwozdkę, czy nie lepiej poczekać na serie 4000).

Do rzeczy. Czy Ryzen jak w temacie na stockowych ustawieniach ma coś takiego, że jak np poruszacie myszą, albo włączamy youtube, to temperatury lecą np +10 stopni w góre, wiatrak zaczyna szaleć i chyba stockowe napięcie też nie jest na stałym poziomie(lekko się waha góra-dół)?

Zaobserwowaliście coś takiego?

 

Tak dokładnie tak jest ,według mnie najlepiej ustawić na sztywno wtedy temp w idlee wahają się mnw 34-37c.  a tak to sobie robią cuda pod 50c.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, galakty napisał:

Ty w ogóle nie czytałeś nic o tym procesorze, bo od premiery wiadomo jak się zachowują, każda recenzja i każdy film/wątek o tym biły dość głośno. Także sorry, ale pretensje tylko do siebie ;) 

Masz rację. Czytałem o wydajności, ale kulturę pracy przegapiłem. Po zmianach jestem w 100% zadowolony. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, unadarek napisał:

Tak dokładnie tak jest ,według mnie najlepiej ustawić na sztywno wtedy temp w idlee wahają się mnw 34-37c.  a tak to sobie robią cuda pod 50c.

Gdzieś wyczytałem, że niekiedy pomaga tutaj update biosu. Jednak to też zależy od konkretnego modelu płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba bardziej od agesy - AMD z każdą wersją zmienia coś w algorytmach boosta. U mnie z najnowszą wersją (AGESA cośtam 1.0.0.2) na defaulcie działa lepiej niż przy jakichkolwiek próbach OC (czy to przez zabawę PBO, czy na sztywno). Z kolei per CCX OC usunęli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem Twoje posty i trochę się przeraziłem i było dokładnie tak jak mówisz bez żadnej ingerencji w oprogramowanie ten procek żyje swoim życiem, napięcia skaczą do 1.47V !!! a temperatury osiągały 75 stopni w grach ? Na moim poprzednim Ryzenie 7 2700 takie coś nie miało miejsca ale poświęciłem dzisiaj trochę czasu na podkręcanie i ustabilizowanie tego całego bajzlu razem z ramami i teraz jest świetnie, temperatury w idle nie skaczą już tak gwałtownie a stress teście mam około 70 stopni, więc w grach pewnie więcej jak 55 nie zobacze, polecam Ci to rownież zrobić.

No i jeszcze niespodzianka moja sztuka robi 4.4 GHz przy napięciu 1.3V  ?

 

9f0W3bN.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piszesz do mnie, to 3900x przy manual OC dużo szybciej rozbije się o ścianę termiczną niż 3600, w związku z czym single core dużo straci. Przy full auto w moim użytkowaniu jest optymalnie - w multi jest może 100MHz mniej niż uzyskałbym na manualu, a nie tracę nic w single. Dużo więcej zyskałem kręcąc RAM.

Edytowane przez Jenot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jenot napisał:

Jeśli piszesz do mnie, to 3900x przy manual OC dużo szybciej rozbije się o ścianę termiczną niż 3600, w związku z czym single core dużo straci. Przy full auto w moim użytkowaniu jest optymalnie - w multi jest może 100MHz mniej niż uzyskałbym na manualu, a nie tracę nic w single. Dużo więcej zyskałem kręcąc RAM.

Akurat pisałem do autora tematu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, ketiw555 napisał:

Akurat pisałem do autora tematu ?

Wiesz co czułem po zakupie. Dla mnie napięcia powyżej 1.4V i to wcale nie chwilowe to był szok ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Wielki_Metafizyk napisał:

Wiesz co czułem po zakupie. Dla mnie napięcia powyżej 1.4V i to wcale nie chwilowe to był szok ?

Ja miałem ryzena 2600 później 2700 i było ok a jak wsadzilem 3600 to szok napięcia 1.47V i temp 75 stopni ? ale już wszystko ustabilizowane, dzisiaj zaatakuje 4.5 GHz tak dla sportu ?

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Jenot napisał:

Jeśli piszesz do mnie, to 3900x przy manual OC dużo szybciej rozbije się o ścianę termiczną niż 3600, w związku z czym single core dużo straci. Przy full auto w moim użytkowaniu jest optymalnie - w multi jest może 100MHz mniej niż uzyskałbym na manualu, a nie tracę nic w single. Dużo więcej zyskałem kręcąc RAM.

Do czego używasz procka tak z ciekawości? bo jeśli głównie gry to na wszystkim powyżej 6/12 polecam wyłączyć SMT ja u siebie na 3700x mam lepsze wyniki w grach + mogłem ustabilizować większy zegar co za tym idzie wydajność single thread poszła w górę, ciekawe co byś tam wyskrobał na 12 jajkach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Send1N napisał:

Do czego używasz procka tak z ciekawości? bo jeśli głównie gry to na wszystkim powyżej 6/12 polecam wyłączyć SMT ja u siebie na 3700x mam lepsze wyniki w grach + mogłem ustabilizować większy zegar co za tym idzie wydajność single thread poszła w górę, ciekawe co byś tam wyskrobał na 12 jajkach :D

Programowanie/obliczenia, czasem jakiś render w Blenderze, gry rzadko - Doom 2016, Fallout NV Atom RPG, jakieś indyki jak jest czas. Przy kompilacji zarzynam skutecznie 24 wątki, przy obliczeniach różnie - czasem jeden wątek, czasem więcej (zależy czy opłaca się optymalizować kod, czy krócej trwa oczekiwanie na wynik przy jednym wątku), czasem doprzęgam grafikę (ale w OpenCL jeszcze błądzę po omacku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Jenot napisał:

Programowanie/obliczenia, czasem jakiś render w Blenderze, gry rzadko - Doom 2016, Fallout NV Atom RPG, jakieś indyki jak jest czas. Przy kompilacji zarzynam skutecznie 24 wątki, przy obliczeniach różnie - czasem jeden wątek, czasem więcej (zależy czy opłaca się optymalizować kod, czy krócej trwa oczekiwanie na wynik przy jednym wątku), czasem doprzęgam grafikę (ale w OpenCL jeszcze błądzę po omacku).

A to nie panie nie dla ciebie SMT OFF :) ale zawsze warto rzucić propozycją :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, SMT off odpada, czekam ciągle na poprawną implementację ACPI CPPC w linuksowym kernelu, bo na razie w /sys tylko statystyki pokazuje, a nie bardzo umie wybierać najmocniejsze wątki przy obciążeniu SC, tylko losuje na pałę. Co prawda i tak wyniki Geekbencha są lepsze niż pod Windows, ale przy działającym CPPC odskoczyłbym pewnie jeszcze na kilkadziesiąt punktów w SC (jestem zafiksowany na Geekbenchu bo to co liczę praktycznie liniowo się z nim skaluje).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano niestety kompletnie nie przygotowałeś się na zakup Ryzena. Temperatury nie są złe. Napięcia podobnie - normalne. Nie ma się ani czym denerwować, ani zrażać. Kultura pracy to niekoniecznie trzymanie temperatur zawsze bardzo niskich, ale po prostu dbanie o to, by nie były za wysokie. Te normy Twój procesor spełnia.

Poza podkręcaniem, czy ustawieniem na sztywno, możesz jeszcze opóźnić reakcję wentylatorów. Standardowo płyty główne ustawiają reakcję na 0.1s ! Czyli niestety jak się ma słaby wentylator to będą słyszalne dość nagłe zwiększenia i zmniejszania obrotów. Przy Fortisie nie powinno być takiego problemu.

Ostatecznie jest jeszcze opcja ustawienia krzywy wentylatorów. Np przyspieszenie ich na stałe dopiero powiedzmy od 70C, a wcześniej stała, wolna ich praca.

Rozwiązań jest bardzo dużo. Zresztą spróbuj jeszcze wycisnąć coś z procesora, próbuj spokojnie do 1.325v. Nie ma spiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.07.2020 o 17:26, Spl97 napisał:

Na sztukach z 2019 roku nie osiągniesz więcej niż 4200-4250 MHz na sensownym Vcore

Mówisz? :P Jakoś mam sztukę z 2019 i nie narzekam...no chyba że 1.15V przy 4300Mhz to dużo :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...