Powrót do Polski - W-wa- Mnóstwo pytań :E

[Auberon 240]

W dniu 5.08.2020 o 14:41, MRx21 napisał:

Jak dla mnie nie jest to problem. Zwyczajnie mają łeb na karku. Polonistyka mogłaby mieć wydawnictwo  Ale ludzie musieliby coś sensownego pisać...

zauważ że jest to jak by nie patrzeć uniwersytet a nie prywatny instytut badawczy

istnieje już wydawnictwo uniwersytetu warszawskiego ...

chyba niewiele wspólnego masz z UW

W dniu 5.08.2020 o 21:55, WPW napisał:

na chwilę obecną uważam szczerze, że pod wieloma względami Polska to  jeden z najlepszych krajów do zycia w Europie,

a mógłbyś to uargumentować?

osobiście jestem ciekaw zdania OP na temat naszego "polskiego burdeliku"
bo własnie organizacja państwa w Kanadzie będzie daleko w tyle za Polską
(nie zdziwię się jeśli  ten temat jako studenta go kompletnie ominie)

[209458 732]

Skoro WPW sam uciął offtop to go nie prowokuj

Większość większych uczelni ma własne wydawnictwa. Ale one wydają głównie książki i prace własnych pracowników naukowych.

Z wydawnictwami to też średni przykład: Ogólnie prowadzenie wydawnictwa nie jest jakoś super dochodowe. Większą kasę można zrobić tylko na podręcznikach i literaturze fachowej. Ew. na bestsellerach, ale na każdy bestseller przypada ileś średnio i słaboselerów. Poza tym samo wydawanie to mało polonistyczne zajęcie. Sam druk to bardziej poligrafia, przed drukiem skład to DTP, z zakresu polonistyki wpada tylko edytorstwo i korekta, czyli praca jeszcze na surowym tekście. Co oczywiście też jest ważne, ale to tylko fragment pracy jaką wykonuje wydawca.

[MRx21 162]

3 godziny temu, Auberon napisał:

istnieje już wydawnictwo uniwersytetu warszawskiego ...

Nie interesowałem się tym co mnie bezpośrednio nie dotyczyło

Mnie interesowały tylko FUW, WChUW i WEITI i ITME. Na całą resztę to miałem wywalone.

Edytowane 7 Sierpnia 2020 przez MRx21

[chartkor 205]

7 godzin temu, Auberon napisał:

osobiście jestem ciekaw zdania OP na temat naszego "polskiego burdeliku"
bo własnie organizacja państwa w Kanadzie będzie daleko w tyle za Polską
(nie zdziwię się jeśli  ten temat jako studenta go kompletnie ominie)

Zdam relacje jak trochę w Polsce pomieszkam. 
Ogólnie organizacja państwa w Kanadzie jest raczej dobra. Istnieje duża doza zaufania rządu do obywateli i w Kanadzie dużo spraw załatwia się przy minimalnej papierkologii i praktycznie na przysłowiową gembę. Z na pewno lepszych rzeczy w Kanadzie to kwota wolna od podatku jest ponad $10000, firmę można na stronie skarbówki w 15 minut założyć, jako właściciel nie musisz płacić tutejszego ZUS, nawet jeśli jesteś właścicielem i jedynym pracownikiem, do kwoty $10 000 nie musisz też odprowadzać tutejszego VAT który nazywa się GST (nie wiem jak jest w innych prowicjach które mają GST + swój lokalny podatek do towarów i usług, Alberta go nie ma i tu jest tylko federalny GST) 

Edytowane 7 Sierpnia 2020 przez chartkor

[WPW 363]

10000 cnd rocznie kto tam tyle zarabia chyba ktoś na 1/2 etatu wykonujący najgorsza pracę... to chyba żaden argument. Ja nie wiem jak wygląda kwestia papierologii w przypadku przedsiębiorców itd ale dla mnie jako osoby prywatnej temat biurokracji , papierologii w PL nie dotyczy bo w "urzędzie" załatwiam coś raz na parę lat...więc w sumie mi to jest trochę obojętne.

Edytowane 7 Sierpnia 2020 przez WPW

[chartkor 205]

22 minuty temu, WPW napisał:

10000 cnd rocznie kto tam tyle zarabia chyba ktoś na 1/2 etatu wykonujący najgorsza pracę... to chyba żaden argument. Ja nie wiem jak wygląda kwestia papierologii w przypadku przedsiębiorców itd ale dla mnie jako osoby prywatnej temat biurokracji , papierologii w PL nie dotyczy bo w "urzędzie" załatwiam coś raz na parę lat...więc w sumie mi to jest trochę obojętne.

Rusz głową. Żaden argument? Zakładasz firme i masz do 10 000$ żeby rozkminić czy się kula czy nie kula i nie płacisz żadnych podatków. W Polsce, wszystkie, na dzień dobry ZUSy i co tam jeszcze. W takim sensie mówiłem. 

[jagular 1775]

No cóż, najwidoczniej Polak, który naprawdopodobniej najbliżej Kanady był kiedy po pijaku mu się mapa Google przewinęła za daleko, zrobi zaraz ci wykład, jak w tej Kanadzie jest.
I tak oto poznałeś pierwszą cechę Polaków, z którą będziesz musiał walczyć na codzień: perfekcyjna znajomość wszystkiego. Polacy wiedzą i znają się na wszystkim i nie zachowują tej perfekcyjnej wiedzy o wszystkim dla siebie. Twoje zdanie nie jest istotne.

[WPW 363]

Zadałem pytanie czy też wyraziłem swoją opinię dostałem odpowiedź jest ok. Umknal mi sens wypowiedzi ad 10000 cnd  czy też związane z tym nastepstwa przywileje może mojabwypowiedz była niefortunna, ale zawsze się znajdzie jakiś filozof który musi od razu wszystkich kategoryzować czy też wrzucać do jednego worka i z miejsca twierdząc , " że  Polacy to".  Właśnie wychodzi na to , że ty jesteś Januszem a na forum nie można prowadzić polemiki bo wielki szeryf pclaba się znalazł który od razu mnie skategoryzowal... To takie polskie... Tak i znam się lepiej na Kanadzie niż Chartkor... Bo jestem Polakiem to się znam na wszystkim... Tragedia twój tok myślenia...

Edytowane 7 Sierpnia 2020 przez WPW

[jagular 1775]

Nie wyraziłeś opinii, lecz stworzyłeś swój własny pseudo-fakt pt:

Cytat

10000 cnd rocznie kto tam tyle zarabia chyba ktoś na 1/2 etatu wykonujący najgorsza pracę

Zakładam, że nie mieszkasz poza granicami Najwspanialszej Polski We Wszechświecie, więc twoja perspektywa jest, nie dość, że jednostronna, to zdecydowanie zafałszowana.

[chartkor 205]

Pytanko pany. Ile średnio za przegląd i czyszczenie zębów w Wawie? 

Bo mam wizytę umówiona na tuż przed wyjazdem i się zastanawiam czy mi się opłaca wywalić $250 jeśli w Polsce będzie mnie to kosztować mniej. 

[WPW 363]

Znowu ja się wypowiem, przeglądy są za darmo przynajmniej w mojej klinice i w większości miejsc na poziomie nie będą cię za to naliczać , usługi stomatologiczne w Polsce są tanie...Czyszczenie zębów usuwanie kamienia napewno poniżej 250 USD raczej bliżej 100 usd

Usuwanie kamienia piaskowanie zębów o ile dobrze pamiętam to 200 czy 300 zł,,, Polska jest cały czas bardzo tanim krajem pod tym względem . Mam trochę rodziny za granicą czy też znajomych jak przyjeżdżają do pl robią zeby  bo tanio i dobrze...

Edytowane 7 Sierpnia 2020 przez WPW

[chartkor 205]

4 godziny temu, jagular napisał:

No cóż, najwidoczniej Polak, który naprawdopodobniej najbliżej Kanady był kiedy po pijaku mu się mapa Google przewinęła za daleko, zrobi zaraz ci wykład, jak w tej Kanadzie jest.
I tak oto poznałeś pierwszą cechę Polaków, z którą będziesz musiał walczyć na codzień: perfekcyjna znajomość wszystkiego. Polacy wiedzą i znają się na wszystkim i nie zachowują tej perfekcyjnej wiedzy o wszystkim dla siebie. Twoje zdanie nie jest istotne.

To dla mnie nic nowego. Mam z Polakami trochę do czynienia, pracowałem nawet przez długi czas we firmie w której 3/4 pracowników plus właściciele to byli Polacy, naturalnie odeszłem po tym jak mnie próbowali w uja zrobić  W samym Edmonton jest koło 50 000 Polaków. Niestety  Ale ja też potrafię być impertynentem o krótkim loncie, nie jednego wszystko wiedzącego Janusza zgasiłem. 

 

Pytanie następne. Jak funkcjonują urzędy podczas śmiercionośnej epidemii? Bo będę musiał sobie dowód wyrobić i kartę NFZ jak mniemam? Muszę się dalej meldować czy już tego nie robią? 
Also, mój polski paszport wygasł, w paszporcie jest klauzula że do kraju można wrócić nawet na nieważnym paszporcie, ale żyjemy w ciekawych czasach teraz. Problem mój polega na tym że wyrobienie tymczasowego w Kanadzie kosztuje prawie 3x tyle co wyrobienie 10 letniego ze zniżką studencką, a z natury jestem skąpy  Paszport wygaśnięty w Polsce bym odrazu zdał oczywiście i złożył podanie o nowy. Czy miałbym jakieś wałki przez pierwsze dni zanim paszport nie będzie gotowy jeśli będę się posługiwał Kanadyjskimi dokumentami na przykład przy wyrabianiu karty opieki zdrowontnej czy dowodu? Mam w razie czego 3 rządowe dokumenty zdjęciowe do potwierdzenia tożsamości; kanadyjski paszport, prawo jazdy i zezwolenie na broń. 

Edytowane 8 Sierpnia 2020 przez chartkor

[jagular 1775]

Z tego, co internety piszo, nieważny paszport zostanie zatrzymany na granicy, może sprytniej by było przylecieć używając kanadyjskiego i przetrzymać polski tak długo, jak to będzie możliwe? Zwłaszcza że i tak profilaktycznie powinieneś używać kanadyjskiego jako dokumentu umożliwiającego przelot.
Masz jeszcze jakieś inne dokumenty potwierdzające obywatelstwo?
Moja szklana kula, która nigdy nie była w takiej sytuacji, ale była w sytuacji, w której próbowałem coś w Polsce niestandardowego, mówi że warto się zaopatrzeć w dokumentację czasami wykraczającą poza minimum określone w prawie. Możesz (nie musisz) spotkać się z oporem wynikającym jedynie z paniki osoby obsługującej sprawę.

[chartkor 205]

26 minut temu, jagular napisał:

Zwłaszcza że i tak profilaktycznie powinieneś używać kanadyjskiego jako dokumentu umożliwiającego przelot.

Właśnie o to sie rozchodzi że nie. Polska nie zabrania, ale nie honoruje podwójnego obywatelstwa i jest prikaz że obywatele do Polski wjeżdżają na polskim paszporcie. Na Kanadyjskim doleciałbym może do Lizbony gdzie będę miał przesiadkę, na Okęciu raczej będę musiał okazać polski paszport. 

Edytowane 8 Sierpnia 2020 przez chartkor

[.winter. 245]

21 minut temu, chartkor napisał:

Właśnie o to sie rozchodzi że nie. Polska nie zabrania, ale nie honoruje podwójnego obywatelstwa i jest prikaz że obywatele do Polski wjeżdżają na polskim paszporcie. Na Kanadyjskim doleciałbym może do Lizbony gdzie będę miał przesiadkę, na Okęciu raczej będę musiał okazać polski paszport. 

[chartkor 205]

4 minuty temu, .winter. napisał:

pic

Fajnie. 
A po co to wkleiłeś? 

[.winter. 245]

2 minuty temu, chartkor napisał:

Fajnie. 
A po co to wkleiłeś? 

Bo napisałeś, że nie honoruje, a honoruje.

[chartkor 205]

6 minut temu, .winter. napisał:

Bo napisałeś, że nie honoruje, a honoruje.

Wkleiles cytat który jasno mówi że moim kanadyjskim obywatelstwem mogę sobie w RP pupę podetrzeć, czyli tak jak mówiłem i próbujesz mi wmówić że mowilem coś innego i nie mam racji

Edytowane 8 Sierpnia 2020 przez chartkor

[.winter. 245]

4 minuty temu, chartkor napisał:

Wkleiles cytat który jasno mówi że moim kanadyjskim obywatelstwem mogę sobie w RP pupę podetrzeć, czyli tak jak mówiłem i próbujesz mi wmówić że mowilem coś innego i nie mam racji

Ja mam podwójne i zawsze legitymuję się tym niepolskim. Nikt mi problemów nie robił.

[chartkor 205]

4 minuty temu, .winter. napisał:

Ja mam podwójne i zawsze legitymuję się tym niepolskim

Dopshe she jeschche po Polski moovish. Chy moshe jush zapominash?

Przyznawanie się do czegoś takiego to trochę wiocha IMO

i przypuszczam że twój drugi paszport jest EU, stąd się nikt nie czepia. 

Edytowane 8 Sierpnia 2020 przez chartkor

[.winter. 245]

1 minutę temu, chartkor napisał:

Dopshe she jeschche po Polski moovish. Chy moshe jush zapominash?

Przyznawanie się do czegoś takiego to trochę wiocha IMO

i przypuszczam że twój drugi paszport jest EU, stąd się nikt nie czepia. 

Nie chodzi o szpan, ale bardziej oto, że choćby przykładowo nikt mi punktów nie da, jeśli zapodam obcokrajowe prawo jazdy.

[jagular 1775]

Godzinę temu, chartkor napisał:

Właśnie o to sie rozchodzi że nie. Polska nie zabrania, ale nie honoruje podwójnego obywatelstwa i jest prikaz że obywatele do Polski wjeżdżają na polskim paszporcie. Na Kanadyjskim doleciałbym może do Lizbony gdzie będę miał przesiadkę, na Okęciu raczej będę musiał okazać polski paszport. 

Jeżeli masz (również) paszport kanadyjski, to dlaczego nie mógłbyś się nim legitymować w Polsce? 

Jedyne, co mi się wydaje, że w takim przypadku działa, to zasada, że mając podwójne obywatelstwo, podczas przebywania w jednym z tych dwóch krajów, których masz obywatelstwo, jesteś wyłączony z ochrony konsularnej związanej z posiadaniem obywatelstwa kraju drugiego.

Zakładając, że: a) masz nieważny polski paszport, b) internety prawdo godojo, że jak go pokażesz oficjelom na lotnisku, to go zabiorą, c) ten paszport to jedyny twój polski dokument, to się robi trochę lipa, nie?

[Auberon 240]

polski paszport i tak jest nie ważny wiec nie może się nim posługiwać
nie powinien dostać paszportu tymczasowego?

do wyrobienia dowodu nie potrzebujesz żadnych dokumentów tym bardziej zagranicznych (ciekawe czy ktoś te dane weryfikuj; w szczególności kolor oczu w starych dowodach)
ale Ciekawe będzie składanie papierów na studia gdzie będziesz musiał złożyć ksero kanadyjskiego paszportu (jako dowodu tożsamości) jednoczesne nie będziesz miął czym potwierdzić polskiego obywatelstwa (np. obcokrajowcom jest wymagana biegłość językową)

czeka Cie pare ciekawych przygód z polskimi urzędami (notabene polskim "burdelikiem")

coś mi się wydaje że ulga studencka na paszport jest do 26 roku życia ... a ma 27 ...
dodatkowo trzeba udowodnić status studenta  co jest do zrobienia dopiero po odebraniu ELS wiec dopiero w październiku

konsulat nie złoży zlecenia na wyrobienie polskiego dowodu?

karta NFZ? pierwsze słyszę o czymś takim ... co najwyżej o karcie emeryta

 

Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez Auberon

[lesiu155 105]

48 minut temu, Auberon napisał:

coś mi się wydaje że ulga studencka na paszport jest do 26 roku życia ... a ma 27 ...

Ogólnie ulgi studenckie są do 26 roku życia, na cokolwiek - paszporty, transport publiczny etc.. Doktoranci do 30go.

[chartkor 205]

W dniu 9.08.2020 o 05:29, Auberon napisał:

polski paszport i tak jest nie ważny wiec nie może się nim posługiwać
nie powinien dostać paszportu tymczasowego?

do wyrobienia dowodu nie potrzebujesz żadnych dokumentów tym bardziej zagranicznych (ciekawe czy ktoś te dane weryfikuj; w szczególności kolor oczu w starych dowodach)
ale Ciekawe będzie składanie papierów na studia gdzie będziesz musiał złożyć ksero kanadyjskiego paszportu (jako dowodu tożsamości) jednoczesne nie będziesz miął czym potwierdzić polskiego obywatelstwa (np. obcokrajowcom jest wymagana biegłość językową)

czeka Cie pare ciekawych przygód z polskimi urzędami (notabene polskim "burdelikiem")

coś mi się wydaje że ulga studencka na paszport jest do 26 roku życia ... a ma 27 ...
dodatkowo trzeba udowodnić status studenta  co jest do zrobienia dopiero po odebraniu ELS wiec dopiero w październiku

konsulat nie złoży zlecenia na wyrobienie polskiego dowodu?

karta NFZ? pierwsze słyszę o czymś takim ... co najwyżej o karcie emeryta

 

Na studia wszystkie papiery złożone i przyjęte na numer paszportu Kanadyjskiego. Polskie obywatelstwo potwierdzone z racji tego że mam PESEL przecież. W razie czego mam też akt urodzenia, a potwierdzenie biegłości językowej można potwierdzić w formie rozmowy z komisją, zarówno po polsku jak i po angielsku, czego jak robić nie potrzebuje bo biorę kierunek po angielsku na początek i moja kanadyjska matura służy jako dowód potwierdzający znajomość języka. 
Co do karty NFZ, takie coś chyba miałem

Edit:
Zaczyna się burdel  
Stwierdziłem że może jednak pójdę po dobroci i wyrobie sobie paszport Polski w Kanadzie. 
Wydrukowałem wniosek paszportowy, wchodzę na stronę e-konsulat w celu zabookowania terminu, konsulat jest pożal się Boże w Vancouver ale zawsze miały co jakiś czas miejsce wizyty konsularne w Edmonton in Calgary, a tu nie. 
Dzwonie do konsulatu i mówią że nie ma planowanej wizyty konsularnej, wyciągaj pan 3 dni z życiorysu i tłucz się 1200km w środku nocy przez góry żeby zdążyć na nasze zajebiste godziny otwarcia od 10-13, nosz k......
Ja nie wiem wogóle co za geniusze w MSZ wpadli na pomysł żeby konsulat dla zachodnich prowincji był w Brytyjskiej Kolumbii podczas gdy w Albercie polacy stanowią jedną z największych grup etnicznych nie wliczając w to nawet faktu że co drugi tu ma polskie pochodzenie... 

 

Edytowane 10 Sierpnia 2020 przez chartkor