Skocz do zawartości
chartkor

Powrót do Polski - W-wa- Mnóstwo pytań :E

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, chartkor napisał:

Bank of Canada kupuje od rządu obligacje o kwocie co najmniej $5 miliardow na tydzien. No po prostu, świetlana, stabilna przyszłosc. 

USA, Kanada, i praktycznie cała Europa tak ma :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, panzar01 napisał:

USA, Kanada, i praktycznie cała Europa tak ma :E

EU może przynajmniej kolektywnie zewrzeć poślady i jakoś to będzie. Kanada nie ma nikogo, im dalej w las z covidem tym bardziej protekcyjne bedzie USA wzgledem swojej gospodarki, co jest bardzo zle dla Kanady, zwlaszcza jesly wygra Trump, a wygra zwazywszy ze jego rywalem jest zniedoleznialy pedofil. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, johny11 napisał:

Winter jedziesz w końcu pogadac z Gordonem? To celuj w Śląsk a nie w Warszawe.

Pisałeś o cenie kawalerki. Za 1500zł nie znajdziesz, z pewnościa nie znajdziesz online bo to trzeba wychodzić żeby trafiła się taka okazja. Szykuj około 2k.

Ja mieszkam w Warszawie od jakiegoś czasu, ale raczej pracuje w delegacji. Jeśli chcesz możemy się umówić na browara jak już wpadniesz do miasta.

edit:O polityce miałem się nie wypowiadać, ale jest dużo gorzej niż to pokazują jakiekolwiek media :)

 

 

Jak mam do Polandeszu wracać to biorę pod uwagę tylko Rzeszów, bo mieszkam obok i mam znajomych i rodzinkę, albo Kraków (uwielbiam to miasto) lub Warszawę (bo możliwości). Najbardziej chciałbym na Rzeszów bić i mieszkać u siebie w miejscowości, bo kocham tu mieszkać, piękny region, jest dużo rzeczy do roboty. W Holandii to ja się nudzę, bo tu się nic nie dzieje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, chartkor napisał:

EU może przynajmniej kolektywnie zewrzeć poślady i jakoś to będzie. Kanada nie ma nikogo, im dalej w las z covidem tym bardziej protekcyjne bedzie USA wzgledem swojej gospodarki, co jest bardzo zle dla Kanady, zwlaszcza jesly wygra Trump, a wygra zwazywszy ze jego rywalem jest zniedoleznialy pedofil. 

Taaaaaa, bo zewrze. Porozumienie w sprawie pomocy z covid ogarnięto po kilku dniach debaty. Wioski w Polsce skarcili od razu za lgtb :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, .winter. napisał:

Jak mam do Polandeszu wracać to biorę pod uwagę tylko Rzeszów, bo mieszkam obok i mam znajomych i rodzinkę, albo Kraków (uwielbiam to miasto) lub Warszawę (bo możliwości). Najbardziej chciałbym na Rzeszów bić i mieszkać u siebie w miejscowości, bo kocham tu mieszkać, piękny region, jest dużo rzeczy do roboty. W Holandii to ja się nudzę, bo tu się nic nie dzieje :)

Myslalem, ze to ty wracasz, pomylilem Cie z autorem tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, johny11 napisał:

Myslalem, ze to ty wracasz, pomylilem Cie z autorem tematu.

Heh, ale piwo aktualne? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, chartkor napisał:

Jakby Kanadyjskie uczelnie były rozpoznawalne na świecie, a Kanada była oazą stabilności i rozwoju. 
Jako ciekawostka. Obecnie około 30% Kanadyjczyków jest na pełnym bezrobotnym albo mają tak godziny skrócone że dalej pobierają świadczenia. Ok. 1mln młodych ludzi wróciło do domu rodziców. Miejsca pracy nie wracaja. Bank of Canada kupuje od rządu obligacje o kwocie co najmniej $5 miliardow na tydzien. No po prostu, świetlana, stabilna przyszłosc. 

No wiesz, zakładając że nauka jest podstawowym powodem do wyjazdu, to skoro udźwignąć da się sam hardkor emigracji, to może lepiej na jakąś lepszą uczelnię? Oczywiście, to tylko takie gdybanie. Gdybać każdy może :)

Znalazłem jakieś info dotyczące kanadyjskiego bezrobocia (info rządowe) i według tego nie było tak źle, najgorszy był czerwiec, ponad 12%.

Skoro już o wpływach covidowych: Europa ma z tym (również) duży problem. Europa ma do tego na głowie Brexit. A Polska? Polska to zagłębie montowni i magazynów obcych koncernów. Jaką poduszkę bezpieczeństwa ma kraj nadwiślański w razie dalszych problemów? Polska błazenada polityczna też nie rokuje dobrze: biznes kocha stabilność. Te wszystkie montownie i magazyny to place z halami na szkielecie metalowym obitym blachą falistą. Jak się biznesy wkur...ten tego, to się w pińć sekund ściąga tę blachę, składa kratownice i idzie tam, gdzie jest stabilniej i gdzie można od początku zacząć eksploatację lokalnych zasobów.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, jagular napisał:

No wiesz, zakładając że nauka jest podstawowym powodem do wyjazdu, to skoro udźwignąć da się sam hardkor emigracji, to może lepiej na jakąś lepszą uczelnię? Oczywiście, to tylko takie gdybanie. Gdybać każdy może :)

Znalazłem jakieś info dotyczące kanadyjskiego bezrobocia (info rządowe) i według tego nie było tak źle, najgorszy był czerwiec, ponad 12%.

Skoro już o wpływach covidowych: Europa ma z tym (również) duży problem. Europa ma do tego na głowie Brexit. A Polska? Polska to zagłębie montowni i magazynów obcych koncernów. Jaką poduszkę bezpieczeństwa ma kraj nadwiślański w razie dalszych problemów? Polska błazenada polityczna też nie rokuje dobrze: biznes kocha stabilność. Te wszystkie montownie i magazyny to place z halami na szkielecie metalowym obitym blachą falistą. Jak się biznesy wkur...ten tego, to się w pińć sekund ściąga tę blachę, składa kratownice i idzie tam, gdzie jest stabilniej i gdzie można od początku zacząć eksploatację lokalnych zasobów.

Gdybanie wlasnie, chciałem do Polski i tyle, dostalem się na najlepszą uczelnię w kraju, dla mnie okay. po za tym kanadyjski nierzad nie uwzględnia w tej statystyce bodajże ludzi którzy pracują part Time i dalej pobierają świadczenia. 

Po za tym ja nie wiąże swojej całej przyszłości z Polska, mam 2 paszporty, posługuje się dwoma językami na poziomie native speaker i na studiach zamierzam dobrnąc do poziomu N3 w japońskim. Świat stoi otworem, to nie jest 100 lat temu że jak już osiadziesz z tylkiem w miejscu to się już nie ruszysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, chartkor napisał:

Gdybanie wlasnie, chciałem do Polski i tyle, dostalem się na najlepszą uczelnię w kraju, dla mnie okay. po za tym kanadyjski nierzad nie uwzględnia w tej statystyce bodajże ludzi którzy pracują part Time i dalej pobierają świadczenia. 

Po za tym ja nie wiąże swojej całej przyszłości z Polska, mam 2 paszporty, posługuje się dwoma językami na poziomie native speaker i na studiach zamierzam dobrnąc do poziomu N3 w japońskim. Świat stoi otworem, to nie jest 100 lat temu że jak już osiadziesz z tylkiem w miejscu to się już nie ruszysz.

Z tym japońskim to się nie nastawiaj za mocno. Polecam kanał Aiko&Emil, dowiesz się na jego przykładzie, że wcale nie jest różowo, języka się tak nie nauczysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@autor
No dobra, ale jeżeli ktoś pracuje na niepełny etat, to znaczy, że ma pracę, nie? 
Japoński w Polsce? A gdyby tak u natywsów? Nie, nie próbuję prostować twojej drogi życia, to tylko dyskusja i efekt zdziwienia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, .winter. napisał:

Heh, ale piwo aktualne? ;)

No spoko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, .winter. napisał:

Z tym japońskim to się nie nastawiaj za mocno. Polecam kanał Aiko&Emil, dowiesz się na jego przykładzie, że wcale nie jest różowo, języka się tak nie nauczysz.

Znam ten kanał,  nudnawy lekko jest Truszkowski. Dzięki za radę ale dobrze zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda nauka japońskiego zważywszy na to że przebrnąłem już przez etap gdzie większość ludzi się na początku wypala czyli nauka kany i potrafię proste teksty czytać.

30 minut temu, jagular napisał:

@autor
No dobra, ale jeżeli ktoś pracuje na niepełny etat, to znaczy, że ma pracę, nie? 
Japoński w Polsce? A gdyby tak u natywsów? Nie, nie próbuję prostować twojej drogi życia, to tylko dyskusja i efekt zdziwienia.

 

Ale z głodowa stawkę Plus zasiłek. 

Jakby czytał uważnie to by wiedział że napisałem że planuje się dostać na wymianę do Tokio na rok :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, chartkor napisał:

Znam ten kanał,  nudnawy lekko jest Truszkowski. Dzięki za radę ale dobrze zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda nauka japońskiego zważywszy na to że przebrnąłem już przez etap gdzie większość ludzi się na początku wypala czyli nauka kany i potrafię proste teksty czytać.

Ale z głodowa stawkę Plus zasiłek. 

Jakby czytał uważnie to by wiedział że napisałem że planuje się dostać na wymianę do Tokio na rok :P

Wejdź też na jego Podcast po Japonii. Tam przeprowadza wywiady z osobami z wymiany lub mieszkającymi w Japonii na codzień. Polecam osobiście. Niedawno trafił się jeden koleś bez studiów, tylko po LO, który dostał się w jakiś magiczny sposób na renomowaną tokijską uczelnię. Można zdobyć motywację do dalszych działań, ale Tobie raczej tego nie brakuje sądząc po zdecydowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, .winter. napisał:

Wejdź też na jego Podcast po Japonii. Tam przeprowadza wywiady z osobami z wymiany lub mieszkającymi w Japonii na codzień. Polecam osobiście. Niedawno trafił się jeden koleś bez studiów, tylko po LO, który dostał się w jakiś magiczny sposób na renomowaną tokijską uczelnię. Można zdobyć motywację do dalszych działań, ale Tobie raczej tego nie brakuje sądząc po zdecydowaniu.

Do tego ja mam dodatkowe okienko ze jakbym bardzo chcial do tej Japoni to mogę na JET startować z Kanady, z Polski niby też można teraz bo umowa jest podpisana ale ponoć miejsc jest dużo mniej i na stronie Japońskiej ambasady w Wawie nawet nie ma żadnego info, nie ma też Polskiej strony programu jak ostatnio sprawdzałem. 
Edit:
Okay sprawdzilem ten podcast, koleś się dostał na MEXT scholarship, wiem o tym programie. Ciężko się dostać i raczej na przedmioty ścisłe. Po za tym nie chciałbym robić całych studiów w Japonii., drugie po za tym, program MEXT jest zamknięty z powodu Corona-chan. 

Edytowane przez chartkor
dopisek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.07.2020 o 22:43, chartkor napisał:

Aaaaaaaaaaale sobie ambasada w **uja leci z godzinami... 

W urzędach tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polityka idzie w złą stronę, a z obecnych rządów (według mnie) również nie można się zbyt cieszyć, ale niektórzy tutaj tak dramatyzują jakby naprawdę była tragedia jakaś. Nie wiem skąd przekonanie, że jest tak bardzo źle i niedobrze. Mając na względzie zachód europy (Francja, Niemcy) naprawdę nie wszystko wygląda gorzej, nie we wszystkim jest słabiej, nie straszcie już tak mocno chłopaka ;). Osobiście byłbym daleki od zwiastowania totalnego krachu i proponował baczniej przyjrzeć się temu wspaniałemu zachodowi, serio nie bądźmy już takimi smętnymi krytykami.

 

Edytowane przez zdunzdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co niektórzy gadają takie głupoty tutaj, że nie da się tego słuchać. Jak to u nas tragicznie itd nie wiem może gdzieś na prowincji czy w małych miasteczkach tam wiem, że lipa z pracą i zarobki na poziomie minimalnym. Mi się z roku na rok w PL w Wawie żyje choćby pod względem finansowym coraz lepiej a pod względem spolecznym wolę to co jest u nas niż te całe zachodnie lewactwo, wielokulturowość , LGBT itd. Wracaj do Wawy u nas czysto, bezpiecznie, nowe bezpieczne metro, infrastruktura,  ładne dziewczyny! rób studia i nie słuchaj tych malkontentów. Był taki okres za rządów Po , że pełno moich znajomych wyjeżdżało do UK, Norwegii - painter decorator itd czy nawet do Stanów, bo zarobki były beznadziejne a rynek pracy do dupy. Zmieniło się sporo in plus wszyscy wrócili do PL na przestrzeni ostatnich lat ułożyli sobie życie i są zadowoleni. Jak nie masz znajomych, rodziny to ci pewnie będzie ciężko na początku, ale jak nie jesteś zatwardziałym introwertykiem samotnikiem to się ogarniesz może jakaś fajna studentkę poznasz itd. Co do lokalizacji w Wawie ja bym szukał czegoś przy metrze jako priorytet i licz się raczej z kwota rzędu 2.5 k za jakieś porządne lokum o przyzwoitym standardzie.   

Edytowane przez WPW
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mi się zdaje, że niektórzy przesadzają. Jeśli olać politykę to Polska jest idealnym krajem do życia. Mamy normalne jedzenie, normalną pogodę, dziewczyny i zwyczaje. Byliśmy zawsze wpatrzeni w Zachód, a on taki piękny tylko w latach 80., teraz czasy się zmieniły.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym nie wiem jak się zapatrujesz np na pracę w korpo ale w Wawie podstawa to angielski w korpo międzynarodowych a z tym nie masz problemu... Tym całym " zachodem" to się chyba podniecają ludzie którzy nigdy tam nie byli...A później jadą do Paryża np i się dziwią jaki tam syf jest...

Edytowane przez WPW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.07.2020 o 21:22, .winter. napisał:

Nie mam kontaktu z Polską, jestem w tyle za tym co się tutaj dzieje :)...

 

32 minuty temu, .winter. napisał:

Też mi się zdaje, że niektórzy przesadzają. Jeśli olać politykę to Polska jest idealnym krajem do życia. Mamy normalne jedzenie, normalną pogodę, dziewczyny i zwyczaje. Byliśmy zawsze wpatrzeni w Zachód, a on taki piękny tylko w latach 80., teraz czasy się zmieniły.

Niesamowite. W ciągu 2 dni przeszedłeś z etapu "mieszkam za granicą i nie mam kontaktu z Polską" do "Polska to idealny kraj do życia".
No, prawie się uśmiechłem.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oezu wracać do Polski.. zostań zagranicą i olej ten Kraj. 


I tak btw : ta polityka kształtuje kraj, wyobraź sobie jak wprowadzą cenzurę i kolejne podatki. Piękny kraj do życia jak się ma ambicje do pracy w żabce - a ty jak widać masz większe. 


Chyba dawno nie byłeś w Ojczyźnie skoro mówisz, że jedzenie i pogoda jest normalne. Nie pomijając smogu, który mi niszczy życie od kilku lat..  I tak, planuję wyjazd z tego kraju - a nawet jeśli nie w kraju to jak najdalej od dużych miast. 

Edytowane przez reQ21

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, MRx21 napisał:

W urzędach tak samo.

Ja tam nie wiem jak w reszcie kraju, ale warszawa mnie zaskakuje pozytywnie. U siebie w dzielnicy mam 8-16, a w poniedziałki do 18. Na maile też odpisują, sporo żeczy można załatwić bez chodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, 209458 napisał:

Ja tam nie wiem jak w reszcie kraju, ale warszawa mnie zaskakuje pozytywnie. U siebie w dzielnicy mam 8-16, a w poniedziałki do 18. Na maile też odpisują, sporo żeczy można załatwić bez chodzenia.

Spróbuj coś załatwić w urzędzie gdzie "jedyna słuszna" rządzi.
Ot: "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, MRx21 napisał:

Spróbuj coś załatwić w urzędzie gdzie "jedyna słuszna" rządzi.
Ot: "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".

A jak często coś załatwiasz w urzędzie? Bo ja chyba 10 lat byłem po raz ostatni wyrobić dowód jak zgubiłem.  I nie wspominam tego źle...Rozumiem, że niektórzy mają częstsze kontakty, ale jaki to procent ludzi jest , że ciągle coś muszą w urzędzie zalatwiać? I po co skoro wiele spraw się da online załatwić.... I co będzie musiał nasz kolega który planuje powrót do Pl ogarniać? Jakieś formalności na początek a później przez lata to pewnie nic... Przez ostatnie 20 lat swojego życia w urzędzie byłem z 2-3 razy ale też bym pewnie to online ogarnął, brak wiedzy z mojej strony ja wiem że są przedsiębiorcy różne sprawy itd... ale bez przesady... Mam konto w PKO bp betonowy bank podobno w oddziale przez ostatnie 10 lat też byłem 2 razy podpisać wnioski o kredyty a też by się dało online... Szukanie na siłę dziury w całym... Ale ja wiem niektórzy mają ciągle problemy a sprzęt komputerowy to im się w rękach psuje i wymieniają na gwarancji po 3 razy...

Edytowane przez WPW
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...