Specjalista IT "nieudane OC" straszenie policją ???

[Asteroid 18]

Witam sprzedałem procesor AMD Ryzen 3200G na Allegro. Procesor u mnie działał bez zastrzeżeń miał parę miesięcy pracował na paru płytach głównych z różnymi pamięciami, jako procesor zastępczy. Procesor umieściłem w oryginalnym pudełku, które dobrze zapakowałem na czas wysyłki. Czy procesor mógł paść podczas transportu albo może sam z siebie a może (podpowiada mi to doświadczenie) to specjalista nagina rzeczywistość i osiąga granice Janusz-owania, bo OC procesora lub pamięci nie jest dla niego zadowalające i za nieudane OC straszy mnie bardzo złym komentarzem i policją?

Oto nasza rozmowa na email i na allegro, co o tym myślicie jestem wstanie zwrócić pieniądze bez żadnego problemu ale chce wiedzieć co jest nie tak i czy nie uszkodził procesora. Ale na ten temat nie ma dyskusji  mam tylko uwierzyć na słowo specjaliście IT.

 

Procesor dotarł kurierem DPD dnia  24.07.2020  godz: 11:23

Specjalista IT  29.07.2020 godz. 17:30
Mam blue screen sprawdzałem procesor w kilku płytach i wszędzie to samo, chciałbym zwrócić

Specjalista IT 30.07.2020 godz. 10:28
Brak kontaktu, telefon nie dostępny sprzedawca nie odpisuje, Moja firma zajmuje sie serwisem IT, i jako specjalista, dokonałem sprawdzenie tego procesora, na kilku jednostkach, i tam gdzie był ten procesor zamontowany, komputer sie wieszał lub wywalał bluescreen. proszę o zwrot pieniędzy, i dane do wysyłki procesora.

Ja 30.07.2020 godz. 13:25
Sprzedałem Panu procesor jako osoba fizyczna i nie ma zwrotów,

https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/zasady-zwrotow-i-reklamacji/zwrot-przedmiotu-podstawowe-informacje-GDeq5VeKRHD#chce-zrezygnowac-z-zakupu-i-zwrocic-przedmiot 

Procesor posiada aktywną gwarancje sklepu i AMD. U mnie działał bez problemu też na paru płytach i różnych pamięciach. Na jakich ustawieniach Pan testuje procesor i na jakich pamięciach z jakim zegarem? Czy BIOS jest aktualny?. Nie pogiął Pan nóżek procesora albo nie dał za dużego napięcia w BIOS. ? Proszę o jakiś filmik z dowodem niebieskich ekranów (że to ten procesor i na jakich ustawieniach procesora, pamięci i jak pokazuje blue screen). Proszę o zdjęcie nóżek procesora (ja zrobiłem dokładne zdjęcia przed wysłaniem).

Specjalista IT (30.07.2020 godz. 13:37)
To znaczenia, mam prawo zwrócić takie są zasady na allegro. W tej sytuacji dalej będzie prowadzić sprawę na allegro o czywiscie bardzo negatywny komentarz poleci . No chyba ze się dogadany

Specjalista IT 30.07.2020 godz. 13:40
wszystko ja sprawdzane na standardowych ustawieniach. jak już piałem sprzęt jest nie sprawny i chce go zwrócić, jesli sie nie dogadamy to, bede zmuszony działać dalej, oczywiscie poleci bardzo negatywny komentarz.

Specjalista IT  30.07.2020 godz. 13:50
Sklep NikolNet gdzie jest dokument zakupu, już nie istnieje ogłosił upadłosć a ja zostaje z uszkodzonym prockiem, zgłoszę to na Policje nie mam wyjścia

ja (wtrącenie)
Okazuj się że sklep w którym kupiłem procesor na domiar złego rzeczywiście upadł(nieszczęścia chodzą parami) ale zawsze zostaje gwarancja AMD ja też chętnie oddam pieniądze i ale chciałbym wiedzieć co jest nie tak)

Ja   30.07.2020 godz. 14:12
Procesor można reklamować bezpośrednio u AMD
https://www.amd.com/en/support/kb/warranty-information/pib
https://www.amd.com/en/support/kb/warranty-information/rma-form
gwarancja_procesory_AMD.pdf
 

Specjalista IT IT  30.07.2020 godz. 14:16
A kto będzie płacił za wysyłkę za granice, proszę odesłać pieniądze i samemu działa, skoro został mi sprzedany uszkodzony produkt.

Specjalista IT 30.07.2020 godz14:18

nie popuszczę tego, jesli będzie trzeba to nawet Police w tej sprawie poinformuje

 

Specjalista IT  1.08.2020 godz. 10:48

Chce zwrotu pieniędzy

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez Asteroid

[Boger 43]

Daj spokój, niech się pałuje. Jeżeli jesteś pewien, że cpu było sprawne jak go wysyłałeś to w ogóle bym tematu nie ciągnął. Pewnie OC mu nie pasuje albo pogiął nóżki przy montażu i dlatego chce oddać.

Ja miałem dwa takie przypadku:

1. sprzedawałem płytę na LGA775 i koleś po 2-3 dniach od odebrania paczki zgłosił, że piny są pogięte - poprosiłem o zdjęcie i napisałem, że mam swoje fotki gniazda z momentu wysyłki - więcej się już nie odzywał

2. sprzedawałem kartę graficzną GTX770 - tydzień przed premierą nowej generacji  Facet wrócił po tygodniu, że na radiatorze jest jakaś plamka na plastiku - kropka, której nawet nie widziałem wcześniej; ja na swoich zdjęciach tej kropki nie znalazłem ale oczywiście odpisałem, że jeżeli ta kropka jest wadą produkcyjną to może reklamować u producenta jeżeli chce i na tym skończyła się dyskusja

 

Ludzie wymyślają cuda byle tylko zwrócić produkt, bo z jakichś powodów nie spełnił ich oczekiwań. Osobiście wychodzę z założenia, że jeżeli jestem pewien że sprzedawana rzecz jest/była sprawna, to nie dyskutuję. Nie wiem co kto robi z otrzymanym przedmiotem i czy go nie uszkodził. Nie mam ochoty brać na siebie odpowiedzialności za czyjeś zabawy. Trudno.

Zawsze jednak przed wysyłką robię dokładne testy obciążeniowe/screen shoty + zdjęcia z pakowania. Jeżeli ktoś wróci z pretensjami to mam podkładkę. Z drugiej strony przez te 20-25 lat odkąd bawię się PC miałem tylko 2 powyższe sytuacje więc cwaniacy to na szczęście ułamek wszystkich kupujących.

[Killer85 682]

Niech idzie na policję i do sądu jak tak chce
Dziwnym trafem nie chce pokazać zdjęć cepa...przypadek?Nie sądzę

[Spl97 4355]

Jedno pytanie: Dlaczego ten wątek jest w dziale Śmietnik?

[Killer85 682]

Mnie też to zastanawia...

[Radio_Tirana 2199]

Jeżeli przedstawi dowód, że np. piny proca były pogięte w momencie rozpakowania paczki to ja bym zwrócił kasę 

[-arek- 28]

U mnie była podobna sytuacja. Sprzedałem 3600x i kupujący dokładnie 14dnia od zakupu napisał, że procesor nie działa i mam zwrócić pieniądze.
Dopytałem co i jak (jaka płyta, czy resetował bios, wyjmował baterie itp.) coś mi tam faktycznie odpisał. A nawet napisał że sprawdzał na swoim nowym 3600x oraz 3600x kolegi i one działają. 
A i jeszcze napisał, że kupił nową 3600x i ona działa.
Po przeanalizowaniu sytuacji wyszły mi takie warianty:
a)faktycznie procesor uległ uszkodzeniu (sprawdzany przed wysyłką i działa na 100%).
b)Nie zadowoliło go OC. CPu robiło 4,4 all core przy +1,41V
c)W tamtym okresie xtreem zaczęło lecieć w kulki i podobno nawet nie wysyłali towaru.
d)Kupujący zakupił ode mnie procesor drożej niż ja za niego zapłaciłem na promocji (ok.100zł), ale i tak taniej niż oferowały go sklepy.Dodatkowo w okresie w którym chciał zwrócić cpu pojawiły się promocje na ten procesor.
e) b+c+d
Osobiście nie wiem jak dalej się potoczyła sytuacja, ale podobno miał napisać do AMD, bo xtreem nie odpisywało.

Jeżeli nie oferowałeś gwarancji rozruchowej i jesteś w 100% pewny, że procesor działa to nie przyjmowałbym zwrotu. 

Na allegro miałem jeszcze jedną akcje z kobitą która zwróciła mi brudne buty które sprzedałem jako nowe z metkami. Oczywiście straszyła sądem w dyskusji allegro, ale po interwencji supportu allegro zapłaciła  za przesyłkę do niej i więcej się nie odzywała. 

[Asteroid 18]

To gdzie mam przenieść temat Procesor na 200% był sprawny. Zdjęcie pinów to ja mam przed wysłaniem.

[Spl97 4355]

6 minut temu, Asteroid napisał:

To gdzie mam przenieść temat Procesor na 200% był sprawny. Zdjęcie pinów to ja mam przed wysłaniem.

Do wyboru dwa działy: Procesory bądź Dyskusje na tematy różne. I nie zakładaj następnego tematu od nowa,tylko u góry posta masz przycisk zgłoś,tam klikasz i piszesz raport,że chcesz przenieść temat.Moderatorzy zrobią swoje.

[Asteroid 18]

Gdzie jest to raport ja się nie boje konfrontacji ani zwrotu kasy wręcz bym chciał się dowiedzieć co jest nie tak ! Gdzie jest to raportuj ?

[Spl97 4355]

Najedź na swój post,przycisk zgłoś jest obok przycisku udostępniania

[Crypt 312]

Co bym zrobił:

- poprosił o odesłanie procesora do mnie, oczywiście kosztbpokrywa kupujący

- sprawdził procesor u siebie informując kupującego, ze jeśli okaże się sprawny, odeslesz go na jego koszt i zwrotu nie przyjmujesz

- ewentualny zwrot $ nastąpić może dopiero po sprawdzeniu przez Ciebie coś u siebie - nie ma innej opcji, sklepu robią tak samo

- jeśli CPU został uszkodzony przez kupującego (w jakikolwiek sposob), potwierdzasz mu to i informujesz, ze może reklamować CPU zgodnie z obowiązującymi normami, bezpośrednio u AMD / lub / możesz wziąć to na siebie i zwrócić $ i sam to zrobić

I ratujcie sobie teksty typu "jak bym kazał mu się walić" itp. Robi się jak wyżej. W takiej sytuacji beda dwie opcje: gosc zrezygnuje ze zwrotu (np. z powodu oc) i da sobie spokój, bo nic mu to nie da i wyjdzie na głupka, w dodatku nie mając jakiś czas ani CPU ani $ A allegro spór oddali / lub gość podeślę CPU bo faktycznie coś jest nie halo i wyjdzie to w testach - wtedy należałoby przyjąć taki zwrot i zwrócić $.

Jak stawiam na to, ze nie odesle go, bo CPU nic nie dolega i jest pewnie jak wcześniej pisał ktoś, za słabe oc itd.

Pełna kultura i profesjonalizm i tak polecam zrobić.

Natomiast, jeśli nie będzie chciał odesłać CPU, jak pisałem wyżej bez zwrotu $, będzie to oznaczać, ze wszystko jest ok i można będzie sprawę zamknąć. Pamiętajcie, ze allegro też chroni kupujacego, jeśli by sprzedający w H leciał, jeśli jest pewny swoich racji, niech wtedy skorzysta z tej opcji.

[MRx21 162]

2 godziny temu, Asteroid napisał:

Chce zwrotu pieniędzy

Ja bym napisał.

 

Sprzedałem działający, zepsułeś, a teraz spierpapier.

Masz opcję - reklamuj u AMD, jak nie szykuj sobie pozew.

[Asteroid 18]

Dzięki za podpowiedz Crypt naprawdę nie chodzi o kasę tylko o prawdę i nie oskarżanie user ó oraz straszenie policją.

[MRx21 162]

6 minut temu, Crypt napisał:

Co bym zrobił:

- poprosił o odesłanie procesora do mnie, oczywiście kosztbpokrywa kupujący

- sprawdził procesor u siebie informując kupującego, ze jeśli okaże się sprawny, odeslesz go na jego koszt i zwrotu nie przyjmujesz

- ewentualny zwrot $ nastąpić może dopiero po sprawdzeniu przez Ciebie coś u siebie - nie ma innej opcji, sklepu robią tak samo

- jeśli CPU został uszkodzony przez kupującego (w jakikolwiek sposob), potwierdzasz mu to i informujesz, ze może reklamować CPU zgodnie z obowiązującymi normami, bezpośrednio u AMD / lub / możesz wziąć to na siebie i zwrócić $ i sam to zrobić

Chociaż to ma największy sens.

[Asteroid 18]

Może ktoś ten temat przenieść ? Bo ja nie wiem jak ? Nie mam tych okienek o których piszecie  Mogę cały temat przenieść.

 

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez Asteroid

[Asteroid 18]

Wklejam cały temat.

[Sary 19]

Tak jak napisał Crypt

jeśli zgodzisz się na jakąkolwiek możliwość reklamacji z twojej strony, to gość najpierw musi odesłać CI procka, wtedy sprawdzasz czy to na pewno twój procesor, czy przypadkiem nie został podmieniony, uszkodzony fizycznie (piny). Jeśli nic z wymienionych, to testujesz, jak coś nie tak, (BSODy na stocku), to odsyłasz do AMD, jak sprawny, przy czym za sprawny uznajemy stabilne działanie na ustawieniach fabrycznych, to odpisujesz ze procesor działa i że możesz mu go odesłać na jego koszt.

[Boger 43]

Panowie, oczywiście można się bawić w wysyłki, samodzielne reklamowanie w AMD, itp. itd. Niemniej jeżeli jesteśmy w 100% pewni, że procesor był sprawny w momencie wysyłki to nie widzę powodu, żeby poświęcać swój czas, pieniądze i wyręczać cwaniaków. Koleś wyśle procka, otworzysz, sprawdzisz, że piny pogięte i co - odpisze Ci, że jak wysyłał to były proste i jak udowodnisz? Dopiero wtedy zaczną się przepychanki. Ja nie szedłbym w żadne pośrednictwo. Jeżeli procek jest na gwarancji to niech go reklamuje. Oczywiście pod warunkiem, że jesteś w 100% pewien, że sprzedałeś sprawny produkt.

Jeżeli takie rozwiązanie mu nie odpowiada to niech gada z allegro, policją, czy z kim tam chce. Niestety, ale sprzedaż pomiędzy osobami fizycznymi nie daje kupującemu żadnych praw do gwarancji, rękojmi czy zwrotów.

Ja sprzedając lipy nie odstawiam - opisuję przedmioty w 100% zgodnie z prawdą i robię pełną dokumentację przed wysyłką. Nie daję gwarancji rozruchowej - wysyłam sprawny produkt i nie biorę odpowiedzialności za czyjeś zabawy ze sprzętem. Ostatnio sprzedawałem 6700k i kupujący pytał o gwarancję rozruchową. Wytłumaczyłem grzecznie, że nie i z jakiego powodu + napisałem, że udostępnię zrzut z testów sprzed wysyłki i zdecydował się kupić. Nic później nie pisał więc procek działa.

Osobiście nie kupuję nic droższego na allegro od osób prywatnych - niestety, ale nie ma ochrony jeżeli trafi się na sprzedawcę cwaniaka/oszusta.

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez Boger