Skocz do zawartości
piotr147

Stosunek Polaków do Polaków którzy wyjechali.

Rekomendowane odpowiedzi

jest i druga strona medalu, czyli Ci którzy wracają z ojro gardzą tymi co zostali w Polsce, to też nic nowego bo w końcu Polak wyjechał a nie ktoś inny. Mam prosty przykład od siebie z rodziny gdzie wyjechała osoba do Holandii, pracuje tam nawet na dobrym stanowisku jak na Polaka, zarabia nawet więcej niż Holender i co? no niestety ojro tak dobiło w potylicę że po prostu gardzi wszystkim w Polsce bo w NL jest lepiej, ale tu kupuje mieszkania pod wynajem, tu przyjeżdza do stomatologa, tutaj często na wypoczynek np: w góry. Jak w ASO BMW  w NL zaśpiewali ileś tam euro za wymianę oleju w automacie w nowym BMW to przyjechała tutaj wymieniac olej itd do normalnego mechanika. Nie jedna osoba tak robi, tam zarabia - tutaj wydaje, coś w tym złego? pewnie że nie, ale chodzi o samo zachowanie, bo co to nie ja, bo "odniosłam sukces", to kiedyś powiedziałem to czemu tam nie kupujesz mieszkań, tam nie chodzisz do stomatologa czy tam nie naprawiasz auta - oj bo tam wiesz jest drogo, szkoda mi pieniędzy. Rozumiem to, ale chyba zapomniał wół jak cielęciem był. Tylko tyle i aż tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@TrueFaith
Sprawdziłem, praca polega na przepracowaniu 2x10h dniówek i 2x10h nocek w tygodniu. Nie mam pojęcia oczywiście, w jakich dniach tygodnia tę pracę się wykonuje, zakładam że zmiany są rotacyjne. Założyłem, używając szklanej kuli, że w miesiącu przepracowuje się około 17-20 dni. Trzeba coś konkretnego założyć znowu, więc założyłem, że bierzemy pod uwagę powiedzmy 18 dni. Mamy 3600zł. Jest możliwość dostania "do 15% miesięcznego bonusa". Zakładam (znowu!), że bonus jest zależny po prostu od wydajności a w/w 'modelowi' Seba & Dżesika są młodzi, szybcy, chętni, to niech wyrabiają tego bonusa na poziomie 10%. Mamy 3960zł. Amazon przywozi, odwozi, karmi za 1zł, ciężko by było jednak konkretnie wyliczyć, jakie to są oszczędności. Powiedzmy, że zysk z tym związany dobijemy tak, żeby nam wyszło 4000zł brutto.

I teraz, poszukajmy jakichś danych porównawczych. Znalazłem na inwestomat.eu:

Cytat

 

Ile miesięcznie zarabia przeciętny Polak?

W lutym roku 2020, 20% najmniej zarabiających nie zarabiało więcej niż 2 099 zł netto (2 853 zł brutto) miesięcznie.

Jednocześnie 70% wszystkich pracujących, czyli jakieś 12 mln Polaków nie zarabiało więcej niż 3 607 zł netto (5 100 zł brutto) miesięcznie.

Przeciętny/statystyczny/środkowy Polak zarabiał w lutym 2020 r. 2 914 zł netto (4 330 zł brutto) miesięcznie. To aż 18% mniej od średniej krajowej w tym czasie, wynoszącej 3 812 zł netto (5 282 zł brutto) miesięcznie.

 

Wygląda na to, że mimo prostej pracy, 'modelowi' Sebuś & Dżesa zarabiali więcej, niż 90% przeciętnego wynagrodzenia brutto. Zarabiali też znacząco więcej, niż 20% najniżej zarabiających Polaków.
Chyba nie jest źle, jak na magazyn? Wymagania to w zasadzie chęć przychodzenia do pracy i pracy :E

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracując z agencji w UK z pracy wyrzucił mnie 2 czy może nawet 3 razy.

Zrobili to rodacy.

W jednym miejscu przed 2 managerkami z Polski ostrzegali mnie Hindusi.

Ja w PL przeważnie zarabiam najniższa krajową.

Jak to czasami mówią to nawet za dużo.

To chyba kiepska kondycja PL firm?

Tylko raz w życiu w PL zarabiałem bardzo dobrze patrząc po stawce godzinowej.

Nawet referencje dostałem.

Edytowane przez piotr147

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Mc Gregor napisał:

jagular generalnie nie lubi ludzi ?

Oj tam, oj tam. Gdzie tam nie lubi...

...wieczorem w sobotę z kolegami lubimy sobie złapać jakąś dziewczynę lub dwie, chłopaki trzymają je za ręce i nogi, a ja wyciągam drut kolczasty i wtedy....


...o kur, to miało pójść na inne forum!
:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.10.2020 o 22:26, Kaiketsu napisał:

Ale one nie sprawdzają się "równomiernie". Wieś wymiera, bezrobotni młodzi uciekają do miast. Do miast przyjeżdża strumień Białorusinów i Ukraińców (obecnie wstrzymany, ale wyjdzie szczepionka i wróci do normy). Prognozy demograficzne dla polskiej wsi (zwłaszcza w biedniejszych rejonach) są tragiczne, ale już np. taka Warszawa ma zwiększyć liczbę mieszkańców o kilka %, a przyległe do niej gminy - nawet do 30-40%, do 2050 roku. I to pomimo przewidywanego spadku ilości mieszkańców Polski łącznie.

Z tego co kojarzę to tylko Warszawa ma optymistyczne prognozy na przyrost mieszkańców. Szczerze mówiąc patrząc po mojej rodzinnej wsi nie podzielam opinii, że wieś się wyludnia. Mam tylko takie wrażenie, że następuje rotacja z powodu ślubów (taka wymianka między wsiami). Patrząc po danych statystycznych gminy to spadek ludności na  przestrzeni 20 lat wyniósł 3%.   Średnio na przestrzeni 20 lat było 65 porodów rocznie, w tym samym czasie średnio zgonów było 75. Jako, że ludność przez 20 lat spadła o około 250 mieszkańców to wychodzi, że spadek nie wynika z wyprowadzaniem się ludności do miasta tylko z powodu starzejącego się społeczeństwa. Gmina położona w pobliżu 40 tys miasta. Nowe domy cały czas się pojawiają. 

 

W dniu 23.10.2020 o 22:49, jagular napisał:

Czekaj, czekaj, oparłbyś kalkulacje na Amazonie wyłącznie dlatego, że Amazon Polska płaci więcej, niż w typowo nisko płatnych pracach? Super strategia milordzie, prawie się nabrałem :>

20zł brutto to więcej niż typowo ? Nie sądzę. 

W dniu 25.10.2020 o 15:36, jagular napisał:

I teraz, poszukajmy jakichś danych porównawczych. Znalazłem na inwestomat.eu:

Ja nie liczę żadnych bonusów tylko gołą pensję. Jeżeli chodzi o dane statystyczne dotyczące pensji Polaków. Zawsze mam jedną zagwozdkę - albo ludzie żyją ponad stan albo zarabiają więcej niż mówią (chociaż to nie zawsze - mój sąsiad zawsze chwalił się swoimi zarobkami, później się okazało, że zawsze podawał brutto).  

  

W dniu 25.10.2020 o 15:39, jagular napisał:

, a ja wyciągam drut kolczasty i wtedy....

Jak jesteś wystarczająco odważny to możesz go użyć jako dildo. Tylko nie wiem po co Ci tam kobieta... chyba, żeby strapona miała. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie, strapony to może zostawmy już twoim partnerkom :)

Zostawiając Sebusia bez bonusa obniżamy jego pensję, oczywiście. Dalej jednak zarabiałby więcej niż 30+% (?) Polaków (wnosząc z tego, że 20% zarabia te "do 2853 zł brutto").

Pamiętajmy, że to jest praca, w której wymagania to w zasadzie chęć przechodzenia do pracy i pracy.

Pamiętamy też, że to kilkadziesiąt procent więcej, niż np. początkujący nauczyciel.

Stąd moja opinia, że jak na najniższe progi wymagań, Amazon płaci nie najgorzej. Co mają powiedzieć ci z 2800 brutto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Sad_MadMan napisał:

Mam tylko takie wrażenie, że następuje rotacja z powodu ślubów (taka wymianka między wsiami). Patrząc po danych statystycznych gminy to spadek ludności na  przestrzeni 20 lat wyniósł 3%.

Moja rodzinna gmina straciła 16% mieszkańców w miesiąc, jak tylko uchwalili inny sposób naliczania opłat za śmieci.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.10.2020 o 10:51, jagular napisał:

No nie, strapony to może zostawmy już twoim partnerkom :)

Dobra, żyjemy w takich czasach, że nic nie tracę. Może lubię chłopców i lubię być z przodu ? 

W dniu 27.10.2020 o 10:51, jagular napisał:

Stąd moja opinia, że jak na najniższe progi wymagań, Amazon płaci nie najgorzej. Co mają powiedzieć ci z 2800 brutto?

Dla mnie stawka Amazonu jest dopasowana do obecnego rynku. Wypowiadam się jako mieszkaniec centralnej Polski. 

W dniu 27.10.2020 o 12:32, 209458 napisał:

Moja rodzinna gmina straciła 16% mieszkańców w miesiąc, jak tylko uchwalili inny sposób naliczania opłat za śmieci.

Może się okazać, że za kilka lat w "magiczny" sposób Ci ludzie powrócą. Często jest taki okres gdy człowiek jest młody i często wyjeżdża za pracą lub edukacją. Idzie na studia to nie ma go 5 lat, później jakaś pierwsza praca też najczęściej w mieście gdzie się studiowało ale później przychodzi taki czas, że ludzie zakładają rodzinę i dopiero wtedy gdzieś na stałe mieszkają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.10.2020 o 19:01, Sad_MadMan napisał:

Jeżeli chodzi o dane statystyczne dotyczące pensji Polaków. Zawsze mam jedną zagwozdkę - albo ludzie żyją ponad stan albo zarabiają więcej niż mówią

Zarabiają więcej - cały czas jest sporo firm, które chętnie część wynagrodzenia dają do ręki (także w dużych miastach). Sam tak pracowałem swego czasu, nie jestem z tego dumny, ale żyć trzeba i te kilka stówek na plusie robiło różnicę (mimo że odkładałem po kilkaset zł na IKE to i tak byłem te 2-3 stówki do przodu). I jak ma być lepiej w tym kraju, przy tak dużym opodatkowaniu pracy...

 

W dniu 25.10.2020 o 15:36, jagular napisał:

Sprawdziłem, praca polega na przepracowaniu 2x10h dniówek i 2x10h nocek w tygodniu (...) żeby nam wyszło 4000zł brutto (...) Chyba nie jest źle, jak na magazyn? Wymagania to w zasadzie chęć przychodzenia do pracy i pracy :E

Nie, nie jest źle zwłaszcza że to nie magazynier z uprawnieniami na wózki, tylko "kompletowacz" towaru. 40h / tydzień + tanie obiady i jeśli te 4k brutto = 2.8k netto jest realne, to nie jest tak źle... Jest tu jakaś osoba, która pracuje/pracowała w Amazonie i może to potwierdzić?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zyje i pracuje w UK od paru lat. Pasuje mi ten styl zycia oraz miejsce na tyle by budzic sie rano i byc zadowolonym z decyzji, które podjalem pare lat temu. Wczesniej pracowalem jako monter i bylem rzucany po swiecie miedzy firmami na kontrakty 3-4 miesieczne. Anglik Niemiec zjezdza do domu co 8-10 tygodni a Polak dyma ile mozna z niego wycisnac. Stawka  7 Euro (mieszkanie juz oplacone przez firme) w tamtym czasie x srednio 250h w miesiacu tworzyla kwote do latwego zycia w Polsce ale jakim kosztem. NIe bede ukrywal, ze psychicznie jak i zdolnosciami jestem za cienki na Polske. Mialem dosc uzerania sie i proszenia o kazdy element zycia bo przynajmniej tak to odczuwalem. Urodzilem sie w Polsce zylem wiele lat i sie okazuje, ze jestem obywatelem tej kategorii, ktora nie moze swobodnie zyc bez myslenia co jutro. W UK jest duzo latwiej pod tym wzgledem, ze dostac szanse by sie sprawdzic pokazac to kwestia chwili. Zarabiam w sumie srednia krajowa w UK czy moze powyzej juz nie pamietam ile srednia wynosi. Zyje sam jestem singlem ale taki tryb pozwala mi latwo zmieniac prace ( z wlasnego wyboru) oraz przemieszczac sie miedzy miejscami. Pomijajac dobra materialne zycie w UK wybieram z jednego waznego dla mnie powodu. Spokoj o dzien nastepny by zyc bez stresu i bez wkurzania sie na ludzi bo ktos ma focha by obsluzyc mnie w sklepie o 8 rano. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...