Kupno Windows 10 potrzebne porady

[Manaphy0220 0]

Cześć, chcę kupić Windows 10, nie wiem jednak w jaki sposób najlepiej to zrobić. Cena na stronie Microsoftu jest dość duża, można jednak znależć tańsze wersje (zwykle bez nośnika). Czy kupowanie takich wersji jest bezpieczne? Czy tez lepiej wydać więcej i kupić ze strony Microsoftu? Jeśli chodzi o wersje to Home jest ok?

Edit: Przy okazji chciałbym zrobić format, czy kupno wersji innej niż z plytą lub pendrivem umożliwi instalacje windowsa po formacie? I co gdy zmieniłbym komputer? Czy wtedy będę mógł aktywować takiego windowsa na nowym (jakoś dezaktywując na starym komputerze)?

Edytowane 22 Listopada 2020 przez Manaphy0220

[Gość]

Kup licencję ESD w niższej cenie u renomowanego sprzedawcy na Allegro lub w znanym sklepie internetowym.

Edytowane 22 Listopada 2020 przez Gość

[Manaphy0220 0]

Nie będzie z tym problemu przy formatowaniu komputera? W sensie nie mam Windowsa 10 na żadnym nośniku a kupienie samej licencji chyba nie pozwoli na instalacje po formacie?

[Gość]

Przed formatowaniem pobierasz system i nagrywasz na płytkę DVD lub robisz bootowalny pendrive.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Gość

[Flik 756]

Dopytam: i ten klucz zakupiony wcześniej będzie pasował do kolejnego systemu? Jak to jest?

[Gość]

Licencja jest dożywotnia. Kupowanie wersji pudełkowej to archaiczne rozwiązanie i z wielu względów niekorzystne.

1. Produkt jest znacznie droższy

2. Powstają nowe wersje Windowsa 10, a ta zakupiona będzie w przyszłości  lub nawet może już jest przestarzała i trzeba aktualizować

3. Nośnik może ulec uszkodzeniu

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Gość

[Eltik 890]

normalnie kupujesz klucz. teraz wiele programow oferuje tylko taka opcje. jakies 3 lata temu kupowalem kasperskiego to byla plyta, ostatnio tez kupilem dla brata i juz plyty nie ma sam klucz i w sumie zle zrobilem bo jeszzce zaplacilem za przesylke kartki papieru w pudelku, tak by mi wyslali mailem klucz i wyszloby taniej

Ze strony MS pobierasz aktualna wersje i tyle. Kiedys przy 7 chyba trzeba podac klucz zeby odblokowalo sie pobieranie systemu. Teraz mozesz pobrac windowsa zrobic pena lub DVD i wpisac sobie pozniej zakupiony klucz. Optymalnie jest przed tym stworzyc sobie konto MS

Kupujesz klucz  w sklepie jakims w necie. Nie musi byc od MS. To jest w pelni legalne. MS np sprzedaje tylko klucze. Nie kupisz prosto od nich pudelka z nosnikiem

Np

https://allegro.pl/oferta/microsoft-windows-10-home-esd-7784285731

Wystawia fakture, sklep, 14 dni na zwrot za 99 pln po obnizce z 399. Maja strone, adres, telefon, NIP wiec sa firma zarejestrowana. Wyglada na w pelni legalna wersje

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Eltik

[Flik 756]

W sumie mi chodziło mi o to, : kupuje licencje, ściągam (instaluje Windowsa 10), później robie format. Czy mogę legalnie ściągnąć ponownie i wbić uprzednio zakupiony klucz. To zadziała?

Ponoć kupując w tego typu sklepach najważniejsze dla użytkownika to mieć fakturę zakupu. Ona jest takim certyfikatem legalności. W razie czego to będą czepiali się tego kto to sprzedaje.

 

[Eltik 890]

Tak zadziala, mozesz sobie formatowac ile chcesz i instalowac ile razy chcesz. Zaloz sobie konto MS to potem nawet klucza nie bedziesz musial wpisywac tylko zalogujesz sie kontem microsoft na koncu instalacji i system automatyucznie sie aktywuje

[LeBomB 2418]

3 godziny temu, Flik napisał:

W razie czego to będą czepiali się tego kto to sprzedaje.

Wszystko zależy od tego skąd pochodzi dana rzecz. Jest coś takiego jak paserstwo nieumyślne.

Art 292 KK

Cytat

§ 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Do tego programy komputerowe podlegają prawom autorskim tak samo jak utwory literackie. No i przypominam jeszcze raz na tym forum, że nie kupujemy programu na własność, a jedynie licencję na jego użytkowanie, czyli prawa autorskie na nas nie przechodzą. Owszem, licencję można odsprzedać, ale to musi odbyć się zgodnie z jej postanowieniami.

Także to nie jest tak, że kupujesz sobie cokolwiek i się nie martwisz, bo nikt tego nie sprawdzi. Kupisz np. na znanym portalu aukcyjnym, a potem nawet za kilka lat dostajesz wezwanie do dzielnicowego lub na najbliższą komendę, bo szukają wszystkich tych, co kupili jakieś klucze lub kody od konkretnego sprzedającego. W wyniku postępowania dostali od portalu wykaz aukcji i kupujących i tak szukają po kraju tych co mogą wziąć udział w postępowaniu w charakterze świadka. Wiem, bo sam tak miałem. Jak pamiętasz co kupiłeś i za ile to jeszcze spoko, ale jak nie pamiętasz, albo co gorsza idziesz w zaparte że nie kupiłeś albo nie powiesz, nie wiesz itd. to już inaczej na ciebie patrzą i zaczynają drążyć. Są też pytania o wartość przedmiotu i jak w chwili zakupu była postrzegana przez ciebie, czy normalnie, czy jako okazja, taniej itd. W przypadku gier czy programów pytają czy wiadome jest jakie wymagania na potwierdzenie legalności stawia producent, w przypadku widnowsa pytają o dowód zakupu, a jak są niedoświadczeni lub ktoś im przygotował tylko zestaw pytań, to pytają czy jest naklejka COA lub inny dokument poświadczający legalność systemu lub zbycia przez poprzedniego właściciela. Jak nie wiesz/nie masz itp. to przechodzisz do następnej rundy  tam już trafiasz na osobę zajmującą się daną sprawą i pytają o konkrety i teraz wytłumacz, że nie wiedziałeś co powinieneś dostać jako potwierdzenie legalnego zbycia windowsa używanego lub z kompa zutylizowanego. No nie, to jest twój obowiązek wiedzieć, nieznajomość prawa czy wymagań nie zwalnia z ich stosowania.

Takie kwiatki wychodzą np. gdy okaże się że dany sprzedawca wszedł w posiadanie danych kluczy licencyjnych niezgodnie z prawem. Czyli kompy miały być zutylizowane razem z systemami, bo systemy były np. brandowane lub typowe OEMy jak w laptopach ściśle powiązane z danym sprzętem. Sprzedać i przenieść sam system na inne urządzenie można tylko wtedy gdy zostało ono zakupione jako oddzielny produkt.

No, to tak słowem wyjaśnienia co może się przytrafić w zasadzie nie wiadomo kiedy, np. po 4 latach od zakupu.

[Eltik 890]

Akurat podany przeze mnie link do aukcji z systemem wydaje sie byc w pelni legalny. to sklep ktory ma swoja strone, nip. wszelkie cechy legalnie dzialajacej firmy, wystawia fakture VAT. Poz tym towar przeceniony z 399 na 99 zl bo jest teraz czas promocji. Moim zdaniem mozna smialo kupowac. Nie wiem LeBomB po co znowu wtracasz te watki o legalnoci

[LeBomB 2418]

3 godziny temu, Eltik napisał:

Akurat podany przeze mnie link do aukcji z systemem wydaje sie byc w pelni legalny. to sklep ktory ma swoja strone, nip. wszelkie cechy legalnie dzialajacej firmy, wystawia fakture VAT. Poz tym towar przeceniony z 399 na 99 zl bo jest teraz czas promocji. Moim zdaniem mozna smialo kupowac. Nie wiem LeBomB po co znowu wtracasz te watki o legalnoci

No nie wiem czy legalna, zastanawiałbym się

Cytat

dożywotnia z możliwością przenoszenia, lecz nie częściej jak co 90 dni, z dystrybucji OEM

Skąd takie stwierdzenie? Albo można przenosić albo nie. Wiesz skąd pochodzi okres przenoszenia 90 dni?

Stąd

https://www.microsoft.com/en-us/Useterms/OEM/Windows/10/UseTerms_OEM_Windows_10_Polish.htm

Punkt d

Cytat

d. Możliwości korzystania z oprogramowania przez wielu użytkowników.

(i) Wiele wersji. O ile w momencie zakupu oprogramowania Licencjobiorca otrzymuje wiele jego wersji (np. 32-bitowe i 64-bitowe), w danym momencie można zainstalować i aktywować tylko jedną z nich.

(ii) Wiele połączeń lub połączenia grupowane. Używanie przez Licencjobiorcę sprzętu lub oprogramowania do obsługi wielu połączeń lub grupowania połączeń lub do ograniczenia liczby urządzeń lub użytkowników mających dostęp do oprogramowania lub korzystających z niego nie powoduje zmniejszenia liczby wymaganych licencji. Licencjobiorca może korzystać z takiego sprzętu lub oprogramowania tylko wówczas, gdy ma licencję na każdą instancję używanego oprogramowania.

(iii) Podłączanie urządzeń. Licencjobiorca może umożliwić dostęp do oprogramowania zainstalowanego na licencjonowanym urządzeniu maksymalnie dwudziestu innym urządzeniom w celu korzystania z poniższych funkcji oprogramowania: internetowych usług informacyjnych, usług plikowych, drukowania i udostępniania połączenia internetowego oraz usług telekomunikacyjnych na licencjonowanych urządzeniach. Dostęp do oprogramowania zainstalowanego na licencjonowanym urządzeniu w celu synchronizacji danych między urządzeniami Licencjobiorca może zapewnić dowolnej liczbie urządzeń. Informacje podane w tej sekcji nie oznaczają jednak, że Licencjobiorca może instalować oprogramowanie lub korzystać z jego głównych funkcji (innych niż wymienione w tej sekcji) na dowolnym takim innym urządzeniu.

(iv) Korzystanie z oprogramowania w środowisku zwirtualizowanym. Niniejsza licencja zezwala Licencjobiorcy na instalację tylko jednej instancji oprogramowania do użycia na jednym urządzeniu, niezależnie od tego, czy jest to urządzenie fizyczne, czy wirtualne. Jeśli Licencjobiorca chce korzystać z oprogramowania na więcej niż jednym wirtualnym urządzeniu, musi uzyskać oddzielne licencje na każdą z instancji.

(v) Dostęp zdalny. Nie częściej niż raz na 90 dni Licencjobiorca może określić jednego użytkownika, fizycznie korzystającego z licencjonowanego urządzenia, jako użytkownika licencjonowanego. Licencjonowany użytkownik może uzyskać dostęp do licencjonowanego urządzenia z dowolnego innego urządzenia za pośrednictwem technologii zdalnego dostępu. Inni użytkownicy (jeden naraz) mogą uzyskiwać dostęp do licencjonowanego urządzenia z innego urządzenia za pośrednictwem technologii zdalnego dostępu, ale jedynie na urządzeniach posiadających oddzielną licencję na uruchamianie tej samej lub nowszej wersji tego oprogramowania.

(vi) Pomoc zdalna. Licencjobiorca może korzystać z funkcji pomocy zdalnej w celu udostępnienia aktywnej sesji bez potrzeby uzyskania dodatkowych licencji na oprogramowanie. Za pośrednictwem funkcji pomocy zdalnej użytkownik może bezpośrednio połączyć się z komputerem innego użytkownika (zazwyczaj w celu rozwiązania problemów).

Wniosek? Oprogramowanie może i nowe, ale pochodzi na 99% z licencji zbiorowej albo licencji brandowanej. Czyli właśnie z komputerów z utylizacji, bądź zakupionych wraz z systemem, gdzie jakaś firma miała swoją licencję i tej nie używała. Sprzedaż takich licencji jako pojedynczych powoduje, że dla użytkownika który ją kupi staje się nielegalna, niezgodna z postanowieniami licencji.

Tutaj masz odpowiedź. (link do PDF, który należy pobrać by odczytać)

http://download.microsoft.com/download/A/5/9/A599711B-6807-4757-B38D-1EE269F2F19B/FAQs-Product-Licensing.pdf

 Tam jest wyraźnie:

Cytat

Volume Licensing product licenses can be reassigned to other devices every 90 days, not more frequently

Czyli ta zasada dotyczy licencji zbiorowych. Ten sam klucz mógł zostać już sprzedany wiele razy, albo użyty do aktywacji wielu komputerów. Zatem wiesz co kupujesz? Moim zdaniem nie do końca.

Oczywiście sprzedawca powołuje się na wyrok TSUE, na orzeczenia krajowe. Ok, nie mówię, że nie można sprzedać OEMa w pewnych okolicznościach, bo można i zawsze można było jak ktoś kupił go jako osobne oprogramowanie. Lecz opychanie licencji zbiorowych użytkownikom indywidualnym to według mnie nie to samo.

3 godziny temu, Eltik napisał:

Nie wiem LeBomB po co znowu wtracasz te watki o legalnoci

Nie wiem, pewnie dlatego

W dniu 22.11.2020 o 01:24, Manaphy0220 napisał:

Czy kupowanie takich wersji jest bezpieczne?

Edytowane 25 Listopada 2020 przez LeBomB