Skocz do zawartości
Element Wojny

Dragon Age 4

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Art385 napisał:

Będzie nowatorsko tym razem bioware umożliwi romans ze smokiem. 

To już było, jeśli liczy się romans z przyszłym smokiem. ?

Morrigan-concept-art-dragon-age-origins-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, bleidd napisał:

Fiasko Andromedy i Inkwizycji to jest pokłosie przejścia na Frostibe, serio? To jedna ze składowych. Ale tylko jedna i IMO absolutnie nie najważniejsza. W ich grach po prostu widać brak jakiegokolwiek pomysłu na to uniwersum (ME czy DA), brak pomysłu na gameplay, rozwój postaci, postaci poboczne, questy, budowę świata no i częste zmienianie koncepcji co do finalnego wyglądu gry. Ale tak, łatwiej wszystko zwalić na zły silnik. Bo szyny były złe.

Ale tu nikt nie zwala całej winy na silnik. Silnik to jest tylko kolejna dziura w dziurawym swetrze.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej mnie martwi stworzenie przez Bioware żywego, pięknego miasta jakim ponoć ma być Minrathous.

Dragon-Age-4-Minrathous.png?q=50&fit=con

Dodatkowo pamiętając o tym jak potraktowano Val Royeaux.

512751480.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Gakuto napisał:

Tym bardziej mnie martwi stworzenie przez Bioware żywego, pięknego miasta jakim ponoć ma być Minrathous.

Dragon-Age-4-Minrathous.png?q=50&fit=con

Dodatkowo pamiętając o tym jak potraktowano Val Royeaux.

512751480.jpg

Val Royeaux to był jakiś żart.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oni nigdy nie stworzyli żyjącego miasta. Mass Effecty były sterylne i puste, Dragon Age 1 czy 2 to samo. Tu nie winny jest silnik tylko ich podejście do tych elementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, ME Andromeda z 2017r. ma tak samo puste i sterylne lokacje jak Dragon Age 2 z 2011r. Co gorsze, zarówno Inkwizycja jak i Andromeda nie miały cyklu dnia/nocy. Czasem jak się spojrzy na to co oni robią to można odnieść wrażenie że oni się cofają zamiast iść do przodu. 

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Element Wojny napisał:

Val Royeaux to był jakiś żart.

Niestety. Winię głównie silnik. Podejrzewam, że wiele pomysłów przezeń nie wypaliło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A za puste miasta w ME2, ME3, DA 1, DA 2 co winisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, bleidd napisał:

A za puste miasta w ME2, ME3, DA 1, DA 2 co winisz?

Bez przesady. Kirkwall i Denerim całkiem puste nie były, ale za Val Royeaux się wyjątkowo gniewam.

Jeśli chodzi o Mass Effecty, to Cytadela malała wraz z kolejnymi numerkami przy nazwie gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież jedyne co się działo w tych miejscach to ustawione w miejscu słupy co stały w tym samym miejscu dzień i noc. Kilkanaście lat starsze Gothiki robione przez amatorów robiły to o niebo lepiej.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BioWare nie potrafi stworzyć miasta/lokacji która chociaż udawałoby że jest czymś więcej niż tylko ładnym obrazkiem ze stojącymi - jak pisze kolega powyżej - słupami. To jest w ich grach dziwne - na ogół świetnie zrobione, bardzo dynamiczne cutscenki przeplatane są z bardzo statycznymi lokacjami w których po prostu nic się nie dzieje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Element Wojny napisał:

BioWare nie potrafi stworzyć miasta/lokacji która chociaż udawałoby że jest czymś więcej niż tylko ładnym obrazkiem ze stojącymi - jak pisze kolega powyżej - słupami. To jest w ich grach dziwne - na ogół świetnie zrobione, bardzo dynamiczne cutscenki przeplatane są z bardzo statycznymi lokacjami w których po prostu nic się nie dzieje. 

Może potrzebują nowej krwi, która będzie potrafiła zrobić żywe miejscówki xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny filmik, taka ciekawostka oderwana od rzeczywistości. Coś jak tech demo, które nijak się ma do realiów w branży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli gra bedzie w stylu Origins to warto,swietna gra.

ale...

jak zrobia cos na styl Inkwizycji najbardziej drewnianiej grze chyba ostatnich lat ,gdzie nawet zadania poboczne byly w formie kartek papieru , to mozna sie rozejść.

W Inkwizycji bylo wiecej drewna niz w  polskim lesie,do dzis mam po tej grze  traume otwartych przestrzeni w grach i pytajników,niewiarygodnie bezduszna gra.

Edytowane przez Kubaś_30
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasada jest taka "Go woke go broke" wszystkie wasze wnioski co i dlaczego pokrywają się z czasem jak Bio zaczął świrować z woke potem co bardziej ogarnięci rzucali wszystko w ... w sami wiecie co rok po roku następni i zostały panie od Hr, ci od różnorodności, jakieś pionki i żrąca się na górze hołota która już zapomniała co i jak. To cud, że zdążyli zamknąć jeszcze trylogię ME rzutem na taśmę a potem to już równia pochyła. Co prawda chyba jako nieliczny akurat bardzo lubiłem inkwizycje skatowałem ze 3 razy ze wszystkimi dodatkami ale doskonale też wiem dlaczego niektórych od niej odrzuciło. 
Ja bym sobie nadziei nie robił będzie lipa + mikro transakcje. Do tego tryb mp i kolejne mikro transakcje. No i oczywiście tona bugów bo nawet jako singiel gra będzie w formie usługi ;) Chyba nie macie nadziei na inny obrót sprawy?  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Kubaś_30 napisał:

Jesli gra bedzie w stylu Origins to warto,swietna gra.

ale...

jak zrobia cos na styl Inkwizycji najbardziej drewnianiej grze chyba ostatnich lat ,gdzie nawet zadania poboczne byly w formie kartek papieru , to mozna sie rozejść.

W Inkwizycji bylo wiecej drewna niz w  polskim lesie,do dzis mam po tej grze  traume otwartych przestrzeni w grach i pytajników,niewiarygodnie bezduszna gra.

Oby poszli w kierunku Origins. Również w kwestii podejścia do mroku i brutalności. Inkwizycja była zbyt cukierkowa. Co do zadań pobocznych, to też racja - jak na tak bogaty świat zbieractwo zamiast pomysłowych i złożonych zadań pobocznych było strasznym błędem.

Myślę, że te otwarte przestrzenie im się też odbiły czkawką i czwórka będzie pod tym względem bardziej wyważona. Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Art385 napisał:

Zasada jest taka "Go woke go broke" wszystkie wasze wnioski co i dlaczego pokrywają się z czasem jak Bio zaczął świrować z woke potem co bardziej ogarnięci rzucali wszystko w ... w sami wiecie co rok po roku następni i zostały panie od Hr, ci od różnorodności, jakieś pionki i żrąca się na górze hołota która już zapomniała co i jak. To cud, że zdążyli zamknąć jeszcze trylogię ME rzutem na taśmę a potem to już równia pochyła. Co prawda chyba jako nieliczny akurat bardzo lubiłem inkwizycje skatowałem ze 3 razy ze wszystkimi dodatkami ale doskonale też wiem dlaczego niektórych od niej odrzuciło. 
Ja bym sobie nadziei nie robił będzie lipa + mikro transakcje. Do tego tryb mp i kolejne mikro transakcje. No i oczywiście tona bugów bo nawet jako singiel gra będzie w formie usługi ;) Chyba nie macie nadziei na inny obrót sprawy?  

Ej, no. Na każdym kroku powtarzają i zarzekają się, że będzie to wyłącznie gra singlowa ze znaczącymi wyborami. ? Ma podobno nie być mikrotransakcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza cześć była znakomita, w druga dało się zagrać, trzeciej nawet nie zmęczyłem, bo była kaszaną. Nie nastawiam się ,że zrobią powtórkę pierwszej części, raczej trzeciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Gakuto napisał:

Ej, no. Na każdym kroku powtarzają i zarzekają się, że będzie to wyłącznie gra singlowa ze znaczącymi wyborami. ? Ma podobno nie być mikrotransakcji.

Ciągle to słyszę nie będzie mikro transakcji a są xD 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

„BioWare magic” to bzdura - reżyser Dragon Age krytycznie o praktykach studia | GRYOnline.pl (gry-online.pl)

„Magia BioWare” to gówniany proces. To nazwa oznaczająca coś, co mówi: „nie martw się, nie panikuj, ponieważ wiemy, że w przyszłości wszystko będzie szło szybciej i wszystko się ułoży”. Jednak prawda jest taka, że to stąd biorą się crunch i opóźnione gry. Nie da się przewidywać za pomocą hokejowego kija. Nie wiesz, gdzie będzie punkt zwrotny ani jaki będzie miał kąt. Tam w ogóle nie ma przewidywalności, więc nadrabiasz to opóźnieniami i crunchem. „Magia BioWare” to bzdura.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.01.2022 o 12:15, Passt napisał:

Pierwsza cześć była znakomita, w druga dało się zagrać, trzeciej nawet nie zmęczyłem, bo była kaszaną. Nie nastawiam się ,że zrobią powtórkę pierwszej części, raczej trzeciej.

Takie pytanko. A zaliczyłeś DLC Trespasser?

23 godziny temu, Art385 napisał:

Ciągle to słyszę nie będzie mikro transakcji a są xD 

?

18 godzin temu, Element Wojny napisał:

„BioWare magic” to bzdura - reżyser Dragon Age krytycznie o praktykach studia | GRYOnline.pl (gry-online.pl)

„Magia BioWare” to gówniany proces. To nazwa oznaczająca coś, co mówi: „nie martw się, nie panikuj, ponieważ wiemy, że w przyszłości wszystko będzie szło szybciej i wszystko się ułoży”. Jednak prawda jest taka, że to stąd biorą się crunch i opóźnione gry. Nie da się przewidywać za pomocą hokejowego kija. Nie wiesz, gdzie będzie punkt zwrotny ani jaki będzie miał kąt. Tam w ogóle nie ma przewidywalności, więc nadrabiasz to opóźnieniami i crunchem. „Magia BioWare” to bzdura.
 

Chapters:

0:00 “BioWare Magic”

0:40 The Hockey Stick

1:41 Terrible

2:30 DO Something

3:06 Naming it Doesn’t Make it Better

4:04 Its not JUST BioWare

5:16 Anthem

6:02 We can do BETTER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gakuto napisał:

A zaliczyłeś DLC Trespasser ? 

Nie wiem czy powinieneś polecać to DLC komukolwiek. Kiepskie DLC, dopiero ostatnie 15-20 minut robiło robotę - no i oczywiście otwierało furtkę do kolejnej części. 

Edytowane przez Element Wojny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Element Wojny napisał:

Nie wiem czy powinieneś polecać do DLC komukolwiek. Kiepskie DLC, dopiero ostatnie 15-20 minut robiło robotę - no i oczywiście otwierało furtkę do kolejnej części. 

Dla mnie się podobało. Głównie jego fabularna część i implikacje, że elfickie społeczeństwo było jeszcze bardziej pokręcone niż to ludzi. Może w DA4 wrócą inne elfickie bóstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.01.2022 o 11:52, bleidd napisał:

Przecież jedyne co się działo w tych miejscach to ustawione w miejscu słupy co stały w tym samym miejscu dzień i noc. Kilkanaście lat starsze Gothiki robione przez amatorów robiły to o niebo lepiej.

Z ciekawości, jaką lokację uważasz za najlepszą wśród gier? Albo jakie miasto? Wiele osób wskazuje Novigrad z Wiedźmina jako taki optymalny przykład.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...