Skocz do zawartości
FOXMAUSER

Wymiana termopadow MSI RTX 3080

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zdażyło się coś co nie myślałem ze się stanie a mianowicie wymieniłem termopady w swojej karcie MSI 3080 RTX żeby zbić sobie temperatury. Wszystko szło gładko komputer włączony zaczynam sobie grać a tu nagle po 2 minutach bluescreen i zero odpowiedzi. Próbuje włączyć komputer lecz niestety zapaliła się czerwona lampka na płycie głównej i nie wyświetla się obraz. Karta graficzna i jej wiatraki normalnie chodzą nie wyją. Co może być przyczyna nagle takiego problemu ? 
 

Pozdrawiam

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
58 minut temu, FOXMAUSER napisał:

Witam,

Zdażyło się coś co nie myślałem ze się stanie a mianowicie wymieniłem termopady w swojej karcie MSI 3080 RTX żeby zbić sobie temperatury. Wszystko szło gładko komputer włączony zaczynam sobie grać a tu nagle po 2 minutach bluescreen i zero odpowiedzi. Próbuje włączyć komputer lecz niestety zapaliła się czerwona lampka na płycie głównej i nie wyświetla się obraz. Karta graficzna i jej wiatraki normalnie chodzą nie wyją. Co może być przyczyna nagle takiego problemu ? 
 

Pozdrawiam

Co jest napisane obok lampki? Jaka to płyta główna? Rdzeń przesmarowałeś pastą podczas wymiany termopadów? Temperatury od razu sprawdzałeś na gpu po włączeniu komputera? 

Edytowane przez Kaczorex26

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyczyną może być wiele elementów, od uwalonej płyty głównej po kartę graficzną którą mogłeś załatwić...jeszcze raz sprawdza się stare powiedzenie że nadgorliwość jest gorsza od.......Jak chciałeś zbić temperatury na karcie to trzeba było zadbać przede wszystkim o dobrą wentylacje obudowy, zdumiewają mnie ludzie którzy w miarę nowej karcie za kilkanaście tysięcy złotych robią takie eksperymenty heh. Jaki masz procesor z integrą? Jak tak to wyciągnij kartę graficzną i spróbuj odpalić bez niej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tuning nie polegał na tym żeby wyciągnąć z niej jak najwiecej tylko o to żeby wentylatory nie chodziły nagle na 80%. To nie jest pierwsza karta która została poddana modyfikacji. Poprzednia pracuje stabilnie od kilku tygodni. Prędkość wiatraków spadła z 80% na 60%. Komputer działa na integrze. Dlaczego nie zadziałały systemy zapobiegające się przegrzaniu elementów karty graficznej jeżeli nie były chłodzone to karta powinna spowodować wyłączenie się komputera (i to zrobiła) i powinna była ochronić się przed przegrzaniem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po takiej akcji trzeba od razu monitorować temperatury bo mogłeś coś źle zmontować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu po włączeniu komputera po „tuningu” włączony został HWiNFO 64 i tech power gpuz. Także temperatury były normalne. Po prostu pytanie jest jedno dlaczego nagle po 2 minutach użytkowania z normalnymi temperaturami wyrzucił bluescreena 

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz możliwość, to podepnij kartę do innego kompa i zobacz, czy wstanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka marka i grubość termopadów ?

Karta w ogóle nie jest wykrywana nawet na integrze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowane)
14 godzin temu, FOXMAUSER napisał:

Niestety nie wstaje :/ chyba czas na akcje serwis...

W MSI jest plomba, którą trzeba zdjąć aby rozmontować chłodzenie karty - jeżeli tą plombę "zniszczyłeś" to masz niestety problem, a jak jesteś w Polsce i tu ją kupowałeś to raczej trzeba ci się szykować na zakup nowej karty bo polski serwis MSI na dzień dobry ci nie uzna gwarancji.:szczerbaty:

Naczytałeś się złotych myśli "forumowych kopaczaczy" o ich fantasmagoriach odnośnie wymiany termopadów i niestety postanowiłeś zrobić to samo - a tu klops. Pechunio...:cry:

 

Btw. Jeżeli wentylatory karty na dzień dobry ci się jeszcze przed wymianą karty rozpędzały na 80% to z miejsca trzeba było odsyłać kartę na zwrot a nie kombinować - chłodzenie w MSI 3080 nie rozpędza się do takich "wartości" (nawet w "mientusie") więc coś było źle poskładane już w fabryce.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem jeszcze bardziej zmotywowany żeby NIC nie ruszać w swojej 3080. Szkoda mi Ciebie autorze, niefajna sprawa. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia przyczyna takiej usterki, bo chłop pisze, że już to robił wcześniej ?

tym bardziej, że temp były rzekomo ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co trzeba zrobić, aby uszkodzić kartę w ten sposób. Może chłodzenie nie było wystarczająco mocno dociśnięte do rdzenia procesora graficznego?? No ale nawet wtedy karta chyba zaczyna obniżać taktowania, żeby zbić temperaturę. Uszkodzenie mechaniczne? Wtedy nie działałaby od razu po montażu w PC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i cie przekonali do grzebania w karcie za 7k.Grzebania bezcelowego w karcie która ma plombę.Trotling jest od 110 stopni a suprimx kończy sie na 90 ciu .Jeszcze z serwisem w Polsce... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w końcu zbił te  temperatury no i ma nowe termopady jak kupisz nową karte za 7k to możesz je tam wymienić :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam dziś na forum już o drugim martwym RTX 3080.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porazka. Po jaka cholere ruszac nowa karte??? To tak jakby kupic procka i go profilatycznie oskalpowac zeby miec nizsza temperature. W dodatku chyba kazdy rozgarniety czlowiek wie ze zerwanie plomb czy grzebanie w produkcie przed koncem okresu ochronnego skutkuje utruta gwarancji.....Nie hejtuje ale litosci to nie jest sprzet za 20 zl tylko za grube tysiace....Trzeba  bylo brac gigabyte. On plomb nie ma a nawet jakby nie uznali reklamacji to mozna u nich odplatnie karte naprawic. Przykra sytuacja moze nauczka dla innych na przyszlosc

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedni piszą tak, inni nie, więc proponuję wysłać kartę na gwarancję i rozwiać wątpliwość w tej sprawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"MSI może odmówić świadczenia usług serwisowych lub zażądać uiszczenia opłat związanych z wysyłką produktu w obie strony, robocizną czy opłatami za części jeszcze przed przystąpieniem do świadczenia usługi związanej z naprawą sprzętu
1. Zniszczona została etykieta lub naklejka produktu (przeróbki, poprawki i fałszerstwa etykiety bądź naklejki producenta, brak numeru seryjnego, numer seryjny jest nieczytelny lub nieprawidłowy). Wszystkie numery seryjne są rejestrowane i monitorowane na potrzeby usług gwarancyjnych.

2. Jakiekolwiek dodatki, przeróbki sprzętu, instalacje, modyfikacje, usunięcie części lub podzespołów, naprawa produktu, bądź jego części lub podzespołów, a także modyfikacje oprogramowania wykonane przez jakiekolwiek nieupoważnione lub nieautoryzowane przez MSI strony trzecie"

 

Zebyś wiedział ze strach sie bać cokolwiek dotkac przy polskim MSi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja sie sprzetu w czasie trwania gwary nie tykam. Jest cos nie tak zglaszam reklamacje sprzet leci do autoryzowanego serwisu a ludzi chca sami naprawiac zeby nie byc miesiac bez karty

Poza tym kazda wizyta np karty graficznej w serwisie producenta to plus dla klienta bo 3 takie naprawy w okresie gwarancji i mozna zadac wymiany karty na nowa. Rozne rzeczy sie zdarzaja. Moze byc felerny model w ktorym co jakis czas cos sie bedzie psulo

Edytowane przez Eltik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

problem w tym ze jak kupiles przed boomem to oddanie na gw moze sie skonczyc tym ze sklep ci odda kase i zostaniesz bez karty, a nawet jesli ci naprawią to dalej bedziesz miał gowniane termopady i fany na 100% no i przestój 2-3tygodniowy

Edytowane przez duniek
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
12 godzin temu, duniek napisał:

problem w tym ze jak kupiles przed boomem to oddanie na gw moze sie skonczyc tym ze sklep ci odda kase i zostaniesz bez karty, a nawet jesli ci naprawią to dalej bedziesz miał gowniane termopady i fany na 100% no i przestój 2-3tygodniowy

Przeciez gwara bedzie odrzucona na wstepie....jedyne wyjscie dac do naprawy do MSI czy cos albo byc bez karty i z utopiona kasa

Edytowane przez Eltik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera, to jaki model 3070 kupić, aby mieć w mieć w miarę dobre chłodzenie i przy nim nie grzebać? Prawdopodobnie uda mi się dostać 3070 Eagle OC, który na pewno nie ma dobrego chłodzenia, ale po delikatnym UV pracuje znośnie ;) W perspektywie krótkiego czasu będę go chciał wymienić na inny model, być może z dopłatą, ale nie do końca wiem jaki. Asus TUF? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
47 minut temu, BladyPL napisał:

Cholera, to jaki model 3070 kupić, aby mieć w mieć w miarę dobre chłodzenie i przy nim nie grzebać? Prawdopodobnie uda mi się dostać 3070 Eagle OC, który na pewno nie ma dobrego chłodzenia, ale po delikatnym UV pracuje znośnie ;) W perspektywie krótkiego czasu będę go chciał wymienić na inny model, być może z dopłatą, ale nie do końca wiem jaki. Asus TUF? 

Jak nie będziesz kopał na karcie to każda 3 wentylatorowa karta będzie dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • W większość te skriny robione w przerywnikach filmowych a w prawdziwym gameplayu ta gra już tak cudnie nie wygląda 🥲
    • Odnośnie hałasu: Kupiłem na próbę "odnawiany" (refurbished) dysk enterprise Toshiba z serii MD i... spodziewałem się, że będzie gorzej. Ja osobiście do PC bym czegoś takiego nie włożył (od prawie 10 lat mam tylko dyski SSD), ale w NASie pracującym w tym samym pomieszczeniu, ale ok. 4m od moich uszu nie sprawia to problemów. Na pewno nie jest to tragedia w stylu opisów, że "takie dyski można używać jedynie w serwerowni albo w piwnicy".
    • Widzę że trafiło na operatora drona i jak już napisane że czegoś nie wolno to emocje biorą górę... - pilota Emocje to biorą u mnie górę jak widzę jak ktoś lata totalnie bez głowy i poszanowania innych - a takich jest 90% użytkowników dronów. Co do licencji to ok, użyłem niewłaściwego określenia, (...) myślałem, że to ogarniesz. - skoro mnie łapiesz za słówka, to cóż: taste your own medicine Nie, nie pisałeś i wiem o strefach, ale podałem po prostu dosadny przykład by zobrazować jak wygląda Twoje myślenie w tym temacie, że jak coś nie jest wprost zakazane to jest dozwolone. Nie, to tak nie działa, bo to co robisz musi być wykonywane z poszanowaniem praw innych osób czy Ci się to podoba czy nie. - widocznie nie wiesz jak działa moje myślenie w tym temacie. Latam z poszanowaniem prawa i prywatności. Jeżeli podczas nalotu, ktoś do mnie podejdzie i poprosi o nie publikowanie wizerunku, to postaram się mu wytłumaczyć, że charakterystyka mojej pracy nie polega na nagrywaniu wizerunku. Jeżeli to nie poskutkuje to pewnie skończy się na policji i sądzie. Ale ochrona i poszanowanie prywatności nie zabrania mi wykonywania swojej pracy. I zaklinanie przez was rzeczywistości tego nie zmieni. To co jest przerażające w dronowaniu to nieświadomość ludzi. Kupuje sobie jeden z drugim drona. Lata i dopiero po jakimś czasie dociera do niego, że są jakieś przepisy regulujące loty. a cała dyskusja zaczęła się od tego, że ja to napisałem, ale uwaga! w odniesieniu do nagrania z drona jakie pokazała TV Republika z przeszukania domu Ziobry, gdzie: - a jak by kręcili z chodnika kamerą to byłoby ok?
    • To też nie jest tak, że gra jest słaba, bo nie jest. To nadal dobra, a w niektórych aspektach bardzo dobra gra. Zadań pobocznych ogólnie jest niewiele w porównaniu z innymi Sandboxami i moim zdaniem dobrze, są zadanie, słabe, średnie i dobre. Jestem w 10 rozdziale i póki co nie spotkałem zadania pobocznego, które zapadałoby mi na tyle w pamięć, że mógłbym je nazwać bardzo dobrym. Ot, takie typowe jrpg-owe poboczniaki, jeżeli ktoś oczekuje tego typu zadań to się nie zawiedzie. Mimo wszystko podobało mi się zadanie z Johnnym (nawet pomimo zbieractwa, które trzeba było dla niego zrobić).  Fabuła główna jest spoko, jeżeli człowiek się głównie na niej skupia to naprawdę da się zaangażować "emocjonalnie", problem w tym, że jest jednak sporo rozpraszaczy i sama fabuła jest rozciągnięta względem oryginału. Już nie będę pisał o zmianach, które w niej nastąpiły, bo to każdy sobie oceni osobiście (każdy, który grał w oryginał oczywiście). Fajne też są relacje między bohaterami, ich komentarze i rozmowy, a tak jak już ktoś pisał, zdecydowanie relacja Tifa-Aearith (i to jak to wpływa na Clouda) robi tu robotę.  Ja zdecydowałem, że po 10 rozdziale skupiam się już praktycznie tylko na głównej fabule, 57 godzin za mną, myślę, że dobije do 70.
    • Do kupienia u jednego sprzedawcy jak wejdziesz w nowy teren po wyjściu z bazy jak popchniesz fabułe to siedzi na poludniu. Normalnie Gromoszczęki czy inne dziadostwa strąca bez problemu, tego brakowało bo ten łuk startowy to szrot jakich mało. PS. Do jego kupna jest wymagany worek nadymiacza więc jak już takie spotkamy to nie rozwalamy mu baku na plecach bo rozsadzi worek i nici z zakupu -trzeba ubić tak aby nie eksplodował wtedy wyleci na 100%
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...