Skocz do zawartości
Camis

Nawet 500 zł mandatu za spacer z psem bez smyczy

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

Nawet 500 zł mandatu za spacer z psem bez smyczy. Nowe przepisy jeszcze w kwietniu

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26953034,nawet-500-zl-mandatu-za-spacer-z-psem-drakonskie-przepisy-jeszcze.html

 

Cytat

Rosną kary za spacer z psem. Nie dochowasz ostrożności - zapłacisz nawet 500 złotych

10 kwietnia w życie wchodzi zmiana rozporządzenia rządu w sprawie grzywien za część wykroczeń. Przewidziano m.in. podwyżkę kar za spacery z psem, którego nie upilnujemy.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26952980,rosna-kary-za-spacer-z-psem-nie-dochowasz-ostroznosci-zaplacisz.html

 

Cytat

Zmiany w przepisach prawa. Wyższe mandaty dla właścicieli psów i kierowców. Zobacz, co się zmieni

https://gazetawroclawska.pl/zmiany-w-przepisach-prawa-wyzsze-mandaty-dla-wlascicieli-psow-i-kierowcow-zobacz-co-sie-zmieni/ar/c15-15522485

 

Brawo bardzo dobre prawo, szkoda że tak późno.

Edytowane przez Camis
  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem za. Jak ktoś nie umie ogarnąć smyczy, kupy i szczekania swojego pasa, niech go po prostu nie posiada.

  • Like 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, każdy jest niegroźny i milusi. Nikogo nie pogryzł, a jego ? pachnie.

  • Like 5
  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos kupić pupilką obroże przeciwko kleszczą nie zapomnieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, ODIN85 napisał:

Mój nie gryzie

Tak was widzę:

d45008e560d78edadc2e40cff15c6a8b1054.jpg

Oby pakowali mandaty jak za maski

  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandaty za brak maski to dla mnie głupota, dzisiaj rano szedłem to nie spotkałem nikogo w odległości 500m, co do piesków bez smyczy to się zgadzam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Camis napisał:

Pewnie będzie jak z mandatami za psie kupska.....ktoś gdzieś o nich jakieś legendy słyszał. Żeby nie było mam nadzieje, że zrobią porządek z tymi patusami, którzy jedyne co potrafią powiedzieć to " się pan nie boi pies nic nie zrobi" bo nie są w stanie swojego pupila do porządku przywołać.

1 godzinę temu, Karister napisał:

Jestem za. Jak ktoś nie umie ogarnąć smyczy, kupy i szczekania swojego pasa, niech go po prostu nie posiada.

Tego prawie nikt nie potrafi. Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy żeby się po nie straż miejska schyliła ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo dobrze. Jeszcze powinny sypać się kary za psy biegające samopas po wsiach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za psy biegające w samopas po wsiach powinno się usypiać... właścicieli.

Chodź nie powiem też przez imbecyli co bramki nie umieją zawryć, pieseł hasał.

 

  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórych nie stać na ogrodzenie i w tym też jest problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na agresywne rasy psów powinno być pozwolenie i konieczność ukończenia szkolenia. Tak ja wiem, że zachowanie psa w dużej mierze zależy od wychowania, ale także od charakteru i jednak rasy, które często były wyhodowane do określonych zadań. Ma jednak znaczenie czy danej rasie psów zdarza się częściej być agresywniejszą, a fakt posiadania siły zgryzu kilkukrotnie większej niż przeciętny burek, lub instynktowna wiedza, że należy na przykład atakować szyję też nie jest bez znaczenia.

Co do burków na  wsiach na szczęście są to najczęściej burki, które zainteresowanie agresją tracą najczęściej po opuszczeniu podwórka. Pogryzienia bez prowokacji to margines. Ale oczywiście też trzeba to znormalizować i niech psy mają ci co naprawdę mają czas i umiejętności się nimi poprawnie zająć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Suchy211 napisał:

Niech psy mają ci co naprawdę mają czas i umiejętności się nimi poprawnie zająć.

W sumie możnaby dać słowo 'dzieci' zamiast 'psy' i sens zostanie taki sam. Mieszkam obok McDonalda i tak na chodniku, jak i na trawie lądują kubki po szejku i inne tego typu. Młodzi idą, jak szejka skończą, to wyrzucają gdzie popadnie. Psie kupy na trawie tak tutaj demonizowane to przy tym pikuś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, ODIN85 napisał:

Mój nie gryzie. Zresztą na wiosce nikt tego nie używa.

Nie chodzi tylko o gryzienie, jak idę ze swoim psem to nie chce żeby mi jakieś losowe kundle podbiegały, jak jadę na rowerze to też mi nieraz jakiś wbiegł pod koła.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz psa jestem za tym, że pies powinien być zawsze na smyczy w miejscach gdzie sa ludzie ;) Psu NIGDY nie ufa się w 100%, nawet tresowanemu. Ten kto mówi, że tresowany pies jest zawsze posłuszny jest zwyczajnym idiotą. W odludnych miejscach koniecznośc trzymania psa na smyczy już niekoniecznie jest dobra moim zdaniem (a przecież np w lesie nie można psa puszczać bez smyczy poza polowaniami). Wybiegów dla psów jest jak na lekarstwo a jak sa to w niezbyt dobrym stanie (piach, błoto, zdarzają się dziury w płocie). 

Szkoda, że np w Pradze sa parki gdzie można psa luzem puścic bez kar,  a u nas o to ciężko ;)

 

Jakims tam rozwiązaniem jest długa tasmowa smycz zwiana (10m powinno być ok ;) )

 

O ironio często spotykam się z sytuacjami gdy idę z moim psem na smyczy a ludzie idący z naprzeciwka maja w pompie i przechodza koło mnie/psa w odległości centymetrów, mimo, że ja już idę skrajem chodnika. A potem zdziwienie jak pies skoczy ;) świadomość ludzi powinna byc z obu stron, posiadaczy psów i tych, którzy ich nie maja. Co z tego, że ja mam psa na krótkiej smyczy gdy dziecko biegające samopas z zaskoczenia podbiega do dziecka?

Edytowane przez larry.bigl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Oho. To  zaraz się zacznie :

8c1363956db5e65058a8f68a49a483a1.jpg

:rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Karister napisał:

Jestem za. Jak ktoś nie umie ogarnąć smyczy, kupy i szczekania swojego pasa, niech go po prostu nie posiada.

Ja tak samo, często widzę patoli z niebezpiecznymi psami bez kagańca a nawet smyczy. Dostanie taki debil mandat raz albo dwa to się może nauczy. Tylko czy nasze dzielne służby będą to w ogóle egzekwować czy to kolejny martwy przepis?

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Fjubens napisał:

 Psie kupy na trawie tak tutaj demonizowane to przy tym pikuś...

Te demony są realne. Śmierdzą i kleją się do butów. Jak ktoś sobie mieszka na wsi i pies narobi na łące to problemu z tego nie ma. W mieście każdy kawałek zieleni jest z reguły zasrany, a jak dookoła sam beton to trzeba miny na chodnikach omijać.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, larry.bigl napisał:

O ironio często spotykam się z sytuacjami gdy idę z moim psem na smyczy a ludzie idący z naprzeciwka maja w pompie i przechodza koło mnie/psa w odległości centymetrów, mimo, że ja już idę skrajem chodnika. A potem zdziwienie jak pies skoczy ;) świadomość ludzi powinna byc z obu stron, posiadaczy psów i tych, którzy ich nie maja. Co z tego, że ja mam psa na krótkiej smyczy gdy dziecko biegające samopas z zaskoczenia podbiega do dziecka?

Ale niby oni mają ustąpić chodnika twojemu psu??  To do ciebie należy obowiązek trzymać psa tak, by nie był za blisko innych spacerowiczów.

  • Like 1
  • Confused 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie będzie jak z karami za palenie na przystankach - i tak tam wszyscy palą i nikt nie dostaje mandatu.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 godziny temu, ODIN85 napisał:

Martwy bo teraz maseczki są priorytetem.

PIS musi skądś wykombinować kasę na "bombelki" i inne patologie - a najprościej wlepiając mandaty za brak maseczek i za brak smyczy.:szczerbaty: Nie zdziwiłbym się gdyby nasza dzielna policja dostała "prikaz" z góry co do mandatów...8:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, WebCM napisał:

Niektórych nie stać na ogrodzenie i w tym też jest problem.

Ale na utrzymanie psa stać? Zawsze można w domu trzymać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co robią psy i ich właściciele naokoło bloków przechodzi wszelkie pojęcie.  Także ujadanie i hałasy psów zamkniętych cały dzień w mieszkaniach.

Trochę ta moda poszła za daleko.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wzorowo.Polacy lubią burdel to im wielka szkoda jak jest porzadeczek

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymanie psa w mieście powinno być zakazane, noszę gaz na psy i jakby taki niegroźny wasz pupilek się na mnie rzucil  od razu dostalby gazem po oczach. Kochasz swojego pupila super ale ja nie muszę lubić twojego psa puszczonego samopas , na kilometr ode mnie ze swoim kudlaczem. Każdy metr wolnej zieleni w mieście jest zdominowany przez psiarzy i psie kupy a parki czy też tereny zielone w mieście są traktowane jak sralnia dla psów.

Edytowane przez WPW
  • Like 5
  • Thanks 1
  • Haha 2
  • Confused 1
  • Sad 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, B@nita napisał:

Ale niby oni mają ustąpić chodnika twojemu psu??  To do ciebie należy obowiązek trzymać psa tak, by nie był za blisko innych spacerowiczów.

Czytasz ze zrozumieniem? Idę skrajem chodnika. Mam schodzić na trawnik podczas gdy osoba idąc naprzeciw mnie ma kilka metrów szerokości by przejść obok? Chyba żartujesz. Ja i mój pies mam takie samo prawo do korzystania z chodnika jak wszyscy inni. Nie będę schodzić na trawnik bo jakiś jegomość zamiast zejść 50cm w prawo (gdy ma miejsce a ja nie mam) pcha się na mnie. Proszę Cię ?

  • Confused 3
  • Sad 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...