Skocz do zawartości
Camis

Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam na dziś taki obraz sytuacji, że jeśli Rosja faktycznie zmobilizuje milion poborowych, a NATO mniej lub bardziej osobiście nie przeora rosyjskich dup, to Ukraina przegra przez wymęczenie. Ukraiński potencjał mobilizacyjny jest o rząd wielkości mniejszy.

Oprócz tego mięsa armatniego pójdą przecież też działania sabotażowe na tyłach, ostrzały itd. Postęp technologiczny daje olbrzymią przewagę, ale też jest chyba pewna granica stosunku sił żywych, że on sam z siebie nie pomoże. Do tego jest to patologiczne ograniczenie, aby nie atakować celów na obszarze Federacji. Po prostu będzie tego tyle, że nie zdążą tego wystrzelać tymi Himarsami czy co tam jeszcze dostaną, dodatkowo niszcząc własną infrastrukturę. Ukraina doświadczy rosyjskiej ofensywy jednocześnie na długości setek kilometrów frontu i po prostu ich zniosą z pola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Pitt_34 napisał:

Przerażenie ogarnia jak się patrzy na to dno

Przerażenie??? raczej(śmiech) to że większość ludzi dale żyje w epoce kamienia łupanego albo jeszcze w wcześniejszych erach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, adashi napisał:

Ja mam na dziś taki obraz sytuacji, że jeśli Rosja faktycznie zmobilizuje milion poborowych, a NATO mniej lub bardziej osobiście nie przeora rosyjskich dup, to Ukraina przegra przez wymęczenie. Ukraiński potencjał mobilizacyjny jest o rząd wielkości mniejszy.

Oprócz tego mięsa armatniego pójdą przecież też działania sabotażowe na tyłach, ostrzały itd. Postęp technologiczny daje olbrzymią przewagę, ale też jest chyba pewna granica stosunku sił żywych, że on sam z siebie nie pomoże. Do tego jest to patologiczne ograniczenie, aby nie atakować celów na obszarze Federacji. Po prostu będzie tego tyle, że nie zdążą tego wystrzelać tymi Himarsami czy co tam jeszcze dostaną, dodatkowo niszcząc własną infrastrukturę. Ukraina doświadczy rosyjskiej ofensywy jednocześnie na długości setek kilometrów frontu i po prostu ich zniosą z pola.

Baiden między wierszami powiedział na radzie ONZ, jeżeli ta masa ludzka ruszy na Ukrainę to UA dostanie nowoczesne czołgi, pojazdy do zwalczania piechoty, ogólnie wielkie wsparcie w postaci nowoczesnego sprzętu, nowoczesne lotnictwo wejdzie na teatr działań F-16 itd, będzie mielonka z tych "żołnierzy".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Badalaman napisał:

I niestety, ale Rosji łatwiej będzie uzbroić 300 000 nowych rekrutów, niż Ukrainie.

 

Jakich 300tys .. to pic dla mediów , realny pobór to 1 -1.2 miliona ludzi .  gównie z terenów wiejskich  gdzie nie ma dostępu do mediów i opozycji  ,a jest tylko rosyjka TV..

Także nie czarujmy się ze będzie jakieś uzbrojenie czy szkolenie ,  ci ludzie to zwykłę mięso armatnie , smutne ,przerażające ale jednak tak jest . Nikt się nimi nie przejmie nikt o nich nie będzie pamiętał ,wmówią im ze idą w słusznej sprawie  do woja  i tyle .

14 minut temu, Stjepan666 napisał:

Baiden między wierszami powiedział na radzie ONZ, jeżeli ta masa ludzka ruszy na Ukrainę to UA dostanie nowoczesne czołgi, pojazdy do zwalczania piechoty, ogólnie wielkie wsparcie w postaci nowoczesnego sprzętu, nowoczesne lotnictwo wejdzie na teatr działań F-16 itd, będzie mielonka z tych "żołnierzy".

Można to interpretować też tak ze  jednak NATO wejdzie do działania , a wiemy co to znaczy .

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, raiders napisał:

 a wiemy co to znaczy

Koniec wielkiej rassiji?

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Badalaman napisał:

Odnoszę wrażenie, że wielu komentujących mobilizacje rosyjską zapomina, że oni mają zasadniczą służbę wojskową i znaczna część mobilizowanych ma ją za sobą. Mogą być rzuceni na front na upartego od razu, a sensownie po kilkunastu dniach szkolenia przypominającego.

Serio w to wierzysz?. Tak twierdzą ale w praktyce może być inaczej. Jeżeli wierzyć w to co piszą media to już na mobilizacje kierują, np. osoby które brały udział w ostatnich strajkach, a ze służbą w wojsku nie mieli nic wspólnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że atomowy piątek był wczoraj, ale nie miałem czasu więc... . Myślę, że Putin będzie chciał jak najszybciej zaanektować podbite tereny na podstawie tych pseudoreferendów, potem wysłać tam to mięso armatnie co werbuje aby to zabezpieczyć. W następnej kolejności, jako że w jego mniemaniu będzie to rosja powołując się na swoją doktrynę obronną zacznie straszyć atomówkami. Być może nawet faktycznie jakiejś użyje jak zostanie zapędzony w kozi róg. On musi zabezpieczyć sobie jakiś sukces, po prostu musi. Alternatywą jest śmierć i gorsze scenariusze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieli już wszystko przygotowane ?

 

  • Haha 3
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, crush napisał:

Koniec wielkiej rassiji?

Hmm  nie zrozumiałeś ,abo celowo   tak piszesz  :) .

Jeśli NATO podejmie interwencję na UA  to  my jako Polska będziemy w stanie wojny  i w takiej sytuacji mamy gwarancje ze na nasze tereny spadną  ruskie rakiety  i to miałem na myśli .

 

A  co do wielkości  rasijii.... to  wielka jest tylko jeśli chodzi o  zajmowaną powierzchnie  w niczym więcej .Mit  wielkiego śpiącego niedźwiedzia padł  i to z hukiem . Ta mobilizacja  świadczy tylko o desperacji i wielkich problemach ruskich na froncie   do czego sami się przyznali ogłaszając mobilizację .

A jak widać  ruscy  co do niedawna po moskwie śmigali  z literką  ' Z"  jakoś nie podzielają tego entuzjazmu putina  i za rasiijee i wizje  wodza nie chcą walczyć .. A tą "mobilizację " to  bardziej nazwał bym łapanką  bo biorą na ilość  i chyba chcą zalać  Ukrainę ilością ludzi  jak stalin  ,hitlera .

Pewnie będzie taktyka jeden karabin  na 2 żołnierzy ,jeden dostanie pepeszke drugi  magazynek naboi  ,ten który przeżyje zabiera fanty poległego i "walczy "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niemcy chcą rozdawać azyl ruskim uciekinierom...ciekawe czy liczą na to, że będą bardziej robotni niż poprzednia fala, którą do siebie wpuścili ??

Żeby się tylko nie okazało, że nawpuszczają tego tyle, że dadzą rosji powód do interwencji, wszak trzeba wspierać swoich na obczyźnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, lpcl napisał:

Tak mając 25 mln rezerwistów ten 1000 na pewno wywoła fale. 

Stosując rltwoją merytorykę to chcesz ich tutaj nagradzać? Za co? Za bierność czy za poparcie swojego reżimu? 

Czytanie ze zrozumieniem kłania się: "(...) dezerteruje 1.000 może to spowoduje, że kolejny tysiąc i następnie pójdą w ich ślady (...)". Wyrażam tylko nadzieję, że dezercje pociągną za sobą jakąś falę. Może mniejszą, może większą. Inaczej nic nie zmieni się. Nie twierdzę, że to jest naturalny proces, który niczym kostki domina, nagle doprowadzi do złamania się rosyjskiego imperialnego systemu. 

Nagradzać?! A gdzie to napisałem? Mam nadzieję, że będą dezerterować, ukrywać się przed poborem. A czy to uczynią kryjąc się na Kamczatce, w górach Uralu czy też np. na Seszelach to rzecz wtórna.

Jeżeli nie uchylą się przed poborem, to Ukraina stanie przed bardzo realnym zagrożeniem. Zasoby ludzkie Ukrainy są zdecydowanie mniejsze, amunicja i broń podobnie. Stosując metody dowodzenia Żukowa, masy zaleją Ukrainę. Jak chcesz ich karać? To, że trafią na front? Powiedzmy połowa lub gorzej 1/3 zginie ale reszta (często ze strachu) będzie stanowiła realne zagrożenie z którymi Ukraina nie da sobie rady. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, toyak02 napisał:

Czytanie ze zrozumieniem kłania się: "(...) dezerteruje 1.000 może to spowoduje, że kolejny tysiąc i następnie pójdą w ich ślady (...)". Wyrażam tylko nadzieję, że dezercje pociągną za sobą jakąś falę. Może mniejszą, może większą. Inaczej nic nie zmieni się. Nie twierdzę, że to jest naturalny proces, który niczym kostki domina, nagle doprowadzi do złamania się rosyjskiego imperialnego systemu. 

Nagradzać?! A gdzie to napisałem? Mam nadzieję, że będą dezerterować, ukrywać się przed poborem. A czy to uczynią kryjąc się na Kamczatce, w górach Uralu czy też np. na Seszelach to rzecz wtórna.

Jeżeli nie uchylą się przed poborem, to Ukraina stanie przed bardzo realnym zagrożeniem. Zasoby ludzkie Ukrainy są zdecydowanie mniejsze, amunicja i broń podobnie. Stosując metody dowodzenia Żukowa, masy zaleją Ukrainę. Jak chcesz ich karać? To, że trafią na front? Powiedzmy połowa lub gorzej 1/3 zginie ale reszta (często ze strachu) będzie stanowiła realne zagrożenie z którymi Ukraina nie da sobie rady. 

 

No nie jest to bez znaczenia gdzie się ukryją bo to cały czas te same osoby, które mają kacapską mentalność i w dużych ilościach stają się kolejną siłą destabilizacyjną w krajach UE, powodującą niepokoje społeczne, mającą wpływ na politykę danego kraju, nie mówiąc już o tym ilu agentów tam się jeszcze razem z nimi prześlizgnie. A pisanie o tych tysiącach jest niepoważne, bo tam musiałbyś mieć mln żeby coś się zmieniło. Widzę, że liczby do ciebie nietrafiają: 25 mln poborowych, 10 mln zmarłych wojskowych w czasie 2 wś, ok. 10% populacji zamiesznajej w SB w chwili obecnej. To może od razu niech UE przyjmie te 25 mln to rozwiąże problem wojny? Przecież to pokojowo nastawieni, demokraci są. 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Klakier1984 napisał:

Niemcy chcą rozdawać azyl ruskim uciekinierom...ciekawe czy liczą na to, że będą bardziej robotni niż poprzednia fala, którą do siebie wpuścili ??

Żeby się tylko nie okazało, że nawpuszczają tego tyle, że dadzą rosji powód do interwencji, wszak trzeba wspierać swoich na obczyźnie ;)

Liczą ze putin gaz pusci  do nich  i tylko o to chodzi  .Powinien być ogólny unijny zakaz wpuszczania ruskich  .

Teraz to każdy rusek może się nazwać uciekinierem  ,a tak na prawdę może być  szpiegiem,agentem ..... , jeszcze tydzien temu  krzyczał i popierał specjalną operację z dumą nosząc Z   ,a teraz wielki uciekinier.

A jeśli chodzi o Niemcy  to w tych sprawach  wyrastają /są  czarną owcą UE ,ale jak  historia pokazuje  niemiec z ruskim zawsze się  dogadywał ?

  • Like 1
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.09.2022 o 10:41, adashi napisał:

Pytałem już tu, ale nikt mi nie odpowiedział, a ja jestem 100%-owym cywilem. Czy jest możliwe, aby ci z mobilizacji szli do walki jeszcze jesienią? Bo na miejscu Rosji chyba warto się spieszyć. Grać na szansę, że NATO przegapi moment na możliwość skutecznego przyłączenia się do konfliktu, dopóki jeszcze na Ukrainie cokolwiek trwa we w miarę dobrym stanie.

No bo gdyby oni mieli dopiero wiosną dołączyć do walczących to chyba timing mobilizacji niezbyt dobrze dobrany, zbyt szybko. Jako cywil to jakoś nie bardzo widzę długie szkolenia dla Rosjan, bo z czego? Z biegania z karabinem? 

W przypadku ruskich, jak najbardziej możliwe.
Podstawy trzymania karabinu we właściwą stronę to kwestia jednego dnia, kilka dni - tydzień, żeby to utrwalić. Wartość bojowa praktycznie zerowa ale zapchać front można.

Jak ktoś choć ciut myśli, to nie wyśle ich od razu na front. Sensownym działaniem byłoby wepchnięcie ich w jednostki i szkolenie przez kilka miesięcy, pół roku. Obecnie tam stacjonujący, mający doświadczenie jadą na front. Czyli jednym słowem rotacja, wymian kadr na nowe.
Przez czas szkolenia oprócz praktycznych umiejętności trzeba też wyprać mózgi, żeby cokolwiek słuchali rozkazów, mieli motywację do ataku a nie obrony. Minimum, to odsianie tych krnąbrnych i myślących, zostawić w jednostkach jako rezerwa obrony kraju, bo na froncie i tak przy pierwszej okazji zwieją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdziwiło mnie poruszenie na arenie międzynarodowej. Tzn niektóre kraje zaczęły mocniej odcinać się od Rosji. Albo ruskie są takie słabe, że nie warto z nimi trzymać albo Putin chce jednak użyć taktycznej broni jądrowej więc lepiej się odciąć.
Kazachstan chyba mocniej zaczyna romansować z Chinami.

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...