Skocz do zawartości
Camis

Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
39 minut temu, Kris194 napisał:

Prawda czy nie, oni nie byli przygotowani na wejście Ukraińców na ich terytorium. Oni myślieli że nigdy się na to nie odważą tak jak myśleli na początku, że na Ukrainie będą chyba witani kwiatami...

Tylko co z tego teraz wyniknie. Mało prawdopodobne żeby te tereny długo utrzymali. Ruskie prędzej czy później się pozbierają i ich z stamtąd przegonią alb mówiąc wprost wytłuką. A jeżeli nawet nie to co potem zrobi Putin. Zazwyczaj po różnych akcjach temu czy tematu groził że zemsta będzie słodka, a teraz jedynie dalej jest powtarzane że terroryści zostaną załatwieni. 

Edytowane przez sabaru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Za 3 miesiące zima, przez zimę nic nie zrobią Rosjanie, więc Ukraińcy mogą to trzymać spokojnie 7-8 miesięcy, mają 2 linie obronne wybudowane przez Rosjan, kilka rzeki, zaminowane drogi dojazdowe oraz wsparcie terenu. Ukraińcy mają bardzo dobrą logistykę na tym kierunku. Już odciągnęli spore siły z innych kierunków, a jak Rosjanie nie będą mogli wyrzucić Ukraińców to blamaż polityczny będzie trwał więc Rosjanie będą zmuszeni wrzucić lepsze jednostki. No i ten front został otworzony prawie przy końcówce szkolenia z mobilizacji Ukraińców, za miesiąc-dwa Ukraińcy znowu będą mieć sporą przewagę w mięsie. 
 

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wyjasnila sie kleska ukrainskiej ofensywy na Zaporozu.

Hipotetycznie...

UA planowala przywalic na Kursk lub inne ruskie tereny. Jednak USA ich powstrzymalo, a ze jakis ruch musieli wykonac aby zachod nie kwiczal to rozpoczeli ta rzez na zaporozu. To by potwierdzalo dlaczego Zaluzny po pierwszych dniach rozkazal walke jak najmniejszym impetem aby minimalizowac straty.

Szkoda tej ukrainy. Jak by wtedy wjechali to by obnazyli ruska "moc".

Mimo wszystko jest szansa, ze i z tego cos wyjdzie duzego. Ruscy juz 5 dzien i nic, a przeceiz maja tam "armie polnoc". Normalnie by pchali mieso, a to sie zawsze by znalazlo. albo maja tak zle, ze ludu brak lub sprzetu dla nich. Albo nie chca walczyc jak w ukrainie, bo sie boja ze lud zobaczy te pola trupow i bedzie niefajnie. Jesli to by byla prawda to ruscy beda musieli walczyc w miare profesjonalny sposob ktorego nie potrafia i to doskonale wiedza. Walic bombami i rozwalac wlasne wioski tez nie moga. Szczegolnie ze w RU TV pokazuja szopki jak to humanitarnie wyzwalaja ukraine i glaszka kotki.

No ciekawie sie to zapowiada.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy bo Ukraińcy muszą  wejść i zabezpieczać zajęte tereny żeby ich szybko nie stracić.
Zrobili rajd i co dalej. Ostatnia podobna akcja z wypadami legionu miała przykryć klęskę na froncie.
Jak wejdą zabezpieczą i będą to trzymać żeby mieć później kartę przetargową no to będzie sukces.

Idzie zima a według osintowców Ukraina ma zniszczone 95% elektrociepłowni.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zobacz jak sie ruskie spoleczenstwo zachowuje. Taki rajd na Belaje i mamy ewakuacje wszyscy dzwonia do wszystkich z okregu. Kazdy ucieka blokuje drogi na polnoc, panikuje w necie, Jakies zdjecia z ruskimi zabitymi czy jencami. kilku godzinny wypad powoduje potezne szkody wizerunkowe dla moskwy. Pozniej dzien lub dwa ruskie wszedzie widza ukrainskich zolnierzy. Ruskie to tepaki, potrafia sie nakrecac.

Takie rajdy to tu to tam sa bardzo oplacalne. Nie trzeba utrzymywac terenu. Wrecz przeciwnie. Do tego ruscy musza kombinowac kontrataki, bo nie wiedza do konca co jest prawda wiec totalnie olac tematu nie moga i tak lataja z lewa do prawa. Biorac pod uwage dynamike sytuacji, nie beda w stanie nic zorganizowac, patrzac na zdolnosci jakie posiadaja, a raczej ich brak.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to ruskich można właśnie rozgrywać ze względu na przeraźliwie wielki teren państwa w stosunku do ilości mieszkańców - tam jest tyle pustych przestrzeni że można robić co się chce, po prostu wojsko nie jest w stanie wszystkiego tam kontrolować, obstawiam że większość przejść granicznych to tam pilnują jakieś małolaty zaraz po szkole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie to nazywać rajdem, to nie jest żaden rajd. Poszła tam ofensywa z głównych elitarnych jednostek - 80 i 82 + pomoc brygady artylerii, sporo dronów. Logistyka i OPL działają, a inżynieryjne jednostki kopią i umacniają pozycję. Zaangażowano z 20x więcej środków niż rajdy legionu wolna Rosja. O sukcesie jeszcze mowy być nie może bo po części z pewnością plan zawiódł, zajęcie Rylska i Lgova dałoby wymierne korzyści utrudniając logistykę całej armii "północ" Rosji, a tego jeszcze Ukraińcy nie osiągnęli.  

 

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam do powyższego, że ze strony UA cały czas wjeżdża tam sprzęt, zapasy i podciągane są nowe jednostki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, TheMr. napisał:

Przestańcie to nazywać rajdem, to nie jest żaden rajd. Poszła tam ofensywa z głównych elitarnych jednostek - 80 i 82 + pomoc brygady artylerii, sporo dronów. Logistyka i OPL działają, a inżynieryjne jednostki kopią i umacniają pozycję. Zaangażowano z 20x więcej środków niż rajdy legionu wolna Rosja. O sukcesie jeszcze mowy być nie może bo po części z pewnością plan zawiódł, zajęcie Rylska i Lgova dałoby wymierne korzyści utrudniając logistykę całej armii "północ" Rosji, a tego jeszcze Ukraińcy nie osiągnęli.  

 

Mi chodzilo o rajd z wczoraj na Belaje czy jak to sie nazywa. I jaki poploch to wytworzylo.

Edytowane przez Radziuwilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak teraz u ruskich jest chaos, to dobry moment dla NATO żeby zdjąć Łukaszenkę. Druga taka okazja może się nie powtórzyć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 minuty temu, Zdzisiu napisał:

Tak jak teraz u ruskich jest chaos, to dobry moment dla NATO żeby zdjąć Łukaszenkę. Druga taka okazja może się nie powtórzyć. 

Przeceiz wtedy putin od razu "pomogl by" ustabilizowac sytuacje. Lepiej niech kartofel tam siedzi i zmylki wali. Do wojny nie wszedl, a na pewno byl srogo "namawiany" wiec jakis interes w tym ma.

Jaka opcje ma Bialorus jak by Backa sie ztangodawnowal?

Edytowane przez Radziuwilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby czym miałby ustabilizować sytuację? ;)

Gdyby białoruś (opozycja wspierana przez zachód) chciała zerwać pakt wasalny to może to zrobić tylko teraz (teraz=wojna ukr-rus).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Radziuwilk napisał:

Mi chodzilo o rajd z wczoraj na Belaje czy jak to sie nazywa. I jaki poploch to wytworzylo.

Rajd na Belaje został zdementowany, to bardziej bojowy rekonesans. A reszta to już panika RUS telegramów którzy nawet już pisali o ataku na Bielgorod, desant na Krym, i inne bajki ale nawet ich nie wklejam.

 

 

 

 

 

"The Ukrainian military is building fortifications, shelters, roadblocks, and mined approaches. At the same time, the Ukrainian armed forces continue to build up their forces: both infantry and tanks," media says.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, TheMr. napisał:

Przestańcie to nazywać rajdem, to nie jest żaden rajd. Poszła tam ofensywa z głównych elitarnych jednostek - 80 i 82 + pomoc brygady artylerii, sporo dronów. Logistyka i OPL działają, a inżynieryjne jednostki kopią i umacniają pozycję. Zaangażowano z 20x więcej środków niż rajdy legionu wolna Rosja. O sukcesie jeszcze mowy być nie może bo po części z pewnością plan zawiódł, zajęcie Rylska i Lgova dałoby wymierne korzyści utrudniając logistykę całej armii "północ" Rosji, a tego jeszcze Ukraińcy nie osiągnęli.  

 

Ofensywa? Kilkoma brygadami? Serio? Wybacz, ale ofensywa to coś więcej niż to, co się obecnie dzieje i ofensywa nie zatrzymuje się po 2-3 dniach, zwłaszcza jeżeli wróg stawia słaby opór. Widać, że Ukraińcy nie chcą za dużo terenu zająć, bo potem mieliby problem z jego utrzymaniem. Co jak co, ale ofensywą nazwać tego nie można. 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech Ukraińcy zrobią co tam planowali, najlepiej trwale wyłączą im tę elektrownię i niech się wycofują, a nie utrzymują teren, bo tam zginą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaskada. Ofensywa z jednego kierunku może się zacząć kilkoma brygadami, a gdy w planie zostaną osiągnięte punkty to kolejne brygady mogą zacząć działać na kolejnym kierunku, i sumarycznie pod koniec planu może być użyte znacznie więcej środków. Nie wszystkie środki zostały użyte do tej "akcji" jak nie chcesz używać słowa ofensywa, chociaż jak najbardziej można ją nazwać (zainwestowany czas, środki, przygotowanie). Jak się spodziewasz ofensyw z II wojny światowej, albo ofensyw RUS którzy potrzebują 30-40k wojska to już chyba nie mój problem. A nie czekaj, ofensywa na Vovchańsk RUS w początkowej fazie była oceniana na 20k wojska to też nie była ofensywa? Rajd? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Radziuwilk napisał:

Przeceiz wtedy putin od razu "pomogl by" ustabilizowac sytuacje. Lepiej niech kartofel tam siedzi i zmylki wali. Do wojny nie wszedl, a na pewno byl srogo "namawiany" wiec jakis interes w tym ma.

Jaka opcje ma Bialorus jak by Backa sie ztangodawnowal?

No właśnie o to chodzi że w tym konkretnym monecie nie może. Nie jak ma u siebie Ukraińskie wojska. Właśnie teraz jest jedyny moment kiedy można oderwać Białoruś od Rosji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
56 minut temu, Zdzisiu napisał:

Tak jak teraz u ruskich jest chaos, to dobry moment dla NATO żeby zdjąć Łukaszenkę. Druga taka okazja może się nie powtórzyć. 

Pomijając wszystkie aspekty, po co? Baćka jest właściwie bierny, niech Białorusini sami go pogonią tak jak Ukraińcy pogonili Janukowycza. W przyszłym roku na Białorusi powinny się odbyć wybory prezydenckie także okazja będzie podwójna.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Białorusini Baćkę jakimś cudem pogonią, to momentalnie stłumią to wojska Putina, wsadzając na Prezydenta Białorusi swojego pacynka.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już o tych bajkach o buncie w zinfiltrowanej białorusi się nie wypowiadam. Gdzieś przemknęła mapka jak wygląda ukr wejście w ten lipnie chroniony teren na tle reszty kraju zajętego. W skrócie- biednie...Cieszyć to się można jak to utrzymają nie zmuszając ruskich do gruzowania ich miasta. Że co parę minut ktoś ginie i nie tylko ruski to już pomijane a jeszcze chodzi o efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież praktycznie wszyscy specjaliści od Białorusi, w tym Anna Maria Dyner, wykluczają możliwość wyjścia Białorusi z rosyjskiej strefy wpływów po śmierci Łukaszenki. Niestety jest to w obecnej chwili nierealne, było to możliwe kilka lat temu, ale obecnie nie ma na to żadnych szans. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, adashi napisał:

Niech Ukraińcy zrobią co tam planowali, najlepiej trwale wyłączą im tę elektrownię i niech się wycofują, a nie utrzymują teren, bo tam zginą.

Ekhm? No właśnie planują zająć i okupować część Rosji. Co innego mieliby planować na małym przygranicznym obszarze?

Z tego co wiadomo podciągają swoje siły inżynieryjne i wzmacniają przejęte rosyjskie umocnienia. Także raczej zamierzają się tam bronić i tłuc ruskie siły posłane by odbić teren.

 

Do elektrowni bardzo daleka droga i na tę chwilę ciężko ocenić czy w ogóle spróbują tam dotrzeć. Jak dotrą to pewnie też zajmą, zaminują i będą trzymać ile się uda. Lub faktycznie trwale wyłączą, niszcząc wszystko poza reaktorami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Akurat wrzucenie na stanowisko prezydenta Białorusi putinowskiej marionetki i tak jest możliwe, ziemniak już coś zaczyna przebąkiwać, że wkrótce w kraju może być inny prezydent także możliwe, że Putin planuje podmiankę.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,31219149,lukaszenka-zdradzil-jaka-przyszlosc-czeka-bialorus-mieszkancy.html

Całkowicie podporządkowana Białoruś granicząca przecież z naszym krajem byłaby czymś nie do przecenienia w przypadku wojny Rosji z NATO.

Edytowane przez Kris194
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...