Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

[209458 733]

28 minut temu, Jack White napisał:

Zwrot pieniędzy, który idzie do kieszeni polityków, a lud żre tynk ze ściany...

A jak byśmy nie przekazali tego sprzętu to co niby "lud" by z tego miał? Na granatniku ugotuje rosół, a czołgiem pojedzie na wakacje?

Jojczycie, jojczycie, żeby się nie wychylać, jak stare baby, ale jeszcze nikt nie powiedział jak to niby pomoc dla Ukrainy miała by się na nas zemścić.

Edytowane 11 Lipca 2022 przez 209458

[T.m.p1 1829]

14 minut temu, addept napisał:

Jeżeli nie jesteś prawym i uczciwym obywatelem, a tylko kombinatorem, patrzącym jak obejść system i podatki, to nie dziw się, że ci na górze są identyczni lub gorsi.

Prostszego dualizmu już się w to wpleść nie da, co?  Porównanie na miarę kina bohaterskiego dla kategorii wiekowej 13+ "Nie rób tego! Staniesz się taki jak oni! Stać cię na więcej!".

Nie chcesz dać się orżnąć przez chory system żerujący na tych, którym chce się uczciwie pracować = nie różnisz się niczym od zepsutej władzy? 

[addept 3367]

Władza bierze się od ludu i od zasad, które ten lud wyznaje. Jeżeli dół jest zepsuty, to góra też lepsza nie będzie. Koło się zamyka, bo potem jest tak jak piszesz, każdy patrzy na górę, zamiast na siebie. Uczciwa postawa obywatelska nie rodzi się pod nakazami prawa czy przykładu z samej góry (niestety Polak prawo szanuje tylko wtedy gdy mu to pasuje), tylko rodzi się od samego dołu. Od postawy twojej, twoich sąsiadów, znajomych, producentów, sklepikarzy. Ludzie w Polsce tego nie rozumieją. Obowiązuje zasada: sąsiad kradnie, na górze kradną, więc ja też będę kradł. A to, ze moje dzieci patrząc na to co robię, też na uczciwość będą patrzeć podejrzanie, to już wina oczywiście tych na górze, prawda? Nie, to ty wychowujesz następne pokolenia kombinatorów, cwaniaków i potencjalnych złodziei. Zwalacie to potem na system, ale system to my wszyscy. 

Zmiany systemowe i zmiany mentalności, postawy ludzkiej całych społeczeństw nigdy nie idą od góry, zawsze od dołu. Zasada znana jak świat. 

Wielu z was uważa się za lepszych od Ukraińców. Mylicie się. Nie jesteście lepsi. Może trochę inni, trochę inaczej wychowani, ale na pewno nie lepsi. Ja tego nie widzę. 

EDIT: z mojej strony koniec tego off =topu. Bez odbioru. 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez addept

[dzb 509]

2 godziny temu, Tomcat napisał:

realna wartość bojowa jest prawie zerowa, zwłaszcza a amunicja z lat 80ych jaką mamy

Niby tak, ale jednak Ukraina zabiega o nawet taki sprzęt, więc widać się do czegoś przydaje.

Po prostu nie widzę tego dobrze, że oddajemy to co mamy zanim dostaniemy coś w zamian.

W razie "W" lepszy T-72/PT-91 w garści niż Abrams... za Odrą 

[Tomcat 1538]

13 minut temu, dzb napisał:

Niby tak, ale jednak Ukraina zabiega o nawet taki sprzęt, więc widać się do czegoś przydaje.

Po prostu nie widzę tego dobrze, że oddajemy to co mamy zanim dostaniemy coś w zamian.

W razie "W" lepszy T-72/PT-91 w garści niż Abrams... za Odrą 

składy są u nas, więc z dobrej strony Odry są te Abramsy - załogi przylecą c17 ew sobie sami odpalimy bo sami będziemy mieli kilkaset takich samych u siebie    Zresztą po tym co się dzieje na Ukrainie, to do nas co najwyżej t55 i t62 "wyjęte z watoliny"  by się znalazły

Już nie wspomnę o lotnictwie nato- przecież oni by ruskim polowanie na indyki urządzili. 
Jedyne o co się można bać to że putler dostanie korby do reszty i będziemy mieli fallouta 

[dzb 509]

6 minut temu, Tomcat napisał:

putler dostanie korby do reszty i będziemy mieli fallouta

To jest praktycznie nieuniknione, że jakaś eskalacja będzie, miejmy nadzieję, że nie tak ekstremalna 
Na początku można było mieć nadzieję, że ktoś wewnętrznie wysadzi go z siodła, ale chyba na to nie ma szans...

[T.m.p1 1829]

2 minuty temu, addept napisał:

Władza bierze się od ludu i od zasad, które ten lud wyznaje. Jeżeli dół jest zepsuty, to góra też lepsza nie będzie.

Tyle, że "lud" to nie jest jakaś jednolita masa.

Uczciwemu przedsiębiorcy podcina się skrzydła i dowala jak tylko można, jak jakimś cudem przebrnie przez najeżony pułapkami labirynt biurokracji to czeka na niego kompletnie niezrozumiały system podatkowy tylko czekający na to aby człowiek się wyłożył. A Ty się dziwisz, że ludzie kombinują czy próbują ominąć ten cyrk. Wrzucasz wszystkich do jednego wora bo "uczciwa postawa obywatelska" to sprawa czarno-biała. 

Rozumiem, że taki człowiek w imię zasady "zawsze od dołu" powinien robić za Hioba, dać się oskubać i świecić męczeńskim przykładem bo gdy wszyscy powielą jego postawę staniemy się jakąś ostoją uczciwości. 

Błagam...

 

 

[B@nita 1657]

12 minut temu, dzb napisał:

Na początku można było mieć nadzieję, że ktoś wewnętrznie wysadzi go z siodła, ale chyba na to nie ma szans...

Niekoniecznie, nie bez powodu są podawane przez kacapów informacje o jego rzekomym kiepskim stanie zdrowia. Jeśli faktycznie nie będzie po ich myśli i nie będzie wyjścia mogą go "pochować" obarczając jednocześnie całą winą.

[MaxaM 3147]

 

[lpcl 1593]

11 godzin temu, FynyxDuppelExpert napisał:

Mi sie ciagle przypomina, jak jechalem Uberem niedlugo po rozpoczeciu wojny i prowadzil taki mlody Ukrainiec. Ja sie go pytam jak sie czuje teraz, czy ma depreche w zwiazku z tym co sie dzieje itp. On odpowiedzial "ja sprowadzilem niedawno do Polski cala rodzine i mnie to kompletnie nie obchodzi co sie dzieje na Ukrainie" xD

Ale, że co dziwi cię to? Jak w tym temacie ludzie pisali, że jakby coś się tutaj u nas stało to paszporty gotowe i zagranica czeka. 

[Zdzisiu 462]

Godzinę temu, addept napisał:

Władza bierze się od ludu i od zasad, które ten lud wyznaje...

Od kiedy to władza bierze się od ludu? Zwłaszcza w Polsce? Od 1945 polską żądzą komuchy pod zaborem ruskich do 1989, dalej układ z okrągłego stołu czyli komuchy i cwaniaczki z solidarności. Jedyne partie spoza układu które weszły to:

- Samobrona której prezes "popełnił samobójstwo"
- Liga Polskich Rodzin której prezes mimo wycofania się z polityki jest ścigany przez prokuraturę
- Konfederacja która jest na granicy progu bez dostępu do publicznych mediów.

Ty tak na poważnie z tą władzą biorącą się od ludu w Polsce?

[lpcl 1593]

11 godzin temu, addept napisał:

Całe szczęście, że jest to tylko twoje zdanie, a nie zdanie większości Polaków.

Popatrz na zimnokrwistych Szwedów i Finów. Co robią? Błagają wręcz o przyjęcie do NATO. To nie są jakieś tam emocjonalne, ale trzeźwo-rozsądkowe narody. I jeżeli oni tak postępują, to musi coś być na rzeczy i faktycznie Rosja stała się nie tyle krajem niestabilnym, co wręcz zagrażającym innym. Nigdy nie sądziłem, że doczekam się tego, że te dwa kraje zrezygnują z neutralności. Szok, prawda? W tej chwili tylko NATO zapewnia jakiekolwiek bezpieczeństwo. UE to twór gospodarczy, a nie wojskowy i w sytuacji gdybyśmy byli tylko w UE, a w NATO nie, to Ruscy spokojnie by mogli przećwiczyć sobie już dawno wariant suwalski. 

I nie sądzę, że wychylamy się przed szereg. Po prostu idziemy w pierwszym szeregu z kilkoma innymi. Myślisz, że gdyby Polska chowała się gdzieś po tyłach to inne kraje by się tak zaangażowały? Nie. Każdy by myślał: skoro Polska, w sumie sąsiad Rosji, nie gardłuje, to znaczy, że nic się nie dzieje, nie ma potrzeby nakładać w takim razie sankcji, wysyłać broń itp. 

Niemcy na gwałt szukają źródeł dostaw ropy i gazu, bo dopiero teraz im się oczy otworzyły, że to nie tylko biznes, ale też źródło szantażu ze strony Rosji. 

Podziwiam za te tłumaczenie. Koleś sobie coś ubzdurał i nie widzę sensu odpowiadania. Bo sprzedał auto i tera to wszyscy Ukraińcy robią przekręty, a poza tym to powinniśmy w dupe włazić ussr bo to nieprawda, że nas nie lubią. A poza tym jak Polak kradnie na zachodzie tzn. że każdy jest złodziej. 

1 godzinę temu, Jack White napisał:

ale to, jakiej brutalnej rzezi dokonali Ukraińcy na Polakach, tego nie było wcześniej, ani później w historii tego świata. 

No nie tutaj nie wytrzymałem. Co za bzdura. Weź sobie poczytaj o rzezi Ormian, żeby jakoś za daleko nie cofać się w czasie. A było tego znacznie więcej, zresztą ussr też ładnie potraktowało Ukrainę w czasie klęski głodu. 

[lpcl 1593]

12 minut temu, Jack White napisał:

Dobrze, ale to była rzeź która nas, Polaków dotyka najbardziej. Potomkowie tych oprawców dzisiaj zasiadają u władzy. Oprawcy bez rozliczenia i wiecznie wybielani. Chodzi o całokształt w ich mentalności. Ukraińscy nacjonaliści mordowali obywateli polskich z wyjątkową sadystyczną nienawiścią oraz brutalnością. Teraz też, nienawidzą Polski i Polaków, ale na razie jesteśmy im potrzebni. Niemniej, jak Rosjanie zajmą to co chcą, Ukraińcy zwrócą się z roszczeniami do nas. Na Ukrainie w dalszym ciągu propaguję się banderyzm. Przypominam, że aktualny 2022 rok, jest ogłoszony we Lwowie rokiem UPA, a do tego cały ten teatrzyk z pogrzebem każdego ich weterana, który odbywa się w asyście ludzi przebranych w niemieckie mundury z czasów II Wojny. Niemcom już nikt tego nie wypomina, bo faktycznie się odcięli. A Ukraińcy dalej czczą tych naszych katów. I w tym cały problem. Bo to tak, jakby Niemcy stawiali pomniki Hitlerowi czy Mengele. Wojna wojną, pomoc pomocą, ale pamięć o ludobójstwie i ofiarach to nie prowokacja. O nich musimy pamiętać. Wspomnienie ich w rocznicę krwawej niedzieli to szacunek dla ofiar i ich rodzin. Okazywany jeszcze w kulturalny sposób.

 

Strasznie generalizujesz, mi np. jeden Ukrainiec mieszkanie remontował. Pracował na uczelni ale bardziej mu się opłaca zasuwać jako fizyczny w budowlance, sympatyczny gość i nie poderżnął mi gardła jak widać. Stąd imo nie wszyscy Ukraińcy to krwiożercze bestie, chciwie łypiące na polską posoke. Już to pisałem ale powtórzę, nie musimy ich kochać, ważne, że mamy wspólnego wroga. Poza tym zobacz na np. polskie dzieciaki. Czy ty uważasz, że dla nich istotne jest kto tam kogo mordował 100 lat temu? Tj. powinni o tym pamiętać ale obecnie dzieciaki mają wszystko i myślę, że większość ma grubo wywalone na to. Może to i lepiej bo przynajmniej nie fiksują się tak w jednej narracji jak np. Ty. 

[koneser 173]

24 minuty temu, Jack White napisał:

Dobrze, ale to była rzeź która nas, Polaków dotyka najbardziej. Potomkowie tych oprawców dzisiaj zasiadają u władzy. Oprawcy bez rozliczenia i wiecznie wybielani. Chodzi o całokształt w ich mentalności. Ukraińscy nacjonaliści mordowali obywateli polskich z wyjątkową sadystyczną nienawiścią oraz brutalnością. Teraz też, nienawidzą Polski i Polaków, ale na razie jesteśmy im potrzebni. Niemniej, jak Rosjanie zajmą to co chcą, Ukraińcy zwrócą się z roszczeniami do nas. Na Ukrainie w dalszym ciągu propaguję się banderyzm. Przypominam, że aktualny 2022 rok, jest ogłoszony we Lwowie rokiem UPA, a do tego cały ten teatrzyk z pogrzebem każdego ich weterana, który odbywa się w asyście ludzi przebranych w niemieckie mundury z czasów II Wojny. Niemcom już nikt tego nie wypomina, bo faktycznie się odcięli. A Ukraińcy dalej czczą tych naszych katów. I w tym cały problem. Bo to tak, jakby Niemcy stawiali pomniki Hitlerowi czy Mengele. Wojna wojną, pomoc pomocą, ale pamięć o ludobójstwie i ofiarach to nie prowokacja. O nich musimy pamiętać. Wspomnienie ich w rocznicę krwawej niedzieli to szacunek dla ofiar i ich rodzin. Okazywany jeszcze w kulturalny sposób.

 

Całe UPA zostało wybite po wojnie, jakim cudem potomkowie tych ludzi zasiadają u władzy? A nawet jeśli to co?, nie mają nic z nimi wspólnego. Chyba rubelki dotarły na konto.

Edytowane 11 Lipca 2022 przez koneser

[DjXbeat 2302]

34 minuty temu, Jack White napisał:

Ukraina czci do dzisiaj zbrodniarzy z UPA, brak jej poszanowania dla polskiej wrażliwości historycznej.

Z całym szacunkiem ale czemu pojedyncze przypadki, które się dzisiaj zdarzają co jest całkowicie normalne podpinasz pod całą "Ukrainę"? Ukraina się nami brzydzi, Ukraina czci zbrodniarzy, Ukraina.. itd . Nawet jeśli 100tyś Ukraińców będzie miało takie poglądy to jest to ułamek na tle 44mln kraj. U Nas też zdarzają się przypadki wychwalania doktryny Hitlera. W Niemczech również się takie przypadki zdarzają ale nie są nagłaśnianie. To, że np. 100tyś naszych rodaków będzie krytycznie podchodzić do LGBT oznacza, że Polacy są homofobami? No nie! 

Tak czytam Twoje wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że widzisz tylko same skrajności i na nich się opierasz.. Wypisujesz o Ukraińcach pracujących w Polsce zamiast walczyć ale już nie wspomnisz o tym, że w pierwszych miesiącach wojny ponad 70tyś mężczyzn wróciło na Ukrainę bronić kraju. Nie będziesz przecież podważał swojego zdania. Nieprawdaż? 

Wiesz, że bardzo łatwo jest pomylić się w ocenie sytuacji, że to co wydaje nam się oczywiste w rzeczywistości takie nie jest? 

Podam Ci przykład jaki miałem 3 tygodnie temu będąc na urlopie w Łebie. Wybraliśmy się z partnerką na zachód słońca i na plaży 20m przed Nami siedziały 3 osoby, jedna kobieta i dwóch mężczyzn. Wszyscy mówili po Ukraińsku i popijali piwo z czego jeden mężczyzna był kompletnie pijany. Próbowali go ogarniać ale się nie dało a tłum wokół nich zaczął krytycznie ich oceniać. Niektórzy nawet głośno krzyczeli że " leży naebany zamiast bronić kraju". Z 10 min próbowali go podnieść ale się przewracał. W końcu mężczyzna nie wytrzymał i wyszedł z plaży na 5min po czym gdy wracał podszedł do Nas i ze łzami w oczach zaczął się tłumaczyć trochę po ukraińsku, trochę po angielsku. Ta kobieta to była jego żona. Razem uciekli z Ukrainy z okolic Sum gdzie stracili wszystko. Przyjechali do Polski bo mogli, Przyszli na plaże wypić piwo, zobaczyć zachód słońca, zaznać trochę normalności a przywiózł ich Polak, który ich w Polsce przyjął. Tak, ten "naebany" to był Polak i za jego zachowani im się oberwało. Tłum ich ocenił. 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez DjXbeat

[addept 3367]

2 godziny temu, Jack White napisał:

O czym Ty piszesz? Idziesz teraz w kierunku strasznej manipulacji. Uważamy się za lepszych bo pamiętamy zbrodnie na Polakach? Napisałeś "Mylicie się? Nie jesteście lepsi" My? tzn. kto? A Ty kim właściwie jesteś? Przebranym agentem UPA? Nikt tutaj nie napisał, że jest lepszy czy gorszy. Za to ten, kto nie chce pamiętać o tej bestialskiej zbrodni, jest zwyczajnie szują. Ten zaś, kto pragnie usprawiedliwiać, bądź wybielać sprawców, jest po prostu banderowskim poplecznikiem. Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie.

A czy pamiętamy o naszych zbrodniach wobec innych? Może nie na taką skalę, ale jednak? Myślisz, że polscy żołnierze w czasie II wojny światowej też byli świętymi? Nie sprzymierzali się ze szwabami, nie rozstrzeliwali jeńców, nie ograbiali ludności cywilnej, nie zabijali i nie gwałcili? A wszyscy cywile byli cacy? Zero szmalcowników, szpicli, kolaborantów? Serio? Tak wiele mówisz o tym, żeby patrzeć z wielu perspektyw, to zacznij też dostrzegać to co złego w nas samych. A uwierz mi, jest wiele ciemnych plam na kartach naszej historii, tyle ża każdy kraj próbuje siebie wybielać, by potem tacy jak ty mogli powiedzieć, że my jesteśmy fair, to inni są tymi złymi. 

Na Wołyniu była część mojej rodziny ze strony dziadka. Nie musisz mnie pouczać na ten temat. Moja rodzina to przeżyła (część niestety nie przeżyła). Różnica jest taka, że my, a nawet starsze pokolenia w mojej rodzinie, nie żyjemy nienawiścią do obecnego pokolenia Ukraińców. Pamiętamy, ale pamiętamy też Katyń (dziadek mi o nim opowiadał, gdy nie można było nawet o tym szeptać), pamiętamy o niemieckich obozach zagłady (brat dziadka zginął w jednym z nich). Pamiętamy, ale nie nienawidzimy wnuków i prawnuków tych zbrodniarzy. Bo nienawiść rodzi kolejną nienawiść, rodzi przemoc, rodzi wojny, przemoc i ból. Pamiętać, dbać by to się nie powtórzyło, mieć oczy otwarte, pilnować się, ale nie żyć nienawiścią do całego świata. Tak, do całego. Bo Niemcy, Rosjanie, Czesi, Ukraińcy, Szwedzi (podobno nikt tak nie zniszczył Polski jak Szwedzi, dopiero Niemcy powtórzyli po wiekach ich wyczyn), Turcy, Austriacy, Słowacy, Litwini i inne narody kiedyś, na przestrzeni wieków historii byli naszymi wrogami, walczyli z nami, niszczyli nas, a my ich. Zemsta rodowa/narodowa nie jest rozwiązaniem. Spiralę przemocy i nienawiści trzeba kiedyś przerwać. W przypadku części narodów to się udało. Nawet wobec Niemców jest już inne nastawienie. I właśnie nie rozumiem, dlaczego tak wielu z was bardziej nienawidzi Ukraińców od Niemców czy Ruskich. Przecież w porównaniu do cierpienia jakie przyniosły nam te dwa ostatnie narody, to krzywdy i zbrodnie ukraińskie były niewiele znaczącym epizodem. Okrutnym, ale jednak epizodem. 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez addept

[addept 3367]

Tak jest Szefie. 

To teraz czekam na informację, że nasze PT-91 są już na froncie i robią robotę. 

A tu taki przerywnik

 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez addept

[dzb 509]

Jak myślicie, co wyniknie z Kaliningradem i różnego rodzaju przepychankami i blokadami wokół niego?

Niesamowicie przypomina to sytuację z Prusami Wschodnimi w latach 30-tych ? 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez dzb

[addept 3367]

Nic nie wyniknie. Kaliningrad jest odcięty od Rosji nie od dziś. Poziom życia się tam obniży, frustracja ludzi trochę wzrośnie, ale zwiększy się liczba ogródków działkowych, areał upraw. I tyle. Kaliningrad to tak naprawdę jedna, wielka baza wojskowa. Jak będzie trzeba to Ruscy będą ich zaopatrywać drogą morską, a to co trzeba to tam wybudują. Ruskie groźby jak widać nie ruszają Litwy. A podobno to my się tak wychylamy, a tu Litwa pokazuje wręcz środkowy palec Rosji. 

Milion ludzi? Jak jedno duże miasto. 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez addept

[Camis 7910]

https://streamable.com/402oq2

[dzb 509]

Ale jak to tak z polskimi flagami?

Mam nadzieję, że to ćwiczenia, które odbywają się na terenie Polski... 

[lpcl 1593]

1 minutę temu, dzb napisał:

Ale jak to tak z polskimi flagami?

Mam nadzieję, że to ćwiczenia, które odbywają się na terenie Polski... 

Jak zobaczą to ruscy to na pewno pomyślą, że WP i nato ich atakuje. xd

[Kubaś_30 467]

Litwa ,Mołdawia dwa malutkie panstwa jak nasze 2-3 miasta a jak pokazują srodkowy palec w kierunku złodzieji lodówek to az niech inne panstwa patrzą i sie uczą co to znaczy polityka bez ustępstw.

Na putlera tylko taka postawa , absolutnie żadna inna.

Edytowane 11 Lipca 2022 przez Kubaś_30

[addept 3367]

No cóż, spiskowcy zawsze i wszędzie. Jakie smutne musi być wasze życie, skoro w każdym wydarzeniu widzicie spisek. Niech już te UFO przylatuje jak najszybciej, ewentualnie jakaś kometa niech walnie, bo żal czytać takie dyrdymały. Litwa i Polska agenturą amerykańsko-izrealską. Dobre sobie. Podobno niedawno byliśmy jeszcze agenturą Rosji, Niemiec czy kogo tam jeszcze. Zdecydujcie się wreszcie czyim podnóżkiem jesteśmy, litości, bo na razie mam wrażenie, że jesteśmy agenturą jakiegoś oddziału psychiatrycznego. 

Żeby nie było off-topu tak całkiem. Ruscy zaczęli wykorzystywać T-34!

 

Edytowane 11 Lipca 2022 przez addept

[dzb 509]

Zawsze mnie zastanawiało jak na polu bitwy poradziłby sobie taki T-34/85 z II W.Ś. w starciu na przykład z BMP1