Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, SylwesterI. napisał:

Też niekoniecznie , nie wiem jak duży pokój ma ten kolega , z swojego doswiadczenia wiem ze w klitce 12 m2 temperatura po 2 h grania wrosnie o 2'C , ale jak wezme kompa do salonu 35m2 to nic nie wzrośnie , natomiast w jednym i drugim pokoju bedzie mi nie komfortowo jak te 600w z grzania wali mi po nogach w lato , albo jak odsune to od siebie i skieruję w inną stronę

600w na 12m2 po 2h podbija temperaturę o 2 stopnie?

Chyba jak otworzysz drzwi do pokoju i okno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okno akurat zamknięte bo na zewnątrz wyższa temperatura niz w środku , a mój komp w czasie grania nie bierze 600W , w czasie grania chłodzenie wodne w moim kompie musi odprowadzić ok 350W , karta bierze 350W proc kole 100W ale 80% tego idzie w cieplo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, SylwesterI. napisał:

Też niekoniecznie , nie wiem jak duży pokój ma ten kolega , z swojego doswiadczenia wiem ze w klitce 12 m2 temperatura po 2 h grania wrosnie o 2'C , ale jak wezme kompa do salonu 35m2 to nic nie wzrośnie , natomiast w jednym i drugim pokoju bedzie mi nie komfortowo jak te 600w z grzania wali mi po nogach w lato , albo jak odsune to od siebie i skieruję w inną stronę

Co do kwestii wygody mniejszej lub większej, gdy ciepło "atakuje" bezpośrednio po nogach, albo źródło jest odsunięte, to rzeczywiście coś może być na rzeczy. Ale cała dyskusja jak dobrze pamiętam się zaczęła od stwierdzenia, że chłodzenie wodne i odpowiednio umieszczona chłodnica = "zapomniałem co to ciepło". No a z tym się absolutnie zgodzić nie mogę, że to jakoś rozwiązuje problem posiadania 600 W farelki w pokoju :E

  • Like 2
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SylwesterI. napisał:

Okno akurat zamknięte bo na zewnątrz wyższa temperatura niz w środku , a mój komp w czasie grania nie bierze 600W , w czasie grania chłodzenie wodne w moim kompie musi odprowadzić ok 350W , karta bierze 350W proc kole 100W ale 80% tego idzie w cieplo

Nie wiem co tam liczysz, ale krzem w zasadzie 100% pobranej mocy zamienia w ciepło. Chyba że ujmiesz sobie sprawność zasilacza vs wskazanie z gniazdka, to znajdziesz te brakujące kilka %. Ale ten zasilacz za swoją sprawność poniżej 100% co mu braknie to są straty energii. A energia to akurat ciepełko ? Jedynie na wentylatorach możesz trochę urwać, bo one nie zamieniają każdego wata w ciepło a w ruch obrotowy ( pole elektromagnetyczne). W zasadzie 600wat z gniazdka dla PC niczym nie różni się od grzejnika 600wat ;) 

 

 

Edytowane przez Minciu
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SylwesterI. napisał:

Nie wiem czego nie rozumiesz , choć to wydaje sie bardzo proste , majac radiatory w budzie , a budę pod biurkiem , odczuwal znacznie większy dyskomfort fizyczny , bo grzało prosto w nogi , i w ograniczonej przestrzeni robila sie jeszcze gorąca poduszka powietrzna , wywalajac radiator poza obrys biurka raz ze zlikwidował te poduszke powietrzną , a dwa odsunął od siebie źródło ciepła.

Ludzie jak chcecie sie ogrzac w zimie to siadacie blisko zrodla ciepła , jak już sie ogrzejecie to sie odsuwacie , prawda ? A przeciez oddawane do otoczenia ciepło pozostaje na stalym poziomie , tu tylu naśmiewajacych , a zachowują sie jak by podstawowki nie skończyli

Które prawo fizyki zostalo złamane ? , Wywalajac rada dalej , odsuną od siebie źródło ciepła , podstaw sobie w zimie farelkę 500W pod nogi sprawdź komfort , potem odsuń ją o metr i obróć w drugą stronę , taki sam komfort będzie ? No chyba nie , czy nagrzeje pokój bardziej , nie tak samo, czy zmieni się moc farelki , nie nie zmieni , ale bedziesz sie inaczej czuł jak wieje na ciebie , a inaczej jak z dala od ciebie i w drugą 

32 minuty temu, SylwesterI. napisał:

Też niekoniecznie , nie wiem jak duży pokój ma ten kolega , z swojego doswiadczenia wiem ze w klitce 12 m2 temperatura po 2 h grania wrosnie o 2'C , ale jak wezme kompa do salonu 35m2 to nic nie wzrośnie , natomiast w jednym i drugim pokoju bedzie mi nie komfortowo jak te 600w z grzania wali mi po nogach w lato , albo jak odsune to od siebie i skieruję w inną stronę

Na temat zimna z lodowki odrazu stwierdzilem ze to pomysl poroniony , bo to nic nie da , lodowka nie ma takiej mocy , a jak nie ma takiej mocy to po co komentować dalsze bezsensy tego rozwiązania

 

Najpierw przeczytaj o czym kolega od chłodnicy dokładnie pisał a później się wypowiadaj, bo jak na razie to kompletnie nie na temat probujesz wszystko tłumaczyć w tym poscie.

Edytowane przez dawidoxx
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, IceMan75 napisał:

A teraz na poważnie.

1. Czy ilość ciepła się nie zmienia ? Oczywiście że nie. Zmienia się natomiast temperatura samego wydalanego powietrza. O ile powietrze z radiatora karty graficznej jest bardzo gorące, to powietrze wydmuchiwane przez chłodnicę wody jest ledwo ciepłe. Różnica jest kolosalna.

 

Tak, pod warunkiem że sobie kierujesz strumień ciepła prosto na jajka zamiast jako rozproszoną energię. Ewentualnie jak budujesz obudowę dla komputera pod biurkiem i wsadzasz tam swój tyłek, to w pupu będzie gorąco. 

Lepiej tak: 

image.png.7bb07fd1273708267ab1fbf01780efa9.png         

 

Albo tak:

images?q=tbn:ANd9GcTDifiRmEt4BP1tl-Cf0Yl

 

 

Niż tak gorąco w tyłek:

images?q=tbn:ANd9GcQ196XD-Z_SRb3dp_GU0fv

 

Albo tak - komputer hałasuje :

images?q=tbn:ANd9GcTKkQCbB4z71qS27_1D5rE

 

 

2 godziny temu, IceMan75 napisał:

Co wolicie, czy 350W ciepła wydzielane w postaci powietrza o temp. 55'C z radiatora chodzenia tradycyjnego, czy 350W ciepła rozpraszanego w chłodnicy wody w postaci powietrza o temp. 30'C ? (wartości temperatur wzięte trochę z sufitu, bo nigdy nie mierzyłem ich miernikiem, ale czegoś takiego bym się spodziewał).

Które rozwiązanie będzie odczuwalne jako mniej komfortowe i szybciej podgrzeje pomieszczenie ?

Nie ma najmniejszej różnicy. Byle chłodzenie było ciche.

Ważne jest tylko tyle, aby nie rozmawiać o tempearaturze GPU 75-85*C bo wówczas zaczyna walić paloną elektroniką ;)

 

 

 

Godzinę temu, tomcug napisał:

.. Ale cała dyskusja jak dobrze pamiętam się zaczęła od stwierdzenia, że chłodzenie wodne i odpowiednio umieszczona chłodnica = "zapomniałem co to ciepło". ..

Tak było ;) I to już nie pierwszy raz przychodzi ktoś kto twierdzi, że chłodzenie wodą jest jedynym wyjściem bo GPU 60*C bardziej grzeje niż radiator 30*C. Chociaż powoli tam zmienia narrację..

Ja i tak się zastanawiam, jakim cudem kolega chce uzyskać 30*C na chłodnicy 4x120mm przy 600 watach z nowym sprzętem? :) Chyba 45-50*C spokojnie dociągnie na wodzie jeśli ta chłodnica nie będzie miała na sobie Industrial Fan XD 

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, kadajo napisał:

Wyciągające wentylatory na spodzie, o mój boże  :E
Ogólnie w budzie powinno się prowadzić do wyrównanego ciśnienia i zachować rozmieszczenie wentylatorów z prawami fizyki przepływu powietrza.

Uwierz mi, że w budzie ITX to się sprawdziło, ofc sam byłem zaskoczony, ale taki setup dał mi najlepsze rezultaty pod względem temp. Wentyle wyrzucające od razu gorące powietrze z grafy poza obudowę dużo lepiej się sprawdziły niż jak mi wtłaczały powietrze od spodu. O ile sama grafa temp podobne, tak wtedy inne podzespoły mega się grzały od grafy.  Dodatkowo sam Arous Master 3080Ti miał spadek temp po zmianie wentyli o ponad 10 stopni :E. Z 82 na 70, przy obciążeniu 400W+.

W tym setupie, z boku wentylki od Arctica 280 wtłaczały powietrze do środka, a dolne wszystko wyciągały. Z ciekawości raz, obudowę postawiłem do góry nogami, żeby grafa była na górze i powietrze górą wtedy uciekało (jak fizyka nakazuje), to temperatury były praktycznie identyczne jak przy wydmuchu dolnym.


P-20211103-235736.jpg

Edytowane przez RENMEi
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dawidoxx napisał:

Najpierw przeczytaj o czym kolega od chłodnicy dokładnie pisał a później się wypowiadaj, bo jak na razie to kompletnie nie na temat probujesz wszystko tłumaczyć w tym poscie.

no to chyba ty nie zrozumiałeś o czym on pisał , i walisz swoje perełki

8 godzin temu, IceMan75 napisał:

Samo wywalenie chłodnicy poza obudowę komputera daje już bardzo duże korzyści.

Miałem pod biurkiem piekło. Po zrobieniu chłodzenia wodnego i wywalenia chłodnicy poza obudowę na krawędź biurka, tak że wentylatory wyciągają powietrze z pod biurka, jest mega fajnie. Zmiana lokalizacji chłodnicy o 1 metr i zapomniałem ze posiadam kartę 370W. Polecam.

1. zdanie wywala rada poza budę , jakie są korzyści ? rad "oddycha świeżym powietrzem , pozwala to na uzyskanie mniejszej wartości delty woda-otoczenie

2.pod biurkiem robił mu się piec przez słabą cyrkulację powietrza , wywalił źródło ciepła poza biurko i jest zadowolony że mu nie grzeje prosto w nogi , tylko rozprasza metr od niego w innym kierunku , może stwierdzić że "zapomniał" że ma kartę może bo mu ta karta w kulki nie wali gorącym powietrzem ? jak najbardziej może

 napisał gdzieś że ciepło zniknęło ? nie nie napisał

i na to twój "ynteligentny" koment

7 godzin temu, dawidoxx napisał:

Czyli co nagle ciepło oddawane przez gpu w magiczny sposób znika i pewnie w pokoju masz chłodniej niż normalnie z gpu na powietrzu?  :E :rotfl:

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, RENMEi napisał:

Uwierz mi, że w budzie ITX to się sprawdziło, ofc sam byłem zaskoczony, ale taki setup dał mi najlepsze rezultaty pod względem temp. Wentyle wyrzucające od razu gorące powietrze z grafy poza obudowę dużo lepiej się sprawdziły niż jak mi wtłaczały powietrze od spodu. O ile sama grafa temp podobne, tak wtedy inne podzespoły mega się grzały od grafy.  Dodatkowo sam Arous Master 3080Ti miał spadek po zmianie wentyli o ponad 10 stopni :E. Z 82 na 70, przy obciążeniu 400W+. W tym setupie, z boku wentylki od Arctica 280 wtłaczały powietrze do środka, a dolne wszystko wyciągały. Z ciekawości raz, obudowę postawiłem do góry nogami, żeby grafa była na górze i powietrze górą wtedy uciekało (jak fizyka nakazuje), to temperatury były praktycznie identyczne jak przy wydmuchu dolnym.

P-20211103-235736.jpg

No ale w takiej budzie i konfiguracji to ja rozumiem :D
Wentylatory ściągają powietrze bezpośrednio z radiatorów.

Ogólnie to powinienem był uściślić ze ja się odnosiłem tylko do konfiguracji bez chłodnic albo jedna z przodu lub u góry, tzn. jak ktoś ma zamontowana chłodnice na dole to faktycznie wręcz "musi" zamontować wentylatory wypychające.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, SylwesterI. napisał:

 

 napisał gdzieś że ciepło zniknęło ? nie nie napisał

 

Jak na razie to najwiecej  podobnych "perełek" w temacie z gpu to widzialem od Ciebie..

Owszem napisal we wcześniejszych komentarzach które rowniez zacytowałem.. Jestes tak zorientowany, ze nawet nie wiesz na co odpowiadasz.. jak juz tak lubisz adokatowac za innych to chociaz sie doinformuj  ocb eot.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Phoenixsuple napisał:

Nie ma specyfikacji wiec co najwyzej mozesz do macieja  wrozbity zadzwonic ;)

Zdaję sobie sprawę, że nie ma oficjalnych specyfikacji, ale według przecieków RTX 4070 ma mieć TDP 300W. 

4 godziny temu, wrobel_krk napisał:

Teraz myślisz tylko 4070, za 2-3 lata 5070 bedzie chciało 750w, lepiej kupić coś z zapasem jak :

https://proline.pl/zasilacz-modularny-xpg-core-reactor-850w-80-gold-corereactor850g-bkceu-p1394470

W cenie tego korsarza 650w, masz porządne 850w

Jeśli nie zamierzam kupować GPU z TDP większym niż 300W, czy zasilacz 650-750W powinien wystarczyć?

Także zapytam, czy karty niereferencyjne pobierają mniej lub więcej energii, niż karty referencyjne, czy to zależy od modelu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, dawidoxx napisał:

Jak na razie to najwiecej  podobnych "perełek" w temacie z gpu to widzialem od Ciebie..

Owszem napisal we wcześniejszych komentarzach które rowniez zacytowałem.. Jestes tak zorientowany, ze nawet nie wiesz na co odpowiadasz.. jak juz tak lubisz adokatowac za innych to chociaz sie doinformuj  ocb eot.

jakieś przykłady , czy to po prostu wycieczki osobiste w reakcji na DOKŁADNY twój post  zacytowany , w którym DOKŁADNIE odnosiłeś się do postu IceMan'a :E

Edytowane przez SylwesterI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mercury3 napisał:

Jeśli nie zamierzam kupować GPU z TDP większym niż 300W, czy zasilacz 650-750W powinien wystarczyć?

Także zapytam, czy karty niereferencyjne pobierają mniej lub więcej energii, niż karty referencyjne, czy to zależy od modelu?

Lepiej celuj w minimum 850W

Zależy od modelu ale zazwyczaj mają TDP wyższe niż referenty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajcie 450 wat wiec wiele zostaje jeszcze na jakąś i7 czy i9

Ja i tak skrece ja na 350wat.Najważniejsze upolować bydlaka 2kg +

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mercury3 napisał:

Jeśli nie zamierzam kupować GPU z TDP większym niż 300W, czy zasilacz 650-750W powinien wystarczyć?

Także zapytam, czy karty niereferencyjne pobierają mniej lub więcej energii, niż karty referencyjne, czy to zależy od modelu?

Ja mam 750W i daje radę przy 3080Ti. Ale jak chcesz być futureproof brałbym teraz 850W w górę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Mercury3 napisał:

Jeśli nie zamierzam kupować GPU z TDP większym niż 300W, czy zasilacz 650-750W powinien wystarczyć?

Także zapytam, czy karty niereferencyjne pobierają mniej lub więcej energii, niż karty referencyjne, czy to zależy od modelu?

Zasilacz ten ma 10 lat gwarancji. Za 5lat może się okazać, że nie będzie karty w średnim segmencie co nie pobiera tych 400w.

Niereferencyjne karty przewaznei mają podniesione limity mocy.

Zakładając jednak maks 300w to wystarczy o 650w. Ale zasilacz lepiej pracuje nie obciążony pod korek, ma lepszą sprawność i jest cichszy:

efficiency.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, wrobel_krk napisał:

Zakładając jednak maks 300w to wystarczy o 650w. Ale zasilacz lepiej pracuje nie obciążony pod korek, ma lepszą sprawność i jest cichszy:

Znaczy, 650W do GPU 300W + CPU 105W będzie na styk czy z zapasem? Zapomniałem wspomnieć, że zamierzam podkręcać tylko pamięć RAM, nie będę używać AiO, RGB itp. 

Zauważyłem, że RTX 3070 Ti z poborem 310-320W ma zalecany 750W zasilacz. 

 

Z góry, dzięki za pomoc. Wiem, że trochę bez sensu pytać się o coś, co jeszcze nie wyszło, ale potrzebuję PC (na razie ze starym GPU) na teraz i przeważnie chodzi mi o kwestie energetyczne. 

Edytowane przez Mercury3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj zasilacza na "styk". Kup porządną 850 albo więcej i będzie ci długo służył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tym bardziej, ze teraz coraz wiecej modeli ma gware 10 lat, mozna kupic raz i miec spokoj na dluuuugi czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeśli będzie utrzymany trend że UV się opłaca, to spokojnie można jechać na słabszym zasilaczu.

Ja nie mam problemów ze swoim np. bo 3080 skręcony na 0,8V nie bierze wcale jakoś kosmicznie dużo prądu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Kaiketsu napisał:

Tylko jeśli będzie utrzymany trend że UV się opłaca, to spokojnie można jechać na słabszym zasilaczu.

Ja nie mam problemów ze swoim np. bo 3080 skręcony na 0,8V nie bierze wcale jakoś kosmicznie dużo prądu.

O UV sie nie wypowiadam, bo juz pisalem o tym kiedys ze nie jest to prawda, ze da sie tak poprostu uciac waty i wszystko git. Trend jest mocny i nie da sie temu zaprzeczyc, RTX 2000->3000->4000 czy AM4->AM5. Kazda generacja obecnie ma wiekszy pobor niz poprzednia, a dobry zasilacz przezyje kilka generacji kart graficznych i spokojnie dozyje do AM6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Styknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój axi 860w kupiony 9 lat temu przeżył gtx 680/770/780/gtx 970/gtx 980/gtx 980ti/1080ti a teraz zasila rtx 3080 więc warto pójść w mocny I markowy sprzęt.

Edytowane przez m@rcinpl
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...