Kiedyś pytałem policjanta czy mogę założyć nawet tysiac kont i nic nie zrobią. Zdejmij bana a nowych kont nie będzie.
Ci co lubią zasiłki głosują na pis, ci co nie lubią to na konfę. Proste. Opozycja nie ma zbyt wiele do zaoferowania oprócz przywrócenia demokracji. Tak się wyborów nie wygra.
Mogę się domyślać o co chodziło ale jedynie domyślać, zwłaszcza że to trochę obok tematu stawek podatków.
Każdy ma jakieś minimum wydatków, żeby przeżyć. Biednemu to zużyje prawie wszystko, bogatemu niewielki ułamek tego co zarabia. W takim kontekście, biedny ma wyższy udział % podatków w swoich wydatkach.
Tylko tutaj nie wiem jak trzeba by nakombinować, żeby zmusić bogatych do wydawania np. 90% swoich zarobków, tak żeby procentowo płacili tyle samo podatków.
Ale to już jest zagadnienie unikania opodatkowania (w legalny bądź nie sposób), tutaj zawsze bogaci będą mieli przewagę.
Żeby tylko Kaczor nie zarządził sfałszowania tych najbliższych wyborów .
Mogą stawiać za wszelką cenę Kaczyńskiego obok Piłsudskiego. Tyle, że różnica między Piłsudskim a Kaczyńskim jest taka, że Piłsudski jednak coś zrobił dobrego dla Polski, natomiast Kaczka jednak dla Polski zaszkodził i nie powinien się znajdować kiedykolwiek w dobrych słowach na podręcznikach historii.