Skocz do zawartości
Spl97

Delegalizacja, Regulacje podatkowe, Adopcja kryptowalut przez państwa i firmy oraz energetyczność wydobywania i wpływ na środowisko naturalne rynku kryptowalut na świecie

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Kaiketsu napisał:

Politycy mogą wszystko.

 

Politycy mogą to, na co im pozwalają wyborcy.

5 minut temu, Andree napisał:

Kopalnie łatwo namierzyć - po ogromnych rachunkach za prąd i po ilościach wytwarzanego ciepła "podświetlającego" dachy w podczerwieni (podobnie jak nielegalne plantacje).

Brawo! Eureka! No to teraz jedź i śledź chińskie kopalnie krypto!

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krypto zdechnie prędzej czy później.

Dorobi się na nim może 5-10% kopiących , pozostałym 90% zostanie co najwyżej sznur i taboret po tym jak stracą oszczędności życia...

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, jagular napisał:

No nie. Jedynie tąpnie, bo w końcu kurs zależny jest od emocji ludzkich.
Krypto to nie jest tradycyjna waluta, w przypadku której jeden bank centralny robi pod siebie i 30 sekund potem ludzie tracą wszystko. Przynajmniej część, jak nie wszystkie rozwiązania krypto są zdecentralizowane.
Jak masz zamknąć np. giełdę, która była wystarczająco 'legit' aby wejść na NASDAQ? :>
Nawet jak zamkniesz jakaś giełdę, to 13.5 sekund potem pojawi się następna. Zarejestrowana prawnie na Wyspach Zielonego Bergamuta, czy w kraterze na niewidocznej stronie Księżyca. Jak chcesz zamknąć część internetuf? :E

Nie tąpnie tylko spadnie na samo dno jak zamkniesz największe giełdy, oczywiście tam gdzie ten kurs jeszcze będzie dało się ustalić.

Dziś jest legit, jutro może nie być. Myślisz że dla tak masowego i napompowanego produktu będzie to bez znaczenia bo można sobie znaleźć jakąś mikro giełdę na zielonych wyspach i to w dodatku nielegalnie bo w przepisach posiadanie krypto będzie już zabronione? Kiedy z automatu wycofują się wielkie firmy i fundusze a januszy ogarnia strach?

A zamykanie internetuf to pestka, zapytaj rządy UK albo najlepiej Chin jak to się robi 8:E

 

Chciałbym zobaczyć ten spektakl

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Światowe banki są właśnie na etapie tworzenia swoich kryptowalut, wszystko z aprobatą wielu państw. Nikt niczego nie zdelegalizuje, a jedynie to unormują. Bardziej prawdopodobne będzie, że do końca następnej dekady płatność gotówką stanie się nielegalna niż to, że zdelegalizują kryptowaluty. Ułatwi to "dodruk" pieniędzy, wprowadzenie waluty z terminem ważności (Chiny już to testują) i ułatwi śledzenie każdej złotówki/dolara/euro czy ich odpowiedników.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 minuty temu, narmiak napisał:

tworzenia swoich kryptowalut,

 

2 minuty temu, narmiak napisał:

Nikt niczego nie zdelegalizuje,

Nie zgadzam się. Powstaną "legalne" kryptowaluty banków centralnych, reszta pójdzie do zdelegalizowania jako "skażone terroryzmem". Kwestia czasu.

Samo krypto z nami zostanie, ale raczej nie w formie DOGEcoina :E

 

Sam blockchain byłby wybitny dla cyber-złotówki bo masz automatyczne i niemożliwe do uniknięcia oddanie podatku w postaci mining fee. Dziwię się, że jeszcze tego nie ma.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, B@nita napisał:

A krypto daje jakąś gwarancję bezpieczeństwa??? Przecież w każdej chwili może pęknąć bańka a kurs spaść na łeb albo właściciel giełdy może zwinąć się z waszą "inwestycją".

... tonący brzytwy się chwyta. Dosłownie (ta brzytwa to bitcoin).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
6 minut temu, jagular napisał:

Politycy mogą to, na co im pozwalają wyborcy.

https://www.wyborkierowcow.pl/kiedy-wojsko-moze-zabrac-samochod-czy-dostaniemy-wezwanie-z-armii/

pozawalsz im na to?

Bo oni w d00pie mają, czy im na to pozwalasz. Tak jest i tyle.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
7 minut temu, Wu70 napisał:

Dziś jest legit, jutro może nie być. Myślisz że dla tak masowego i napompowanego produktu będzie to bez znaczenia bo można sobie znaleźć jakąś mikro giełdę na zielonych wyspach i to w dodatku nielegalnie bo w przepisach posiadanie krypto będzie już zabronione? Kiedy z automatu wycofują się wielkie firmy i fundusze a januszy ogarnia strach?

A zamykanie internetuf to pestka, zapytaj rządy UK albo najlepiej Chin jak to się robi 8:E

Czekaj, czekaj, a wiesz że mnóstwo ludzi ma ulokowane mnóstwo tradycyjnej gotóweczki właśnie w jakichś dziwnych funduszach ulokowanych na jakichś plażach na egzotycznych wyspach? :>

Zamykanie internetuf to pestka? W UK? Tak, przykładowo w UK torrenty są zamknięte. Ale czy wiesz, że proxy do nich znajdziesz w pierwszych wynikach wyszukiwania w google? :E

2 minuty temu, Kaiketsu napisał:

pozawalsz im na to?

Oczywiście. Przecież zostali wybrani przez wyborców, których bardziej interesują takie sprawy jak "ochrona rodziny przed lgbt", niż to, co zalinkowałeś.
Nie mówiąc już o tym, że dałeś kiepski przykład. Podczas 'wojny', wojsko chcące zabrać twojego 25-letniego Passata w gazie będzie chyba najmniejszym problemem :E

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 minuty temu, jagular napisał:

Przecież zostali wybrani przez wyborców, których bardziej interesują takie sprawy jak "ochrona rodziny przed lgbt", niż to, co zalinkowałeś.

To musisz wiedzieć, że ten sam wyborca - janusz 50+ anty-LGBT uważa, że kryptowaluty to złodziejstwo i nikt nie będzie płakał za zdelegalizowanym BTC.

 

Dobrym miejscem na poznanie "głosu ludu" jest interia gdyż tam jest najwięcej ludzi koło 50 popierających pis. W komentarzach zawsze wychodzi jak na dłoni co "lud" uważa. A "lud" uważa krypto za piramidę i oszustwo :)

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie rozmawiajmy o piesowalucie bo to żaden argument...

Czy BTC upadnie? Może. W 2018 roku ludzie też myśleli że upadnie, a dziś mamy co mamy. Jakieś alty mogą znikać z dnia na dzień, ale nie BTC - zbyt poważne firmy w to inwestują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
4 minuty temu, Kaiketsu napisał:

To musisz wiedzieć, że ten sam wyborca - janusz 50+ anty-LGBT uważa, że kryptowaluty to złodziejstwo i nikt nie będzie płakał za zdelegalizowanym BTC.

No to Janusz sobie ponienawidzi krypto. Jest tylko jakimś tam tłukiem z mało znaczącego, półdzikiego kraju.
Pozostaje jeszcze ~7mld innych Januszy do przekonania na planecie. No chyba że postawisz płot na internetach na granicy tego półdzikiego kraju, wtedy może by to wpłynęło na lokalnych Januszy. Oczywiście, płot będzie działać. Jak każdy płot na internetach, one wszystkie są super działające :E 

Edytowane przez jagular
  • Like 1
  • Confused 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, jagular napisał:

Czekaj, czekaj, a wiesz że mnóstwo ludzi ma ulokowane mnóstwo tradycyjnej gotóweczki właśnie w jakichś dziwnych funduszach ulokowanych na jakichś plażach na egzotycznych wyspach? :>

Zamykanie internetuf to pestka? W UK? Tak, przykładowo w UK torrenty są zamknięte. Ale czy wiesz, że proxy do nich znajdziesz w pierwszych wynikach wyszukiwania w google? :E

Możesz sobie gotówkę schować nawet w jaskini na marsie i nie będzie to miało znaczenia, a zgadnij co się stanie jeśli to będzie jedyny możliwy sposób jej przechowywania ;-)

Możesz używać proxy, vpnów czy nawet tora, nawet w Chinach znajdziesz sposoby ale jak myślisz że teraz wszyscy sobie przeskoczą do darkwebu i btc będzie dalej szedł to the moon to pora zejść na ziemię

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, galakty napisał:

Czy BTC upadnie? Może. W 2018 roku ludzie też myśleli że upadnie, a dziś mamy co mamy.

Sam z siebie na pewno nie. Upadnie jeśli G8 się poważnie zainteresuje tematem, chociażby z uwagi na "ślad węglowy" czy destabilizację klasycznych rynków finansowych. Dopóki politycy (i nie Morawiecki tylko tacy ważniejsi) mają to w dupie, to bańka sobie rośnie na luzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, jagular napisał:

Phi! A ile zajmuje światowa kolekcja porno w 4K? :E

Dużo więcej, ale to jest rozrywka i nikt z tego nie robi halo. :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
5 minut temu, Wu70 napisał:

Możesz sobie gotówkę schować nawet w jaskini na marsie i nie będzie to miało znaczenia, a zgadnij co się stanie jeśli to będzie jedyny możliwy sposób jej przechowywania ;-)

Możesz używać proxy, vpnów czy nawet tora, nawet w Chinach znajdziesz sposoby ale jak myślisz że teraz wszyscy sobie przeskoczą do darkwebu i btc będzie dalej szedł to the moon to pora zejść na ziemię

Dobre. A zdajesz sobie sprawę, że jedyne potwierdzenie, że masz jakieś miliardy na 'offshore investment funds' na Wyspach Bergamuta to jedynie kilka numerków w przeglądarce? :EPrzecież 'przechowywanie' tradycyjnych funduszy to również jakieś bajty w komputerze. W systemie centralizowanym, więc mniej bezpiecznym od np. rozproszonych, prywatnych portfeli posiadaczy krypto.
 

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, jagular napisał:

W systemie centralizowanym, więc mniej bezpiecznym od np. rozproszonych, prywatnych portfeli posiadaczy krypto.

Porównujesz teraz środki techniczne, a nie to, co one niosą :) "investment funds" też można zrealizować w postaci krypto.

W przypadku krypto spekulujesz odnośnie samego nośnika, np. NFT które są jakby wirtualnym paragonem :E płacisz za potwierdzenie, że coś kupiłeś. Rynek krypto jest pełen absurdów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak by tak Chia hodować we własnej głowie, podłączyć się przez NeuraLink i hodować w mózgu,  ludzki mózg to przecież eksabajty pojemności są. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, jagular napisał:

Dobre. A zdajesz sobie sprawę, że jedyne potwierdzenie, że masz jakieś miliardy na 'offshore investment funds' na Wyspach Bergamuta jest jedynie kilka numerków w przeglądarce? :EPrzecież 'przechowywanie' tradycyjnych funduszy to również jakieś bajty w komputerze. W systemie centralizowanym, więc mniej bezpiecznym od np. rozproszonych, prywatnych portfeli posiadaczy krypto.
 

No tylko się zastanawiam co w związku z tym? Myślisz, że ktoś ci zabierze te btc? Portfel skasują z dysku? Będziesz je miał tylko wartość będzie oscylować w okolicach 0 bo do tego doprowadzi masowy odpływ użytkowników mimo tego że Ty sobie odpalisz tora i połączysz się z zielonymi wyspami wbrew prawu :E

O ile oczywiście jeszcze cokolwiek będziesz mógł zrobić z tymi btc o wartości 0 bo prawdopodobnie w tym scenariuszu sieć nie będzie już zdolna do realizacji transakcji (odpływ kopaczy i brak możliwości potwierdzania transakcji na wyśrubowanym poziomie trudności)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wu70 napisał:

(odpływ kopaczy i brak możliwości potwierdzania transakcji na wyśrubowanym poziomie trudności)

czekaj, akurat to działa na odwrót: im mniej kopaczy, tym mniejsza trudność. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Porównujesz teraz środki techniczne, a nie to, co one niosą :) "investment funds" też można zrealizować w postaci krypto.

W przypadku krypto spekulujesz odnośnie samego nośnika, np. NFT które są jakby wirtualnym paragonem :E płacisz za potwierdzenie, że coś kupiłeś. Rynek krypto jest pełen absurdów.

Porównuję podstawę założeń. Waluty tradycyjne są zależne od centralnych banków narodowych. Waluty krypto są zależne od rozproszonego systemu.

Rynek krypto jest po prostu nowy. Nie możemy przenosić całości naszych zachowań związanych z operacjami na walutach tradycyjnych na waluty...nowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kaiketsu napisał:

czekaj, akurat to działa na odwrót: im mniej kopaczy, tym mniejsza trudność. ;)

Nie do końca, to nie dzieje się na już i w tym scenariuszu mogłoby to doprowadzić do zablokowania sieci przy tej skali trudności:

https://www.wykop.pl/artykul/6065183/bitcoin-zamrozenie-trudnosci/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Wu70 napisał:

No tylko się zastanawiam co w związku z tym? Myślisz, że ktoś ci zabierze te btc? Portfel skasują z dysku? Będziesz je miał tylko wartość będzie oscylować w okolicach 0 bo do tego doprowadzi masowy odpływ użytkowników mimo tego że Ty sobie odpalisz tora i połączysz się z zielonymi wyspami wbrew prawu :E

O ile oczywiście jeszcze cokolwiek będziesz mógł zrobić z tymi btc o wartości 0 bo prawdopodobnie w tym scenariuszu sieć nie będzie już zdolna do realizacji transakcji (odpływ kopaczy i brak możliwości potwierdzania transakcji na wyśrubowanym poziomie trudności)

 

Pytanie brzmi: dlaczego użytkownicy mieli by odpłynąć w tak dużym stopniu, żeby zejść z wartością do zera?
Bo co, bo jakiś kraj coś tam zablokuje i jego obywatele będą musieli włożyć dodatkowe 20 sekund czasu w usunięcie tej blokady dostępu do swojego krypto? To jest niewystarczające z powodu decentralizacji i globalizacji krypto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Fonzie napisał:

Krypto zdechnie prędzej czy później.

Jestem tego samego zdania.Jeszcze trochę i rynek PC całkiem zostanie zaorany,jeśli krypto nie pęknie bądź firmy coś z tym nie zrobią jak aktualnie rozpłaczliwie próbuje NV kombinować.

32 minuty temu, Fonzie napisał:

Dorobi się na nim może 5-10% kopiących , pozostałym 90% zostanie co najwyżej sznur i taboret po tym jak stracą oszczędności życia...

Z 5% z nich to tzw.grube ryby,które dyktują warunki,a reszta to pionki naiwnie wierzące że się dorobią sporego majątku :E
No ale tak jest,jak ludzie widzą pieniądz to mają klapki na oczach.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Aha, ale w sygnaturce już jest Też bym się ucieszył z topowego procesora i całkiem zgrabnej grafiki UV bardzo zalecane zarówno do CPU i GPU. Można w ten sposób zaoszczędzić na prądzie i mieć cichszy orz chłodniejszy zestaw.  
    • Napiszę tak, że w ciągu 20 lat było tyle alternatyw do przytoczonego często i gęsto przez Konfederatów POPiS-u, że głowa mała. Natomiast splot niekorzystnych wydarzeń spowodowały to, że alternatywne partie do PO i PiS-u albo rozleciały się jak drobny mak albo zostały zmarginalizowane tak, że obecnie kompletnie nic nie znaczą. Zacznę od Samoobrony oraz LPR, które były koalicjantami PiS-u w latach 2005-2007. Zostały wchłonięte przez PiS. Wkrótce po rozpadzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona RP Lepper powiedział prawdę o PiS-ie i szczególnie o Kaczyńskim (Jarku rzecz jasna), jakim naprawdę jest człowiekiem od złej strony. Za to Lepper przypłacił życiem, którego śmierć do dnia dzisiejszego pozostaje niewyjaśniona i dla wygody powstała teoria o samobójstwie, choć kij wie czy faktycznie Lepper sam odebrał sobie życie. Tak samo próbowali zniszczyć Giertycha, który był w LPR, lecz tu jednak nie pykło i Giertych nadal jest. Choć moim zdaniem, to, że te dwie partie dały się rozpaść i być zjedzone przez PiS to było tak naprawdę na własne życzenie, wchodząc w koalicję z PiS-em. Lećmy dalej, potem był Ruch Palikota, który później się rozleciał, a część z tych ludzi poszła do PO, a taki Biedroń, który był w Ruchu Palikota akurat założył Wiosnę, która później stała się częścią Nowej Lewicy, choć zanim to nastąpiło, to był Prezydentem Słupska przez 4 lata. Potem była Nowoczesna oraz Kukiz'15. Nowoczesna została wchłonięta przez PO, a partia Kukiza najpierw kumplowała z PSL-em, żeby później zakończyć współpracę z PSL-em, rozpaść się pomiędzy sobą, a reszta tego towarzystwa ułożyła się z PiS-em. No i jest twoja ulubiona Konfa, która jest zgrają przeróżnych środowisk, szurii, foliarzy, wyznawców teorii spiskowych oraz ludzi otwarcie prorosyjskich. Jeszcze oni w tym towarzystwie trwają, pomimo tego, że Korwin, idol wielu obecnych polityków Konfy oraz młodych wyborców, którzy głosowali na niego, żeby później, jak dojrzeją i nabiorą innego spojrzenia na świat, to przestają się interesować Korwinem i jego programem, wyszedł z tego towarzystwa i po raz któryś jest z nową partią, założoną przez samego siebie, a miał całkiem sporo tychże partii na koncie, w tym UPR, KNP itd. Czas pokazuje, że z partii, która była alternatywą dla nawet wyborców centrum stanie się w przyszłości naturalną przystawką dla PiS-u i jak Konfa rozpadnie się, to zostanie wchłonięta przez PiS. Dodatkowo w Konfie jest widoczny sufit, którego nie będą przy aktualnym kształcie partii w stanie przebić, a jest to okolice 10% poparcia, z czego sama szuria stanowi możliwe, że połowę lub więcej własnego poparcia. Jest jedna partia, która jest co prawda alternatywą dla PO i PiS-u, która trwa od lat na polskiej scenie politycznej. Jest nią PSL, który obecnie wraz z całkiem młodą jeszcze partią Polska 2050 współtworzy dobrze znaną już Trzecią Drogę. Są za słabi żeby rządzić, ale są za silni, żeby się dać zjeść i być zmarginalizowanym przez większych graczy. Właśnie wchłonięcie przez większego czeka obecnie Nową Lewicę, którą stanowią resztki starego SLD, Wiosna oraz Partia Razem (która przy aktualnej Lewicy jeszcze ma jako tako racjonalne pomysły co do niektórych postulatów w przeciwieństwie do całej reszty Lewicy, która w mniejszym bądź większym stopniu jest odklejona), jeżeli się nie ogarną, tym bardziej, że zdecydowaną większość swojej oferty, to jest oferta skierowana tylko dla kobiet. Oni też mają swój sufit, który wynosi podobnie jak dla Konfy, ok. 10% poparcia.
    • Właśnie nie jest dużo, tych o skoku około 100mm i więcej. Zwłaszcza sensownych i polecanych jak Oneup czy PNW, bardzo słaba dostępność. Jak coś się trafia sensownego na przecenie, to ze skokiem 60mm. Tutaj masz rację, kiepsko to wygląda. Na większej średnicy już praktycznie full asortyment. Obecnie mieszkam na północ od Wrocławia, więc gór nie ma, ale leśnych i polnych ścieżek całkiem sporo. No i mam bazę wypadową w Wałbrzychu i Walimiu, a tam już jest gdzie jeździć. Nie wspominając o rozmiarówce, a mając 190 cm tylko XL w zasadzie wchodzi w grę. Yep, moim celem jest osiągnięcie pełnej elastyczności w kwestii jednośladów. Na baranka akurat mam parcie, to dla mnie najlepsze, najbardziej odpowiadające mi rozwiązanie. Dlatego gravel.
    • Czołem,   nie polecam zakupów w Morele.net. Bujam się z nimi z RTX 4080 już drugi miesiąc....karta naprawiana drugi raz. Nie informują o niczym, sam musisz się o wszystko pytać. Taki offtop, przepraszam ale chciałem przestrzec widząc linka.   Pozdrawiam,
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...