Skocz do zawartości
Spl97

Delegalizacja, Regulacje podatkowe, Adopcja kryptowalut przez państwa i firmy oraz energetyczność wydobywania i wpływ na środowisko naturalne rynku kryptowalut na świecie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Od pewnego czasu widzę np.w komentarzach pod artykułami głosy o delegalizacji kryptowalut,że należy ich zakazać etc. Sami wiemy,że kryptowaluty towarzyszą od co najmniej kilku lat,lecz teraz są znane na szeroką skalę.Aktualnie jesteśmy w trakcie drugiej poważnej hossy na rynku krypto(pierwsza była w latach 2017-2018,niewykluczone że wcześniej były hossy,ale nie były na tak szeroką skalę jak teraz),kursy wirtualnych walut tj.ETH osiągają nowe szczyty.Coraz więcej ludzi wierzy że dzięki kryptowalutom da się zarobić,dlatego wchodzą w to,stąd doprowadziło do np.totalnego braku kart graficznych na rynku PC przy obecnie trwającej pandemii koronawirusa oraz globalnego niedoboru półprzewodników,gdyż do wydobywania kryptowalut potrzebny jest sprzęt o sporej mocy obliczeniowej.Skutki odczuwamy my wszyscy(jak wspominałem brak dostępności kart graficznych,brak zasilaczy o mocy pow.1kW,zaraz tym samym tropem mogą pójść dyski SSD oraz HDD)oraz będą trwały długo,bowiem nie tylko rynek PC obrywa,ale także rynek motoryzacyjny szlag trafił i pewnie następne rynki oparte o elektronikę obrywają lub już mają problemy.Nie wspomnę już o tym,że wydobywanie kryptowalut pochłania ogromne ilości energii elektrycznej i także z pewnością zostawi za sobą realny wpływ na środowisko naturalne.

Wiecie doskonale,firmy coś próbują zrobić z tym szaleństwem,powoli pojawiają się maszyny ASIC,które wydajnością oraz efektywnością energetyczną zdecydowanie przewyższają karty graficzne.NV wprowadza zabezpieczenia przed kopaniem ETH w swoich RTX serii 30(zmiany rdzeni GPU,nowe rewizje kart,sterowniki z zabezpieczeniem programowym etc.),ale czy takie rozwiązania pomoże zatrzymać to szaleństwo? Równie dobrze może to być przysłowiowym pic na wodę :P

Tyle na wstępie,zasadnicze pytanie,jakie jest wasze zdanie o uczynieniu kryptowalut nielegalnymi środkami płatniczymi? Moim zdaniem to nie przejdzie,gdyż kryptowaluty można uznać za kurę,która znosi złote jaja,a jak wiemy kury znoszącej złote jaja się specjalnie nie uśmierca,jej śmierć może nastąpić sama z siebie,stąd nasze złudzenia o pęknięciu bańki spekulacyjnej w najbliższej przyszłości.Niedawno nielegalność kryptowalut wprowadziła Turcja,ale Turcy na rynku krypto to pryszcz w porównaniu do np.Chin,gdzie w tym państwie ulokowano ok.70% kryptowalutowych kopalń.Tym samym krokiem co Turcy mają pójść Indie,które także jest za nielegalnością kryptowalut.Co z pozostałymi państwami? Tego nie wie nikt.
Według mnie może państwa wprowadzą regulacje podatkowe za wydobywanie czy transakcje kryptowalutami,ale nic poza tym.

Także zapytam jaki jest wasz stosunek do kryptowalut? Ja ogólnie uważam,że wszystko jest dla ludzi,jestem zdecydowanym zwolennikiem wydobywania za pomocą dedykowanych rozwiązań ASIC,ale za to jestem zagorzałym przeciwnikiem wykorzystania do tych celów komponentów komputerowych.
Zapraszam wszystkich do dyskusji :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
8 minut temu, Spl97 napisał:

Tyle na wstępie,zasadnicze pytanie,jakie jest wasze zdanie o uczynieniu kryptowalut nielegalnymi środkami płatniczymi?

Wszelkie nakazy/zakazy mogą lubić tylko niewolnicy. Takie krypto-bańki same się wypalą jak bańka tulipanowa. Bitcoin nie jest użytecznym narzędziem (więc praktycznie jest nic nie wart) i jak zwykli ludzie to zauważą, to bańka pęknie. No chyba, że dla kogoś użyteczne narzędzie to ruletka, lub piramida finansowa.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Problem w tym, że kryptowaluty są często używane do wykonywania nielegalnych transakcji i prania pieniędzy pochodzących z przestępstw.

Choćby obecna plaga programów szyfrujących dyski twarde i żądających okupu za odszyfrowanie nie mogłaby mieć miejsca przed wynalezieniem kryptowalut. Bo gdyby twórca takiego programu podał swój numer konta, to by został szybko namierzony.

Ja w każdym razie kupię sobie nowy SSD póki jeszcze są, bo wszystko wskazuje na to że wkrótce już nie będzie z czego składać komputera, komp może działać na integrze, ale bez pamięci masowej i operacyjnej działać nie będzie.

Edytowane przez Andree
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
7 minut temu, Andree napisał:

Problem w tym, że kryptowaluty są często używane do wykonywania nielegalnych transakcji i prania pieniędzy pochodzących z przestępstw.

W 0,0000000000000000000000000001% czy mniej? To co robią rządy jest nielegalne (inflacja przez dodruk = okradanie tych co mają coś na koncie, kradzież pieniędzy z OFE, podatki za oddychanie, jak np. podatek aklimatyzacyjny czy jak mu tam co się płaci na wakacjach, czy inny podatek deszczowy, karanie za pracę czyli podatek dochodowy ... długo by wymieniać).

ps. ceny krypto podbija głupota międzynarodowych rządów - drukują kasę, to ludzie uciekają w cokolwiek, między innymi w krypto

Edytowane przez Kyle_PL
  • Like 1
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Andree napisał:

Ja w każdym razie kupię sobie nowy SSD póki jeszcze są, bo wszystko wskazuje na to że wkrótce już nie będzie z czego składać komputera, komp może działać na integrze, ale bez pamięci masowej i operacyjnej działać nie będzie.

Dlatego moim zdaniem nie ma co walczyć z kryptowalutami,a trzeba zrobić to tak,żeby się nie dało wydobywać na komponentach komputerowych.O ile z kartami graficznymi jest to tak,że się da bez nich żyć - w końcu mamy układy zintegrowane,to jednak gdy zabraknie dysków,to się zrobi poważny kłopot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bitcoin nie jest na tyle duży, by zagrażać rządzącym (w każdym kraju), ale gdy będzie - to poleci delegalizacja raz-dwa.

Polityka finansowa jest jednym z elementów trzymania obywateli za mordę i żaden rząd z tego nie zrezygnuje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Spl97 napisał:

 gdy zabraknie dysków,to się zrobi poważny kłopot.

Na głupotę mas (kopanie Chia, które nic nie realizuje praktycznego, wartość oparta w 100% na niczym, taka piramidka finansowa - tym więcej warte im więcej frajerów w to wejdzie z większą kasą) nic nie poradzisz. Za cebulkę tulipana też kiedyś można było kupić kamienicę.

1 minutę temu, Kaiketsu napisał:

Bitcoin nie jest na tyle duży, by zagrażać rządzącym (w każdym kraju), ale gdy będzie - to poleci delegalizacja raz-dwa.

Tak sobie myślę, gdyby zdelegalizowano Bitcoin to poniekąd wylałoby się X gotówki do realnej gospodarki, czyli inflacja w górę. Nie liczyłem jak duży byłby to praktycznie X.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakaz kryptowalut? A jakby miał być egzekwowany? :rotfl:

Kryptowaluty, patrząc ogólnie, to wprawdzie nowość (przez co wielu tradycjonalistów patrzy na nie spod byka), ale już mająca tak duży wpływ na rynek, że jakieś śmieszne pokazówki z zakazami nie zmienią trendów.

To, co można by zrobić, to częściowa (jedynie!) regulacja pod względem bezpieczeństwa. Częściowa, bo jak się zabiorą do tego banki, wielcy ekonomiści, wielkie fundusze, to zrobią coś, co będzie bardzo przypominało tradycyjne waluty. I oczywiście, przypadkiem, generowało im wielkie zyski.

Druga sprawa to edukacja oraz zdjęcie stygmy w stylu "krypto to jedynie dla pedofili i terrorystów".

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bitcoin to pół biedy, bo chociaż nie sprawdza się w założonej (zgodnie z whitepaper) roli pieniądza, to jednak jest respektowanym już SOV.

 

Dogecoin natomiast powstał jako parodia kryptowalut (dosłownie - to miał być żart!) i po kilku tłitach szalonego milionera wzrósł setki razy. Prawdziwe tulipany XXI wieku to DOGE.

Teraz, jagular napisał:

Zakaz kryptowalut? A jakby miał być egzekwowany? :rotfl:

"Kto nabywa bądź sprzedaje kryptowalutę, podlega..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kaiketsu napisał:

"Kto nabywa bądź sprzedaje kryptowalutę, podlega..."

No tak, jakiś tam premier, albo minister sprawiedliwości coś zarząda i już to cokolwiek zmieni...jasne.
Ale ponowię pytanie: jak to miałoby być egzekwowane? Co, rządowy trojan na każdym urządzeniu? Czy może funkcjonariusz monitorujący każdego Zbysia ze smartfonem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Kaiketsu napisał:

"Kto nabywa bądź sprzedaje kryptowalutę, podlega..."

Pozdro w namierzaniu tego, jak nawet dziś normalnych kont bankowych nie mogą przetrzepać bez powodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co zacytowałeś to jest właśnie powód...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mamy nieskończonej energii by wydobywać krypto, rozumiem w przyszłości jak nie będziemy już uzależnieni od paliw kopalnych i będziemy cywilizacją międzyplanetarną której nie straszne marnowanie TeraWatów energii na kryptowaluty, niech sobie istnieją jak np będziesz chciał kupić działkę pod kopalnie helu3 lub regolitu na Księżycu i zapłacisz za nią 100 bitcoinów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne jak słyszę kryptowaluty to już mnie się delikatnie mówiąc cofa. Jeszcze trochę to mam wrażenie, że na sprzęcie AGD będą kopać lub zakładać farmy. Przez pandemię już i tak jest wystarczający burdel, a jeszcze jako wisienka na torcie wszędzie mining.

Nie wiem czy delegalizacja coś pomoże, ponieważ wątpię by Chiny też na to przystały. A jakby nie patrzeć jest to chyba największe skupisko kopaczy. Tak czy inaczej jakiekolwiek kroki, które ustabilizowałyby tą sytuację byłyby jak balsam dla mojej duszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Kaiketsu napisał:

Dogecoin natomiast powstał jako parodia kryptowalut (dosłownie - to miał być żart!) i po kilku tłitach szalonego milionera wzrósł setki razy.

Właśnie shitcoin z logiem pieseła jest praktycznie nic nie warty tak naprawdę,ale wystarczył że wszedł spekulant pełną gębą,jakim jest Elon Musk i od razu nabrał wartości :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Kyle_PL napisał:

 

ps. ceny krypto podbija głupota międzynarodowych rządów - drukują kasę, to ludzie uciekają w cokolwiek, między innymi w krypto

A krypto daje jakąś gwarancję bezpieczeństwa??? Przecież w każdej chwili może pęknąć bańka a kurs spaść na łeb albo właściciel giełdy może zwinąć się z waszą "inwestycją".

4 minuty temu, Spl97 napisał:

 Elon Musk i od razu nabrał wartości :E

Kolejny po bilu gacie pseudo wizjoner.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, jagular napisał:

Zakaz kryptowalut? A jakby miał być egzekwowany? :rotfl:

Zamykasz kilka (już nielegalnych) giełd i wszystko umiera raz dwa  ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
12 minut temu, galakty napisał:

Pozdro w namierzaniu tego

A co to zmienia? Ty nie rozumiesz, jak odstraszająco działa taki przekaz? Znaczna część popytu na krypto to dziś fundusze (Greyscale) lub giganci (Tesla)  - jeśli zakażesz obrotu, to firmy nie będą mogły kupić BTC ani legalnie sprzedać po uprawomocnieniu się zakazu, powstanie więc olbrzymia siła podażowa bo będą musiały natchmiast upłynnić środki. Moim zdaniem coś takiego potencjalnie zwaliłoby BTC do ceny 1000$ albo niżej.

Tak samo giełdy, jeśli handel krypto będzie zakazany, to takie giełdy nie będą mogły normalnie działać. Jeśli wydaje Ci się, że one sobie heheszki z tego robią, to polecam poczytać:

https://finance.yahoo.com/news/binance-finally-blocks-united-states-115803718.html

Jak gigant szybciutko usuwał użytkowników z USA (będących jednym z największych rynków krypto) kiedy administracja USA coś pierdnęła.

 

Krypto jest dziecinnie łatwo zaorać, tylko nikomu to nie jest potrzebne.

Możesz sobie potem handlować"bezcennymi" tokenami na darknecie, tylko 90% rynku z niego wyjdzie.

Edytowane przez Kaiketsu
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Krypto jest dziecinnie łatwo zaorać, tylko nikomu to nie jest potrzebne.

Dziecinnie łatwo? Zakazem w Polsce odnośnie nabywania krypto? :E

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wu70 napisał:

Zamykasz kilka (już nielegalnych) giełd i wszystko umiera raz dwa  ;-)

No nie. Jedynie tąpnie, bo w końcu kurs zależny jest od emocji ludzkich.
Krypto to nie jest tradycyjna waluta, w przypadku której jeden bank centralny robi pod siebie i 30 sekund potem ludzie tracą wszystko. Przynajmniej część, jak nie wszystkie rozwiązania krypto są zdecentralizowane.
Jak masz zamknąć np. giełdę, która była wystarczająco 'legit' aby wejść na NASDAQ? :>
Nawet jak zamkniesz jakaś giełdę, to 13.5 sekund potem pojawi się następna. Zarejestrowana prawnie na Wyspach Zielonego Bergamuta, czy w kraterze na niewidocznej stronie Księżyca. Jak chcesz zamknąć część internetuf? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, galakty napisał:

Dziecinnie łatwo? Zakazem w Polsce odnośnie nabywania krypto? 

Tak, własnie tak. I nie w Polsce, tylko ogólnie na świecie. Jak sobie wyobrażasz rynek, na którym firmy nie mogą działać, a znaczną część januszy odstrasza potencjalna penalizacja? Dalszy rozkwit, bania x1000, tudemun? Czy raczej marginalizacja i zejście do podziemia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, galakty napisał:

Dziecinnie łatwo? Zakazem w Polsce odnośnie nabywania krypto? :E

 

No, bądźmy poważni, w internecie przecież wszystko jest dziecinnie łatwe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Żebyście się przypadkiem nie zdziwili. :E

Politycy mogą wszystko.

 

Mogą CI kazać iść na front i umrzeć, albo w świetle prawa zabrać mienie "na cele wojny", ew. dać kulę w łeb za "dezercję", a Wy mi piszecie, że wytępić kryptowalut nie mogą.

ehehe. Jasne.

Edytowane przez Kaiketsu
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kopalnie łatwo namierzyć - po ogromnych rachunkach za prąd i po ilościach wytwarzanego ciepła "podświetlającego" dachy w podczerwieni (podobnie jak nielegalne plantacje).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy ściagać giełdy i penalizować januszy. Krypto przyciąga uwagę tylko dlatego, że rośnie i każdy chce się nachapać. Po ukręceniu kurka padnie jak zdechła kawka. Każdy jest "in for the tech" dopóki liczby rosną, ciekawe, ile idealistów zostanie gdy zaczną naprawdę spadać :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...