Covid-19 - temat ogólny. szczepienia, etc.

[Pheno 62]

Widzę, że forum zostało zjedzone przez panikę, a przykłady, że boguś 65 lat o 10 szczepienie, a 12 nie żył, to dramat na skalę głupoty ludzkiej, dam przykład. Moja babcia 9 rano dzwoniła do mnie, 9:40 zawał i po babci, była zdrowa jak ryba, zawał i tyle. Pisząc te głupie przykłady kto po czym umarł robicie ludziom z mózgu kisiel. Jeszcze umrzeć, przez zawał czy coś to trudno, wszyscy umrzemy, ale co mieli powiedzieć ludzie pełni świadomi, którzy takim fajnym specyfikiem byli uśmiercani i to nie 100tyś, bo tyle to szło w ciągu tygodnia, pewnie rozumiecie o czym piszę? 

Osobiście jestem bez żadnej szczepionki, korone już miałem albo nie miałem, nie wiem, ale nie zabieram się na pewno, aby iść do lekarza. KIedy naturalnie przegram życie czyli umrę wtedy będę wiedział, że byłem dostatecznie słaby by przetrwać. CO tam powiecie ciekawego o Waszym życiu? Pamiętacie jeszcze jak to było 1.5 roku temu? Wychodziliście z domu, piękne słoneczko, a kaganiec był dla pieska na spacer, kto by pomyślał, że przyjdzie taka choroba, którą Ci '' mądrzejsi '' będą próbowali wykorzystać do stworzenia farmy, oczywiście sterowanej. Choroby, szczepienia, to nie jest nic strasznego, ale straszne może być to JEŚLI KOMUKOLWIEK PRZYJDZIE NA MYŚL, ABY CZASEM TYM NIESZCZEPIONYM ZROBIĆ JAKIŚ STEMPELEK NA RĘCE, NUMEREK W KSIĄŻECZCE CZY TROSZKĘ WIĘCEJ ZABRAĆ JAKIEGOŚ DOBRA. Miejmy nadzieję, że historia sie nie powtórzy i nie będą nas oglądać za 70 lat z numerkami na przedramieniu. Wiem o czym mówię bo przez jakieś 17 lat oglądałem ten zacny numerek babci, a zaczynał się 192 *** i tak dalej Kiedyś był Majdanek, Grosen, KL Auschwitz stare obdarte fabryczki śmierci, a żebyśmy nie dożyli czasów GLOBALWITZ  

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez insulina

[Pheno 62]

4 minuty temu, ODIN85 napisał:

 

I przez takich jak Ty będziemy się z tym bujali jeszcze kilka lat?

Ty już i tak lata młodości masz za sobą więc co Ci szkodzi?

[Damian-32 248]

Dla mnie kto się chce niech się szczepi, kto nie chce nie musi, bele by tylko to nie wpływało na moje zycie i mojej rodziny i w domu to samo powtarzam obecnie prawie cała moja najblizsza rodzina jest zaszczepiona, tylko jedni się wahają ale zobaczymy 

8 minut temu, ODIN85 napisał:

I przez takich jak Ty będziemy się z tym bujali jeszcze kilka lat?

Po prostu ma dość odporny organizm że go nic na razie nie dopadło, lub zwyczajne szczęście, tacy ludzie sa na tym świecie i jest ich spora ilość, i właśnie oni mysla że każdy ma taki organizm. Niestety nie każdy.

[Pheno 62]

2 minuty temu, ODIN85 napisał:

Chociaż tym się zaszczep?

Jeśli mówimy o degustacji specyfików to z takich lepszych, które lubię Bohemia Crystal, tylko wolę ze szklanki niż ze strzykawki ; ) 

[Flik 756]

18 godzin temu, ShadowMan napisał:

Dobra, jakby kogoś to interesowało, to po chlaniu poprzedniego dnia spokojnie można iść na szczepienie, nic mi nie jest.

Nic ci nie jest, ale ponoć szczepionka gorzej działa jak się dużo pije dzień przed (przeczytane w czeluściach Sieci).

Ja dzień po obaliłem jedno piwko, Nie było nic o dniu po.?       

O swoich objawach już pisałem. Zastanawiam się jednak, czy drugi raz z Pfizerem nie będzie gorszy.  Słyszałem opinie, że drugi raz jest bardziej nieznośny od pierwszego.

[Camis 7910]

1 godzinę temu, Flik napisał:

Zastanawiam się jednak, czy drugi raz z Pfizerem nie będzie gorszy.  Słyszałem opinie, że drugi raz jest bardziej nieznośny od pierwszego.

Ja na razie nie potwierdzam, ręka mniej boli i tylko 37,5. Przy pierwszej dawce miałem 38. No ale nie minęło jeszcze 24h nawet. 

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez Camis

[Flik 756]

Ja żadnej gorączki nie miałem po pierwszej dawce. Jedynie ten delikatny ból w miejscu wkłucia.

[ShadowMan 1197]

Godzinę temu, Flik napisał:

Nic ci nie jest, ale ponoć szczepionka gorzej działa jak się dużo pije dzień przed (przeczytane w czeluściach Sieci).

Ja dzień po obaliłem jedno piwko, Nie było nic o dniu po.?       

O swoich objawach już pisałem. Zastanawiam się jednak, czy drugi raz z Pfizerem nie będzie gorszy.  Słyszałem opinie, że drugi raz jest bardziej nieznośny od pierwszego.

Z tego co znalazłem, to nie ma żadnych oficjalnych danych, że alkohol źle wpływa na szczepionkę. Jedynie jak się mocno przechlasz np dzień przed podaniem szczepionki to możesz mieć później gorsze NOP-y, bo organizm jest osłabiony od alkoholu. Ale u mnie nic takiego nie miało miejsca. Dzień przed szczepieniem dość mocno zapiłem, obecnie mija już prawie 24h od podania drugiej dawki Pfizera i zero skutków ubocznych. Nawet ręka mnie mniej boli jak po pierwszej dawce.

[Bono[UG] 1618]

1 godzinę temu, Flik napisał:

Słyszałem opinie, że drugi raz jest bardziej nieznośny od pierwszego.

Ponoć młody wiek sprzyja gorszym skutkom po drugiej dawce.
Nieoficjalnie zalecają się wyspać na dizeń szczepienia i po nim oraz przyjąć dawkę przed południem. Ciężko powiedzieć na ile to skuteczne ale wypoczęty organizm powinien sobie lepiej radzić.

[Camis 7910]

Już 38,2 i głowa zaczyna napierdzielać... ?

[Camis 7910]

Teraz, ODIN85 napisał:

To idź spać.?

Wypiłem mocną kawę z godzinne temu  ?

[ShadowMan 1197]

U mnie po drugiej dawce nadal nic. Nawet ból ręki już przechodzi.

[lokiju 2172]

5 godzin temu, ShadowMan napisał:

U mnie po drugiej dawce nadal nic. Nawet ból ręki już przechodzi.

U mnie też nic, nawet bólu ręki nie miałem. 

[LeBomB 2403]

19 godzin temu, ShadowMan napisał:

Z tego co znalazłem, to nie ma żadnych oficjalnych danych, że alkohol źle wpływa na szczepionkę.

No nie ma danych w odniesieniu do tej szczepionki. Ale.

Alkohol zwiększa ciśnienie krwi. Po szczepionce również może być taki objaw, stąd zalecana ostrożność. 

Alkohol wypłukuje witaminy i minerały (wiadomo że jedno piwo tego nie zrobi, ale dużo zależy od tego ile kto pije i jak często), co również nie pozostaje bez wpływu na sprawność układu odpornościowego. "Wypłukuje się" także proteiny do walki z patogenami. Konkretnie to zaburza się ich sprawność lub po prostu niszczy i to już dzieje się po jednorazowym spożyciu większej ilości alkoholu. Skutkuje to obniżeniem sprawności układu odpornościowego, a stan ten może utrzymywać się do 24 godzin po spożyciu.

Ogólnie wskazanie do wstrzymania się od spożycia alkoholu przed i po szczepieniu przez kilka dni, przyjmuje się na podstawie wpływu alkoholu na organizm człowieka.

Dla przykładu

http://alkoholizm.eu/Pub/wplyw_alkoholu.pdf

Ogólnie badań w tym kierunku jest sporo.

[ShadowMan 1197]

No u mnie na szczęście alkohol w dość sporej ilości wypity dzień przed nie spowodował żadnych skutków ubocznych. Od czasu podania drugiej dawki dwa dni temu na razie jeszcze nic nie piłem.

[331]

W dniu 18.06.2021 o 14:49, ODIN85 napisał:

Jak to pizza była?

I przez takich jak Ty będziemy się z tym bujali jeszcze kilka lat?

Agenda jest napisana na kolejne kilka lat. W UK tacy zaszczepieni a okazuje sie ze malo to daje na wariant Delta Na jesien bedzie nowa szczepionka i bedziecie biegli po 3 dawke.

[Spokxik 772]

Hmm upgrates

[galakty 5462]

17 godzin temu, napisał:

Na jesien bedzie nowa szczepionka i bedziecie biegli po 3 dawke.

Oj jeśli nie zmuszą do 3 dawki to spora część ludzi oleje szczepienia. Bo po co, skoro znowu trzeba iść, znowu ból ręki, może gorączka. Na wakacje już i tak nie pojadą do kolejnego roku, więc motywacja niska.

[Assassin 1050]

21 godzin temu, napisał:

Agenda jest napisana na kolejne kilka lat. W UK tacy zaszczepieni a okazuje sie ze malo to daje na wariant Delta Na jesien bedzie nowa szczepionka i bedziecie biegli po 3 dawke.

Sytuacja w UK to w ogóle wygląda ciekawie. 3-dniowa średnia zakażeń przekroczyła już 10k i nadal rośnie. Teoretycznie powinni mieć już odporność zbiorową (zaszczepieni + odporni z przechorowania), a jeśli jednak jej nie mają to już powinni padać (bo zakażenia wzrastają już od ponad 3 tygodni i nadal 1/3 ie przyjęła ani jednej dawki szczepionki). Z jakichś jednak powodów zaszczepieni transmitują wirusa, a niezaszczepieni nie chcą na niego umierać (podobnie zresztą jak zaszczepieni i akurat w przypadku seniorów widać skuteczność szczepionki).

[Flik 756]

W Rosji też ponoć nieciekawie się robi. Ktoś wie jak wygląda przebieg zakażenia tym indyjskim wirusem. Jest jakoś cięższe niż dotychczasowe warianty, śmiertelność wyższa? Wiem o wysokim stopniu zakażania.

PS: Moja ciotka (już dość starsza osoba) zakażenie przeszła w sumie dość łagodnie ale teraz narzeka, że już 3 miesiące nie ma smaku i węchu.

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

Nie chce krakać, ale ostatnio po paru piwkach i winie z żonką zobaczyliśmy w kryształowej kuli, że w drugiej połowie lipca po pierwszych turnusach urlopowych, końcu Euro, może być nieciekawie pod kątem pandemii. A Ci co wieszczą 4 falę na późną jesień mogą mieć słabe baterie w swoich kulach. Moja ewidentnie wskazuje, że Europa już w sierpniu będzie miała prze...

A tak na poważnie, to gdzieś czytałem, że ponoć dzieciaki zarażają się Deltą i przechodzą w miarę łagodnie, problem w tym, że roznoszą na starsze osoby. Ponoć w Indiach ogłosili Delta Plus oporny na wszelkie leczenie.

U nas to jak znam życie w 4 falii rząd przeprowadzi przedterminowe wybory...

Z poważaniem

Edytowane 20 Czerwca 2021 przez VAMET

[LeBomB 2403]

Godzinę temu, VAMET napisał:

Ponoć w Indiach ogłosili Delta Plus oporny na wszelkie leczenie.

Nie na wszelkie, tylko na dwa eksperymentalne leki jakie badają. Szczepionki póki co działają, a przynajmniej nie ma żadnych sygnałów żeby było inaczej. No i jest to wariant póki co ograniczony terytorialnie, w sensie nie rozprzestrzenia się jeszcze za bardzo, w przeciwieństwie do samej delty.

[Bono[UG] 1618]

19 godzin temu, Flik napisał:

Ktoś wie jak wygląda przebieg zakażenia tym indyjskim wirusem. Jest jakoś cięższe niż dotychczasowe warianty, śmiertelność wyższa?

Patrząc po statystykach z Indii, to śmiertelność niższa niż u nas. Coś koło 1% im wychodziło.

[jagular 1776]

Na Indie, zwłaszcza Indie z Modim u steru nie ma co patrzeć, a przynajmniej obraz nie jest tak prosty do interpretacji.
W UK nie są aż tak bardzo zaszczepieni - 47% dostało obydwie dawki. To za mało na stadną odporność. Jak wszędzie na świecie, także w UK ludzie są już zmęczeni i sobie odpuszczają. A młodzi, jak wszędzie na świecie, mają totalnie wywalone, bo są nieśmiertelni.

[Klakier1984 1301]

5 godzin temu, ODIN85 napisał:

209 353 szczepień wczoraj.

Wzrost będzie na koniec lipca,początek sierpnia.

No prawie wtedy Ci z parady zawyżą statystyki ?

3 minuty temu, jagular napisał:

W UK nie są aż tak bardzo zaszczepieni - 47% dostało obydwie dawki. To za mało na stadną odporność. 

Zapomniałeś o jednodawkowcach i tych co przechorowali jak to dodamy to ta słynna odporność powinna zacząć dawać widoczne rezultaty.