Skocz do zawartości
مارتشين

Covid-19 - temat ogólny. szczepienia, etc.

Czy zaszczepisz się 3 dawką  

102 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zaszczepisz się 3 dawką?

    • Oczywiście, ale tylko 3 dawką.
      7
    • W żadnym wypadku, już wystarczy.
      15
    • Oczywiście zaszczepię 3 i każdą kolejną aby wzmocnić swoją odporność.
      25
    • Nie jestem jeszcze zaszczepiony/a
      55


Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, Dario+ napisał:

A szczepionki są lepszą opcja niż nabyta odporność ?‍♂️ 

Zdecydowanie lepiej zaszczepić się niż próbować uzyskać odporność przez zakażenie. A co do narracji polskiego rządu, "ostatniej prostej" i innych bzdur o których pisali i mówili to oczywiście była to całkowita porażka wizerunkowa. Tylko że to nie było stanowisko naukowców, profesorów, tylko jakiś tępych rządowych propagandzistów o czym wiele osób z dawnej Rady Medycznej też miało pretensje. Możliwe scenariusze po rozpoczęciu szczepień podało PAN https://informacje.pan.pl/informacje/materialy-dla-prasy/3218-stanowisko-9-zespolu-ds-covid-19-przy-prezesie-pan-scenariusze-na-2021-rok  ale zostało ono oczywiście zignorowane przez rząd i mało kto o tym wie.

Edytowane przez Subman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, amsztel napisał:

Czy ktos tutaj aktualnie jest antyszczepionkowcem czy tak sobie dla rozrywki piszecie o randomowych rzeczach, ktore przychodza wam na mysl? :)

Kim jest według ciebie antyszczepionkowiec?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, haryyy napisał:

acha mundurowy i służbie zdrowia skrócili kwarantanne do 5 dni

Oczywiście nie zarażają sie w sluzbie bo jak to tak.To niemożliwe

Nie ma kto robić, więc skracają.

Kumpel ostatnio był w szpitalu nie covidowym. Ze 3 dni, na obserwacji i badania musieli mu porobić. Oczywiście w normalnym trybie na takie rzeczy do szpitala się o tak nie dostaniesz więc załatwiane po znajomości :E No i co? No i jak wyszedł z szpitala to wraz z bonusem w postaci covida :/

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, مارتشين napisał:

Kim jest według ciebie antyszczepionkowiec?

To potoczna nazwa ludzi, ktorzy wierza w teorie spiskowe i inne absurdalne rzeczy zwiazane z brakiem podstawowej wiedzy oraz rozumienia nauki (rowniez medycyny). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, lukadd napisał:

Nie ma kto robić, więc skracają.

Kumpel ostatnio był w szpitalu nie covidowym. Ze 3 dni, na obserwacji i badania musieli mu porobić. Oczywiście w normalnym trybie na takie rzeczy do szpitala się o tak nie dostaniesz więc załatwiane po znajomości :E No i co? No i wyszedł z szpitala z bonusem w postaci covida :/

Nie było przypadkiem u nas na początku jakichś akcji z podpisywaniem kwitów, że wchodząc do szpitala przyjmuję do wiadomości, że mogę się w nim zarazić kowidem czy jakoś tak? :hmm: Coś mi się wydaje, że takie pisma latały po sieci.

3 minuty temu, amsztel napisał:

To potoczna nazwa ludzi, ktorzy wierza w teorie spiskowe i inne absurdalne rzeczy zwiazane z brakiem podstawowej wiedzy oraz rozumienia nauki (rowniez medycyny). 

Pytam o twoją definicje a nie wrzucanie papki medialnej powtarzanej przez ostatnie 2 lata.

Kolejna sprawa czym są według ciebie teorie spiskowe? Wymień jakieś związane z tym tematem.

Edytowane przez مارتشين

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, مارتشين napisał:

[...]

Pytam o twoją definicje a nie wrzucanie papki medialnej powtarzanej przez ostatnie 2 lata.

Zadales pytanie a ja na nie odpowiedzialem. Skoro wiesz lepiej ode mnie co mysle, po co pytales na pierwszym miejscu? 

Swoja droga idelanie wpasowujesz sie w moje doswiadczenia z fanatykami i klamcami. Zawsze nastepuja moment, w ktorym albo twierdza, ze rzeczywistosc nie jest prawdziwa albo, ze wiedza lepiej co ktos mysli niz on sam.  Te dwie rzeczy sa jednymi z najbardziej nieszczerych postaw jakie dana osoba moze posiadac.

Musze przyznac, ze w Twoim przypadku nie zajelo to dlugo zeby przyjac taka postawe. Inspiring indeed.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, مارتشين napisał:

[...]

Kolejna sprawa czym są według ciebie teorie spiskowe? Wymień jakieś związane z tym tematem.

Edytowales po moim poscie wiec na tej czesci nie widzialem.

Odpowiadam (quotation from wikipedia) : "A conspiracy theory is an explanation for an event or situation that invokes a conspiracy by sinister and powerful groups, often political in motivation, when other explanations are more probable. The term has a negative connotation, implying that the appeal to a conspiracy is based on prejudice or insufficient evidence. A conspiracy theory is not the same as a conspiracy; instead, it refers to a hypothesized conspiracy with specific characteristics, such as an opposition to the mainstream consensus among those people (such as scientists or historians) who are qualified to evaluate its accuracy."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Biedny Trudeau ;) Wielki fan zamordyzmu wyparował i "ktokolwiek [go] widział, ktokolwiek wie [gdzie on jest]" :lol2: 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, amsztel napisał:

Zadales pytanie a ja na nie odpowiedzialem. Skoro wiesz lepiej ode mnie co mysle, po co pytales na pierwszym miejscu? 

Swoja droga idelanie wpasowujesz sie w moje doswiadczenia z fanatykami i klamcami. Zawsze nastepuja moment, w ktorym albo twierdza, ze rzeczywistosc nie jest prawdziwa albo, ze wiedza lepiej co ktos mysli niz on sam.  Te dwie rzeczy sa jednymi z najbardziej nieszczerych postaw jakie dana osoba moze posiadac.

Musze przyznac, ze w Twoim przypadku nie zajelo to dlugo zeby przyjac taka postawe. Inspiring indeed.

A w tej bajce były smoki? Doświadczenie to jak rozumiem nabyłeś pisząc po jakichś grupach gdzie rozmawiają o chipach w szczepionkach albo sterowaniu falami 5g? :lol2: Słaby z ciebie psycholog i to pewnie bez wykształcenia. Musisz bardziej popracować, ale nie na tym forum bo tu nikt nie wierzy w takie głupoty. EOT.

7 minut temu, amsztel napisał:

Edytowales po moim poscie wiec na tej czesci nie widzialem.

Odpowiadam (quotation from wikipedia) : "A conspiracy theory is an explanation for an event or situation that invokes a conspiracy by sinister and powerful groups, often political in motivation, when other explanations are more probable. The term has a negative connotation, implying that the appeal to a conspiracy is based on prejudice or insufficient evidence. A conspiracy theory is not the same as a conspiracy; instead, it refers to a hypothesized conspiracy with specific characteristics, such as an opposition to the mainstream consensus among those people (such as scientists or historians) who are qualified to evaluate its accuracy."

Czytanie ze zrozumieniem widzę też kuleje. Szkoda, że na proste pytania nie potrafisz odpowiedzieć własnymi słowami tylko wklejasz cytujesz wiki. EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, amsztel napisał:

To potoczna nazwa ludzi, ktorzy wierza w teorie spiskowe i inne absurdalne rzeczy zwiazane z brakiem podstawowej wiedzy oraz rozumienia nauki (rowniez medycyny).

Zalecam mniej TV :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, مارتشين napisał:

A w tej bajce były smoki? Doświadczenie to jak rozumiem nabyłeś pisząc po jakichś grupach gdzie rozmawiają o chipach w szczepionkach albo sterowaniu falami 5g? :lol2: Słaby z ciebie psycholog i to pewnie bez wykształcenia. Musisz bardziej popracować, ale nie na tym forum bo tu nikt nie wierzy w takie głupoty. EOT.

Nie mam jak sie odniesc do Twojej wypowiedzi gdyz uzywasz samych bledow logicznych: projekcji oraz argumentum ad personam. Przede wszystkim nie odnosisz sie w ogole do tego, co napisalem. W ZADNYM momencie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, مارتشين napisał:

Nie było przypadkiem u nas na początku jakichś akcji z podpisywaniem kwitów, że wchodząc do szpitala przyjmuję do wiadomości, że mogę się w nim zarazić kowidem czy jakoś tak?

Polacy od ok 2005 roku maja tendencje do szukania kozła ofiarnego to sie wszyscy zabezpieczają czy ci na stołkach czy niższy personel.Generalnie z tego powodu uważam ze ten naród jest skończony

 

40 minut temu, amsztel napisał:

Swoja droga idelanie wpasowujesz sie w moje doswiadczenia

Ty na nic poważnego nie chorowałeś wiec twoja wiedza jest zerowa.

Zobaczysz biały kitel naukowca czy lekarza i myślisz ze jest bogiem.A prawda jest taka ze medycyna światowa raczkuje a polska nie istnieje o czym sie kiedyś dowiesz ze biały kitel wyprowadził wiecej ludzi do świętego Piotra niż wszystkie zarazki razem wzięte na świecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Griszah napisał:

Zalecam mniej TV :)

Nie posiadam TV :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, amsztel napisał:

Nie posiadam TV :) 

posiadasz telewizję i nawet nie jesteś tego świadom :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, haryyy napisał:

Ty na nic poważnego nie chorowałeś wiec twoja wiedza jest zerowa.

Ta implikacja jest nieprawdziwa. Uzywasz tu bledu logicznego non sequitur, zwanego potocznie bledem implikacji lub bledem wynikania. To czy ja (lub ktokolwiek inny) chorowal lub nie na "cos powaznego" nie implikuje wiedzy lub jej braku na dany temat.

2 minuty temu, haryyy napisał:

Zobaczysz biały kitel naukowca czy lekarza i myślisz ze jest bogiem. [...]

Czyz to nie interesujace zjawisko? Kolejny, ktory twierdzi ze wie lepiej co ja mysle niz ja sam :D

9 minut temu, haryyy napisał:

[...] A prawda jest taka ze medycyna światowa raczkuje a polska nie istnieje o czym sie kiedyś dowiesz ze biały kitel wyprowadził wiecej ludzi do świętego Piotra niż wszystkie zarazki razem wzięte na świecie

Prawda jest tam gdzie leza fakty. Skoro wysuwasz roszczenie/twierdzenie na dany temat MUSISZ je udowodnic za pomoca faktow. Czyli tak samo jak w sadzie (podaje to jako przyklad, analogie nie zwiazana z tym konkretnie omawianym przez nas zagadnieniem) - musisz udowodnic ze ktos jest winny , inaczej pozostaje niewinny.

9 minut temu, Griszah napisał:

posiadasz telewizję i nawet nie jesteś tego świadom :)

:D:D:D I Kolejny, ktory wie lepiej co ja mysle niz ja sam :D "Piekna" sprawa. 3 na 3 klamcow czyli 100%. Nice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, haryyy napisał:

[...]

zwykłym licealistom jesteś z wiedza o życiu zero?

"Licealistą" jesli juz ;) 

Swoja droga Twoja wypowiedz to tylko i wylacznie blad logiczny argumentum ad personam. Atakujesz bezposrednio moja osobe zamiast odniesc sie do aktualnego tematu rozmowy (do ktorego zreszta nie odnosisz sie wcale).

Edytowane przez amsztel
literowki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, musichunter1x napisał:
  1. Oczywiście, że mówię o czasach współczesnych. Tak wygasło zagrożenie spowodowane przez wirusa, na którego była opracowywana szczepionka mRNA. W XIVw ludzie umierali z głodu i braku higieny, a co dopiero z braku środków przeciwzapalnych oraz innej podstawowej medycyny... Wolę przykłady z XXIw.
  2. Bo taka jest jego rola? Inaczej ludzkość dawno wymarłaby. Ten argument dotyczył głównie "potrzeby szczepienia wszystkich", bo skoro można być pewnym stanu swojej odporności, to po co zmuszać do tego ludzi w pełni sił? Kto chce niech się szczepi, ale absolutnie nie ma sensu zmuszać do tego wszystkich. Taka dygresja... W moim mieście, ostatnio umarło więcej znanych osób, na zawał lub nieokreśloną przyczynę, niż na Covida, najprawdopodobniej wyszczepieni, znając ich charakter.
  3. Przeważająca większość ludzi właśnie sobie z nim radzi, nawet bez idealnego układu odpornościowego. Gdybyś przetestował 10 mln Polaków, to miałbyś 15-30% pozytywów w sezonie. Miliony osób przechodzi go, nawet nietestowane, chyba że to fałszywy test. O prywatny szpital, który może oderwać się od narracji już trudniej.
  4. Nie trzeba wiedzieć, że ma się Covida, żeby go leczyć. Leczenie objawowe nagle jest niewykonalne? Znam osobiście kilka przypadków, gdzie zamknięto ludzi na kwarantannie i powiedziano tylko, "proszę dzwonić, gdy będzie gorzej lub nie będzie mógł Pan oddychać", bez żadnych wskazań, poza saturacją :E Zatoki płukałem już kilkukrotnie w domu i to nie z powodu covida, a żeby sobie przeczyścić nos. Technologia była dostępna w 2019r, nazywa się "gruszka do nosa" lub jej odpowiednik w postaci butelki z dziubkiem lub innej sprzedawanej do tego celu w każdej aptece. Arabowie na pustyni traktują to jako codzienną higienę. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, to linkowałem podcast kilkukrotnie. Niestety nie miałem czasu go rozbić na podpunkty, bo zazwyczaj słucham ich w drodze lub jakiejś robótce. Tutaj jest jakieś podsumowanie po angielsku: https://podcastnotes.org/joe-rogan-experience/1747-dr-peter-a-mccullough-joe-rogan-experience/ "Wujka" wyleczyli już wiele miesięcy temu w Szczytnie, bez powikłań i bez respiratora itp. maszyn, a zabrała go karetka, gdy nie mógł oddychać, najpewniej przez wcześniejsze zwłóknienie płuc. Polecam również podcast #1757, który niedługo dokończę.
  5. Otyłość jest niewygodna w USA, ponieważ tam promuje się kampanię "fat is not bad", czy jakiś tam inny slang. Skuteczność masek nie jest pewna i ponoć już dociera to nawet do CNN. Skuteczne jest zapobieganie hospitalizacji, a nie zakażeniom, a do tego wystarczą standardowe środki... Sprawdź statystyki Indonezji, a potem przeczytaj o masowym stosowaniu iwermektyny w tym regionie, o której zaczęło się tam mówić w czerwcu, a we wrześniu było już po wszystkim i wirus dotychczas nie wrócił.(wykres zgonów) 
  6. Bez masek też nie tak łatwo się zarazić..., tym bardziej że bezobjawowcy nie zarażają. Jakby to miało jakieś znaczenie po 2 latach, gdy nie można zarazić się 2-krotnie, a szczepionka ponoć chroni narażonych. Statystyka statystyką, ale można porównywać stany lub kraje, gdzie nie ma masek, a gdzie są... Robiłem to prawie rok temu. Hospitalizacji mamy mniej, niż wedle szacunków "ekspertów", tak samo przesadne szacunki były w UK.

    Tymczasem, statystyki niewydolności oddechowej:
    obraz-36.png
     
  7. Na szybko polecam fragment od ~1h10m do ~1h21m https://open.spotify.com/episode/3SCsueX2bZdbEzRtKOCEyT
  1. O jakiego konkretnie wirusa chodzi? Chętnie doczytam i wtedy się będę mógł odnieść. A co do dawnych epidemii, to jasne że śmiertelność była wyższa z powodu głodu, brudu i braku wiedzy medycznej natomiast chodziło mi wyłącznie o kwestię rozprzestrzeniania się patogenów. Żeby epidemia naturalnie wygasła to trzeba być w stanie ognisko epidemii skutecznie odizolować.
    Tym niemniej, w grubym uproszczeniu są dwa podstawowe czynniki: zaraźliwość (średnio ile osób zarazi jedna osoba zakażona) i śmiertelność. Nie jest wcale nigdzie powiedziane, że przy wysokiej śmiertelności koniecznie dany wirus musi mieć niską zaraźliwość. Wystarczy choćby przykład ospy prawdziwej, która szalała po świecie jeszcze w dwudziestym wieku pomimo wysokiej śmiertelności. Jest to jedna z dwóch faktycznie wyeliminowanych chorób zakaźnych, ale to wymagało skoordynowanych działań na poziomie światowym i dwudziestu lat starań. W samym XXI. wieku aż tak wielu przykładów nie ma, więc siłą rzeczy sięgam wcześniej.
  2. To, że taka jest rola układu odpornościowego nie znaczy, że jest niezawodny. Jest masa chorób, które potrafią zabić zdrowego człowieka. Są też sytuacje, gdzie układ odpornościowy jako taki jest przyczyną poważnych problemów zdrowotnych i nie ma to związku z nadmierną higieną.
  3. Tu wracamy do tego, że trzeba rozróżniać dwie skale: dla pojedynczego człowieka ryzyko ciężkiego przebiegu choroby na poziomie paru procent wydaje się małe i w zasadzie tak jest. Tym niemniej w skali całego kraju jest to poważny problem, który jest w stanie rozłożyć służbę zdrowia. Przed pandemią było w Polsce około 2 tysięcy miejsc na oddziałach zakaźnych, z których oczywiście ledwo jakąś część stanowiły miejsca przystosowane do intensywnej terapii. Nawet jakby bardziej skuteczną prewencją czy innymi środkami udało się zmniejszyć ilość hospitalizacji o połowę, to przeglądając statystyki epidemiczne łatwo zauważyć, że bez przygotowania kilkakrotnie większej liczby miejsc dla chorych na covid by się nie obeszło. Ten sam problem skali dotyczy szczepień: indywidualnie zmniejszenie ryzyka ciężkiego przebiegu z dajmy na to 3% na mniej niż 1% wydaje się nieistotne, ale znów na poziomie całego kraju to kolosalna różnica i mocno odciążyłoby służbę zdrowia.
    Nie wiem czy obowiązkowość szczepień byłaby zasadna (teraz w zasadzie i tak już cokolwiek późno na to w środku fali), ale szczepienie jako takie było zasadne nie tylko dla starszych czy schorowanych osób, bo statystyki wiekowe hospitalizacji pokazują, że np. w USA osoby w wieku powyżej 65 lat to tylko połowa przypadków.
  4. Leczenie objawowe w typowych chorobach zakaźnych chroni przed powikłaniami, które stanowią główne zagrożenie. Jak sama nazwa wskazuje nie pomaga bezpośrednio zwalczyć choroby. Problem polega na tym, że ciężkie zapalenie płuc w przypadku covida nie jest powikłaniem a możliwym elementem przebiegu choroby jako takiej (dokładniej chodzi o paniczną reakcję układu odpornościowego) - przed tym leczenie objawowe nie uchroni nikogo. Co do promowanej przez McCullough'a hydroksychlorochininy i rzekomego blokowania badań nad wczesnym leczeniem, to nie miałem problemu ze znalezieniem szeregu publikacji testującej tą i wiele innych substancji pod kątem zapobiegania rozwojowi choroby na wczesnym etapie. Ciężko jednak o znalezienie leku, który by faktycznie działał. Na razie chyba tylko wynaleziony przez Pfizera Nirmatrelvir  (nazwa handlowa Paxlovid) pomyślnie przeszedł testy kliniczne i został warunkowo dopuszczony do użycia i jest to lek skuteczny na wczesnym etapie choroby. Tym niemniej trwają oficjalne badania kliniczne jak również badania laboratoryjne w różnych kierunkach w tym szczepionek donosowych i podawania przeciwciał bezpośrednio do nosa, co przynajmniej u szczurów daje wyższą skuteczność niż dożylne szczepionki. Tutaj jest np. dość świeże opracowanie na ten temat. Temat był zgłębiany już w 2020 roku. Także spiskowe dywagacje MCCullough'a niekoniecznie mają pokrycie w rzeczywistości. Poza tym, hydroksychlorochinina może mieć niezbyt dużą toksyczność, ale jednak niezerową. Jednym z poważniejszych skutków ubocznych jest miopatia w różnych formach. Przy leczeniu różnych chorób ryzyko zazwyczaj jest pomijalne w stosunku do korzyści, ale jako powszechnie stosowany środek prewencyjny o niepotwierdzonej skuteczności? Już niekoniecznie.
  5. Co do iwermektyny i jej skuteczności, to niestety z dowodami na to jest dość krucho. Była rekomendowana przez rząd nie tylko w Indonezji, ale też np. w Peru i Indiach. Tutaj masz opracowanie na ten temat z referencjami do badań dotyczących Indii w tekście. W szczególności brak informacji na ile była w ogóle stosowana jak i konkretnych badań sprawdzających jej skuteczność. Warto też dodać, że oficjalne rekomendacje się pojawiły znacząco przed największą w Indonezji falą zachorowań i nie zapobiegły rozpędzaniu się epidemii, więc ciężko wiązać iwermektynę z nagłym spadkiem infekcji. No i w Indonezji właśnie się zaczęła kolejna fala - jak duża będzie, to się jeszcze okaże. Z kolei w Peru i Indiach pomimo rekomendacji co do stosowania iwermektyny pojawiały się kolejne fale epidemii i rekomendacje z racji nieskuteczności wycofano.
  6. Bezobjawowcy jak najbardziej zarażają. Poza badaniami statystycznymi była też wystarczająca ilość szczegółowo opisanych konkretnych przypadków. Tu warto nadmienić, że nawet osoby, u których konkretne objawy się pojawią, zaczynają zarażać dobre kilka dni wcześniej.

    McCullough, na którego się powołujesz, jako skuteczny środek prewencyjny podaje dezynfekcję ust i nosa. Z tym jest związanych parę problemów:
    a) Skuteczność takiej metody; w tym np. taki szczegół, że typowe środki dezynfekcyjne podane do nosa czy ust wywołują odpowiednio napad kichania bądź kaszlu, co w oczywisty sposób rozsiewa znajdujące się w ustach i nosie patogeny.
    b) Skoro tak ciężko ludzi przekonać do noszenia masek (a wiele osób robi to umyślnie niepoprawnie), to myślisz, że tak chętnie by wszyscy regularnie i prawidłowo dezynfekowali nos i usta? Szczerze w to wątpię.

Skąd te statystyki niewydolności oddechowej? A podlinkowanego podcasta niestety nie posłucham, bo nie mam Spotify'a. Za to znalazłem podsumowanie w formie tekstowej no i też są tam istotne wtręty teorio-spiskowe o cenzurze w kwestii covid-19. W krótkich punktach nie ma tam szczegółów, ale jeśli chodzi np. o rzekome blokowanie badań nad leczeniem covida na wczesnym etapie (co postulował McCullough), to ilość i powszechna dostępność publikacji na ten temat temu przeczy.

To, że koncerny farmaceutyczne chcą zarabiać, nie jest niczym nowym - one to robiły od początku swojego powstania tak samo jak wszelkie inne firmy w dowolnej branży. Nie wiem więc, czemu akurat teraz w związku z pandemią miałyby działać inaczej niż wcześniej. Tak, pieniądze płyną szerszym strumieniem, ale za lekarstwa na covid płynęłyby tak samo jak za szczepionki - nawet jak by ilość potrzebnych dawek była inna, to można podbić cenę, bo państwa i tak zapłacą. Wystarczy być trochę bardziej subtelnym niż taki np. Martin Shkreli. No i warto pamiętać, że te koncerny poza lekami i szczepionkami masowo sprzedają też suplementy i inne tego typu produkty, których nawet nie trzeba badać klinicznie a w samym USA rynek suplementów jest wart 50 miliardów dolarów. Dla porównania, USA wydało na szczepienia jakieś 20 miliardów dolarów. Cały rynek leków w USA jest z kolei szacowany na około 150 miliardów dolarów. Szczepionki na pewno stanowią duży zysk dla firm farmaceutycznych, ale nie jest to dla nich jakieś być albo nie być.

Edytowane przez Radar28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, amsztel napisał:

Atakujesz bezposrednio moja osobe zamiast odniesc sie do aktualnego tematu rozmowy

To ty atakujesz.Ja podawałem argumenty

Zauważenie ze np nie masz umyslu technicznego i nikły jesteś w diagnozie i komputera byś nie naprawił to nie atakowanie.

Po prostu jestem sam dobry i lawo to mi to ocenić po tym co sie udzieliłeś na forum?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, haryyy napisał:

To ty atakujesz.

Klamstwo nr 1.

2 minuty temu, haryyy napisał:

Ja podawałem argumenty

Klamstwo nr 2. Nie podales zadnych.

3 minuty temu, haryyy napisał:

Zauważenie ze np nie masz umyslu technicznego i nikły jesteś w diagnozie i komputera byś nie naprawił to nie atakowanie.

Wyciaganie pustych zapewnien bez logicznej argumentacji i w dodatku niezwiazanej z tematem rozmowy.

7 minut temu, haryyy napisał:

Po prostu jestem sam dobry i lawo to mi to ocenić po tym co sie udzieliłeś na forum?

Jak wyzej ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Radar28 napisał:

Leczenie objawowe w typowych chorobach zakaźnych chroni przed powikłaniami, które stanowią główne zagrożenie. Jak sama nazwa wskazuje nie pomaga bezpośrednio zwalczyć choroby. Problem polega na tym, że ciężkie zapalenie płuc w przypadku covida nie jest powikłaniem a możliwym elementem przebiegu choroby jako takiej (dokładniej chodzi o paniczną reakcję układu odpornościowego) - przed tym leczenie objawowe nie uchroni nikogo.

większość babć zabranych do szpitala ma zapalnie bo je przewożą bez zadnego zabezpieczenia w odzież ,później w przewiewach też leża w samych pampersach.Piguły nie jednego do świętego piotra wysłały

Zdrowy by sie pochorował.Trzeba mieć geny karalucha by wytrzymać polski szpital.Teraz wstępu nie ma to żadnego dozoru.Kazda babcia niepokorna dostaje narkotyk aby dupy nie zawracała,szczególnie w weekend leża odkorowane.Eldorado

Edytowane przez haryyy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, haryyy napisał:

większość babć zabranych do szpitala ma zapalnie bo je przewożą bez zadnego zabezpieczenia w odzież ,później w przewiewach też leża w samych pampersach.Piguły nie jednego do świętego piotra wysłały

Zdrowy by sie pochorował.Trzeba mieć geny karalucha by wytrzymać polski szpital.Teraz wstępu nie ma to żadnego dozoru.Kazda babcia niepokorna dostaje narkotyk aby dupy nie zawracała,szczególnie w weekend leża odkorowane.Eldorado

To byłby argument, gdyby ludzie chorzy na covid dostawali zapalenia płuc wyłącznie w Polsce i innych krajach z marną opieką zdrowotną a tak nie jest. Poza tym, covidowe zapalenie płuc znacząco różni się od typowego zarówno mechanizmem jak i przebiegiem, więc też nie ma opcji, żeby to była jakaś dodatkowa infekcja złapana podczas transportu lub pobytu w szpitalu. Przy żadnej innej chorobie z resztą pacjentom nie spadała tak drastycznie saturacja krwi i nigdy wcześniej nie było potrzebne podawanie pacjentom z chorobami płuc tlenu w tak wysokich stężeniach, żeby w ogóle utrzymać ich przy życiu.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Radar28 napisał:

z marną opieką zdrowotną a tak nie jest

Mogę ci powiedzieć ze jest tragedia.Kto zachoruje a uklad immunologiczny sam sobie nie poradzi to zostaniesz chory do końca życia.W Polsce nie istnieje leczenie przyczynowe a laboratoria nie istnieją

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, haryyy napisał:

Mogę ci powiedzieć ze jest tragedia.Kto zachoruje a uklad immunologiczny sam sobie nie poradzi to zostaniesz chory do końca życia.W Polsce nie istnieje leczenie przyczynowe a laboratoria nie istnieją

Chyba nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Ja się zgadzam, że opieka zdrowotna w Polsce jest słaba, choć bym akurat nie szedł aż tak daleko w tej ocenie. Chodziło mi o to, że nawet w krajach ze znacząco lepszą opieką zdrowotną pacjenci covidowi tak samo jak u nas zapadali na szczególne dla tej choroby zapalenie płuc, także nie chodzi o niską jakość pogotowia czy opieki szpitalnej.

Drugi argument dotyczył zaś tego, że covidowe zapalenie płuc wygląda zupełnie inaczej od typowego zarówno pod względem przyczyn jak i przebiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Radar28 napisał:

. Chodziło mi o to, że nawet w krajach ze znacząco lepszą opieką zdrowotną pacjenci covidowi

Covid jest juz przebrzmiały.proponuje o nim zapomnieć.Kazdy miał już kontakt wielokrotny

Więcej babć teraz umiera bo są nieprzykryte a oddziały zamkniete i zero dozoru

4 minuty temu, Radar28 napisał:

Drugi argument dotyczył zaś tego, że covidowe zapalenie płuc wygląda zupełnie inaczej od typowego zarówno pod względem przyczyn jak i przebiegu.

a w Polsce jest teraz typowe zapalenie płuc?nie sadze bo jest nizej wycenione

5 minut temu, Radar28 napisał:

Chodziło mi o to, że nawet w krajach ze znacząco lepszą opieką zdrowotną pacjenci covidowi tak samo jak u nas zapadali

Nie wiem co w tym dziwnego skoro nie ma leku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Griszah napisał:

Po niespełna roku od uruchomiania szczepień covidowych już wiemy, że:
- szczepionki nie hamują transmisji, 
- zaszczepieni mogą zarazić innych zarówno zaszczepionych jak i niezaszczepionych, 
- zaszczepieni zarażają się i chorują
Próba przymuszania/represjonowania/stygmatyzowania niezaszczepionych pozbawiona jest jakiejkolwiek logiki.

 

Antyszczep w pełnej krasie i opowiadający totalne bzdury:

- szczepionki obniżają transmisję o jakieś 65-75% w porównaniu do osoby nieszczepionej, wszystkie badania to pokazują

- tak jak i w przypadku każdego innego wirusa

- tak, tak działają szczepionki i taka jest definicja szczepionki od momentu jej wynalezienia. Szczepionka ma zapobiegać przed ciężkim przebiegiem choroby i przed zgonem.

W Polsce stygmatyzowane i represjonowane są osoby zaszczepione. Naraża się ich zdrowie oraz blokuje dostęp do powszechnej służby zdrowia, którą zakorkowali antyszczepionkowcy(przepełnione oddziały i personel który powinien zajmować się czymś innym).

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Jako palacz jestem za. 
    • niestety ale produkty marki Herman Miller w Polsce są obarczone jakimś dziwnym januszowym skokiem ceny względem całego świata. Aeron za 5800 zł dziś kosztuje 9000 bez zniżek, rabatów, promocji - Embody to wydatek w okolicach 6800-7500 zł w zależności od sklepu i przeceny (bez przecen to koszt ok 9000 zł...) no krótko mówiąc dramat.
    • Wczoraj znalazłem czas na włączenie i porównanie obu monitorów (DW vs C3). Testowałem w Horizon Forbidden West i Alan Wake 2 w HDR, takich samych ustawieniach graficznych i natywnej rozdzielczości każdego panelu. Stwierdzam, że C3 jest jednak zauważalnie jaśniejszy i 4k robi różnicę jeśli chodzi o ostrość obrazu, tuszowanie mankamentów (w 3440x1440 przy obracaniu kamerą dookoła Aloy jest delikatne jakby smużenie/blur, którego w 4k nie widać-przy wyłączonym FG, blurze, aberacji i tym podobnych i przy włączonym DLSS Q). Wielkość ekranu, 4k i 250 więcej nitów w oknie 10% wg mnie przyczyniają się do jaśniejszego obrazu i sprawiającego lepsze wrażenie HDR. Potwierdzam to co pisał wcześniej na ten temat @MSky7  Ponadto po 3 dniach i około 18h pracy panelu banding zdecydowanie zmalał i na tyle, że na razie nie ma sensu robić pixel refresha (odpowiednik panel refresha w DW). Nie widać go w grach i filmach - jest tylko czasami widoczny na szarych/near black tłach, ale liczę, że po tych 100-200h (tyle oledy potrzebują na ostateczne 'dostrojenie się') będzie dalsza poprawa. W środkowej części ekranu mam pink tint, ale niewidoczny w grach i filmach na ciemnych/szarych tłach i tylko nieco widoczny na białych tłach stron internetowych. Będę monitorował - avs forum mówi, że tint po pierwszym pixel refreshu powinnien nieco zmaleć. Banding i tint występują w każdym woledzie (chyba, że ktoś trafi na idealny panel, ale to jak wygrać los na loterii), ale na szczęście z czasem maleją lub znikają - najważniejsze, żeby nie było ich widać w grach i filmach. W swoim 5 letnim C8 też przy okazji zrobiłem pixel refresh i zniwelowałem w dużym stopniu banding, który w tym TV miałem dość widoczny w grach i filmach te 3-4 lata temu. Przy okazji ponadto porobiłem testy (slajdy) DW i panel jest praktycznie całkowicie czysty jeśli chodzi o banding i tint (pierwsza generacja paneli qd oled szczególnie miała bardzo dobre panele pod tym względem, a sam qd oled mówi się jest lepszy pod względem bandingu czy tintu). Biorąc pod uwagę powyższe, na 95% C3 zostaje ze mną, a DW (wciąż na gwarancji Dell Polska do sierpnia 2025) idzie na sprzedaż. Po weekendzie podejmę ostateczną decyzję, ale na obecną chwilę jestem bardzo zadowolony z C3. Zastanawiam się tylko za ile wystawić takiej jakości DW. Biorąc pod uwagę
    • Też się trochę przeraziłem wymaganiami. Ale to EA w sumie.
    • Tez mi sie tak wydaje jesli chodzi o ten RTX HDR, szczegolnie, ze potrafi ubic pare% z wydajnosci. Patrze na ten reshade i troche nie wierze w to ile sie zmienilo od czasow W3 kiedy ostatni raz go uzywalem  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...