Na youtube się wyroiło "geopolityków" tłumaczących "jak jest", właśnie przez sprowadzenie zawiłych stosunków międzynarodowych do poziomu kolorowych kulek z memów: Ta kulka nie lubi tamtej kulki, a ta trzecia chce od pierwszej czegoś tam. Ludziom się to podoba, bo ludzie ogólnie lubią proste odpowiedzi na skomplikowane pytania. A w każdym kraju, nawet dyktaturach są różne grupy, różne interesy, różne priorytety. Na czym innym zależy różnym biznesom, co innego myśli opinia publiczna, nawet w rządach są różne frakcje.
Ale też nie można mówić, że państwa jako podmioty nie istnieją w ogóle, nawet w tych bardziej "z kartonu" to jednak rząd prowadzi jakąś mniej lub bardziej spójna i skuteczną politykę, a przynajmniej próbuje.
Przedświąteczny apel paczkomatowy trzeba przemówić . Tak jak od jakiegoś czasu część kurierów przemawiają przedświąteczne apele kurierskie, jak zresztą się okazuje całkiem słusznie.
A to usprawiedliwia rozdawanie karetek obcemu krajowi, podczas gdy w Polsce pacjenci czekają godziny na karetkę?
Szpitale nie mają budżetu na anestezjologa, ale karetki to oddają za darmo...
IMO teraz niech poczeka na podrasowane modele zielonych i kupi to co będzie najbardziej (w tej paranoi cenowej) opłacalne. W tej chwili platformę też bym przemyślał raczej pod LGA 1851. Takie jest moje zdanie.
a cala ta g.burza tylko dlatego , ze ktos nie chce zmienic diesla, ktory swoja droga kompletnie nie sprawdza sie w miescie, na jakas benzynke. bo tak. bo to moja wolnosc. beton mentalno-intelektualny.
a