Prawica wykorzystuje wyolbrzymienie tematu, aby pokazać że obecny rząd olewa CPK i się słucha Niemiec.
Ciekawe że 3 lata temu prawica nie strajkowała jak Frankfurt zaczął budować 3 terminal, który zwiększy ilość pasażerów z obecnych 70 mln do ponad 100 mln rocznie. Pomijam że tam terminal, to jest terminal, a nie jak w Warszawie to jest terminalik.
Z cargo prawacy znowu robią "z igły widły" - Niemcy obecnie korzystają z 3 hub'ów cargo: Frankfurt, Monachium i Lipsk. To co się teraz dzieje to skonsolidowanie i przerzucenie całego cargo z 3 miast niemieckich, na jeden Frankfurt + odebranie cargo miastom: Paryż, Amsterdam. Związane jest to też z umową Niemcy - Chiny o zwiększeniu mocno transportów lotniczych, w związku z problemami transportu z Chin do Europy koleją -> wojna na Ukrainie, lub morski, problemy z kanałem Sueskim itd.
Baa, nawet teren pod ww cargo był już od ok. 2 lat przygotowywany, wycięcia drzew, przygotowywanie podłoża itd. teraz to tylko Lufthansa chce sypnąć 600 mln, aby postawić hale, budynki, sortownie itd. i działać.
Ale prawica panikuje i że Tusk sprzedał CPK za Frankfurt.
A ja właśnie przeszedłem dziś main story Kingdom Come. Ale będę jeszcze dalej grał, bo na pewno chcę kilka innych rzeczy zrobić.
@abudabi Walka w KCD jest bardzo łatwa jak już załapiemy podstawy, szczególnie jeśli ubierzemy się w cięższą zbroję (co wbrew pozorom wcale nie jest trudne). Zrób sobie może ten turniej w Ratajach, to nauczysz się jak wykorzystywać ułomność NPC w walce 1v1, a przy okazji uzbierasz sobie części całkiem fajnej zbroi, która używałem przez resztę gry. Dla mnie też na początku walka była bardzo toporna, tym bardziej że uczył się zarówno Henry jak i ja. Ale potem to już się robi dziecinnie proste i będziesz wygrywać praktycznie każdą walkę, chyba że przeciwnik będzie miał dużą przewagę liczebną (więcej niż 3). Ja do tej pory nie potrafię robić tych combosów które odblokowujemy z umiejętności. Zbyt trudno się je robi. Całą grę przeszedłem na podstawowych ruchach.
Gram dalej w Wukonga, już 4 rozdział. Ten 3 trochę mnie wymęczył, chociaż początek i koniec były fajne. Ale trochę zbyt rozległe te lokacje zrobili i po jakimś czasie były powtarzalne, tym bardziej że mobki też się powtarzały. 4 rozdział to miła odmiana.. przynajmniej na razie.