Skocz do zawartości
Camis

Ekstremalne zjawiska pogodowe / Zmiany klimatyczne / Globalne ocieplenie

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc polska policja to czekałem aż o coś zachaczą, a tu lipa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
7 godzin temu, M4KU napisał:

Moje miasteczko, od wczoraj tam jest katastrofa. Mialem 11 lat w 97 jak nas zalalo w Lewinie, dzis tam nie moge byc, nie mam jak pomoc Mamie... dramat

120 milionow poszlo na przebudowe rzeki parenascie lat temu, dzis miasto jest tak samo zalane i zniszczone jak w 97.

 

Widać, że jest to ogromny teren zalewowy. Szkoda ludzi, miasta, ale żeby stawiać tam nowe domy. 🙄

 

 

Edytowane przez Doamdor
  • Confused 1
  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

zabezpieczyć ludzi na zimę i teraz będzie czas na rozmowę o przesiedleniach i budowie zbiorników.

Do tej pory był opór społeczny i politycy też nie chcieli się za to brać.

Deweloperzy będą zadowoleni bo dwa razy zarobią.

Edytowane przez Keken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Odnośnie szabrowników to rozróżniłbym ludzi, którzy faktycznie szabrują (i tutaj kary srogie) od tych, których sytuacja przymusiła do zabrania wody i jedzenia.

EDIT:

Najgorsze, że ta powódź jest we wrześniu. Niedługo będzie chłodniej a domy trzeba wysuszyć, centralne ogrzewania odbudować. Ja pitole. No jest sraka dla tych ludzi :(

Edytowane przez RimciRimci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, RimciRimci napisał:

Odnośnie szabrowników to rozróżniłbym ludzi, którzy faktycznie szabrują (i tutaj kary srogie) od tych, których sytuacja przymusiła do zabrania wody i jedzenia.

Właśnie dlatego jeżeli chodzi o rzeczy pierwszej potrzeby takie jak żywność, woda, środki higieniczne, nie paliłbym jednak na stosie. Oczywiście jest to wykroczenie/przestępstwo ale trzeba też uznawać okoliczności łagodzące. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Doamdor napisał:

Widać, że jest to ogromny teren zalewowy. Szkoda ludzi, miasta, ale żeby stawiać tam nowe domy. 🙄

 

W 97 roku rzeka w Lewinie miala przepustowowosc 80m3/s po modernizacji koryta rzeki ma 800m3/s. Woda przed wylaniem plynela 1000m3/s a sa pogloski ze szlo nawet wiecej. 

Sam bylem przekonany ze rok 97 nigdy juz sie nie powtorzy, ludzie mieszkali spokojnie przez 27 lat a to jest kawal czasu.

Miasteczko lezy na glownej trasie kolejowej oraz obok A4. Masa ludzi z Opola czy nawet z Wroclawia sie tam przeprowadzila, zanim wyjechalem z Lewina to mozna bylo wybudowac nowy dom za 250k a to tyle co pewnie jakies klitki w opolu czy wrocku.

Z natura nie wygrasz. Jestem ciekaw co zrobia teraz po powodzi zeby jeszcze bardziej zabezpieczyc miasto, skoro 800m3/s to dalej za malo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że pozostawię to bez komentarza, ale materiał uważam za istotny:

6khap9v6.png

  • Thanks 2
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, M4KU napisał:

 

W 97 roku rzeka w Lewinie miala przepustowowosc 80m3/s po modernizacji koryta rzeki ma 800m3/s. Woda przed wylaniem plynela 1000m3/s a sa pogloski ze szlo nawet wiecej. 

Sam bylem przekonany ze rok 97 nigdy juz sie nie powtorzy, ludzie mieszkali spokojnie przez 27 lat a to jest kawal czasu.

Miasteczko lezy na glownej trasie kolejowej oraz obok A4. Masa ludzi z Opola czy nawet z Wroclawia sie tam przeprowadzila, zanim wyjechalem z Lewina to mozna bylo wybudowac nowy dom za 250k a to tyle co pewnie jakies klitki w opolu czy wrocku.

Z natura nie wygrasz. Jestem ciekaw co zrobia teraz po powodzi zeby jeszcze bardziej zabezpieczyc miasto, skoro 800m3/s to dalej za malo.

Pytanie czy da się coś zrobić. Może te tereny po prostu będą już zawsze dużym ryzykiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@M4KU Nie ma znaczenia jaka zrobią przepustowość rzeki w okolicy. Tzn jeśli będzie na tyle dużo wody szło że będzie zagrożenie dla Wrocławia to wszystko po drodze będzie zatapiane w razie konieczności.

Może nawet tego oficjalnie nie przyznają by się ludzie z małych miast nie oburzali, ale rozszczelnią wały by woda się rozlewała wcześniej.

 

Może i w takich "zalewowych" lokacjach można było tanio zbudować czy kupić dom, ale za to po takich powodziach będzie konieczny gruntowny remont za 100-200k. Jak konkretnie zaleje to zostawić można same ściany a całe tynki i wykończenie od nowa.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, M4KU napisał:

 

W 97 roku rzeka w Lewinie miala przepustowowosc 80m3/s po modernizacji koryta rzeki ma 800m3/s. Woda przed wylaniem plynela 1000m3/s a sa pogloski ze szlo nawet wiecej. 

Sam bylem przekonany ze rok 97 nigdy juz sie nie powtorzy, ludzie mieszkali spokojnie przez 27 lat a to jest kawal czasu.

Miasteczko lezy na glownej trasie kolejowej oraz obok A4. Masa ludzi z Opola czy nawet z Wroclawia sie tam przeprowadzila, zanim wyjechalem z Lewina to mozna bylo wybudowac nowy dom za 250k a to tyle co pewnie jakies klitki w opolu czy wrocku.

Z natura nie wygrasz. Jestem ciekaw co zrobia teraz po powodzi zeby jeszcze bardziej zabezpieczyc miasto, skoro 800m3/s to dalej za malo.

Problem tam jest taki, że rzeka nie ma gdzie się rozlać, bo przy korycie masz wały, które na zdjęciach nie wyglądają na wysokie. Nad Wisłą wały są odsunięte od koryta rzeki, przez co woda ma się gdzie rozlać. W 97r woda była na równi z wałami, na szczęście nie doszło do przerwania wałów. Po tej powodzi znacznie podniesiono wały, dzięki czemu w 2010r nas nie utopiło, a wody w Wiśle było znacznie więcej, niż w 97r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@RemiKo

Czyli Tauron jako jedyny świadomie lub nie ale opróżniał swoje zbiorniki, a próbuje się z nich zrobić kozła ofiarnego tymczasem ewidentnie ciała dały wody polskie. Ciekawe czy ktoś z rządu powie coś mądrego w tym temacie ??

ps. oby to było coś więcej niż "tabelka jest fajkowa"

Edytowane przez Klakier1984
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie to niech oni się skupia na pomaganiu ludziom a nie szukaniu kto gdzie zawinił albo co można było zrobić lepiej.
Teraz już po ptokach, trzeba najpierw ogarnąć ta katastrofę. Potem przyjdzie czas na rozliczanie wszystkich.

  • Like 1
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up 

Wiadoma sprawa. Po prostu patrząc na te tabele nie mogę wyjść z szoku. Jeszcze brakuje żeby ktoś policzył ile wody więcej można było zatrzymać/ o ile fale powodziowe były by niższe gdyby wszystkie te zbiorniki zostały odpowiednio wcześniej "osuszone".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
19 minut temu, Badalaman napisał:

@M4KU Nie ma znaczenia jaka zrobią przepustowość rzeki w okolicy. Tzn jeśli będzie na tyle dużo wody szło że będzie zagrożenie dla Wrocławia to wszystko po drodze będzie zatapiane w razie konieczności.

Może nawet tego oficjalnie nie przyznają by się ludzie z małych miast nie oburzali, ale rozszczelnią wały by woda się rozlewała wcześniej.

 

Może i w takich "zalewowych" lokacjach można było tanio zbudować czy kupić dom, ale za to po takich powodziach będzie konieczny gruntowny remont za 100-200k. Jak konkretnie zaleje to zostawić można same ściany a całe tynki i wykończenie od nowa.

Ciezko sie nie zgodzic, dla ratowania wiekszych miast, mniejsze beda spisane na straty, tylko szkoda ze nikt potem nie interesuje sie tym mniejszym miastem a ludzie bija brawa bo wieksze jest uratowane. A czy dramat ludzi z Lewina jest mniejszym jak ludzi z Wroclawia? Na to juz chyba kazdy musi sobie odpowiedziec. 

A takich miejsc jak Lewin jest na dole Polski pelno.

 

edit. Nie wspominajac o koordynacji i ludziach u wladzy, burmistrz Lewina zamiast byc z ludzmi to zawinal sie do Opola i smieszkowal w Tv ze ludzie chca informacji od niego non stop a on nie ma jak bo nie ma zasiegu, nie wiem czy chlop nie wie ze istnieja telefony satelitarne czy udaje glupka.

Pomoc od wladz Lewina nie istnieje, ludzie sami sie zorganizowali na WhatsApp i wozna jedzenie, powerbanki itp na wlasnych lodkach i pontonach. Dzieki tej grupie sam mieszkajac w UK zdolalem zalatwic Mamie wode do picia a Bratu z rodzina powerbanki. 

Edytowane przez M4KU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo już czytam wysrywy ze jak to 200 tys. a mogli się ubezpieczyć czy inne pierdololo.
Nóż się w kieszeni otwiera.
Ludzie potracili dobytki całego życia, cale domy, członków rodzin a tu jakiś jeden z drugim ma czelność kwestionować jeszcze pomoc dla nich.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 lat to krótki okres. Jeżeli za 20 lat ma być znowu coś podobnego lub szybciej bo klimat się zmienia to trzeba przesiedlić z jakichś miejscowości ludzi i tam zrobić tereny zalewowe, pobudować zbiorniki, wzmocnić koryta rzek, wały tak żeby wodę można było przekierować, spuścić w jakieś miejsca.

Rząd ma na pewno masę specjalistów od tego a tylko w najbliższym czasie nie będzie oporu społecznego i polityków którzy będą krzyczeć nie dla przesiedleń bo powódź tysiąclecia zdarzyła się tylko dwa razy.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@kadajo Tragedia tragedią, ale sory - jeżeli ktoś mieszka z na  terenie gdzie co 10 lat jest zalewany i nie ubezpiecza się od powodzi to niestety może winić głównie siebie. Raz żywioł może zaskoczyć, dwa razy też - ale nie trzeci raz.

Drugi bezmyślny typ ludzi to ci co pomimo ewakuacji zostają w domach bo co? Myślą, że ukradną im kanape z domu albo uratują dom przed zalaniem? Bezmyślność ludzi nie zna granic. Wystarczy odpowiednio wcześnie zaplanować ewakuację (która jest w zdecydowanej większość wystarczająco wcześnie ogłaszana). Jak już chce ktoś zostać to chociaż niech rodzina wyjedzie.

6 minut temu, Keken napisał:

trzeba przesiedlić z jakichś miejscowości ludzi i tam zrobić tereny zalewowe

ale to chyba przymusowo bo niektórzy to lubią być zalewani i za żadne pieniądze nie wyprowadzą się ze swoich domów

 

Edytowane przez FataIity

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niby masz racje, ale wiesz wiele tych osób tam mieszka od pokoleń. zostawił byś od tak swój dom ? Ciężko to zrozumieć jeśli się nie mieszka w takim miejscu. Większość myślę była ubezpieczona ale jakoś wątpię ze tej kasy będzie tyle żeby sobie od tak nowa chatę postawić.

Co do zostania mimo prośby o ewakuacje, no tutaj jest to temat ciężki. Pamiętajmy ze część tych osób przypłaciła ta decyzje życiem. To nie tyle bezmyślność co brak wyobraźni czy a może nie będzie tak źle. Dlatego trzeba dokumentować ta katastrofę i nie pozwolić o niej zapomnieć, nic na wyobraźnie nie działa lepiej jak takie obrazki co może się stać z hasłem "może nie będzie tak źle" czy "niepotrzebnie straszycie tymi prognozami".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym brakiem ewakuacji to też może być kwestia spojrzenia. Jakbym miał stracić nagle wszystko, to pewnie po prostu zawiązałbym sznur.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...