GPU — co po odwilży?

[lukaszgos 169]

Cześć, Ziomale.

Mam 1070ti na 9600KF, plus 16 GB dość szybkiego RAM-u i szybki SSD.

Stwierdziłem, że przy tych fluktuacjach związanych z górnictwem nie chcę już ryzykować i jeśli grafiki dojdą nowe do poziomu MSRP (względnie używki do zauważalnie niższego), to będzie trzeba kartę jednak wymienić albo przynajmniej to rozważyć. Karta jest pewnie z początku 2018 r., więc niby tragedii nie ma, ale wolałbym, żeby nie padła, kiedy znowu będzie przebitka 300%.

Co byłoby najsensowniejszym upgradem do 1440p @ 75 Hz, jeżeli na jesieni albo z końcem roku wrócą normalne ceny?

Oczywiście wolałbym 4K albo 144 Hz/1 ns, no i ray tracing itd., ale tu już karta z reguły byłaby dużo droższa, musiałbym też zmieniać monitor, a mam dużo innych wydatków. Ewentualnie można się pobawić mniej zobowiązująco w skalowanie. Część gier w tej chwili rzeczywiście odpalam w skalowanym 4K, a że monitor jest 32'', to daje radę. Przy obecnym monitorze celem mogłoby być po prostu 1440p z ustawieniami „wszystko na max” z lockiem na 75 fps i pewnym zapasem — co i tak będzie wymagało mocnej karty.

Patrzyłem wstępnie na 3070ti, tyle że ono ma 8 GB RAM-u, które nie jestem tak do końca pewny, czy wystarczy. Jest oczywiście 3060 z 12 GB pamięci, no ale to jest 3060. No i jest AMD, np. 6800XT zamiast 3070ti. Z nówek ewentualnie po taniości 3060ti, a może po maksie 3080, kiedy w Europie będzie za 7000 euro. Myślałem też, żeby ewentualnie wziąć 1080ti, jeśli spadną po poziomu koło tysia, ewentualnie 2080ti.

Jakieś rady?

 

 

 

[Kelam 2675]

Zakładając normalne ceny, to najopłacalniej wypadają 60ti i 3080. Z radków zdecydowanie 6800xt. Ale jeśli masz filozofię suwaki max i z zapasem, to chyba tylko pozostaje ci 3080 w górę. Ale różnie może być i możesz się nigdy nie doczekać cen msrp. Proponuję żebyś sobie wyznaczył odpowiednie widełki, w których kupisz dany model karty i tyle. Niestety krajowe sklepy będą ściemniać na maxa i będą opóźniać sensowne obniżki ile się tylko da - ale w końcu cena musi spaść, bo z każdym jednym sprzedanym przepłaconym gpu, ubywa klientów chętnych do przepłacenia właśnie. 

[lukaszgos 169]

Tak kombinuję, że jeśli to będzie różnica kilkuset złotych, to mogę kupić z Niemiec/Austrii/Szwajcarii, może z Czech. Jeśli zaoszczędzę np. 500 zł, to mogę się pogodzić z droższą odsyłką na RMA.

Chyba to będzie po prostu trzeba tak to uprościć z jakimiś widełkami budżetowymi i w tym kupić najsilniejszą kartę w jakimś rozsądnym horyzoncie czasowym.

Czy 8 GB jeszcze starczy, czy jednak dobrze byłoby ogarnąć więcej? Jest jakiś powód, żeby zamiast nVidii iść w AMD?

 

 

[kamilos69 719]

5 godzin temu, lukaszgos napisał:

Jest jakiś powód, żeby zamiast nVidii iść w AMD?

Większa ilość pamięci co TEORETYCZNIE może się kiedyś przydać. I jeżeli nie interesuje Cię RT to też jest jakiś argument za amd. No i sprawa najważniejsza.. fanbojstwo aka. przywiązanie do marki