Skocz do zawartości
Camis

Nowe prawo / przepisy drogowe

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdza to tylko poraz kolejny teze, ze glupim narodem najlepiej zarzadzac kijem. 
"Kazdy wie najlepiej", a statystyka nieublagalnie pokazuje swoje. :)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie te nowe stawki to super sprawa. Ludzie się cykają szybko jeździ, ciągle cisne lewym pasem. Dojeżdzam i wracam z pracy jakieś 15 minut krócej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Camis napisał:

Nowe stawki mandatów miały nie działać, a nie dość że spadła liczba wypadków śmiertelnych to jeszcze fotoradary miały miej roboty.

Tak jak pisałem już polak jak nie ma bata nad głową to głupieje. Jakoś po wyjeździe zagranice od razu jeździli bezpieczniej tylko u nas nie mogli. Te mandaty powinny być podniesione już wiele lat temu, tysiące ludzi byłoby ocalonych.

:szczerbaty:Ja tam jeżdżę dokładnie tak jak przed zmianą stawek a święty nie jestem.

6 godzin temu, Dresiq napisał:

Dla mnie te nowe stawki to super sprawa. Ludzie się cykają szybko jeździ, ciągle cisne lewym pasem. Dojeżdzam i wracam z pracy jakieś 15 minut krócej.

Nie trzeba nowych stawek. Wystarczy żeby co drugi dzień padał deszcz albo śnieg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Rząd zmniejsza kary dla piratów drogowych. Tajemniczy dopisek w projekcie „LEX UBER”

Dzięki zaostrzeniu kar dla piratów drogowych w ubiegłym roku w wypadkach drogowych zginęło aż o tysiąc mniej osób i pierwszy raz liczba zabitych spadła poniżej 1900.
Kluczowym było m.in. podniesienie liczby punktów karnych za wykroczenia; wydłużenie do 2 lat czasu, po którym kasują się punkty karne i likwidacja „kursów” w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego, dzięki którym raz na pół roku za niedużą opłatą piraci mogli kasować 6 punktów karnych.
Po cichu wprowadzono poprawkę do zupełnie innego projektu sejmowego, która znów uruchomi dla piratów drogowych „kursy” kasujące punkty karne za pieniądze. Punkty mają się też kasować jak dawniej – po roku. To poważne uderzenie w bezpieczeństwo Polaków na drogach

https://www.brd24.pl/spoleczenstwo/rzad-zmniejsza-kary-dla-piratow-drogowych-tajemniczy-dopisek-w-projekcie-lex-uber/

 

9AFiLps.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z AMA na wykopie:

 

ohItLmB.png

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kończy się kasa do rozdania przed wyborami to chyba PiS liczy na głosy szczęśliwych "zawodowych kierowców", którzy mogą wrócić do piracenia w najlepsze.

 Wszystko w trosce o Polski transport. Właściciel firm bali się, że nie będzie miał kto u nich pracować?, stąd złagodzenie przepisów- tak przynajmniej nieudolny minister tłumaczył. Ciekawe co będzie mówił ja słupki zdarzeń drogowych wrócą do poprzednich poziomów ?? 

W dniu 1.02.2023 o 12:16, Dresiq napisał:

Dla mnie te nowe stawki to super sprawa. Ludzie się cykają szybko jeździ, ciągle cisne lewym pasem. Dojeżdzam i wracam z pracy jakieś 15 minut krócej.

Na obcykanych trasach ta metoda się sprawdza. Gdy jadę w "nieznane"  wolę jednak nie szarżować;)

W dniu 1.02.2023 o 18:19, Everyman napisał:

:szczerbaty:Ja tam jeżdżę dokładnie tak jak przed zmianą stawek a święty nie jestem.

Zależy co rozumiesz przez bycie świętym? Jeżeli mówimy o 60km/h w zabudowanym to chyba mało kto jest :P

Edytowane przez Klakier1984

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.01.2023 o 11:07, Trepcia napisał:

I to jest pozytywna informacja. Ja tez widze jakby mniej wariatow i odklejencow na drodze.

Czasami przesadzają wręcz w drugą stronę...z drugiej strony jak już przesadzać, to chyba lepiej w tym kierunku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro "zawodowi kierowcy" mogą znowu czuć się bardziej bezkarni na drodze, to może wprowadźmy jakieś kursy doszkalające dla programistów, którzy po godzinach (albo w czasie pracy) tworzą fałszywe strony banków, rozsyłają maile z phishingiem i okradają ludzi przez bankowość elektroniczną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Klakier1984 napisał:

Kończy się kasa do rozdania przed wyborami to chyba PiS liczy na głosy szczęśliwych "zawodowych kierowców", którzy mogą wrócić do piracenia w najlepsze.

Dlaczego uważasz że wszyscy kierowcy to przestępcy. Przynajmniej tak idzie wywnioskować z tego postu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Źle wywnioskowane. W żadnym wrzypadku wszyscy kierowcy nie są przestępcami. Sam minister dosyć jasno określił z powodu której  grupy należy złagodzić przepisy... i całe jego tłumaczenie tego faktu było absurdalne. Normalny kierowca może się zapomnieć raz czy drugi, delikatnie przekroczyć prędkość, nie zauważyć zakazu postoju itp. dostanie mandat klika punktów ale prawka za to nie straci.  Nawet przy tym "drakońskim" taryfikatorze tylko skończony debil albo ktoś kto ma przepisy w czterech literach mógłby stracić prawo jazdy. Jak widać na drogach musi być ich całkiem sporo skoro udało się tak naciskać, że przepisy zostaną zmienione, a że na tej "dobrej zmianie" skorzystają wszyscy to na pewno przed wyborami pisowi nie zawadzi.

Edytowane przez Klakier1984

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem tą nieprzyjemność w czwartek przed świętami jechać A2 do Warszawy od granicy. To co wyprawiali kierowcy "zawodowi" to masakra. Non stop często na chama centralnie przed nosem zajeżdżanie drogi osobówkom na lewym pasie jadącym te ~140km/h i wyprzedzanie po 1-2 minuty innego tirowca jadącego 1km wolniej, również na zakazach wyprzedzania :E

Przed Łodzią już totalnie zrezygnowałem z autostrady bo była totalna masakra i zjechałem na lokalne drogi, ale tam też trafiali się niecierpliwi tirowcy :E dla których ~60km/h w zabudowanym było za wolno i poganiali osobówki siedząc im na tyłkach. Wisienką na torcie był taki co w zabudowanym wyprzedzał "tirem" osobówki zaliczając linie ciągłe i przejście dla pieszych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Standard na naszych drogach, a potem się właściciele martwią, że nie będzie miał kto pracować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, sabaru napisał:

Dlaczego uważasz że wszyscy kierowcy to przestępcy. Przynajmniej tak idzie wywnioskować z tego postu.

Zawodowi kierowcy są tymi z najgorzej jeżdżących na polskich drogach. Popełniają też najcięższe wykroczenia. Mnóstwo ludzi zaczęło tracić pracę, bo widocznie dla nich nie da się nie przekroczyć 24pkt w dwa lata. 

W dniu 15.04.2023 o 18:19, Klakier1984 napisał:

Zależy co rozumiesz przez bycie świętym? Jeżeli mówimy o 60km/h w zabudowanym to chyba mało kto jest :P

Często przekraczam dozwoloną prędkość, najczęściej wyprzedzając. Według obowiązującego prawa jestem dużo bardziej niebezpieczny niż jakaś paniusia co jeździ we mgle na światłach dziennych albo zatrzymuje się na pasie rozbiegowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, lukadd napisał:

Przed Łodzią już totalnie zrezygnowałem z autostrady bo była totalna masakra i zjechałem na lokalne drogi, ale tam też trafiali się niecierpliwi tirowcy

Błędna decyzja, krajówki nie mają żadnych plusów nawet przy wszystkich patologiach na autostradach.
Zawsze mogłeś jechać 90km/h autostradą za jakimś tirem i wyszło by to samo co krajówką tylko bez stresu że ktoś ci wyjedzie z podporządkowanej ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie krajówki, tylko lokalne. Przejedź się czasem po tych drogach co jeździłeś przed erą eSek. Jest mnóstwo tras dobrej jakości, po których prawie nikt nie jeździ. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, krukkpl napisał:

Błędna decyzja, krajówki nie mają żadnych plusów nawet przy wszystkich patologiach na autostradach.
Zawsze mogłeś jechać 90km/h autostradą za jakimś tirem i wyszło by to samo co krajówką tylko bez stresu że ktoś ci wyjedzie z podporządkowanej ;) 

Za duży młyn był czym bliżej Łodzi, przed wawką musiała być katastrofa, to był czwartek przed świętami. Lokalnymi objazdami mimo wszystko lepiej się jechało, a czas dojazdu wyszedł niemal identyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.02.2023 o 12:16, Dresiq napisał:

Ludzie się cykają szybko jeździ,

Nawet do przesady ! Na 50 jeżdżą 30 ! I przez takiego dzbana wyłapałem 300zł i 5pkt ! Bo ileż można za takim jechać ?!?! To jest utrudnianie ruchu, tacy też powinni być karani ! A mi wtedy zmierzyli 76km/h :E

  • Sad 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Combo:

 

Cytat

Policyjny pościg za motocyklistą. 32-latek dostał 27 tys. zł mandatu i 205 pkt.

Policyjny pościg za 32-letnim motocyklistą, który nie chciał zatrzymać się do kontroli, zakończył się 20 popełnionymi wykroczeniami. Kierowca stracił prawo jazdy, dostał 27 tys. zł mandatu i 205 pkt. karnych. Tłumaczył, że próbował uciec, bo nie miał aktualnego przeglądu i OC.

 

 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-04-25/pszczyna-policyjny-poscig-za-motocyklista-32-latek-dostal-27-tys-zl-mandatu-i-205-pkt-karnych/

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z ciekawości i doświadczenia innych. Czy przy kolizji dwóch samochodów ale bez poszkodowanych po przyjeździe policji zawsze otrzymuje mandat sprawca?  

Wiem, że poszkodowany też może dostać ale chodzi mi głównie o sprawcę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak.

 

Cytat

Mandat za spowodowanie kolizji jest obecnie znacznie wyższy, niż miało to miejsce do końca 2021 roku. Przed zmianą przepisów kara za takie wykroczenie drogowe wynosiła odpowiednio:

  • mandat w wysokości 500 złotych,
  • 6 punktów karnych.

 

Wiele zmieniło się z dniem 1 stycznia 2022 roku. Po zmianach mandat za spowodowanie kolizji jest przynajmniej dwukrotnie wyższy, tj.:

  • minimum 1000 złotych,
  • 6 punktów karnych.

 

1000 złotych to mandat wystawiany z automatu dla sprawcy kolizji. Dodatkowo policjant może doliczyć kwotę odpowiednią dla przyczyny wypadku (np. złamanie zakazu wyprzedzania, przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, nieprawidłowa zmiana pasa ruchu, przekroczenie dozwolonej prędkości itp.). W najlepszym wypadku do mandatu zostanie więc doliczona kwota kilkudziesięciu złotych, jednak w najgorszym może on być nawet kilkukrotnie wyższy.

Przypomnijmy, że cały czas mówimy tutaj o kolizji, a więc zdarzeniu drogowym bez poszkodowanych, w którym uszkodzeniu uległy wyłącznie pojazdy. Jeżeli są ranni, którzy mają nawet nieznaczne obrażenia, minimalna kwota mandatu rośnie do 1500 złotych.

 

Edytowane przez bashey_pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, MirexPL napisał:

Pytanie z ciekawości i doświadczenia innych. Czy przy kolizji dwóch samochodów ale bez poszkodowanych po przyjeździe policji zawsze otrzymuje mandat sprawca?  

Wiem, że poszkodowany też może dostać ale chodzi mi głównie o sprawcę. 

Jak się stukneliście oboje lusterakami, skręcając w lewo - obydwoje po 1500 za kolizje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.04.2023 o 13:54, bashey_pl napisał:

Tak.

 

 

No właśnie tydzień temu jakaś kobieta wjechała mi w tył auta dość konkretnie. Poszkodowanych brak. Dwa dni temu odebrałem notatkę z policji, oczywiście jej wina ale dostała tylko pouczenie....znajomości? 

 

Ja aktualnie bujam się z rozwalonym autem po warsztacie, zatrzymany dowód za udział w kolizji i zakaz dalszej jazdy. 

 

Jako poszkodowany  to dla mnie trochę mało sprawiedliwie, chociaż nikomu źle nie życzę. 

Edytowane przez MirexPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, MirexPL napisał:

No właśnie tydzień temu jakaś kobieta wjechała mi w tył auta dość konkretnie. Poszkodowanych brak. Dwa dni temu odebrałem notatkę z policji, oczywiście jej wina ale dostała tylko pouczenie....znajomości? 

 

Ja aktualnie bujam się z rozwalonym autem po warsztacie, zatrzymany dowód za udział w kolizji i zakaz dalszej jazdy. 

 

Jako poszkodowany  to dla mnie trochę mało sprawiedliwie, chociaż nikomu źle nie życzę. 

Policja ma prawo pouczyć za każde wykroczenie. Kolega wprowadził Cię w błąd. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, domino1315 napisał:

Policja ma prawo pouczyć za każde wykroczenie. Kolega wprowadził Cię w błąd. 

Niby tak ale miałem już dwie takie sytuacje i zawsze mandat dla sprawcy, dlatego było moje pytanie,  bo dziwne w tym przypadku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...