Skocz do zawartości
Camis

Transformacja energetyczna - OZE, Fit for 55, paliwa kopalne, ceny energii, limity CO2, samochody elektryczne

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, DziubekR1 napisał:

@Trepcia @Kitu

Innymi słowy zyskuję po bliższym poznaniu? ;)

Widzisz, jest to nieco patowa sytuacja. Z jednej strony kogo mamy słuchać, jak nie naukowców, którzy w danej dziedzinie się specjalizują? Z drugiej strony, czasy Marii Skłodowskiej - naukowców, którzy działali w danym temacie z pasji i chęci zmiany świata na lepsze już dawno minęły.

Dzisiaj tego typu tematy jak CO2 to biznes warty dziesiątki, albo i setki miliardów $. A niestety, ale ludzka natura jest taka, że jak w danym temacie jest do wzięcia setki miliardów $, to prawda zaczyna schodzić na dalekie miejsce.

Podejrzewam, że jak by przyjrzeć się bliżej tym wybitnym naukowcom, z tych najlepszych uniwersytetów, to nagle znajdziemy, że fundacja tego, co ponad wszelką wątpliwość twierdzi, że CO2 to największe zagrożenie w historii ludzkości, ma przelewy od firm produkujących "Green energy", a ten co twierdzi, że to jednak nie do końca prawda ma przelewy na fundację od ExxonMobil...

Ale po prostu nie ma lepszego źródła wiedzy jak metaanalizy wielu badań. 

Jeśli wolisz bardziej wierzyć w światowy spisek - proszę bardzo. Polecam Ci jednak spróbować zapoznać się z raportem klimatycznym ICCP w którym jest mnóstwo surowych danych z pomiarów których nikt nie jest w stanie podważyć.

Natomiast jeśli masz jakieś dane, o konflikcie interesów któregoś z pracujących o raporcie to powinieneś to ujawnić. Wzbudzisz sensacje. Ale póki co możesz spróbować odnieść się do faktów i przedstawić alternatywną hipotezę na podnoszenie się zawartości Co2 w atmosferze, zwiększone zakwaszenie oceanów czy szybkie topnienie lodowców itp. 

Co do polityki świata w tej sprawie to się nie odnoszę bo to mnie nie interesuje specjalnie. Polityka już dawno straciła kontakt z rzeczywistością. 

Edytowane przez severall

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, severall napisał:

Ale po prostu nie ma lepszego źródła wiedzy jak metaanalizy wielu badań. 

Jeśli wolisz bardziej wierzyć w światowy spisek - proszę bardzo. Polecam Ci jednak spróbować zapoznać się z raportem klimatycznym ICCP w którym jest mnóstwo surowych danych z pomiarów których nikt nie jest w stanie podważyć.

Natomiast jeśli masz jakieś dane, o konflikcie interesów któregoś z pracujących o raporcie to powinieneś to ujawnić. Wzbudzisz sensacje. Ale póki co możesz spróbować odnieść się do faktów i przedstawić alternatywną hipotezę na podnoszenie się zawartości Co2 w atmosferze, zwiększone zakwaszenie oceanów czy szybkie topnienie lodowców itp. 

Co do polityki świata w tej sprawie to się nie odnoszę bo to mnie nie interesuje specjalnie. Polityka już dawno straciła kontakt z rzeczywistością. 

Lol, to nie są teorie spiskowe. Dotacje na fundacje czy badania sa jawne i można sobie prześledzić kto ile wpłaca. Ja uważam, że jeśli fundacja danego profesora jest zasilana kasa z ExonnMobil, to nie ma co liczyć na rzetelność, bo w taki profesor będzie przynajmniej przemilczać pewne fakty. I działa to też w drugą stronę, jak jest zasilana z kasy firm "Green Energy".

Ale juz pomijając temat teorii spiskowych, to mamy kwestię najważniejszą - realność osiągnięcia danych celów. Jak sobie wyobrażasz UE ma zmusić Indie, Chiny i resztę świata do zaprzestania kopcenia, jak pajace we władzach UE nie potrafią ochronić nawet własnych granic przed najazdem losowych ludzi, z losowych krajow na pontonach?

UE może też powiedzieć, że do 2040 roku skolonizujemy sąsiednią galaktyke. No wspaniały pomysł, bardzo mi się podoba, tylko jakie są szanse jego zrealizowania? No chyba, że mamy sobie tak tu słodko popierdziec i porozmawiać o bajkach.

BTW. Ciekawe, że kopanie bitcoina nikomu w UE nie przeszkadza. Gdzies czytałem, że koparki bitcoin pobieraja dzisiaj tyle prądu co cala Szwajcaria. Brzmi bardzo ekologicznie.

Edytowane przez DziubekR1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, DziubekR1 napisał:

Lol, to nie są teorie spiskowe. Dotacje na fundacje czy badania sa jawne i można sobie prześledzić kto ile wpłaca. Ja uważam, że jeśli fundacja danego profesora jest zasilana kasa z ExonnMobil, to nie ma co liczyć na rzetelność, bo w taki profesor będzie przynajmniej przemilczać pewne fakty. I działa to też w drugą stronę, jak jest zasilana z kasy firm "Green Energy".

Cóż, ciągnąc ta teorie to chyba koncerny naftowe i wydobywcze (a przy okazji najwięksi emitenci) coś chyba mało płacą bo nie są w stanie zatuszować swojego szkodliwego działania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, severall napisał:

Cóż, ciągnąc ta teorie to chyba koncerny naftowe i wydobywcze (a przy okazji najwięksi emitenci) coś chyba mało płacą bo nie są w stanie zatuszować swojego szkodliwego działania ;)

Placa tyle ile trzeba i komu trzeba, bo jakoś ExxonMobil i ropa naftowa maja sie swietnie mimo, że już od chyba 30 lat świat od niej odchodzi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, DziubekR1 napisał:

bo jakoś ExxonMobil i ropa naftowa maja sie swietnie mimo, że już od chyba 30 lat świat od niej odchodzi ;)

Mają się świetnie bo ropa naftowa i węgiel są łatwym i tanim do użycia paliwem dla którego niespecjalnie jest alternatywa i długo nie będzie.

Więc komu i ile płacą skoro zdecydowana większość badań wskazuje na szkodliwość używania ropy i węgla?

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego typu zachowania wielkich koncernów raczej nie napawają optymizmem:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, DziubekR1 napisał:

Ale juz pomijając temat teorii spiskowych, to mamy kwestię najważniejszą - realność osiągnięcia danych celów. Jak sobie wyobrażasz UE ma zmusić Indie, Chiny i resztę świata do zaprzestania kopcenia, jak pajace we władzach UE nie potrafią ochronić nawet własnych granic przed najazdem losowych ludzi, z losowych krajow na pontonach?

UE może też powiedzieć, że do 2040 roku skolonizujemy sąsiednią galaktyke. No wspaniały pomysł, bardzo mi się podoba, tylko jakie są szanse jego zrealizowania? No chyba, że mamy sobie tak tu słodko popierdziec i porozmawiać o bajkach.

BTW. Ciekawe, że kopanie bitcoina nikomu w UE nie przeszkadza. Gdzies czytałem, że koparki bitcoin pobieraja dzisiaj tyle prądu co cala Szwajcaria. Brzmi bardzo ekologicznie.

Czyli mówisz że w UE nielegalnie przebywa tysiące losowych ludzi z pontonów? :E

No nie. W dodatku co ma UE do ochrony "swoich" granic kiedy każde państwo z osobna decyduje o wpuszczeniu bądź nie pajacy z pontonów. 

Grecja już się nawróciła, Wlochy powoli zmieniają retorykę i też mają dosyć pontonów. Czy przez nacisk UE, czy nacisk społeczny trudno powiedzieć, ale argument iż UE nie potrafi czegoś zrobić w sprawie nielegalnych imigrantów to jest :E UE na 99% ma mniejszy problem z tym niż USA czy UK. 

 

A BTC, system bankowy obecnego dolara pochłania więcej energii, i co z tego? Mamy zatrzymać produkcję pieniędzy w ramach ekologii? 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, TheMr. napisał:

A BTC, system bankowy obecnego dolara pochłania więcej energii, i co z tego? Mamy zatrzymać produkcję pieniędzy w ramach ekologii? 

 

Chyba nikt racjonalnie myślący tak nie twierdzi. Jedynie powinniśmy przechodzić na bardziej przyjazne źródła enegii, optymalizację zużycia.

W dalszej perspektywie zapewne będzie dyskusja czy model rozwoju oparty na ciągle rosnące PKB jest dobry.. przecież zasoby i surowce nie są nieskończone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Ceny ciepła wzrosną jeszcze w tym roku nawet o ponad 30 proc.

Od 10 do 35 proc. – tyle wynoszą podwyżki opłat za ciepło (ogrzewanie) w tych przedsiębiorstwach ciepłowniczych, które już mają zatwierdzone (przez Urząd Regulacji Energetyki) nowe stawki za energi

https://polskiemarki.info/aktualnosci/ceny-ciepla-wzrosna-jeszcze-w-tym-roku-nawet-o-ponad-30-proc/

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, severall napisał:

Chyba nikt racjonalnie myślący tak nie twierdzi. Jedynie powinniśmy przechodzić na bardziej przyjazne źródła enegii, optymalizację zużycia.

W dalszej perspektywie zapewne będzie dyskusja czy model rozwoju oparty na ciągle rosnące PKB jest dobry.. przecież zasoby i surowce nie są nieskończone.

No są dzbany które równają system bankowy pod względem zużycia do BTC :E

 

Gdyby rynek brał pod uwagę skończoność ilość zasobów i surowców to ceny byłyby tak wysokie, że tylko garstka najbogatszych by mogła sobie pozwolić na końcowy produkt. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, severall napisał:

 przecież zasoby i surowce nie są nieskończone.

Czyżby? A na ile szacujesz np.światowe zasoby turystyki?

4 godziny temu, TheMr. napisał:

A BTC, system bankowy obecnego dolara pochłania więcej energii, i co z tego? Mamy zatrzymać produkcję pieniędzy w ramach ekologii?

Ta, a Polonezy wyemitowały mniej CO2 niż Volkswageny, więc jak by cały świat zaczął jeździć polonezami to się poprawi. W obu zdaniach tyle samo logiki :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, 209458 napisał:

Czyżby? A na ile szacujesz np.światowe zasoby turystyki?

Co to za idiotyczne pytanie ? :E Chodziło mi o zasoby i surowce fizyczne. Z samych usług się nie da żyć. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, severall napisał:

Co to za idiotyczne pytanie ? :E Chodziło mi o zasoby i surowce fizyczne. Z samych usług się nie da żyć. 

 

Ale usługi tez się wliczają do PKB, więc skoro usługi nie maja limitu to i PKB nie ma.Kurde, to nie 19 wiek, że tyko kopalnie, huty i lokomotywy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, 209458 napisał:

Ale usługi tez się wliczają do PKB, więc skoro usługi nie maja limitu to i PKB nie ma.Kurde, to nie 19 wiek, że tyko kopalnie, huty i lokomotywy.

This is not even wrong. Każda usługa ostatecznie zużywa jakieś zasoby żeby móc być wykonana. Nie bez powodu społeczeństwa i kraje najpierw się industrializowały, polegały przede wszystkim na surowcach, a dopiero potem przechodziły na model bardziej usługowy...

Ponadto możesz sobie dodawać co chcesz do PKB, ale co z tego, skoro PKB to ludzki wymysł i nie włożysz go do garnka, a fizycznych zasobów potrzebujesz do codziennego funkcjonowania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra, bankowcy nic nie produkują, a kasy mają tyle, że pustkę w garnkach zobaczą długo po górnikach, hutnikach czy spawaczach :D, którzy te wasze cenne i ograniczone zasoby procesują

Ja nie neguję potrzeby przemysłu w ogóle, ale nie da się nie zauważyć, że nawet ograniczonymi zasobami umiemy zarządzać coraz efektywniej. Jakie sa plony z hektara ziemi dzisiaj, a jakie były 300 lat temu. Ile na litrze oleju przejedzie współczesna ciężarówka, a ile paliwożerny potwór sprzed 100 lat. Ile na dzisiejszą ciężarówkę trzeba stali a ile na taka zabytkową? Ile drewna lub węgla musiał w piecu przepalić chłop, żeby chałupę w zimie ogrzać, a ile gazu zużyje nowoczesny piec z rekuperacją w domu spełniającym aktualne wymagania izolacyjności? Z tych samych ograniczonych zasobów, dzięki postępowi technicznemu można wytwarzać coraz więcej PKB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, 209458 napisał:

 Z tych samych ograniczonych zasobów, dzięki postępowi technicznemu można wytwarzać coraz więcej PKB.

Nie bez końca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, TheMr. napisał:

Czyli mówisz że w UE nielegalnie przebywa tysiące losowych ludzi z pontonów? :E

No nie. W dodatku co ma UE do ochrony "swoich" granic kiedy każde państwo z osobna decyduje o wpuszczeniu bądź nie pajacy z pontonów. 

Grecja już się nawróciła, Wlochy powoli zmieniają retorykę i też mają dosyć pontonów. Czy przez nacisk UE, czy nacisk społeczny trudno powiedzieć, ale argument iż UE nie potrafi czegoś zrobić w sprawie nielegalnych imigrantów to jest :E UE na 99% ma mniejszy problem z tym niż USA czy UK. 

 

A BTC, system bankowy obecnego dolara pochłania więcej energii, i co z tego? Mamy zatrzymać produkcję pieniędzy w ramach ekologii? 

 

 

Jak na razie UE pokazala, ze jest dziadowsko zarzadzana. Pani Van Der Leyen okazuje sie byc slabiutka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, severall napisał:

Nie bez końca.

To ty tak twierdzisz. Jak na razie ludzka inwencja nie trafiła jeszcze na trwałe ograniczenia. Kolejne przykłady - kiedyś benzyna była odpadem, bezużyteczną pozostałością po produkcji nafty do oświetlenia. Rudy uranu były zanieczyszczeniami w złożach cennego żelaza czy miedzi. W niedalekiej perspektywie mamy wytwarzanie energii z mało przydatnych dziś rud toru. A cholera wie co mogą jeszcze przynieść przyszłe technologie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Winter™ napisał:

Jak na razie UE pokazala, ze jest dziadowsko zarzadzana. Pani Van Der Leyen okazuje sie byc slabiutka.

Jak na razie to żaden czarny scenariusz prawicowych partii się nie sprawdził, i nie mamy masowo wysadzanych kościołów, a wieszczyli o tym od 2013 roku :E Wszystkich niesfornych sprowadzono do parteru, zamknięto, albo wyciszyło i się rozeszło po kościach. A czy UE jest dziadowsko zarządzana? Trudno stwierdzić, nie było na świecie podobnej struktury zarządzania taką ilością państw. 

Najbliżej to USA i jeśli przyjmiemy że każde państwo to stan, i jest się "państwem w państwie", a jeśli mamy porównać UE do USA to wolę UE. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, TheMr. napisał:

Jak na razie to żaden czarny scenariusz prawicowych partii się nie sprawdził, i nie mamy masowo wysadzanych kościołów, a wieszczyli o tym od 2013 roku :E Wszystkich niesfornych sprowadzono do parteru, zamknięto, albo wyciszyło i się rozeszło po kościach. A czy UE jest dziadowsko zarządzana? Trudno stwierdzić, nie było na świecie podobnej struktury zarządzania taką ilością państw. 

Najbliżej to USA i jeśli przyjmiemy że każde państwo to stan, i jest się "państwem w państwie", a jeśli mamy porównać UE do USA to wolę UE. 

Mimo to wiecej chce do USA niz w Europie siedziec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, 209458 napisał:

To ty tak twierdzisz. Jak na razie ludzka inwencja nie trafiła jeszcze na trwałe ograniczenia. 

Zgadza się. Zobaczymy za x lat kto miał rację. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.09.2021 o 12:49, 209458 napisał:

Na wodę nie mamy zbytniego wpływu - ona szybko paruje i może szybko się wytrącić, wszystko zależy pośrednio od temperatury.

Nie zgodzę się, a przynajmniej mam duże wątpliwości na ile para wodna odpadowa przyczynia się do efektu cieplarnianego.
Na pewno lokalnie jesteśmy w stanie tworzyć chmury i wystarczy do tego pojedyncza elektrociepłownia o mocy <1GW, czy rafineria (Lotos).

Przy dużej ilości różnych procesów przemysłowych, para wodna jest odpadem, bezpośrednim lub pośrednim (chłodzenie). Jest to marnowane ciepło, niezagospodarowane i uciekające bezpośrednio w atmosferę. Jeżeli tej pary wodnej i ciepła nie da się bezpośrednio skonsumować (np. sieci ciepłownicze), to trzeba opracować procesy magazynowania i późniejszego wykorzystania lub przerobić na inny rodzaj energii.

Kolejny aspekt związany z wodą, to pustynnienie środowiska w wyniku działalności ludzkiej. Z jednej strony jest to uwolnienie wody np. z gleby, roślin (wycinka lasów równikowych), przyspieszenie spływania wody (melioracja, betonoza), z drugiej łatwiejsze nagrzewanie powierzchni Ziemi (piasek, gleba, beton i asfalt szybciej i mocniej się nagrzeją niż las), szybsze odparowanie do atmosfery.

W skali oceanów może to być mało ale jest to jakieś wybijanie z naturalnej równowagi, zaburzenie naturalnych procesów samoregulacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Rachunki za prąd w górę. Są nowe stawki opłaty mocowej

Urząd Regulacji Energetyki podał nowe stawki opłaty mocowej, które będą obowiązywały od 2022 roku. Wyniosą od 2,37 do 13,25 zł netto za miesiąc. To oznacza, że do naszych rachunków - które i tak prawdopodobnie pójdą w górę - dorzucimy kolejnych kilka złotych.

W przyszłym roku za energię zapłacimy prawdopodobnie o wiele więcej. Na przykład - państwowy koncern energetyczny Enea chce podwyżki taryfy na energię dla gospodarstw domowych o 40 proc.

Informując o tym, prezes spółki Paweł Szczeszek zaznaczył, że jeśli taryfa faktycznie o tyle wzrośnie, to rachunek za prąd będzie wyższy o 20 procent.

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-rachunki-za-prad-w-gore-sa-nowe-stawki-oplaty-mocowej,nId,5553115#crp_state=1?utm_source=wykop.pl&utm_medium=link-6296913&utm_campaign=wykop-poleca

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...