Transformacja energetyczna - OZE, Fit for 55, paliwa kopalne, ceny energii, limity CO2, samochody elektryczne

[LeBomB 2414]

27 minut temu, B@nita napisał:

Np. jakie?

Wystarczy zwiększyć masę samochodu, by mieć dostępny większy limit emisji spalin. Do tego masz system ZLEV, który docelowo nie zmniejszy limitów u tych producentów, którzy będą produkowali 15% niskoemisyjnych aut (poniżej 50g/km CO2), czyli zasadniczo hybryd i elektryków, co już część producentów osiągnęła. 

Przykładowe zestawienie modeli, gdzie w większości już dawno osiągnięto emisję <90g/km, która dopiero ma być wprowadzona. 

https://www.gov.pl/documents/905843/1047987/ZestawieniesamochodwonajniszejwartociemisjiCO2wgrodzajupaliwa.pdf/da6e9b8d-3da4-5a9f-8efa-0df7c2f8b498

https://www.gov.pl/attachment/4a83af88-f8cb-469b-abfd-7b31ad099ac3

To oczywiście nie są wszystkie modele, które spełniają ten warunek, ale to pokazuje, że lament producentów jest celowy, by ludzie zaakceptowali podwyżki cen na zasadzie "bo podatek".

Edit: linki prowadzą do plików PDF, lecz po ich wklejeniu plik PDF pobiera się automatycznie. Pliki są bezpieczne.

Edytowane 23 Marca 2023 przez LeBomB

[BladyPL 2099]

Dziwne czasy. Somsiad nosacz sprzedał niedawno swoją dwuletnią Octavię z przelotem coś około 60kkm za dokładnie tyle samo, ile zapłacił dwa lata temu w salonie  Fakt, że kiedyś to miał zniżkę flotową 18% a teraz to maks 8-9% oferują

[zdunzdun 912]

13 godzin temu, Minciu napisał:

A jeszcze producenci obczaili, że i tak wszystko sie sprzedaje i nie opłaca się produkować dużo z małą marżą, jak można zrobić o połowę mniej a przytulić i tak więcej kilka razy  

Dokładnie, nawet niektórzy w ogóle się tym nie kryją. Patrz Stellantis, rekordowe zyski i spadająca na łeb na szyję sprzedaż niektórych marek koncernu. Zaoranie gamy silnikowej, niespecjalnie udane benzyny, zlikwidowanie możliwości kupienia auta z cieszącym się popularnością 2.0 HDi itp, generalnie z pozycji klienta wygląda to bardzo miernie, co idzie w parze ze słabą sprzedażą, ale wywindowanie marż daje efekt.

 

[B@nita 1657]

3 minuty temu, LeBomB napisał:

Wystarczy zwiększyć masę samochodu, by mieć dostępny większy limit emisji spalin.

A co z mniejszymi autami z klasycznym benzyniakiem które były dostępne dla przeciętnego Kowalskiego?

[BladyPL 2099]

Mają nie mieć nic i być szczęśliwi

[B@nita 1657]

8 minut temu, Trepcia napisał:

W Toyocie twierdza, ze z powodu brakow polprzewodnikow naglosnienie JBL wylecialo z wiekszosci modeli. Powtarzam jedynie slowa salonu

Akurat Japońce i Koreańczyki mieli najmniejsze problemy z elektroniką, ta była głównie nagłaśniana przez europejskie koncerny.

Cytat

Tak, Shimano tutaj odwalilo mocne cyrki. Rok temu kupowalem rower szosowy (co i tak ceny byly wysokie, po podwyzkach) i sygerowana cena wynosila 5200, teraz z ciekawosci wszedlem na strone Gianta i dokladnie ten sam model, wersja 2022 (a wiec jak moj) stoi za 6200zl. A nic sie nie zmienilo w podzespolach, nic. I kto tu kogo dyma?

To samo miałem z moja meridą, 2019 wyrwałem za 4700 po rabatach a teraz 6500 a specyfikacja identyczna, nawet chyba heble gorsze dali bo jakieś tektro.

20 minut temu, Badalaman napisał:

@B@nita dane były za 2022 z jakiegoś podsumowania zmian na unijnym rynku hybryd i elektryków. Dla samych elektryków pamiętam wzrost sprzedaży rok do roku o ponad 30% i łączny udział w rynku już kilkanaście %. Gdzie w USA było to wciąż poniżej 10%.

Sprzedaż elektryków jest na niskim poziomie względem klasyków, więc duże wzrosty nic tak naprawdę nie znaczą. A wiąże się to głównie z dopłatami(które się skończyły) oraz z brakiem dostępności aut spalinowych.

4 minuty temu, Trepcia napisał:

Beda "baby suvy". Czyli samochodziki o dlugosci typowej dla segmentu B ale napompowane do granic mozliwosci aby zwiekszyc mase  Tylko co to ma wspolnego z ekologia?

Nie, ja piszę o autach klasy B i C. Sam widzisz na przykładzie yarisa jak cena wystrzeliła, to także ma związek z tą karą za przekroczenie emisji spalin. A to uderza głównie w biedniejsze społeczeństwo.

[galakty 5481]

16 godzin temu, Camis napisał:

Ale emitują te zanieczyszczenia bezpośrednio "pod nosem" ludzi. 

Gdzie mieszkasz? Granica na wschodzie? Jeśli auto nie ma wyciętego kata czy DPF to nie czujesz żadnego smrodu. 

[B@nita 1657]

13 minut temu, BladyPL napisał:

Dziwne czasy. Somsiad nosacz sprzedał niedawno swoją dwuletnią Octavię z przelotem coś około 60kkm za dokładnie tyle samo, ile zapłacił dwa lata temu w salonie  Fakt, że kiedyś to miał zniżkę flotową 18% a teraz to maks 8-9% oferują

Pisałem o przykładzie HR-V, cena w ciągu 6-7 lat w salonach 100% w górę za najnowszy model(hybryda). Ale ceny głównie wystrzeliły ok. 2019r, także używek bo akurat sledziłem ten model z ciekawości.

[B@nita 1657]

Teraz, Trepcia napisał:

Nowy Yaris ma emisje 87g/100km wiec teoretycznie nie powinien dostawac zadnej kary za przekroczenie. Ciul ich tam wie jak to teraz ustalaja.

Nowy golf 2,0TDI ma mniejszą emisje spalin niż benzyna z miękka hybrydą.O spalaniu nawet nie wspomnę.

 

[galakty 5481]

8 minut temu, B@nita napisał:

Pisałem o przykładzie HR-V, cena w ciągu 6-7 lat w salonach 100% w górę za najnowszy model(hybryda). Ale ceny głównie wystrzeliły ok. 2019r, także używek bo akurat sledziłem ten model z ciekawości.

Ceny aut to porażka dzisiaj, nawet Duster jest drogi.

3 minuty temu, B@nita napisał:

Nowy golf 2,0TDI ma mniejszą emisje spalin niż benzyna z miękka hybrydą.O spalaniu nawet nie wspomnę.

 

Niemiaszki lubią kłamać w sprawie gazów...  

[B@nita 1657]

24 minuty temu, zdunzdun napisał:

Dokładnie, nawet niektórzy w ogóle się tym nie kryją. Patrz Stellantis, rekordowe zyski i spadająca na łeb na szyję sprzedaż niektórych marek koncernu.

 

No jak gófniany peżot kosztuje tyle co audi ....

[Badalaman 694]

5 minut temu, B@nita napisał:

Sprzedaż elektryków jest na niskim poziomie względem klasyków, więc duże wzrosty nic tak naprawdę nie znaczą. A wiąże się to głównie z dopłatami(które się skończyły) oraz z brakiem dostępności aut spalinowych.

 

Elektryki dopiero wchodzą na rynek, długo były raczej ciekawostką, więc nic dziwnego że sprzedaż względem spalinowych jest na bardzo niskim poziomie. Natomiast ich sprzedaż wzrosła w UE do nieco ponad 10% w roku 2022. I był to wzrost o ponad 30% rok do roku.

To dużo i świadczy to o szybkim rozwoju tego rynku.

Prognozy mówią o ok 1/4 elektryków wśród nowych aut w UE w 2030. Widać że to całkiem prawdopodobne, może nawet będzie więcej niż 25%.

 

[LeBomB 2414]

Teraz, B@nita napisał:

A co z mniejszymi autami z klasycznym benzyniakiem które były dostępne dla przeciętnego Kowalskiego?

A przeczytaj całość, łącznie z tym co masz w linkach i to co pisałem wcześniej.

Praktycznie wszystkie auta do 1400 kg, wypuszczane na rynek, spełniają normę  <130g CO2/km. A jak nie spełniają, to i tak firmy są rozliczane w ujęciu rocznym i kara jest wtedy gdy średnia emisja CO2 z aut przez nich wyprodukowanych i zarejestrowanych przekroczy wymaganą emisję.

To nie jest opłata, którą producent ponosi już w momencie wyprodukowania auta które nie trzyma normy <130 lub <90 g CO2/km.

Przykład. 

Załóżmy że jest firma, która wyprodukowała w danym roku 1000 samochodów emitujących 140g CO2/km. Do tego wyprodukuje 800 aut o emisji 80g CO2/km i 200 zeroemisyjnych elektryków. Wszystkie się sprzedały, zostały zarejestrowane. Średni limit jest 130g CO2/km. W takim bilansie producent mieści się bez problemu w średnim limicie i nie poniesie żadnych opłat. Przynajmniej tak wynika z linka, który dałem wcześniej.

[B@nita 1657]

Teraz, Badalaman napisał:

 

Elektryki dopiero wchodzą na rynek, długo były raczej ciekawostką, więc nic dziwnego że sprzedaż względem spalinowych jest na bardzo niskim poziomie. Natomiast ich sprzedaż wzrosła w UE do nieco ponad 10% w roku 2022. I był to wzrost o ponad 30% rok do roku.

Ale wytłumaczyłem już, co było przyczyna tego wzrostu i że właśnie to wyhamowało, przynajmniej z początkiem roku.

[Kitu 266]

11 minut temu, Trepcia napisał:

Nowy Yaris ma emisje 87g/100km

 

3 minuty temu, LeBomB napisał:

Praktycznie wszystkie auta do 1400 kg, wypuszczane na rynek, spełniają normę  <130g CO2/km

Mój 15-letni diesel ma 115g/100km w mieszanym. Zwykłe EURO4, które za 3 lata nie będzie mogło jeździć po Warszawie i Krakowie Myślałem, że te różnice między nowymi i starymi autami są większe, a normy bardziej restrykcyjne.

[B@nita 1657]

6 minut temu, LeBomB napisał:

A przeczytaj całość, łącznie z tym co masz w linkach i to co pisałem wcześniej.

Praktycznie wszystkie auta do 1400 kg, wypuszczane na rynek, spełniają normę  <130g CO2/km. A jak nie spełniają, to i tak firmy są rozliczane w ujęciu rocznym i kara jest wtedy gdy średnia emisja CO2 z aut przez nich wyprodukowanych i zarejestrowanych przekroczy wymaganą emisję.

A przed wprowadzeniem tej kary spełniały? I dlaczego w tamtym okresie niemal wszystkie auta tak zdrożały?

[Badalaman 694]

4 minuty temu, B@nita napisał:

Ale wytłumaczyłem już, co było przyczyna tego wzrostu i że właśnie to wyhamowało, przynajmniej z początkiem roku.

O tym czy wyhamowało czy przyspieszyło oraz o ile okaże się za ok rok, jak będą dane za 2023. Na upartego jak będą dane za I kw 2023 będzie można je porównać z analogicznym kwartałem z 2022. Aczkolwiek to raczej wyłącznie jako ciekawostkę, jeśli kogoś to bardzo interesuje i śledzi tak dokładnie tematy motoryzacyjne.

 

Natomiast ja pisałem o obecnym, tzn na koniec 2022 roku, stanie rynku i wzrostach za sam 2022.

[Klakier1984 1304]

Zapomnij o dużych różnicach, Euro 7 ma zmniejszyć emisję o całe 4%....

[B@nita 1657]

1 minutę temu, Kitu napisał:

 

Mój 15-letni diesel ma 115g/100km w mieszanym.

Ma czy miał jako nowy?

[TheMr. 4244]

11 minut temu, Badalaman napisał:

 

Elektryki dopiero wchodzą na rynek, długo były raczej ciekawostką, więc nic dziwnego że sprzedaż względem spalinowych jest na bardzo niskim poziomie. Natomiast ich sprzedaż wzrosła w UE do nieco ponad 10% w roku 2022. I był to wzrost o ponad 30% rok do roku.

To dużo i świadczy to o szybkim rozwoju tego rynku.

Prognozy mówią o ok 1/4 elektryków wśród nowych aut w UE w 2030. Widać że to całkiem prawdopodobne, może nawet będzie więcej niż 25%.

 

W firmach transportowych, 20% składu (floty) musi być już elektrykami. DPD, InPost itd. Tez maja taki wymóg. Same firmy prywatnie zrobią 20% z palcem wiadomo gdzie. Bo inaczej nie podpiszą kontraktów, a kary są wielomilionowe. 

Edytowane 23 Marca 2023 przez TheMr.

[Klakier1984 1304]

Pozostaje współczuć kurierom 

[B@nita 1657]

1 minutę temu, TheMr. napisał:

W firmach transportowych, 20% składu (floty) musi być już elektrykami. DPD, InPost itd. Tez maja taki wymóg. Same firmy prywatnie zrobią 20% z palcem wiadomo gdzie. Bo inaczej nie podpiszą kontraktów, a kary są wielomilionowe. 

Czyli na siłę. A potem podają statystyki jako rzekomo wiarygodne.

Teraz, Klakier1984 napisał:

Pozostaje współczuć kurierom 

Akurat tam elektryki są wskazane.

[Klakier1984 1304]

Zakładając, że na jednym ładowaniu da rade wszystko naraz obskoczyć

[TheMr. 4244]

3 minuty temu, Klakier1984 napisał:

Zakładając, że na jednym ładowaniu da rade wszystko naraz obskoczyć

Między wioskami, ciężko. W mieście lepiej. 
Te duże Mercedesy mają tragiczny zasięg w porównaniu do Opla/Peugota/Toyoty. 
No ale w Polsce Mercedes ładnie sypie do dużych firm. 
 

No ale hej, ma być eko to jest. Tylko proszę się nie zdziwić jak paczka zamiast w jeden dzień, przyjdzie po dwóch bo jeden dzień na ładowanie  

Edytowane 23 Marca 2023 przez TheMr.

[BladyPL 2099]

36 minut temu, galakty napisał:

Ceny aut to porażka dzisiaj, nawet Duster jest drogi.

Nie przesadzaj, można kupić "taniego" elektrycznego Springa 

https://www.dacia.pl/samochody/nowy-spring.html