Skocz do zawartości
mattpl

Centrum zdrowia wcisnęli mojej matce jakieś suplementy...

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

moja matka mi się przyznała, że odebrała telefon 22 292 50 08 i wcisnęli jej jakieś suplementy "Ditrofenum" miało to kosztować 9 zł a kurier przysłał paczkę za 150 zł. Teraz wysyłają kolejną na taką samą kwotę. Matka im mówiła, że nie chce to ją zaczęli straszyć, że zapłaci nie 150 zł a 350 zł... Powiedziałem jej, żeby tego g*wna nie odbierała. Ktoś się spotkał z taką sytuacją, czy musi to odbierać może się na coś zgodziła telefonicznie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak jak jej powiedziałem ma tego g*wna nie odbierać i nic jej nie zrobią ? Bo nie wiem na co oni ją tam telefonicznie namówili. Mówiła mi, że mieli przysłać coś za 9 zł podobne historie, które są w twoim linku. Te chamy będą ją męczyły telefonami a to starsza kobieta. Ona się boi, że jak jutro nie odbierze tej paczki to będą jej przysyłać na coraz to wyższe kwoty. Mówiłem aby poszła na policję ale czy jest sens, powiedziała, że koperty nie ma tylko te suplementy diety i ich ulotkę bez adresu "firmy" tylko ten numer telefonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mnie dzisiaj też dzwoniła pani automat Aleksandra Mojecycka z jakiegoś wojewódzkiego programu mazowieckie dba o zdrowie , numer wyglądał normalnie (699605100) , na szczęście połapałem się w 20 sekund i się rozłączyłem...

Ciekawe kiedy ktoś ukróci takie praktyki , a na marginesie te automaty są coraz lepsze i nic dziwnego że ludzie starsi dają się na nie nabierać...

Edytowane przez Fonzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mattpl napisał:

Te chamy będą ją męczyły telefonami a to starsza kobieta

Powiedz jej że jak będą dzwonili to niech im powie że sprawa została zgłoszona na policję, po czym ma się rozłączyć.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Fonzie napisał:

Do mnie dzisiaj też dzwoniła pani automat Aleksandra Mojecycka z jakiegoś wojewódzkiego programu mazowieckie dba o zdrowie , numer wyglądał normalnie (699605100) , na szczęście połapałem się w 20 sekund i się rozłączyłem...

Ciekawe kiedy ktoś ukróci takie praktyki , a na marginesie te automaty są coraz lepsze i nic dziwnego że ludzie starsi dają się na nie nabierać...

20 sekund? Gratuluję inteligencji ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że będą uparcie dzwonić i straszyć "karami za nieodebranie oraz za nieopłacenie w terminie" czy nawet mogą się posunąć do wysłania "przedsądowego wezwania do zapłaty".

 

Nic więcej nie zrobią i z czasem się odczepią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, AndrzejTrg napisał:

20 sekund? Gratuluję inteligencji ?

Ja bym się nie śmiał z tego. Kiedyś kolega odebrał rozmowę i nie byliśmy w stanie stwierdzić czy to mówi automat czy żywy człowiek.Było to dziwne z kilku powodów:

1) Formułki czytane przez telemarketera nawiązywały do wypowiedzi użytkownika. Jednak było to ewidentnie czytane a nie wymyślane na bieżąco.  

2) Nie dało się wejść w słowo tj. jeżeli była czytana formułka to można było także mówić i drugiej stronie to nie przeszkadzało.

3) Jak pytało pytanie i użytkownik nie udzielił akurat odpowiedzi i mijał ten czas to zawsze telemarketer mówił "dziękuję za odpowiedź". 

 

Ciężko było nam określić czy po prostu to był automat potrafiący rozpoznawać mowę (skoro google potrafi...) czy żywy człowiek, któremu płacili za każde połączenie i po prostu musiał wygłaszać jakieś formułki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Sad_MadMan napisał:

Ja bym się nie śmiał z tego. Kiedyś kolega odebrał rozmowę i nie byliśmy w stanie stwierdzić czy to mówi automat czy żywy człowiek.Było to dziwne z kilku powodów:

1) Formułki czytane przez telemarketera nawiązywały do wypowiedzi użytkownika. Jednak było to ewidentnie czytane a nie wymyślane na bieżąco.  

2) Nie dało się wejść w słowo tj. jeżeli była czytana formułka to można było także mówić i drugiej stronie to nie przeszkadzało.

3) Jak pytało pytanie i użytkownik nie udzielił akurat odpowiedzi i mijał ten czas to zawsze telemarketer mówił "dziękuję za odpowiedź". 

 

Ciężko było nam określić czy po prostu to był automat potrafiący rozpoznawać mowę (skoro google potrafi...) czy żywy człowiek, któremu płacili za każde połączenie i po prostu musiał wygłaszać jakieś formułki. 

Bardziej chodziło o to, że jak widzę nieznany numer to nie odbieram, proste.

A jakbym przypadkowo odebrał i słyszę ofertę to, do widzenia ..

A wy siedzieliście, słuchali bota może człowieka, nooo rozmina dobra... Co bierzecie.,. Bo smok w kuchni się chowa ?

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam...jak się wyczuje że to człowiek należy dać mu się wygadać, nawet nie słuchając a jak już się nagada to się mówi dziękuję ale nie skorzystam i się rozłącza. Każdy wykonuje jakąś pracę i bierze za to kasę więc dajmy im sobie zarobić na tej ciężkiej pracy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, amp41 napisał:

Oj tam...jak się wyczuje że to człowiek należy dać mu się wygadać, nawet nie słuchając a jak już się nagada to się mówi dziękuję ale nie skorzystam i się rozłącza. Każdy wykonuje jakąś pracę i bierze za to kasę więc dajmy im sobie zarobić na tej ciężkiej pracy ?

Oszukiwanie starszych osób to dla Ciebie normalna praca? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Up A czy rozumiesz co to sarkazm i humor?

Cytat

Oszukiwanie starszych osób to dla Ciebie normalna praca?

Czy w mojej wypowiedzi wspomniałem coś o oszukiwaniu starszych osób....gdzie czytanie ze zrozumieniem?

Edytowane przez amp41

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmowy nagrywasz, nawet jeśli z różnych numerów zgłasza się nękanie + próbę wyłudzenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, AndrzejTrg napisał:

Bardziej chodziło o to, że jak widzę nieznany numer to nie odbieram, proste.

Tego to już zupełnie nie rozumiem. Dzwoni telefon to odbieram. Nie jestem zainteresowany to po prostu o tym mówię i tyle. Czasami mam wrażenie, że mimo lepszej dostępności do usług telekomunikacyjnych to coraz gorzej się gdzieś dodzwonić. 

15 godzin temu, AndrzejTrg napisał:

A wy siedzieliście, słuchali bota może człowieka, nooo rozmina dobra... Co bierzecie.,. Bo smok w kuchni się chowa ?

 

Jeżeli doszliśmy do momentu, że ciężko odróżnić bota od człowieka to chyba jest powód do zastanowienia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • ja mam płytę za 400zł od kilku lat i nic złego się z nią nie dzieje. Nie zmieniam sprzętu właśnie dlatego, że działa bezproblemowo. Mam inne podejście. Jako, że mam jakąś tam wiedzę komputerową to kupuje to co potrzebuje. Nie potrzebuje super karty dźwiękowej, sieciowej,  2 kart sieciowych, 2 dźwiękowych, 20 portów USB z tyłu i sata, najlepszej sekcji zasilania. To wszystko mocno podnosi koszta i nagle robi się 2k zł za płytę lub więcej a tych dodatków nigdy nie wykorzystam wręcz będą przeszkadzać bo to dodatkowe coś co może się popsuć i coś co będzie się ładowało przy starcie systemu więc sam system będzie startował dłużej. Wydajnościowo nic się nie zmieni czy to płyta za 500zł czy za 3000zł. Ta płyta za 500zł jest dobra a jak trzeba będzie wymienić płytę bo  to nie będzie szkoda bo dużo nie kosztowała. Przydałoby się wbudowane wifi i 4 banki pamięci ale w przyszłości pamięć pewnie pójdzie do zmiany na jakąś 8000-10000Mhz z większą pojemnością więc obecna pójdzie na sprzedaż.  
    • Szczerze to wydawało mi się że kilka plików, bardziej tak z pamięci napisałem. Jak będę miał chwilę to zassam jakiś film i sprawdzę.
    • Ale tak bylo od wiekow to na prawde zejdz na ziemie i nie skladaj klockow. Wyplata opodatkowana a podatek od nieruchomopsci to calkowicie odmienne tematy. No masz racje na 2024 co wychodzi na duzy + bo drugi spada na 12% do 85K
    • @kola01Ok, dzięki za ogólne wyjaśnienie jak działają chłodzenia i stwierdzenie czy moje chłodzenie, którego nigdy w życiu na własne uszy nie słyszałeś jest ciche lub głośne😆 Bardzo wiele to zmienia w moim życiu, dobra robota👏  Jak "głośny" jest Fortis 5 dual przy swoim maksymalnym RPM 1400 w porównaniu z różnymi aio możesz przeczytać tutaj:  https://www.purepc.pl/test-silentiumpc-fortis-5-i-fortis-5-dual-fan-coolery-dla-procesorow-z-dobrym-stosunkiem-ceny-do-wydajnosci-i-cichymi-wentylator?page=0,7 Może uwierzysz 
    • Nic sobie nie pomyliłem. Z premedytacją nie użyłem nazwy gdyż mowiny o tanich asrocakch, model nie ma znaczenia. Ogólnie beka bo gdy mówię o karcie dźwiękowej narracja zmieniana jest na taką że dobra karta dźwiękowa nie jest potrzebna, można kupić inna, można kupić dac itp (TO SĄ DODATKOWE KOSZTY). Jak mówię o sekcji zasilania to narracja brzmi że pomylelem się z modelem płyty. Cały dowcip polega na tym że to 400zl to nie wiele jak na różnice w tym co dostajemy w tych mobasach. Tzn lepsza dźwiękowka, lepsza sekcja zasilania, lepsze wyposażenie. OGÓŁEM LEPSZA PŁYTA. Jeśli komuś wystarcza biedny kodek audio czy biedna sekcja zasilania to fajnie ale niech nie mówi że ta płyta jest dobra. Jest WYSTARCZAJĄCA dla niego i to wszystko. To tak jak z tymi bułkami z biedronki, dla kogoś są wystarczające, ja wolę kuoic 3x droższe i nie jest odnrazanego barachła. Argumenty że za 900zl płyty też mają kiepskie kodeki audio jest śmieszny bo wystarczy poszukać w specyfikacji technicznej i znaleźć taka która ma normalne audio, wyposażenie czy co tam nas interesuje. Nadal nikt nie odpowiedział, dlaczego nie polecają tanich asrockow na am4? Bo różnica pomiędzy dobrą płyta jest po prostu mniejsza i mówimy o mniejszej skali.  Edit: teraz spojrzałem na morele, nowy tomahawk kosztuje 871zl. Różnica pomiedzy "wystarczającymi" asrockami zaczyna topnieć wiec za niedługo ten post będzie nieaktualny bo i tak wszyscy będą polecali MSI. Obecnie to już 350zl czyli żaden pieniądz. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...