Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

BONO masz rację. Przyznaję się, że źle zinterpretowałem określenie - przerwy między klatkmi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bywa, bo czasami ciężko coś szybko przekazać, bo czasem człowiek się zafiksuje na jednym spojrzeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.08.2021 o 18:54, misticzx napisał:

Jest wiele wad, które można akceptować w sprzęcie za niecałe 1000 zł, ale na pewno nie w tym Panasonic.

Nagrywane filmy w 4K są gorszej jakości niż te robione moim obecnym telefonem Huawei Mate 20 Pro. Widać na nich mniejszą ostrość/szczegółowość i wyraźną kompresję obrazu. Nawet drzewa w środku dnia wyglądają po prostu źle. Płynność też nędzna, ale to jeszcze mógłbym akceptować gdyby nie ta słaba ostrość i widoczna kompresja. Kolejna ogromna wada to duże wymagania co do światła. Wystarczy że słońce zachodzi lub filmuję pokój w mieszkaniu i jakość obrazu spada drastycznie, czyli jest widoczne wyraźne zaszumienie.

I jeszcze jedna ogromna wada. Mechanizmy aparatu dosłownie hałasują podczas filmowania cichej przyrody, czyli wprowadzają niepożądane dźwięki do filmu. Nie mówię o żadnym zoomie, ale po prostu o nagrywaniu, gdyż dźwięki aparatu są cały czas i nie widzę sposobu żeby je wyciszyć.

Poważnie zastanawiam się nad SONY ZV-1. Moje wymagania pod względem jakości filmów spełni na pewno, ale niestety bardzo słaby zoom, bo zaledwie 2,4x skutecznie mnie zniechęca. Aparat używam głównie do filmowania widoków w górach, a tam akurat duży zoom to spora zaleta.

Niestety nie zwróciłem uwagi na to że kupuję staroć. Kierowałem się profesjonalnymi recenzjami i ten Panasonic był wprost wychwalany pod niebiosa, gdyż "specjaliści" pisali że to najlepszy zakup w tej cenie, czyli że warto go kupić zamiast tych małych i podręcznych aparatów kompaktowych 4K (np Sony), które można nosić w kieszeni spodni. Miał lepiej filmować o zmroku, a to kolejna porażka, gdyż bez mocnego światła dziennego filmuje wprost beznadziejnie.

Te filmy na YouTube całkowicie zakłamują faktyczną jakość, którą oferuje ten aparat. Moje nagrania DMC-FZ1000 odtwarzałem na 32 calowym monitorze 2K i niestety bardzo się zawiodłem ich jakością.

Mam Sony ZV-1 i nie ma on 60 fps w 4k tylko 25.

Z aparatami jest inaczej niż z kamerkami sportowymi. Ustawienia manualne lepsze, ale gdy przechodzisz z pomieszczenia na dwór to już musiałbyś zmienić przesłonę czas naświetlania.
Ja jestem amatorem i też tego nie ogarniałem nigdy :)  Więc jako amator w zv-1 też używam ustawień auto, a konkretnie to migawkę na auto zostawiam. Przesłonę ustawiam na najjaśniejszą, bo aparat ma wbudowany filtr ND, więc jak jest mega słonecznie to jedno kliknięcie i ND się włącza.

W kamerkach inaczej. Mam Dji Osmo Action, wszystko na auto i jazda. Minus taki, że w gorszych warunkach oświetleniowych sobie nie radzą. Aczkolwiek w necie można znaleźć przepiękne filmy. Nie wiem jak oni to robią.

Ja mam taki problem, że moje filmiki z Zv-1 w 4k 25fps wyglądają tragicznie, jeden wielki lag pomimo próby z wieloma ustawieniami. Karta SD też jest szybka. A potem odpalam ytb a tam koleś ma piękny płynny film w 4k 25 fps. Jak to możliwe? Nie wiem :)
 

Edytowane przez marcin0218

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, marcin0218 napisał:

Ja mam taki problem, że moje filmiki z Zv-1 w 4k 25fps wyglądają tragicznie, jeden wielki lag pomimo próby z wieloma ustawieniami. Karta SD też jest szybka. A potem odpalam ytb a tam koleś ma piękny płynny film w 4k 25 fps. Jak to możliwe? Nie wiem

Kupiłem niedawno ten aparat Sony ZV-1 i jakość filmów którą oferuje jest doskonała. Sony nagrywa w 6K, a potem zmniejsza obraz do 4K, więc ostrość jest doskonała. Nie widać praktycznie żadnej kompresji.

Tyle że filmy bardzo dużo zajmują i trzeba się z tym liczyć. Karta SD musi oferować transfer znacznie powyżej 100 MB/S. Najlepiej kupić najszybszą na rynku 128 GB i po kłopocie.

Ten aparat nagrywa w 4K 30 fps. Wystarczy zmienić z PAL na NTSC. Filmy są całkowicie płynne. Oczywiście w 60 fps byłoby na pewno lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba ci się jednostki pomyliły, bo chyba żaden aparat amatorski nie nagrywa >100Mb/s.
Duży transfer odczytu przydaje się przy zrzucaniu materiału z karty ale tutaj trzeba mieć też dobry czytnik.

14 godzin temu, marcin0218 napisał:

Ja mam taki problem, że moje filmiki z Zv-1 w 4k 25fps wyglądają tragicznie, jeden wielki lag pomimo próby z wieloma ustawieniami. Karta SD też jest szybka. A potem odpalam ytb a tam koleś ma piękny płynny film w 4k 25 fps. Jak to możliwe? Nie wiem

Spróbuj zablokować migawkę na 1/50s (1/60s jak przełączysz się na 30kl/s).

Mają wprawę w doborze parametrów, wyboru sceny, obróbce i montażu obrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Bono[UG] napisał:

Chyba ci się jednostki pomyliły, bo chyba żaden aparat amatorski nie nagrywa >100Mb/s.
Duży transfer odczytu przydaje się przy zrzucaniu materiału z karty ale tutaj trzeba mieć też dobry czytnik.

Aparat to oczywiście 100 MB/s, ale kartę mam 170 MB/s. Czytałem że na 4K 60fps to jest wymagany transfer aż 200 MB/s więc w rozsądnych cenach takie aparaty nie istnieją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten aparat wykręca do 100 megabitów/s, nie megabajtów :)

Zresztą, po co vlogerowi (target tego sprzętu) by były pliki o objętości rzędu kilkuset gigabajtów na dłuższą scenę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.08.2021 o 09:20, Bono[UG] napisał:

To praktyka, a nie teoria.

Być może złego terminu użyłem ale mimo wszystko odstępy się zmieniają.
Powiedzmy, że kręcimy z 60kl/s z czasem 1/60s i 1/600s.
W pierwszym przypadku w momencie skończenia naświetlania jednej klatki, zaczyna się naświetlanie kolejnej. Nie ma żadnej przerwy. W drugim po skończeniu jednej klatki jest przerwa około 15ms zanim zacznie naświetlać się kolejna klatka. Klatka utrwala raptem 6% obrazu jaki się przetacza przed obiektywem.

Przy skróceniu czasu jest mniejsze ryzyko rozmycia ale też mniejsze wrażenie płynności ruchu.
Przy 30 czy 25 klatkach będzie to szczególnie widoczne. Wyżej jest dobry przykład w linku który dałem do 4k@25.

Przy statycznych ujęciach ma to mniejsze znaczenie, przy dynamiczniejszych trzeb już kombinować co się lepiej sprawdzi, zbalansować wrażenie płynności i minimalizacji rozmyć.

Przy 60 FPS obraz i tak będzie miał fajną płynność. Przy 25 FPS i czasie 1/600s faktycznie judder będzie straszny. Z drugiej strony wydłużanie czasu naświetlania by upłynnić obraz zabija ruchome detale (bo nam się robi "motionblur"). ... z tego powodu niski FPS jest do dupy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież teraz do szybkich sen akcji i tak dodają sztuczne rozmycia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.09.2021 o 23:47, Bono[UG] napisał:

Chyba ci się jednostki pomyliły, bo chyba żaden aparat amatorski nie nagrywa >100Mb/s.
Duży transfer odczytu przydaje się przy zrzucaniu materiału z karty ale tutaj trzeba mieć też dobry czytnik.

Spróbuj zablokować migawkę na 1/50s (1/60s jak przełączysz się na 30kl/s).

Mają wprawę w doborze parametrów, wyboru sceny, obróbce i montażu obrazu.

Chodzi mi o bitrate. I SOny zv-1 ma go przy 100 klatkach FHD i 4k25 fps. W innych ustawieniach ma mniej. Od gopro 8 wzywż jak i DJI osmo Action też mają bitrate 100mbp/s.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • 80cm jako minimum odległość od oczu ja mam też biurko głębokie na 80cm i siedzę nieco odchylony w fotelu więc mam podobną odległość oczy-ekran jak ty, czyli 1 metr mniej więcej i taka odległość jest komfortowa imo te 42 calowce od LG mają jeszcze jedna fajną zaletę - ich 'podstawa' to dwie krótkie nóżki, które zajmują bardzo mało miejsca na biurku więc można Tv/ekran odsunąć praktycznie pod samą krawędź biurka co daje fajny efekt bo przy tej wielkości ekranu widzisz tylko fajną taflę, no i jednak wyłączony C3 ma czarny ekran a wyłączony qd oled już czarny nie jest (mi to nigdy nie przeszkadzało, ale lepiej wygląda wyłączony woled) ja przechodzę właśnie z 34 UW na 42 4k i imo warto pod kątem rozdzielczości i większości ekranu, a grafę za jakiś czas się zmieni na lepszą więc fps pójdą w górę a 4k zostanie
    • Super! Tego potrzebowałem. forskoczek20 i Dirian bardzo Wam dziękuję za pomoc  Chyba już wszystko wiem i nie pozostaje mi nic innego tylko zamawiać, a potem składać - trzymajcie kciuki, żebym sobie poradził i niczego nie zepsuł:)
    • Ja mam teraz LG C2 42 i Aorusa FO27Q3. Mogę powiedzieć subiektywnie i mogę też zmierzyć jasność w luxach, jak trzeba coś dowieść - mimo różnic w rozmiarach i w krzywych jasności, HDR-y są tych obu ekranach są bardzo dobre. Tak samo jak dobre są i jabłka i gruszki . LG ma mniejszy peak ale zazwyczaj wyższą jasność ogólną w scenach. Ale zauważyłem, że bardzo krótkie sygnały - błyskawice, czy np. światła w szybko jadącym pociągu w Jedi Kinght Ocalały (polecam jako pokaz możliwości HDR RTX) są naprawdę bardzo jasne, jaśniejsze od stałego małego okienka "ileś tam procent" wyświetlanego w sposób ciągły. Aorus ma wyższy peak, ale z mniejszej powierzchni, realne sceny zazwyczaj ciemniejsze, ale nadrabia tym, że jego wszystkie kolory bardziej świecą i odbiór scen HDR jest równie imersyjny. Zwłaszcza jak się siądzie bliżej ekranu - co jest łatwe przy 16:9 (a pewnie nie było przy 21:9 @MuziPL?) Jak bym miał pogodzić oba światy, to 42" QD OLED poproszę...  
    • Kiedy te QD-OLEDY będą miały szerszą dostępność? Bo jak na razie to chyba tylko XKOM jakimś cudem dostał.
    • Duża różnica między MOBO? Wrzuciłeś płytę 3 stówki droższą. Warto?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...