Skocz do zawartości
Element Wojny

Disco Elysium (obecnie kosztuje 22zł na Epicu !!!)

Rekomendowane odpowiedzi

To jest bardziej interaktywna książka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Jenot napisał:

No OK, 71,49 to jeszcze nie jest jakiś kosmos. Wrzucam, skończę DoSII (moje odkrycie roku, czy też raczej wykopalisko roku) i czekając na BG3 zagram w Disco. Przypomnę sobie studenckie czasy, gdy w stanie takim, jak bohater gry bywało się dość często... :E

 

Jestem w tej samej sytuacji. Jestem na ostatniej mapie w DoSII (Potwierdzam gra jest genialna). Czekam na BG3 i będzie czytane Disco :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O której godzinie na steam puszczają spolszczenia??

Edytowane przez Passt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba można założyć, że nie później niż o 19 ;) 

Fajnie, że będzie i coś się rusza na plus w kwestii polonizacji gier. 

Ziomek z Koch Media Polska napisał jakiś czas temu na raczku, że mają w zanadrzu więcej niespodzianek.

Sam ostatnio trochę wypadłem z obiegu informacyjno-gierkowego więc nawet nie wiem, czy jakieś spolszczenia do innych tytułów już się pojawiły czy to dzisiejsze to dopiero początek :) 

Edytowane przez lamparcicho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już jest patch polonizujący na steam. Także można zacząć ogrywa gierkę po polsku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

QLOC podobno odwalił kawał dobrej roboty przy tej lokalizacji https://www.gry-online.pl/gramy-dalej.asp?ID=14579

Pewnie kiedyś zagram, bo za dużo dobrych rzeczy o tej grze słyszałem. Do tej pory byłem przekonany, że to jest typowe RPG z dużą ilością tekstu, a wy piszecie, że to bardziej point and click :boink:

 Dużo bardziej bym się ucieszył ze spolszczenia takiego Pathfinder: Wrath of the Righteous.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest RPG tylko, ze mocno narracyjne z tonami textu i elementami przygodówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odpaliłem. Faktycznie mamy Disco "Polo" :E

I bardzo ciekawa opcja jest w grze. W locie możemy zmieniać języki w grze. Czyli możemy sobie grać po angielsku i jak gdzieś czegoś nie rozumiemy, jakiegoś słówka czy zwrotu, to jeden przycisk i cyk mamy po polsku :D

Świetne na szlifowanie angielskiego.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś jeszcze nie ma gry to jest okazja nabyć w dobrej cenie. Ale tylko dzisiaj, już ostatnie godziny promocji.

1TuzVcv.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie gra nie dla każdego, mnie osobiście przymuliła i zmęczyła jednocześnie dosyć szybko, dialogi jakie bohater prowadzi ze swoją podświadomością są ciekawym smaczkiem ale bardzo szybko stają się męczące - tak jak w życiu - rozkmina na drobne i szersza perspektywa na dłuższą metę potrafi odebrać smak życia.

Możliwość utożsamiania się z bohaterem w zależności jaki wybierzemy archetyp (lub stworzymy go sami) to kolejny plus tak samo jak ręcznie malowany art style gry.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobiłem zwrot na steamie, i kupię na Epicu, 50zł drogą nie chodzi.
Na karcie produktu na Epicu nie ma informacji o polskim języku

Edytowane przez Reddzik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Reddzik napisał:

Na karcie produktu na Epicu nie ma informacji o polskim języku

Nie ma, ale gra jest spolszczona. Właśnie kupiłem. :)

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.12.2021 o 10:32, caleb59 napisał:

Zdecydowanie gra nie dla każdego, mnie osobiście przymuliła i zmęczyła jednocześnie dosyć szybko, dialogi jakie bohater prowadzi ze swoją podświadomością są ciekawym smaczkiem ale bardzo szybko stają się męczące - tak jak w życiu - rozkmina na drobne i szersza perspektywa na dłuższą metę potrafi odebrać smak życia.

Możliwość utożsamiania się z bohaterem w zależności jaki wybierzemy archetyp (lub stworzymy go sami) to kolejny plus tak samo jak ręcznie malowany art style gry.

Zgadza sie, jest bardzo specyficzna i mozna poprostu jej nie polubic. W sumie nie innaczej jak w przypadku kazdej gry, mi osobiscie bardzo sie podobala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra zawaliła mnie tekstem, aż takiej ilości się nie spodziewałem. Mam chyba 4 godziny gry zaliczone i w zasadzie jedyne co zdołałem osiągnąć to znalezienie drugiego buta i przesłuchanie portiera. Przy czym to nie jest zarzut - liczę na dłuuugą i pozbawioną nudy rozrywkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem i powiem szczerze niewiem czy to nie sa najlepsze dialogi w grze kiedykolwiek i jakiejkolwiek.Napisane z takim sensem,wyczuciem i smakiem ze włachania sie kazdy i chce sie czytac nowy.

Planescape Torment chyba musi zejsc na numer 2.

w kazdym razie opad szczeny ,kazdemu POLECAM zagrac bo grajac w ta gre czuje sie troche jakbym obcował z czymys naprawde doskonałym.

Edytowane przez Kubaś_30
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra namówiliście mnie, po recenzji Quaza kupiłem, zacząłem, jest grubo, będę grał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej zastanawiam się nad drugą szansą dla tego tytułu ale boję się, że znowu mnie przymuli tak jak pisałem wyżej, sam nie wiem jak podchodzić do tej gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta gra nie ma podejścia do Tormenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Utknąłem i nie mam bladego pojęcia jak posunąć dalej:

NiTGsX3.jpg

jzkNzev.jpg

qbN4bPl.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Crew 900 napisał:

Utknąłem i nie mam bladego pojęcia jak posunąć dalej:

 

 

Jestem w tym samym miejscu, i tez jakbym się zaciął ale zobaczę jedną rzecz może coś się zmieni.

Poza tym jednej rzeczy nie mogę wykonać

HKFGhTp.jpg

Poszedłem do niej z informacją ale niestety takiej opcji dialogowej BRAK ! 

BLniskD.jpg

@Crew 900Już mam (tak mi się wydaje Ruby)

Wykonaj więcej niż raz test na muralu, nie zauważylem że to biały test a dostaniesz podpowiedz 

ElSJeek.jpg

Edytowane przez frog67

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też już ogarnąłem. Musiałem mieć KIma ze sobą LOL.  Ogólnie gra fajnie tylko z tymi tekstami to przegięcie w cholerę! Za duuuużo tego!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie bym nie odkopywał tematu sprzed 2 lat, ale dziś w nocy skończyłem Disco Elysium i trochę zaskoczyło mnie, że ten temat ma tylko 2 strony. No zaskoczyło i nie - gra sporo czasu nie miała polskiej wersji, a nawet dla kogoś, kto z angielskim normalnie nie ma problemów, gra wyjątkowo mogła być językowo przytłaczająca, normalnie gram w jakieś Yakuzy czy jRPGi z toną tekstu po angielsku i nie robi mi to absolutnie żadnego problemu, tak od Disco niegdyś odbiłem się dwukrotnie - mimo, że sama gra bardzo mnie ciekawiła. Na szczęście Koch Media stworzyli genialne spolszczenie (nawet żarty i gry słowne są dobrze przetłumaczone - co nie zdarza się tak często) i w końcu mogłem zagrać. I zagrałem. I było CUDOWNE.

Disco Elysium to zdecydowanie jedna z najbardziej wyróżniających się gier w jakie grałem - praktycznie wszystkim - od "akwarelowego" art stylu (nie znam się na malowaniu - pewnie to coś innego, mi tak się kojarzy xD) al'a taki trochę oniryczny diesel punk, poprzez soundtrack z nutą socjalistycznej federacji rosyjskiej, aż po najważniejsze - styl prowadzenia rozgrywki i historii. Nie wiem czy istnieje na świecie druga gra, która w tak dobry sposób tłumaczy papierowe RPGi na język growy, that said - z początku może być bardzo ciężka w odbiorze, ilość tekstu może przytłoczyć nawet kogoś, kto nie ma odruchu wymiotnego na widok książki, nie chodzi tu o samą ilość tekstu (to też), a o to, że na dłuższą metę jest to męczące do czytania na ekranie, który nie jest e-ink jak w Kindlach i innych czytnikach e-booków, moje pierwsze sesje trwały po 2h, później moje oczy miały dość - być może byłoby inaczej, gdybym grał na swoim monitorze z dobrym eye-saverem, jednak ze względu na wygodę grałem na TV (bardzo dobrze gra się w to na padzie btw).

Po czasie się przyzwyczaiłem i sesje trwały już coraz dłużej. Myślę jednak, że głównym powodem był bardziej chyba najlepszy writing w historii gier (przynajmniej z tego co ja grałem) - każda jedna postać, nawet najbardziej poboczna, ma swój wyczuwalny i unikalny charakter, ich motywacje, obawy i cele mają sens - szczególnie, że gra bardzo silnie podkreśla poglądy polityczne, z większości postaci da się wyciągnąć niemalże wszystko (przynajmniej z postacią stworzoną pod empatię, kłamanie i percepcję - choć na różne postacie działają różne atrybuty). Writing to jednak nie tylko postacie, a oczywiście zadania poboczne i historia główna, zrobiłem tonę rzeczy pobocznych (wszystkie co znalazłem, a z każdym kogo spotkałem wyczerpałem pulę dialogów xD) i każda z nich daje insighty o świecie (ten jest BARDZO rozbudowany), żadna nie była oczywista, wiele z nich zgrabnie się ze sobą łączy i może okazać się, że rozwiązanie jakiegoś sekretu/sprawy, która wydawała się niedokończona, znajdziecie 10h później, w wydaje się - niby totalnie niepowiązanym miejscu, a dodatkowo jeszcze może być połączona ze sprawą główną, nawet jeśli jest to tylko jakiś pierdołowaty szczegół - zawsze można go wykorzystać w śledztwie. Teren gry jest względnie niewielki, ale za to napchany wysokiej jakości zawartością, a dostanie się do jakiegoś wcześniej zamkniętego miejsca włączało we mnie taką dziecinną chęć eksploracji - cudo.

Główna postać może być kim Ci się żywnie spodoba - totalnym odklejeńcem, prawowitym gliniarzem, imprezowym ćpunem, tępym osiłkiem, artystyczną duszą, no cokolwiek Ci będzie pasowało xD Writing w każdym przypadku gniecie mózg, jeszcze przed polską wersją tworzyłem różne postacie i za każdym razem miałem zupełnie inne możliwości - cudo.

Nie mam zamiaru tutaj pisać jakiejś recenzji, to tylko takie moje luźne przemyślenia, z których niewiele w sumie można wyciągnąć o samej grze, generalnie w Disco Elysium się zakochałem, tytuł jest świetnym przypadkiem gry, która nadal jest grą, ale jednocześnie czerpie garściami z medium papierowego (zarówno RPG jak i samych książek) i robi to dobrze, co nie jest raczej regułą - zazwyczaj gdy gry próbują takich blendów, to wychodzi na to, że jednego jest więcej niż drugiego, więc żadne nie jest dobre - tutaj i aspekt growy jest świetny (chyba ostatni raz tak dobrze się bawiłem grając w Fallouta 1/2), jak i ten drugi.

Jeśli szukacie zupełnie innego doświadczenia - nie szukajcie dalej - zagrajcie w Disco Elysium, ówcześnie uzbrajając się w nastawienie, że będzie tu naprawdę dużo czytania, jeśli jednak nie interesują Was filozoficzne/polityczne/artystyczne tematy, to... wystarczy stworzyć postać nie nastawioną na te aspekty. I nie róbcie sobie jaj panowie, prawo to ja.

Edytowane przez Przemcio666
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie też ta gra totalnie wessała. Jest świetna. A po jej skończeniu miałem tylko jedną myśl. Chce więcej takich gier :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To zobacz która karta jest najchętniej kupowana i nie patrz na forum gdzie masz jednak miłośników sprzętu z zasobnym portfelem  
    • nieprawda - także, i w późniejszym okresie nawet głównie, żeby mieć rynki zbytu - np GB w 19 wieku produkowała już tyle tkanin, głównie bawełnianych, że rynek europejski i amerykański był dla nich zbyt ciasny, i głównym rynkiem zbytu stały się Indie - i w zasadzie zniszczyły głównie chałupniczy przemysł tekstylny w Indiach, za pomocą ceł, ale i samych cen, bo ręczni tkacze w Indiach nie byli w stanie konkurować z  fabrycznym przemysłem w GB - jest o tym mnóstwo materiałów, a niejaki Marks napisał np że równiny Bengalu pokryły się kośćmi zmarłych z głodu tkaczy indyjskich (o ile pamiętam w artykule z 1857) - raczej przesada, ale w zasadzie zgodne z rozwojem historycznym; dodam, że bawełna na tkaniny z GB pochodziła z USA, choć Indie same były wielkim producentem bawełny, i że Indie już wtedy liczyły ponad  200 mln ludności, gdy np USA ok 50 - więc nie rabowanie z bogactw, których Indie zresztą dużo nie miały (głównym importem z Indii do GB była herbata), było decydującym bodźcem rozwoju krajów przemysłowych, tylko pozyskiwanie dużych rynków zbytu i wykorzystywanie przewagi produkcji maszynowej nad ręczną; czyli potęgi gospodarcze dorobiły się na postępie technicznym, tzn produkcji maszynowej, nie ręcznej, a rabowanie tzw bogactw, które wtedy z reguły były produktami rolniczymi, odgrywało drugorzędną rolę; jeśli już rabowanie, to przede wszystkim niewolników z Afryki do produkcji bawełny w USA i cukru w Brazylii i na Karaibach, bo oba te produkty stały się podstawą masowej konsumpcji w Europie, która napędzała wzrost i umaszynowienie produkcji, itd
    • Właśnie jestem w tym kotle Skończę go i zapoluję na alfę. Dz.
    • Ostre dymy w internecie. Mam nadzieję, że strimery i reszta ludzi wymusi na nich jakieś zmiany bo to jest bicie poniżej pasa ludzi, którzy kupili EOD.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...