Skocz do zawartości
DziubekR1

Porównanie reklam armii Chinskiej - Rosyjskiej - Amerykanskiej

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę przyznać, że armia USA wykonała kawał dobrej roboty, po obejrzeniu ich reklamy wojska odrazu nabrałem ochoty, zeby wstąpić do armii Chinskiej...

Edytowane przez DziubekR1
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, ODIN85 napisał:

Polska też fajna

Moim zdaniem strasznie faszystowska, nazistowska, antysemicka i homofobiczna. Nie widzę żadnych transwestytów, małżeństw jednopłciowych, osób niebinarnych - ogólnie dziadostwo i typowo polskie zacofanie.

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, DziubekR1 napisał:

Moim zdaniem strasznie faszystowska, nazistowska, antysemicka i homofobiczna. Nie widzę żadnych transwestytów, małżeństw jednopłciowych, osób niebinarnych - ogólnie dziadostwo i typowo polskie zacofanie.

Też żałuję, że nie ma wysłanników lgbt czy innych udziwnień... W sam raz by spasowali na czołgi, jak czarni w South Parku.:lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklama jak reklama. Niech biorą kogokolwiek kto się sprawdzi. Nie jeden gej jest sprawniejszy fizycznie niż inni hetero. 

Problemem jest to, że promowanie różnorodności połączono z promocją miernot. Nie pamiętam teraz która jednostka ale któraś z tych topowych, czyli Rangersi, Marines itd. wprowadziła m.in. możliwość zamiany biegu dystansowego na marsz bo zbyt dużo osób odpadało... 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że po tylu latach niesienia demokracji każdy Amerykanin zna kogoś (w rodzinie, sąsiedztwie, na ulicy), kto na misjach stracił rękę, nogę, albo mu PTSD zrobił sieczkę w głowie. I na kogoś takiego nie wystarczy filmik: uuu, rakiety, czołgi, samoloty, Murica stronk, muszą sięgaćdo jakichś większych wartości. A w Rosji to z tego co czytałem to do woja idzie głownie prowincja ze zwykłej biedy i braku perspektyw.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, 209458 napisał:

Ja myślę, że po tylu latach niesienia demokracji każdy Amerykanin zna kogoś (w rodzinie, sąsiedztwie, na ulicy), kto na misjach stracił rękę, nogę, albo mu PTSD zrobił sieczkę w głowie. I na kogoś takiego nie wystarczy filmik: uuu, rakiety, czołgi, samoloty, Murica stronk, muszą sięgaćdo jakichś większych wartości. A w Rosji to z tego co czytałem to do woja idzie głownie prowincja ze zwykłej biedy i braku perspektyw.

Zgodzę się.  Tylko do jakich wartości sięga ich reklama? I kogo próbuje zwerbować? Wiadomo, że John Rambo to fikcja, a osób choćby w 1/4 mu podobnych ze świecą szukać... Ale parytety w boju to jedna z głupszych decyzji. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, 209458 napisał:

Ja myślę, że po tylu latach niesienia demokracji każdy Amerykanin zna kogoś (w rodzinie, sąsiedztwie, na ulicy), kto na misjach stracił rękę, nogę, albo mu PTSD zrobił sieczkę w głowie. I na kogoś takiego nie wystarczy filmik: uuu, rakiety, czołgi, samoloty, Murica stronk, muszą sięgaćdo jakichś większych wartości. A w Rosji to z tego co czytałem to do woja idzie głownie prowincja ze zwykłej biedy i braku perspektyw.

No wlasnie jakie wartości promuje ta reklama? Emma mówi tam wyraźnie, że idzie do wojska, bo szuka przygody. 

Teraz porównaj sobie na polu bitwy Emmę, która poszla do wojska, bo szuka przygody (bo twitterek i poranne joggingi z kawą latte jej się znudziły), do Siergieja, dla którego jedyna nadzieja na wyrwanie się ze skrajnej biedy syberyjskiej wioski i zdobycie jakiejś pozycji jest właśnie wojsko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dać ją na pierwszy front, 1:30 min, póki impuls dojdzie do mózgu, kolejne 2 min na przetworzenie informacji i kulka. Selekcja naturalna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, DziubekR1 napisał:

No wlasnie jakie wartości promuje ta reklama? Emma mówi tam wyraźnie, że idzie do wojska, bo szuka przygody.

Ja tam widzę w filmiku dodatkowy podtekst - "Idź, pokaż tym co uważają, że kobiety się nie nadają". Na ile to skuteczne to nie mam pojęcia.

10 godzin temu, AndrzejTrg napisał:

Dać ją na pierwszy front, 1:30 min, póki impuls dojdzie do mózgu, kolejne 2 min na przetworzenie informacji i kulka. Selekcja naturalna

W Iraku czy Afganistanie rzadko trafiają się fronty, pierwsze linie itd. Zwykle to jedziesz sobie patrolem, tą samą trasą co poprzednie 20 razy i nagle pod samochodem wybucha  ci 200 kg nawozu wymieszanego z żelastwem, a zza kupy kamieni wyskakują ludzie z karabinami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie chiński filmik pokazuje że idą w ilość sprzętu i nowoczesne technologie, ruskie typowo ma być kondycja i zaprawa fizyczna, ostatni filmik kreskówka. Czyli co? Wojna to bajka? Z Wietnamu uciekali w popłochu jak i teraz z Afganistanu.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Spokxik napisał:

Faktycznie chiński filmik pokazuje że idą w ilość sprzętu i nowoczesne technologie

Ja bym powiedział, że chiński filmik ma 3 części.

1. Wygląda trochę jak amerykańskie filmy z lat 80: sierżant drze się na poborowych, bieganie z pełnym ekwipunkiem, ogólnie wszystkie rozkazy wydawane przez wrzeszczenie.

2. Tutaj faktycznie pokazówka różnych rodzajów sprzętu

3. W ostatniej części przydałoby się tłumaczenie o czym gadają, ale przypuszczam, że to jakaś gadka o patriotyzmie i obronie ojczyzny, bo dużo przewodniczącego Xi w tych scenach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Spokxik napisał:

Faktycznie chiński filmik pokazuje że idą w ilość sprzętu i nowoczesne technologie, ruskie typowo ma być kondycja i zaprawa fizyczna, ostatni filmik kreskówka. Czyli co? Wojna to bajka? Z Wietnamu uciekali w popłochu jak i teraz z Afganistanu.  

tam od razu uciekli. zalozenie zabic Bena i popleczników. Ratowanie kraju - po prostu ktoś stwierdził, że to sie nie uda. 20 lat pompowania kasy, a efekt końcowe:

 

1. wojsko, armia którą tworzono przez te lata, która miała niejako przejąć pałeczkę po US, po ich komunikacie o wyjściu rozbiegła sie po kraju jak KOZY po górach

2. naród afgański żyjący jak pączki w maśle [ w końcu kasa wuja sama. ile tam tego tam było 200-300 miliardów dolarów ] na wieść o wyjściu. Ale że jak to. TO już US nie będzie walczył, ginął za nas. Odp, nie urwa. czas se pobrudzić rączki.

 

Edytowane przez mindstorm
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.09.2021 o 11:35, DziubekR1 napisał:

Muszę przyznać, że armia USA wykonała kawał dobrej roboty, po obejrzeniu ich reklamy wojska odrazu nabrałem ochoty, zeby wstąpić do armii Chinskiej...

Nie byłem w stanie dokończyć oglądania armii USA. Czy to nie jest aby parodia? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, DziubekR1 napisał:

 

Nawet znalazłem gościa na FB. Można się zdziwić.


 

 

Edytowane przez مارتشين

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.09.2021 o 02:05, DziubekR1 napisał:

No wlasnie jakie wartości promuje ta reklama? Emma mówi tam wyraźnie, że idzie do wojska, bo szuka przygody. 

Teraz porównaj sobie na polu bitwy Emmę, która poszla do wojska, bo szuka przygody (bo twitterek i poranne joggingi z kawą latte jej się znudziły), do Siergieja, dla którego jedyna nadzieja na wyrwanie się ze skrajnej biedy syberyjskiej wioski i zdobycie jakiejś pozycji jest właśnie wojsko.

Nic takiego nie mowi bo kontekstu nie rozumiesz i się nie dziwie bo tłumaczysz dosłownie jako przygodę 

ad·ven·ture

engage in hazardous and exciting activity, especially the exploration of unknown territory.

 

my own adventures my own challenge

 

reklama faktycznie poniżej zera i odbiła się wielkim szumem i krytyka

 

Edytowane przez MaxForces

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.09.2021 o 00:15, 209458 napisał:

Ja myślę, że po tylu latach niesienia demokracji każdy Amerykanin zna kogoś (w rodzinie, sąsiedztwie, na ulicy), kto na misjach stracił rękę, nogę, albo mu PTSD zrobił sieczkę w głowie. I na kogoś takiego nie wystarczy filmik: uuu, rakiety, czołgi, samoloty, Murica stronk, muszą sięgaćdo jakichś większych wartości. A w Rosji to z tego co czytałem to do woja idzie głownie prowincja ze zwykłej biedy i braku perspektyw.

Przecież to samo jest w USA...a tam kto myślisz idzie do woja?  Młodzież bez żadnych perspektyw.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.09.2021 o 16:28, mindstorm napisał:

1. wojsko, armia którą tworzono przez te lata, która miała niejako przejąć pałeczkę po US, po ich komunikacie o wyjściu rozbiegła sie po kraju jak KOZY po górach

2. naród afgański żyjący jak pączki w maśle [ w końcu kasa wuja sama. ile tam tego tam było 200-300 miliardów dolarów ] na wieść o wyjściu. Ale że jak to. TO już US nie będzie walczył, ginął za nas. Odp, nie urwa. czas se pobrudzić rączki.

 

 

Naród afgański nie żył jak pączki w maśle. Przecież większość kasy wracało w formie zamówień do firm z USA i państw zachodnich. Wykształciło się też oczywiście pierwsze pokolenie klasy średniej. Jednak to tylko w kilku największych miastach. Natomiast ogromna większość narodu jak była biedna w 2000 tak była w 2020.

USA (ani inne państwa zachodnie) nie walczyły jakoś specjalnie za Afgańczyków. Straty żołnierzy wojsk afgańskich były wielokrotnie, chyba ok 20 razy, większe niż wojsk interwencyjnych.

Zachód zapewniał skuteczne wsparcie nowoczesnego lotnictwa, szkolenie szczególnie sil specjalnych i wsparcie artylerii czy z innego zaawansowanego uzbrojenia(z amunicja kierowaną) w większych starciach.

Co do zasady jednak to było wsparcie z drugiej linii. Natomiast w bezpośrednich walkach na pierwszej linii walczyli i ginęli przeważanie Afgańczycy.

 

Jeśli nie masz pojęcia o temacie to lepiej milczeń niż wypisywać głupoty.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się w ogóle zastanawiam o jakim wy piszecie "narodzie afgańskim'. O Pasztunach? Oni nie stanowią nawet połowy ludności, z resztą więcej Pasztunów żyje obecnie w Pakistanie niż Afganistanie. Tadżykowie? Uzbekowie? Hazarowie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...